@Lil_Peter czytając Twój wpis to widzę klakiera KŚ , PKPP LEWIATAN itp. itd. Pracownik nie ma praw i ma być szczęśliwy, że ma pracę. Najlepiej niech pracuje gratis. Oddaj nie całe bo nie wolno, ale 90% wynagrodzenia za pracę podróżnym którzy się spóźnili do pracy. Po co Ci wypłata. Po co człowiek ma dojechać po pracy do domu?
W przepisach jest, że do służby mam się stawić wypoczęty itp itd. Liczy się bezpieczeństwo podróżnych. Dziwnie myślisz. No, ale jest "demokracja" i każdy może mieć swoje zdanie.
Niech każdy popatrzy na siebie jak pracuje, co robi w pracy itp. itd., a potem opluwa innych co mają inną pracę. Zauważyłem tutaj, że najlepiej to by całkiem zlikwidować kolej bo tam same nieroby, złodzieje, nieuki pracują. No, ale oprócz kolei to są już tylko sami uczciwie pracujący, z doświadczeniem, wykształceni, sam ideał!!! To czemu taki bajzel w naszym kraju? Przecież to powinna być wyspa szczęśliwości bo oprócz kolejarzy to same ideały po Polsce chodzą. Ty to widzę też ideał. Tyle, ze zauważ iż wiele osób ma rodziny i też do domu trzeba by dojechać. Tak. Całe woj. śląskie, ale nie, że zaczynasz np.o 4ej rano w Zwardoniu (i nikogo nie obchodzi jak się tam dostaniesz), a kończysz np. w Gliwicach o 16ej i dostań się do domu. Cwaniakować można jak się mieszka gdzieś w centru śląska, a nie gdzieś na granicach woj. i trzeba czymś do domu dojechać. No, a na drugi dzień ta sama służba. Jest to mądre? Logiczne? Nie.
Takie jest moje skromne zdanie i nie musisz się z niem zgadzać.
[ Dodano: 16-12-2012, 10:22 ]
@snajper tak już robili w ŚZPR za czasów Pani Elżbiety P.
@tgsoldier
KŁAMIESZ,kłamiesz jak kłamali prezesi KŚ.Pierwszym pociągiem ze Zwardonia przez ostatni tydzień nie jechała żadna kierowniczka pociągu.Od początku jeździ jeden i ten sam kierownik!!!
Co do anonimu to troszeczkę mi to śmierdzi że jakiś MK podszywa się pod kasjerkę mobilną.Ba,najbardziej zalatuje tu kolegą Przemusiem z Cieszyna,który tak bardzo był zauroczony sukcesem KŚ.
Faktem jest że na tej linii jest ogromny problem ze tzw.śwagrami którzy nie chcą płacić za bilety,ale przy odpowiedniej strategii można im w prosty sposób wybić z głowy jazdę bez biletu.Pozdrawiam wszystkie kasjerki z KŚ bo to one wykonują najgorszą pracę,a płaca za nią jest po prostu śmiesznie niska.
egon, zostałem wprowadzony w błąd . To nie był pierwszy ale drugi pociąg ze Zwardonia. Raczej kolega Przemuś nie ma czasu na pisanie donosów zwłaszcza do tego Stowarzyszenia. Po tygodniu tego horroru dla pasażerów ludziom sie już nie chce na to patrzeć i komentować. 20 grudnia będzie chwila prawdy.
egon, Widzę, że masz niezłą manię na temat mojej osoby, ale cóż nic na to nie poradzę. Nie mam czasu na pisanie takich rzeczy to po pierwsze, a po drugie Zwardoń fakt jest ciężkim terenem, ale chodząc do ludzi po bilety nie spotkałem się jeszcze z odmową zakupu biletu. Nie interesują mnie także żadne zatargi między kierownikami, konduktorami i kasjerami. Robię to co mam robić na pociągu i tyle... Chodzę do pracy ot co...
powinna była zażądać podziału pociągu. I tak się z debilem nie widzi na składzie, postraszyć, że i tak wszystko nagrywa dyktafonem. Cokolwiek.
Kierownik jest od sprawdzania biletów! Mrzonki o ruchu kolejowym, papierach itp to tylko ucieczka od odpowiedzialności. Na jaką cholerę kierownik w pociągu, jeśli nie sprawdza biletów? Maszynista może śmiało kierownika zastąpić. Śmiech na sali z tymi kierownikami
Najlepiej kiedy każdy miałby uprawnienia kierownika pociągu, wtedy żaden dziad by nie podskakiwał, dlatego, że podczas następnej zmiany roboczej, ktoś mógłby mu robić tak samo.
Ja ogólnie jestem za obsługą dwuosobową w pociągach maszynista+ konduktor, i żadnych kierowników bo to lenie są, zwolnić ich niech się nauczą pracy, no i od czasu do czasu po pociągach powinien przelecieć rewizor oceniając jakość pracy konduktora.
W ogóle dwuosobowa obsługa pozwoli zmniejszyć koszty i uruchomić tym samym większą ilość połączeń.
Moim zdaniem w pociągach powinny być też kasowniki i konduktor powinien wystawiać mandat co najmniej 500 zł za brak skasowanego biletu. Oj nauczyliby się ci co doprowadzili do upadku linii Bielsko Cieszyn na której jeździło całkiem sporo osób, wiem bo z niej korzystałem, i ja urąbali nie sprawdzając biletów, podobnie nie sprawdzali biletów na linii Czechowice Cieszyn bo tam jeździła brać kolejarska, ani razu cham nie przeszedł, a jeździłem do Zebrzydowic cały tydzień, sami wąsacze.
He he strasznie widzę nie lubicie kierowników pociągu. ciekawe
Rademenes:
Zwłaszcza Leslaw nie lubi ..................., on nawet nie wie jaka podstawową rolę pełni kierownik poć. i dlaczego pozycja kierownika pociągu , jako odpowiedzialnego za bezpieczęństwo poć- jest dominująca.A może nawet nie wie,że maszynista i konduktor bezpośrednio winni wykonywać polecenia kierpocia...bo sa mu bezpośrednio podlegli..Dyletanctwo kolejowego forum i ich przypadkowych użytkowników sięga bruku..KOnduktor to może , jak będzie miał czas , podrapać się , jak nie będzie podróżnych w intymne miejsce.....Pozdrawiam Cie serdecznie
po pierwsze konduktor może być równocześnie kierownikiem ustawa o transporcie kolejowym dopuszcza dwuosobową obsługę, kierownik pełniący również rolę konduktora + maszynista
Do obowiązków kierownika należy:
-zgłaszanie u dyspozytora drużyn konduktorskich i dyżurnego ruchu gotowości do pracy własnej oraz pracy drużyny konduktorskiej odpowiednio przygotowanej i wyposażonej
-obliczanie ciężaru pociągu i ciężaru hamującego
-kontrola biletów
-przyjmowanie i zdawanie pociągu oraz prowadzenie dokumentacji
-kierowanie manewrami i wykonywanie pracy manewrowej
-udzielanie pierwszej pomocy (ciekawe czy którykolwiek to umie bo z tego co jeżdżę i widzę to żaden)
-organizacja i nadzorowanie pracy (co nie oznacza bycia panem i władcą na jego terenie, a tak o sobie myślą)
-dbanie o dobre imię spółki i wykonywanie wobec niej należytych obowiązków, w tym dbanie o jej wpływy finansowe (tu widzimy u nich z tym ciężko)
-nadzór nad bezpieczeństwem pociągu i utrzymaniem porządku (jak jest burda to pierwsi uciekają, przykład jechałem kiedyś a w wagonie byli pseudokibice to zostawił nas samych sobie)
W ogóle bardzo często widzę w przedziale służbowym wykręconą żarówkę w poc. osobowych a kierownik śpi, wszystko spada i tak na biednego konduktora. Albo inna sytuacja kierownik przez całą drogę gada z maszynistą rozpraszając go w ten sposób.
Ostatnio zmieniony przez leslaw dnia 16-12-2012, 12:00, w całości zmieniany 2 razy
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 16-12-2012, 11:51
I tak chyba jest w KŚ na mniej obłożonych trasach. W zeszłą niedzielę udało mi się jechać pociągiem z Wadowic do Bielska-Białej, to poza maszynistą, z obsługi była tylko 1 duszyczka.
Worms -Usunięty- Gość
Wysłany: 16-12-2012, 12:06
RebelliouS, i ta jak to określiłeś dominacja obliguje kierownika pociągu do tego że może mieć w d.ie konduktora itd?Ojjj żeby mi się taki kierownik trafił jak będę miał służbę na nastawni...kawałek czasu nie było a fajnie się ich sprząta.
leslaw ale na chwilę obecną bez kierownika pociąg złożony z wagonów nie odjedzie. Jedynie bez kierownika w myśl Ir-1 można jeździć gdy maszynista posiada w kabinie kontrolę zamkniecia drzwi.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum