Wysłany: 15-10-2012, 20:50 Pogotowie strajkowe w Przewozach Regionalnych
Pogotowie strajkowe w Przewozach Regionalnych
- Z uwagi na sytuację pracowników Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, Rada Krajowa związku podjęła dziś uchwałę o rozpoczęciu pogotowia strajkowego we wszystkich zakładach spółki Przewozy Regionalne - poinformował Leszek Mietek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych. Dodał, że związek złoży wniosek do prokuratury wniosek o podejrzenie popełnienia przestępstwa polegającego na dyskryminacji pracowników samorządowego przewoźnika ze względu na narodowość śląską.
Związki zawodowe sprzedały już dawno kolejarzy za dobre posadki. Pozwolili sami na taki bałagan jaki jest. Nie potrafili między sobą się dogadać , a zarządom było to na rękę. Upodlili nas całkowicie. Dobili!
Zgadza się, śmieszne jest, że pierwszym - i jedynym na razie - zz, który zaoferował realną pomoc, jest zz dyżurnych ruchu. Cała mnogość zz działających w PR na razie nie zrobiła dla pracowników nic.
Rademenes, uściślijmy. To nie związki zawodowe sprzedały pracowników, bo związki tworzą przede wszystkim ci sprzedani pracownicy. Sprzedawczykami są etatowi działacze związkowi, którzy sprzedają się za stanowiska kierownicze, stołki w radach nadzorczych i za posady dla swoich pociotów i kolegów.
Dyskryminacja pracowników ze względu na narodowość śląską? Po co składać wnioski do prokuratury, które zważywszy na ich absurdalność dostaną odmowę wszczęcia postępowania? Nie ma jakiegoś paragrafu lepiej oddającego sytuację pracowników ŚZPR? No cóż, ja nie mam wykształcenia prawniczego, ale związki mają dobrze opłacanych adwokatów, mogliby się bardziej postarać ...
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
...oj kolego toromistrz22, czy jeszcze nie doszedłeś do tego, że nie jest ważny powód zaistnienia w mediach, a jedynie bycie w nich?
Już od dawna znane jest powiedzenie, że "nie ważne, czy mówią o mnie źle, czy dobrze, ważne, że mówią..."
Prezydent ZZM nie miał pomysłu na zaistnienie, to pierdzielnął dyrdymał o dyskryminacji Ślązaków.
Nieprzemyślane dyrdymały o braku bezpieczeństwa sadził po katastrofie w Szczekocinach, a teraz nie chcą nawet kontroli trzeźwości, czy innych ograniczeń dla grupy zawodowej maszynistów.
Wracając jednak do tematu, to uważam, że działania kogokolwiek, czy z.z., czy władzy PR katowickiego (chociaż ten organ chyba nic nie robi) w tej chwili już nie ma najmniejszego sensu. Za późno jest na odwrócenie machiny "kolei śląskich". Właściciel wybrał inny podmiot realizujący przewozy na terenie GOP i już tak będzie.
Jedynym wyjściem dla maszynistów PR Katowice, to jak najszybsze zgłoszenie się do innego przewoźnika, który może będzie chciał go przyjąć, np. KŚ albo może IC, chociaż ten ostatni wybiera sobie już chętnych.
Wysłany: 20-10-2012, 15:46 pogotowie strajkowe dobre
jak czytam o tych tak ambitnych zwiazkocach ,to az mnie zbiera...a kto podpisuje te wszytkie chore decyzje na których traca sami pracownicy..przejrzyjcie sobie decyzje dyrektorow i czyje tam podpisy widnieja...hmmm ale mam nadzieje ze kiedys zmadrzejcie i jak jeden wypiszecie sie od tych bzdurnych przewodniczacych ktorym tak naprawde nie zalezy na wac tylko na ochronce przed zwolnieniem i zeby sie nie narobic a jak sa luki w grafiku to zrobic sluzbe ,oprocz tych czterech co robia aby dietka byla..i tak 3000 tys wskakuje co miesiac....zwiazki zawodowe to paranoja jest i porazka wszelkich ruchow ktore powstaly w obronie praw pracowniczych..i zycze tym zwiazkowcom aby sam Lechu ich spalowal jak to zyczyl robotnikom....
@Victoria materiał video
Popatrzcie na tego Pana z prawej, już ma najprawdopodobniej zapewniony etat jako koordynator w UMWŚl.
Chyba go nie przedstawiono, więc dla niewtajemniczonych to najprawdopodobniej bo nie ma obecnie danych to przewodniczący lub były przewodniczący zzm w PR K-ce. Danych o zarządzie brak na stronie http://zzmkatowice.pl/.
Tylko naiwni powinni wierzyć w pomocne działania związków zawodowych dla zwolnionych i nie przyjętych pracowników np. do kolei śląskich, międzyi innymi maszynistów, którzy nie należeli do jakich kolwiek związków zawodowych lub otwarcie wyrażających swoje negatywne opinie o tym co obecne zwiazki - kliki zrobiły dla Nas pracowników PKP, bo związek był po roku 1980 roku.A to po 1989 roku to tylko pasożyty, a nie związki.
Obecna solidarność i zzm to farsa. Kolesiarstwo i prywata jak za Gomułki i Gierka. Historia się powtarza. Mam nadzieję, że historia Was kombinatorów związkowych, tych obecnych również rozliczy. Jesteście dwulicowi i tego nie da się ukryć. Więc nie wykorzystujcie do własnej propagandy tego co spotkało pracowników ŚZPR w Katowicach bo to już podłe hamstwo z Waszej strony.
ci, jak to ładnie określeiłeś nie przyjęci do KŚ zasze mogą próbować "szczęścia" u innych przwoźników. Problem jednak polega na tym, czy ci ludzie potrafią pracować?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
