Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Dramat pracy w Kolejach Śląskich
Autor Wiadomość

Victoria Płeć:Kobieta
Asystentka Admina
Asystentka Admina


Dołączyła: 17 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 16-12-2012, 17:34    Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem Koleje Śląskie powinny postawić na młodzież, która wcześniej nie pracowała na kolei i w związku z tym nie jest skażona ani pekapizmem ani niedasizmem. Tak zrobiły Koleje Dolnośląskie, które do drużyn konduktorskich zatrudniały tylko ludzi z ulicy, choć było i jest sporo chętnych i z PR Wrocław i ze spółek PKP. W rezultacie na Dolnym Śląsku nie słychać, aby konduktorzy (tak z KD jak i z PR) brali w łapę od pasażerów. Zaś obsługa pociągów KD zawsze była i jest chwalona, w przeciwieństwie do tzw. biurwy, która dla "równowagi" składa się głównie z betonu PKP.

_________________
SKŁADKA NA SERWER
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

jackii Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 19 Sie 2012

PostWysłany: 16-12-2012, 18:00    Odpowiedz z cytatem

Victoria, masz rację. Uważam tak samo. Mogę się założyć, że w KŚ mają stosy podań właśnie takich chętnych. A jeśli z PR, to powinni wpierw dokonać sprawdzenia kandydatów podczas pracy, nie patrzeć na odpowiednie legitymacje. Ktoś by się kilka razy przejechał z takim kierownikiem i by było wiadomo, że nie należy go zatrudniać - o ile oczywiście spółce zależy na dobrym imieniu oraz wpływach ze sprzedaży biletów.

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Rademenes Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2011
Skąd: Śląsk

PostWysłany: 16-12-2012, 18:34    Odpowiedz z cytatem

@jackii w KŚ dobrze wiedzą kogo przyjmują gdyż przyjmujący to ludzie z ŚZPR.

@Viktoria każdy ma swoje zdanie i trzeba je szanować, ale nie zgodzę się z Tobą z tym co pisałaś w ostatnim wpisie. Wiesz przez X ludzi którzy mieli wpadki to łatki przywarły do nas wszystkich. Ciąży mi to, ale ja se robiłem swoją robotę. Wiem jak było bo to się widziało, ale gro było spraw ukręcanych z powodu takiego, że osoba taka zostawała "donosicielem". No i tak oto stawała się "świętą krową". Miała plecy u władzy. Oj sporo takich. Za to tymi co nie chcieli donosić to się pomiatało, utrudniało złośliwie zrobienie dodatkowych kursów kwalifikacyjnych czy zrobić mianowanie na stanowisko kier.po. choć po zdanym kursie jeździło się przez ponad 6 lat jako kond. p.o. kier.poc. Oczywiście za mniejszą kasę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Bardi78 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 03 Paź 2010
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: 16-12-2012, 19:57    Odpowiedz z cytatem

Wczoraj jechałem Czechowice-Zwardoń -Czechowice na wagon i dokładnie tak było...
kierownik kawka w pierwszym przedziale a młody konduktor zapieprza po 3 wagonach
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

dak04 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 24 Maj 2012

PostWysłany: 16-12-2012, 20:24    Odpowiedz z cytatem

Co do"tajemniczego klienta" to powiem,że parę takich badań (w różnych firmach) przeprowadziłem i każda taka osoba podpisuje oświadczenie, że nie ma nawet znajomych w tej firmie. Od takich badań są zewnętrzne firmy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

egon Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 12 Sie 2008

PostWysłany: 16-12-2012, 20:42    Odpowiedz z cytatem

Powiem wam tak,przed laty byłem młodym konduktorem.Sam kontrolowałem nie trzy,a czasem 9 wagonów w pociągach dalekobieżnych,sam sprzedawałem manualnie bilety (często na bloczkach kierownika pociągu).Bardzo się wtedy wściekałem na kierownika,ale z drugiej strony darzyłem go wielkim szacunkiem jako fachowca z doświadczeniem i nawet na myśl mi nie przyszło żeby na niego coś złego powiedzieć.
Obecnie relacje między konduktorami a kierownikami są na tyle rozwięzłe że konduktor najlepiej rządziłby wszystkimi łącznie z maszynistami.Niestety miejsce konduktora i kasjera jest na składzie,a kierownik powinien w miarę możliwości (często) przeprowadzać kontrolę biletów w rejonie który sobie wyznaczył.
Nie bronię absolutnie nikogo kto każe kasjerce czy konduktorowi sprawdzać cały skład,bo to naganne,ale jak napisałem ich miejsce jest na składzie!!!
Szlag mnie trafia jak kasjerzy i konduktorzy przesiadują w kabinie u maszynisty i plotą głupoty.Niestety w KŚ tak jest i nie próbujcie tego negować.Tak więc troszeczkę pokory ludziska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

andrej Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 15 Lis 2009

PostWysłany: 16-12-2012, 20:47    Odpowiedz z cytatem

jAK WIDZIAŁA PRZECIEŻ PRZEPRACOWANA- trzeba było zgłosić , a tak to współudział . A może mści się bo kazał jej pracować . Miało się jedną trasę Gliwice- Częstochowa to miodzio było , a teraz zaczyna się praca to płacz, jak parę nocy przesiedzisz na stacjach zimnych, to się oczka otworzą Shocked
Na moim terenie to już raczej przeszłość czy w Arrivie czy w PR , OCZYWIŚCIE WSZĘDZIE MOŻE SIĘ CZARNA OWCA ZNALEŚĆ. Kiedyś za komuny to faktycznie norma była , no ale wtedy w każdym zakładzie się wynosiło czy kradło. Teraz ludzie boją się o pracę i nie ryzykują za jakieś 2 złote. Lepiej zobacz jakich miałaś szefów , jeden z nich zusu ludzią nie płacił - to jest kradzież , potem rozbijają się wozami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Goloos Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 12 Lis 2012
Skąd: Zagłębie, Sosnowiec

PostWysłany: 16-12-2012, 21:41    Odpowiedz z cytatem

SRKGŚ

Czyżby powili zaczynał się dym ? (oby !)

_________________
It's my life
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

irek34 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 17 Sty 2012
Skąd: Katowice

PostWysłany: 16-12-2012, 22:43    Odpowiedz z cytatem

Ja podam to na przykładzie dużych sieci handlowych jak się taki temat załatwia tam na otwarciu. Więc na początek zatrudnia się o 20% więcej personelu a potem kierownicy po prostu nie przedłużają umów i każdy grzecznie się wykazuje i stara się . No i nasuwa się przez to pytanie, czy ktoś słyszał żeby któraś z sieci handlowych miała problem z pracownikami? Ja nie słyszałem, a tym bardziej pewno chętnych było mnóstwo bo to posada państwowa .
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

kierownik22 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 10 Lis 2012

PostWysłany: 17-12-2012, 03:55    Odpowiedz z cytatem

Prowokacja bądź indolencja piszącej, utwierdza mnie w przekonaniu że dzieci robią sobie kolejkę a my mamy bić brawo. Panienka z okienka zdziwiona jest że kierownik podpisuje kartę próby hamulca i nie robi tego na zapas, zdziwiona że kierownik pisze bilety w przedziale służbowym, zdziwiona że musi pracować a nie plotkować a na dokładkę aby dołożyć pisze o kasowaniu, stara śpiewka.
Może razem z prezesem leczą się u tego samego lekarza psychiatry.
Przeraża mnie wypowiedź jednego z przedmówcy pracującego w KŚ od powstania, który mści się na pasażerach nie pozwalając im drzemać, traktując ich jak zło konieczne,
w PR-ach takie zachowanie nie może mieć miejsca, jeżeli jest taka możliwość spełniamy wszelkie prośby naszych klientów.
Poniżej link do tematów określające zagadnienie miejsca pracy a miejsca wykonywania pracy tak często źle interpretowane w KŚ
http://prawo.rp.pl/artykul/857765.html?print=tak&p=0
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Rademenes Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2011
Skąd: Śląsk

PostWysłany: 17-12-2012, 07:17    Odpowiedz z cytatem

@Bardi78 co to są 3 wagony? Nic. Chciałbym zobaczyć tego konduktora na takim pociągu jak mieliśmy do Białegostoku i Ełku gdzie w Wa-wie pociąg dzielono na dwa. Wagonów 13-15 czasem i we dwóch się jechało. Kier.poc. miał 1 wagon a resztę ja. I? Jakoś szło się wyrobić.


Dalej ciekawi mnie to, że gdy chodziłem i bilety sprawdzałem to psioczono po mnie, że tyle łaże tam i z powrotem, a tu na forum tylu pisze, że w PR nie było kontroli w pociągach jak oni jechali. To, a;bo kit wciskają albo jeździli od czasu do czasu. Nie jest możliwe, że jak tak często jeździli by na mnie by trafili. Bo jeżeli podróżni pamiętali, że jakieś 2 , 3 miesiące wcześniej jechali np. do Zwardonia i mnie poznali to Ci co "stale" lub "tak często" jeździli mnie nie znają? Dziwne. Do Oświęcimia też jeździłem. Czasem bo czasem, ale jechałem. Podobało mi się jak ludzie zaskoczeni byli, że im bilety sprawdzam he he.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Victoria Płeć:Kobieta
Asystentka Admina
Asystentka Admina


Dołączyła: 17 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 17-12-2012, 10:45    Odpowiedz z cytatem

jackii napisał/a:
Victoria, masz rację. Uważam tak samo. Mogę się założyć, że w KŚ mają stosy podań właśnie takich chętnych. A jeśli z PR, to powinni wpierw dokonać sprawdzenia kandydatów podczas pracy, nie patrzeć na odpowiednie legitymacje.

Gdybym była marszałkiem i tworzyła własną kolejeczkę to za wszelką cenę unikałabym zatrudniania na stanowiskach mających bezpośredni kontakt z pasażerem ludzi, którzy kiedykolwiek pracowali w PKP. A już na pewno na stanowiskach kierowniczych nie zatrudniłabym betonu z PR. Tymczasem samorządowe kolejeczki robią wprost przeciwnie, czego najlepszym przykładem są:

KM - prezes to były członek zarządu PKP PR.
KD - wiceprezes to była pełnomocniczka zarządu PKP PR.
KW - prezes to były dyrektor PR Poznań, a wiceprezes to były członek zarządów PKP PR i PKP IC.
KŚ - były wiceprezes to były naczelnik PR Katowice, obecna wiceprezeska to była dyrektorka PR Katowice.

Chyba sami przyznacie, że z taką kadrą kierowniczą, która stanowi kwintesencję betonu PKP, nie można budować nowej jakości na torach! Dziwię się, że marszałkowie tego nie rozumieją tylko uparcie brną w ten kolejowy, postpekapistowski beton. Chyba tylko Arriva RP, która należy do DB, nie ma w swoim zarządzie betonu PKP i dobrze na tym wychodzi. Zresztą cały 3-osobowy zarząd Arrivy to ludzie młodzi (najstarszy ma 35 lat) i do kierowania spółką nie potrzebują, jak np. KD, emerytów z PKP.

_________________
SKŁADKA NA SERWER
Postaw mi kawę na buycoffee.to


Ostatnio zmieniony przez Victoria dnia 17-12-2012, 11:46, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

ofelia Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 19 Lut 2009

PostWysłany: 17-12-2012, 11:43    Odpowiedz z cytatem

Droga Viktorio nie mogę się z tob zgodzić w pełni. Marszałek woj, Śl. ztrudnił do rozkładów jazdy kogoś z zewnątrz i co się stało. Obiegi się spinały tylko w pierwszy dzień. Reszta to makabra. Beton kolejowy to określenie krzywdzące dla większości kolejarzy. To co się dzieje na kolei to nie tylko wina kolejarzy, w większości to czynniki zewnętrzne. Pracuję długo na kolei i jestem betonem kolejowym wg określenia forum ale gdybym pracowała w innym przedsiebiorstwie z tak kiepskimi "narzędziami" to byoby posprzątane. Tylko determinacja kolejarzy ich rzetelnoś powoduje że ciągle jest jakoś bezpiecznie. Nie wiem skąd czerpiesz informacje, że KD przyjęła z ulicy. Teraz przyjmuje z ulicy. Na starcie pełnymi garściami czerpały z PKP. Powodzenie KD brało się z tego, że powoli wchodzili na rynek w miarę swoich możliwości. Na Śląsku Marszałek obraził się na Prezeskę i chciał przejąć wszystko nie mająć cienia szansy aby to się udało. Nie moglo się udać nawet bez betonu kolejowego. Takie są realia, Dziś zwala się winę na wypadek, zepsuty tabori beton kolejowy. Znawcy tematu wiedzą, że faktycznie nie udało sie bo nie mogło. Wprawdzie nie sądziłam, że będzie kompletna klapa a zdawałam sobie sprawę z trudności. Z tego wszystkiego to najbardziej mi szkoda tylko tych zatrudnionych w KŚ. Może nie ucierpią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Victoria Płeć:Kobieta
Asystentka Admina
Asystentka Admina


Dołączyła: 17 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 17-12-2012, 11:51    Odpowiedz z cytatem

ofelia napisał/a:
Nie wiem skąd czerpiesz informacje, że KD przyjęła z ulicy. Teraz przyjmuje z ulicy. Na starcie pełnymi garściami czerpały z PKP.

Owszem, ale tylko maszynistów. No i biurwę z PKP PLK, którą naściągał były wiceprezes KD, a wcześniej wicedyrektor IZ Wrocław. Drużyny konduktorskie i serwis techniczny to ludzie, którzy nigdy z PKP nie mieli nic wspólnego. I chwała za to poprzednikowi prezeski Ładniak. Młodzież spoza PKP to jedyny kapitał KD.

_________________
SKŁADKA NA SERWER
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

ofelia Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 19 Lut 2009

PostWysłany: 17-12-2012, 12:14    Odpowiedz z cytatem

Viktorio z całym szacunkiem do Twojej nienawiści do kolejarzy ale robisz wodę z mózgu forumowiczom. Nie można przyjąć z ulicy kierownika pociągu ani konduktora bo ich tam po prostu nie ma chyba, że byli w PKP i sie zbyli. Początek KD to drużyny konduktorskie z PKP i nic nie zmieni tego faktu. Potem zaczęto szkolić młodzież bo nie było wyszkolonych na ulicy. Więcej obiektywizmu a jakość tego forum się poprawi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 4 z 7 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl