Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Czesław Warsewicz - prezes spółek PKP
Autor Wiadomość

M.Ch. Płeć:Mężczyzna
Nowy


Dołączył: 26 Sie 2007
Skąd: Łódź

PostWysłany: 26-08-2007, 17:32    Odpowiedz z cytatem

Zwitt napisał/a:
Romuald Marczak, orzełek kolejowy nie jest godłem państwowym w rozumieniu ustawy. Nowy wzór orzełka powstał z inicjatywy Związku Pracodawców Kolejowych (choć raz coś pozytywnego ;-)
Jest to coś na kształt "godła" branżowego.



Godła branżowego, to znaczy wszyscy przewoźnicy mają prawo go używać, czy znów jakaś spółka lub inna organizacja zarejestrowała znak graficzny tylko dla siebie? Bo to jest bardzo istotne. Czy np. prywaciarz czy przewoźnik społeczny (dajmy na to fundacja opiekująca się wąskotorówką) może takiego orzełka używać?


Zwitt napisał/a:
Moim zdaniem mundur i dystynkcje kolejowe z orzełkim powinny być wzorem prawnie zastrzeżonym w wydanym przez MT rozporządzeniu.



Tak było kiedyś, to znaczy za czasów PKP państwowego w pełnym tego słowa znaczeniu. Pracownik kolejowy był wówczas w pewnym sensie urzędnikiem podległym MT. W sytuacji kiedy przewoźnicy kolejowi są zwykłymi firmami (a te mogą wprowadzać własne stroje identyfikacyjne zgodnie z przyjętym Systemem Identyfikacji Wizualnej opracowanym przez zatrudnionych speców od PR) nie bardzo widzę prawną możliwość narzucenia im odgórnego nakazu stosowania jednolitych mundurów czy barw. Chociaż nie ukrywam, że dla otoczenia byłoby to wygodne - pracownik kolejowy byłby łatwy do zidentyfikowania niezależnie od pracodawcy.


Zwitt napisał/a:
Mundur kolejarski powinien funkcjonować na zasadach podobnych do mundurów górniczych tzn. uprawnieni do jego noszenia byliby wszyscy kolejarze jako grupa zawodowa po spełnieniu określonych warunków niezależnie od spólki w jakiej pracują z prywaciarzami włącznie. U górników jest podobnie mundur przysługuje niezależnie do kogo należy kopalnia.



Przepchnięcie takiej ustawy wymagało zawsze zgody samych zainteresowanych, czyli zakładów. W przeciwnym wypadku skończy się na awanturze, że ktoś narzuca niezależnym firmom jak mają ubierać swoich pracowników (ograniczenie swobody podmiotu gospodarczego). Tak więc jeśli przewoźnicy kolejowi sami się nie dogadają w sprawie wspólnego stroju i nie będą w tym kierunku lobbować, to nikt z taką ustawą nie wyskoczy. Moim zdaniem problemem nie jest brak rzeczonej ustawy, tylko brak chęci porozumienia w tej kwestii pomiędzy firmami. A gdyby tego nie brakowało, to wówczas ustawa staje się zbędna...
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

paweł okrasa Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2007

PostWysłany: 28-08-2007, 10:38    Odpowiedz z cytatem

Bang he he he dawno nie czytałem wypocin dawnego Pana Prezesa MAGISTRA Prześlugi (króla bawełny )he he he. Jest mi przykro, że tak Pan nas zaniedbuje he he he he pozdrawiam starszy torowy. Płacz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Romuald Marczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 19 Kwi 2007

PostWysłany: 28-08-2007, 11:17    Odpowiedz z cytatem

No proszę, a ja myślałem, że guru małolatów tylko czyta tego tabloida. A on nawet tu pisze? Czyżby ten tytuł naukowy napisany dużymi literami to jakaś sugestia? Olek też mówił, że ma wyższe... Gdzieś tam napisałem, że hochsztapler.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

paweł okrasa Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2007

PostWysłany: 28-08-2007, 12:33    Odpowiedz z cytatem

Evil or Very Mad Twisted Evil a co do tego magistra to domyślny jesteś, sam widzisz, że w naszym kraju wszystko jest możliwe.Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Dominik Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 21 Lip 2007
Skąd: Polska

PostWysłany: 03-09-2007, 21:54    Odpowiedz z cytatem

Przedstawiamy kolejny wywiad z Prezesem PKP IC Czesławem Warsewiczem.Wywiad został udzielony dla portalu Infobus.pl.Ze względu na to,że wywiad jest dość obszerny nie wklejam go na Forum tylko podaję link.

Wywiad jest dostępny tu:
http://infobus.pl/text.php?from=mail&id=12707

Miłej lektury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Romuald Marczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 19 Kwi 2007

PostWysłany: 03-09-2007, 22:35    Odpowiedz z cytatem

Naprawdę ten wywiad jest bardzo obszerny. Najbardziej podoba mi się na końcu lizanie dupy związkom zawodowym:
"Związki zawodowe są ważnym elementem w życiu każdej organizacji. Intercity również. Jeżeli związki traktuje się jako poważnego partnera, to mogą spełniać one bardzo konstruktywną rolę. I tak dzieje się w naszym przypadku. Nasza współpraca układa się poprawnie. Buduje ona wartość Spółki, poprawia jej zasobność i wspiera procesy przekształcenia."
Pan prezes zapomniał wspomnieć jedynie o przewodniej roli PZPR pod hasłem: "Aby Polska rosła w siłę a ludzie żyli dostatnio". Już dawno takiej wazeliny nie czytałem. A swoją drogą, partia obecnie rządząca bardzo mi przypomina tamtą z czasów propagandy sukcesu, choć metody walki z konkurencją ma raczej stalinowskie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Rafal Kulik Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Mar 2006

PostWysłany: 04-09-2007, 01:19    Odpowiedz z cytatem

Witam po dłuzszej przerwie.

Cytat:

Związki zawodowe są ważnym elementem w życiu każdej organizacji. Intercity również. Jeżeli związki traktuje się jako poważnego partnera, to mogą spełniać one bardzo konstruktywną rolę. I tak dzieje się w naszym przypadku.



Czy uważa Pan, że związki zawodowe nie są potrzebne? Jakoś, na razie, w Ic nie ma z nimi problemu. I nieważen, czy dzieje się to pod Warsewiczem czy Prześlugą.


Cytat:

Już dawno takiej wazeliny nie czytałem.



???? Warsewicz ma swoje wady, ale wywiad był dość rozsądny.

Swoją drogą, przeglądając posty po mojej półrocznej nieobecności na forum, widzę że krytykuje Pan wszystkich dookoła, z Prześlugą na czel. Zapytam nieśmiało, jakie są Pana dokonainia na dyrektorskich stołkach w PKPie?


Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

Romuald Marczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 19 Kwi 2007

PostWysłany: 04-09-2007, 06:57    Odpowiedz z cytatem

Szanowny panie Rafale Kulik. Jak pan zauważył podkreśliłem ostatnie zdanie tej wypowiedzi, zamieszczając całą. Nie kwestionuję istnienia związków zawodowych a tym bardziej w IC. Co do moich sukcesów? Mam ich kilka. Stanowisko dyrektora krakowskiego oddziału Wars piastowałem przez niespełna trzy lata a nie tylko w PKP pracowałem. Wypowiedziałem się w temacie: "Rozmowa z prezesem PKP Intercity". Jak będzie temat "Wywiad z Romualdem Marczakiem" wtedy zamieszczę swoje cv. Ale nie będzie i w konkursie na prezesa w PKP też nie zamierzam startować, wiec sukcesami swoimi nie będę się chwalił. Pozostanę na pozycji recenzenta, bo do tego jest to forum.

Niech pan zauważy, że w przeciwieństwie do mnie nie odniósł się pan do wywiadu poza stwierdzeniem, że jest on rozsądny a związki zawodowe potrzebne bez względu na to kto jest prezesem. Pewno, gdybym nie zauważył, że poprawna współpraca ze związkami zawodowymi buduje wartość spółki i poprawia jej zasobność oraz wspiera procesy przekształceń, nie zabrałby pan głosu.

A i le w tej wypowiedzi jest racji, pozostawiam do przemyślenia liderom wielu organizacji związkowych. Problem jest bowiem poważny, skoro znalazł się w wypowiedzi prezesa PKP Intercity - pierwszej pekapowskiej spółki wybierającej się na giełdę. Widać związki w IC procesom przekształceniowym nie przeszkadzają. Nie domagają się przekształcenia w spółkę pracowniczą, nie żądają pakietu socjalnego i gwarancji pracy na 30 lat. A to faktycznie zwiększa wartość spółki. Dlatego prezes poklepał po plecach związkowców.

Ponieważ lubię szukać analogii w przeszłości (stary człowiek już jestem), to cofnę się do początku roku 1971, kiedy to po wydarzeniach grudnia 1970 nowy pierwszy sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Edward Gierek zwrócił się do stoczniowców a za pośrednictwem telewizji do narodu słowami : "Pomożecie?". Odpowiedziano mu: "Pomoooożemy!". To taka lekcja historii dla małolatów, żeby nie myśleli, że tego co się dzisiaj dzieje, już wcześniej nie było.

Ps. Tak sobie myślę, że gdyby awuesowskiemu zarządowi Wars i związkowcowi Antoniemu Jaje udało się przekształcić w 2001 roku firmę w spółkę pracowniczą, byłoby już po zawodach a tematu "Wieści z Wars" nie byłoby na tym forum. To, że temat jest zawdzięczamy prezesowi Michałowi Zubrzyckiemu, który uratował Wars przed bankructwem, związał go kapitałowo z PKP Intercity. Wprowadził Wars do grupy PKP. Antoni Jaje zaś wprowadził Wars na to forum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Rafal Kulik Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Mar 2006

PostWysłany: 05-09-2007, 02:15    Odpowiedz z cytatem

Szanowny Panie Romuldzie Marczak Very Happy

Niech Pan mi napisze, co miał powiedizeć Warsewicz na temat związków zawodowych? Może:
"ZZ to banda darmozjadów rozwalających kolej"? (Co pewnie jest najbliższe prawdy).

Zgodzę się z Panem, że

poprawna współpraca ze związkami zawodowymi buduje wartość spółki i poprawia jej zasobność oraz wspiera procesy przekształceń

brzmi dość komicznie. Niemniej jednak, w IC współpraca wygląda (przynajmniej na zewnątrz), dość dobrze.


Temat jest o Warsewiczu. Więc, do niego wrócę. Rok temu był wielki krzyk, że po odejściu Prześlugi, i zastąpieniu go "kapliczkowym", to IC już na pewno padnie. Na wszystkich forach kolejowych zaczęto jeździć po Warsewiczu. Dołączył się do tego także Prezes Prześluga, który jednak potem stonował i kiedy krytykował (np. w sprawie WARSu), to robił to merytorycznie. W przeciwieństiwe do byłej rzeczniczki PICu, której stosunek do Warsewicza można by podsumować "Nie lubię Cię, Czesiek". Warsewicz nie jest tak "medialny" jak Prześluga, nie próbuje nawiązać kontaktu z miłośnikami kolei jak poprzedni Prezes, ale faktem jest, że trzyma finanse IC w ryzach, przetarg na loki i wagony będzie rozpisany, a firma się rozwija.


Wie Pan, ja po prostu uważam, że Prześluga i Warsewicz mogli by tworzyć świetny tandem zarządzający IC. Jeden - finansista, drugi - kreujący wizerunek spółki. Mogli by tworzyć - gdyby po trafili razem pracować.


Cytat:

Pozostanę na pozycji recenzenta, bo do tego jest to forum.


OK, niech się Pan na mnie nie denerwuje.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

Romuald Marczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 19 Kwi 2007

PostWysłany: 05-09-2007, 08:43    Odpowiedz z cytatem

To ważne, że współpraca między zarządem IC a związkami zawodowymi jest dobra. Wiele przekształceń własnościowych rozbijało się o wygórowane żądania związków zawodowych, bo ten proces jest okazją do stawiania takowych. Załoga chce się zabezpieczyć na wypadek gdyby przyszłemu właścicielowi przyszły do głowy grupowe zwolnienia lub obniżka wynagrodzeń. Pamiętamy jak długo negocjowany był pakiet socjalny w Hucie Częstochowa przed jej prywatyzacją. To była bardzo głośna sprawa. Wprawdzie w przypadku IC będziemy mieli do czynienia z prywatyzacją poprzez giełdę, ale to nie wyklucza działań asekuracyjnych związków zawodowych. Wartość roszczeń socjalnych może w zasadniczy sposób wpłynąć na wartość spółki a w efekcie na kwotę pieniędzy, które wpłyną do kasy (spółki?) po emisji akcji.

Ps. Aby nie być gołosłownym, podam przykład z kolejowego podwórka. Gdy IC przejęło pakiet większościowy Warsu pan Jacek Prześluga zmusił radę nadzorczą do obniżenia wynagrodzeń członkom zarządu (wszyscy dostali wypowiedzenia zmieniające), za tym poszły obniżenia wynagrodzeń kadry kierowniczej. Szeregowych pracowników to nie objęło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 09-10-2007, 19:35    Odpowiedz z cytatem

Złożony wniosek o przekształcenie
PKP Intercity złożyła wniosek do Krajowego Rejestru Sądowego o przekształcenie Spółki ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w spółkę akcyjną.
Jest to pierwszy krok na drodze do upublicznienia akcji Spółki na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
Wniosek, będący realizacją decyzji Ministerstwa Transportu, które w czerwcu bieżącego roku przyjęło harmonogram prywatyzacji Spółki, zawiera plan przekształcenia, sprawozdanie finansowe za osiem miesięcy 2007 r. i księgową wycenę udziałów.
Wartość tych ostatnich wynosi nieco ponad 840 mln zł.
Tym samym Spółka wypełniła spoczywający na niej obowiązek formalnoprawny. Kolejnym etapem są decyzje i zgody korporacyjne - Rady Nadzorczej i Walnego Zgromadzenia udziałowców.
Proces przekształcenia mógłby się zakończyć jeszcze w grudniu tego roku, od stycznia zaś rozpoczęłyby się prace nad upublicznieniem akcji Spółki.
Dodatkowych informacji udziela:
Adrianna Chibowska
Rzecznik Prasowy PKP Intercity Sp. z o.o.

Ciekaw jestem, jaki ułamek wartości spółki stanowi wartość akcji WARS SA, jaką posiada PKP IC? Ze strony internetowej Warsu zniknęła informacja o wysokości kapitału akcyjnego. Było tego trochę ponad 20 mln zł, a w posiadaniu IC ok. 10 mln zł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

Krycha Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 10 Lis 2005
Skąd: Leicester (UK)

PostWysłany: 10-10-2007, 17:07    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ciekaw jestem, jaki ułamek wartości spółki stanowi wartość akcji WARS SA, jaką posiada PKP IC? Ze strony internetowej Warsu zniknęła informacja o wysokości kapitału akcyjnego. Było tego trochę ponad 20 mln zł, a w posiadaniu IC ok. 10 mln zł.

Informacja nt. kapitału zakładowego na pewno nie zniknęła bez powodu. Ale to żaden problem. Nasi informatycy (Pirat i Antybeton) potrafią odzyskać informacje usunięte ze strony internetowej, co już nie raz udowodnili, np. konkurs na nowe logo WARS-u...

_________________
Follow me!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Romuald Marczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 19 Kwi 2007

PostWysłany: 11-10-2007, 10:37    Odpowiedz z cytatem

Z wywiadu z prezesem Andrzejem Wachem http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=3006
Dlaczego pociągów międzywojewódzkich nie przejmie po prostu istniejąca spółka PKP InterCity, która już obsługuje kilka takich tras?
- Zastanawiamy się i nad tym. Przygotowywany jest biznesplan, który ma pokazać, co jest bardziej korzystne. Jednak z punktu widzenia procesu prywatyzacji InterCity - spółka przygotowuje się do wejścia na giełdę już w 2009 roku - lepszym rozwiązaniem wydaje się utworzenie InterRegio jako spółki zależnej od InterCity, niż wnoszenie bezpośrednio do InterCity.
A ten bagaż nie obciąży InterCity?
- InterRegio nie będzie spółką deficytową. Dofinansowanie pociągów międzywojewódzkich gwarantuje umowa z ministrem transportu.

Oczywiście, że proces prywatyzacji InterCity zmusza do utworzenia spółki InterRegio. Wniosek o przekształcenie (o którym wyżej) spółki z o.o. w spółkę akcyjną musiałby już to uwzględniać, a to ten proces by opóźniło. Pozostaje jeszcze kwestia dofinansowania przewozów międzywojewódzkich z budżetu państwa. Łatwiej to zrobić w osobnym podmiocie gospodarczym niż wydzielać specjale konta w PKP IC. No i dotacje z Unii Europejskiej też o tym decydują. A więc, PKP InterCity SA będzie spółką matką dla Wars i InterRegio. Jakby nie było, zarząd PKP PR może po cichu liczyć, że się załapie w InterRegio.

Ps. Krycha, moja wina. Wysokość kapitału akcyjnego WARS SA w kwocie 20 391 000 zł widnieje na podstronie "Władze spółki" tam, gdzie Terek, Jaje i reszta towarzystwa. Nic się nie zmieniło. A jadłospisu z cenami nadal nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

fury Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Mar 2007

PostWysłany: 19-10-2007, 15:26    Odpowiedz z cytatem

Na konferencji prasowej zrelacjonowanej 17.10.2007 przez "Puls Biznesu", pan prezes Warsewicz przedstawił zamierzenia na przyszłość:
Przewoźnik zamierza uruchomić od 9 grudnia 2007 r. dodatkowe połączenia krajowe przede wszystkim z Warszawy do innych dużych miast. Pociągi między Warszawą a Krakowem będą kursować co 60 minut. Między Warszawą a Poznaniem, Katowicami i Gdynią pociągi będą kursować rano i po południu co godzinę, a w środku dnia w cyklu dwugodzinnym.

W raporcie grup PKP za rok 2006, czyli gdy prezesem PKP Intercity do końca czerwca był Jacek Prześluga, pan prezes Warsewicz napisał:
Po raz pierwszy przez cały dzień (w godz. 6:05-20:05) pociągi między Warszawą a Krakowem kursowały w pełnym cyklu co 60 minut. Na pozostałych głównych liniach pomiędzy Warszawą a Poznaniem, Katowicami, Gdynią pociągi kursowały w godzinach rannych i popołudniowych w cyklu godzinnym, a w środku dnia w cyklu dwugodzinnym.

W kampanii wyborczej można i należy się chwalić nie swoimi osiągnięciami i przedstawiać je jako przyszłościowe. Zwyczajny oszust.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

Krycha Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 10 Lis 2005
Skąd: Leicester (UK)

PostWysłany: 19-10-2007, 15:46    Odpowiedz z cytatem

fury, jeśli chodzi o propagandę i wciskanie ludziom ciemnoty to towarzysze z KC byłej PZPR mogliby się uczyć od betonu PKP i aparatczyków z PiS.

Wystarczy poczytać propagandowy "Kurier PKP" stworzony przez Prześlugę, czy solidarnościową "Wolną Drogę" a także wypociny red. Twaroga w "Pulsie Biznesu" pisane pod dyktando prezesa PKP Intercity. Natomiast konferencje prezesów spółek PKP (np. Wach w sprawie Włoszczowy, Warsewicz w sprawie oferty i taboru) to powtórka z Urbana...

_________________
Follow me!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 6 z 9 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl