Muszę się pochwalić także swoim sukcesem bo w zeszłym roku na moja mailową prośbę jeden z przewoźników przesunął godzinę odjazdu pociągu aż o 10 minut! Stało się tak pewnie dlatego że argumenty miałem nie do podważenia
A tutaj coś, na dowód, że to moje zdjęcie nie było jednorazowym incydentem, a cała rzecz jest tak powtarzalna jak to, że ludzie codziennie jeżdżą do pracy pociągami KŚ:
http://i.imgur.com/5a0IOX2.jpg
Sytuacja na średnicy jest okropna. Może za 2 tygodnie będzie lepiej, będą wakacje. Za niedługo także studenci przestaną masowo jeździć na uczelnie. Wiem, że jestem tylko optymistą i problem się załagodzi do września no ale wtedy może coś wróci, trzeba walczyć i być dobrej myśli.
Tak siedzę sobie w pracy. Przy oknie mam tory w odległości 5m, gdzie jest podgląd niemal idealny na przejeżdżające pociągi KŚ tą trasą. Teraz sobie tak siedzę i dumam o co chodzi?
Jak jest ranek i wszyscy do pracy jeżdżą to jest krótki skład. Mały flirt, mały kibel, mały elf. A jak jest 9:00, 10,11,12,13 jeżdżą puste długie elfy. Co prawda nie widziałem ostatnio impulsa(może sprzedali za długi? ), ale wydaje mi się, że planista KŚ robi na złość ludziom, bo jak wracam z pracy to jadę na powrót starym zdezelowanym krótkim czerwonym kiblem tudzież ewentualnie jak kogoś natchnie turbokiblem po modernie, który jest niewiele większy od czerwonego.
$ledziu, tutaj mój optymizm się kończy, KŚ robią tak jak im pasuje, widocznie Koleje Święte uznały, że takie obiegi są najlepsze. Elfy i flirty są dobre na takt 20-30 minutowy, nie na takie dziadostwo co mamy teraz.
Witam!
Dziś można rzec już standardowo dorzucam parę zdjęć na poparcie moich wcześniejszych slow. Otóż drodzy Państwo wyobraźcie sobie, iż nie było żadnego zdziwienia na mojej twarzy gdy zobaczyłem tą podjeżdżającą czerwoną parówę, ten kibel wyciągnięty z krzaków. Wiadomo w końcu to koniec dnia w pracy W trakcie przecież jeździły długie elfy z klimą. A właśnie wczoraj w tej puszce było chyba z 50 stopni. Cudem udało mi się w dalszej części podróży dostać się do okna, które jako nieliczne się w ogóle otwierało .
Na domiar złego maszynista chyba miał zły dzionek i mając ludzi w głębokim poważaniu podjechał sobie na sam przód peronu, zmuszając ludzi do dawki sportu. Taki rozruch w 30st. upale, żeby sobie pobiegać.
Dodam tylko, iż podróż moja skończyła się niecodziennie ok 18:00 z powodu zerwania trakcji, no ale tu muszę pochwalić KŚ za to, że dogadały się z Cargo, która oddelegowała spalinówkę. I tak oto EN57 - "pospolite w PKP Elektryczne Zespoły Trakcyjne Toalet (tzw. jednostki elektryczne), rozpoznawalne po charakterystycznym zapachu ubikacji wewnątrz pojazdu (stąd nazwa potoczna - kibel), samozapłonach szaf wysokiego napięcia, nie zamykających się drzwiach oraz prędkości maksymalnej 110 km/h (oczywiście tam, gdzie pozwalają na to tory i nie ma ograniczenia 20km/h z powodu przegniłych podkładów)." były ciągnięte przez spalinówke Cargo .
A teraz zdjęcia osławionego EN57(tego z wczoraj):
http://i.imgur.com/RSy4Grv.jpg
i jeszcze jedno :
http://i.imgur.com/5BAVpHx.jpg
$ledziu, pojęcie "kibel" nie wzięło się z zapachu ani oferowanego komfortu.
ok ja to wiem, ale to nie jest meritum tego postu
Zachęcam wszystkich do dzielenia się wrażeniami z podróży pociągami KŚ, dodawania i dokumentowania na forum zdjęć obrazujących transport jakim raczy nas KŚ.
Dobra, oto to moje wrażenie z ostatniej podróży pociągiem KŚ. Jest to świetny kontrast do zapchanych pociągów na S1. Jechałem sam, w 3 wagonach był tylko kierownik i ja. Był to doskonale znany pociąg-widmo Gliwice-Lubliniec. Wiem, że pociąg jest podsyłem do skomunikowań no ale to jest totalne marnotrawstwo, pociąg na takiej trasie jeździ (prawie) pusty. Nie zrobiłem zdjęć, byłem zajęty korzystaniem z komfortu posiadania swoich 80 miejsc w wagonie, następnym razem podjadę np. z 2 stacje i zrobię foty
Można np. co 1 minutę przesiadać się o kolejne siedzenie. Daje to możliwość sprawdzenia, które jest najwygodniejsze i które daje najbardziej optymalny widok z okna albo na pociąg...
Możliwości jak tak wiele
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
), ale wydaje mi się, że planista KŚ robi na złość ludziom, bo jak wracam z pracy to jadę na powrót starym zdezelowanym krótkim czerwonym kiblem tudzież ewentualnie jak kogoś natchnie turbokiblem po modernie, który jest niewiele większy od czerwonego.
