A może by tak było można spróbować IR Bolko Chełm/Zamość/Lublin-Wrocław Gł. w godzinach któregoś osobowego z Zamościa, frekwencja na pewno by była dobra a zwłaszcza w części z Zamościa. Hetman zostaje skrócony do Krakowa i ludzie by woleli pociąg bezpośredni a czas jazdy by był krótszy z Zamościa do Wrocławia o jakieś 2H +/-! W ten sposób PRy by zabrały podróżnych PICowi Musimy coś kombinować, nie mogę nam zabrać tego połączenia .
Dresio, Na razie powinniśmy walczyć o kursowanie, bez zmian, pociągu "Bolko" do Chełma i ewentualne skomunikowanie w Rejowcu szynobusu z Zamościa. Nie wiem jakie jest prawdopodobieństwo realizacji twojego pomysłu, w końcu istnieją pociągi REGIO ciągnięte przez lokomotywy spalinowe. Tutaj konieczna byłaby współpraca z UMWL. Największą przeszkodą mogłaby być kłopotliwa operacja łączenia składów.
Po za tym, "Bolko", będzie (chyba) jeździł na wagonach tylko w jednym obiegu, drugi bez zmian na EN 57. Więc skład wagonowy będzie co 2. dni. Jest to bardzo dobra informacja z punktu widzenia Chełma
Mam dla nas wszystkich smutną wiadomość :"<, nie ma szans, żeby Bolko jeździł do Chełma bo tak jak myślałem będzie on miał obieg z Wartą, tak więc skład wagonowy będzie jeździł w 2 strony. By musieli wydłużyć do tego Wartę do Chełma i opóźnić przyjazd do Poznania o jakieś 2 h . Frekwencja niby jest dobra z Chełma i to nie jest przyczyną skrócenia IR Bolko do Lublina. Jedyną szansą by było pisanie do Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie i prosić o to żeby Warta i Bolko jeździły do Chełma. Wtedy może jakoś obiegi by się dało zrobić.
A skąd masz takie informacje odnośnie "Bolko", i jego ewentualnym obiegu z "Wartą"? Może jakiegoś linka lub bliższe źródło informacji podaj. To by oznaczało, że "Warta" przestaje jeździć na malborasach i będzie jako IR, lub też, że "Bolko" winduje do kategorii RE. To jest raczej mało prawdopodobne, bo już dawno się mówiło, że do obecnych dwóch RE dojdą od grudnia br. trzy obecne IR kursujące po CMK: "Piast", "Matejko" i '"Skrzyczne", które w tej chwili czekają na nowe malborasy.
Dresio, Czy tą informację dostałeś od PR?
Te wspólne obiegi są chyba mało prawdopodobne. Jak to będzie wyglądało?
Przyjazd RE "Warta" do Lublina ok.12:30 i niemal od razu odjazd ok.13:30 na iR "Bolko"?
Następnie Przyjazd "Bolko" z Wrocławia po.14. odjazd o 14:30 "Warta"?
Te obiegi są niemal nie możliwe do zrealizowania tym bardziej, że obydwa pociągi są bardzo narażone na opóźnienia.
Chyba, że się mylę to wyprowadźcie mnie, proszę z błędu.
Kolejny rok z jednym TLK Lublin - Katowice, czyli po staremu, trasa choć popularna, pociągów nie przybędzie.
Sam Sztygar ma być wystarczający, a jak pokazują długie wekendy czy święta, czasem trudno w nim o miejsca siedzące. Ale nawet pomijając frekwencję, brakuje pociągu z Lublina do Katowic, przyjeżdżającego jak dawny "Długosz" 21-22 do Katowic. To samo rano, pociąg z Katowic do Lublina około 6-7 rano jest potrzebny, ale jakoś przywrócenia Długosza nie ma, choć niby plany były.
Szczęście, że Bolko jest, nawet tym słabym zestawieniem jak nie ma wyboru, spokojnie można jechać, a jak wrzucą skład wagonowy, to rewelacja. Mimo wszystko, dziwie się, że PIC olewa relacje Lublin - Katowice.
Pozostaje jazda TLK Katowice - Częstochowa - Warszawa i przesiadki na Lublin. Czasowo beznadziejnie, ale jak nie pasuje Bolko i Sztygar, jedyne rozwiązanie.
Sami widzicie, jak bardzo odczuwalny jest brak nocnej rzeźni Lublin - Jelenia Góra, która - przejeżdżając przez 6 województw (lubelskie, mazowieckie, świętokrzyskie, śląskie, opolskie, dolnośląskie) - zebrałaby niemałe potoki podróżnych. Zapotrzebowanie na relację jest, a przewoźnicy - jak byli, tak pozostają głusi na wszelkie dotychczasowe apele i sugestie.
_________________ "Myśmy się na władzę nie zamachiwali. Myśmy ino kradli"
Jeszcze za dawniejszych lat, była nocna rzeżnia Lublin - Katowice - Kudowa Zdr., prawie zawsze pełne składy w obu kierunkach. Dziś pomarzyć o takiej relacji a pisanie do spółki IC niewiele daje. Oferta z Lublina do Katowic/Bielska/Opola praktycznie ograniczona do minimum. Sztygar i Bolko, a poza tym jazda z przesiadkami. Bez Bolka w ogóle byłaby tragedia.
Co do tych pośpiesznych to czuje że będzie tak jak było z pośpiechami W-wa-Lublin przez Otwock: notorycznie łapały opóźnienia przez jednotor na odc Otwock-Pilawa, ponieważ często musiały przepuszczać osobówki z Dęblina/Pilawy lub się za nimi wlec... przez to pasażerowie którzy musieli się jeszcze potem w Lublinie przesiadać na osobowy do Chełma/Rzeszowa itp mieli dwa wyjścia-albo prosić o skomunikowanie albo jechać busem . Skomunikowania nie zawsze wypalały... Przez te kłopoty wszystkie pośpiechy jadące tamtędy przetrasowano tak że od WWO jadą linią terespolską a potem w Pilawie skręcały na właściwy szlak...
_________________ Bojkotuję pociągi spółki PKP InterCity busy i tiry.Jako środek transportu wybieram TYLKO I WYŁĄCZNIE KOLEJ.
Dziennik Wschodni pisze o planach skrócenia pociągu "Bolko". Jest też informacja o pociągach iR z Chełma do Warszawy, które będą kursować podobnie jak w obecnym rozkładzie, czyli prawdopodobnie "Cisy" (w dwóch kierunkach), codziennie, i "Bystrzyca", w niedziele. Dodatkowo ten pierwszy wyrusz aż z Dorohuska.
Szczegóły - TUTAJ
z artykułu wynika ze Cisy będą kursowaly codziennie, tylko w godzinach dzisiejszego KE (ciekawe co z tym pociagiem sie stanie). Skoro od 2 lat jest pisane ze wyjazd jest za wczesnie czyli zapewne pojezdzi do pierwszej korekty.
bieluch, Być może "Kiev Express" został przesunięty na inną porę dnia.
Bardzo dobrze, że "Cisy" będą codziennie - sukces gwarantowany. W końcu w podobnych godzinach, kursował "Chełmianin, w swoich najlepszych latach.
Gdyby jeszcze "Bolko" kursował do Chełma to byłby to bardzo dobry rozkład dla miasta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum