_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje, że w przyszłym roku żadna gospodarka nie będzie rozwijać się szybciej niż kaczystowska. Ale przecież cała gospodarka miała paść po pół roku rządu PiS... Czegoś nie rozumiem.
Przez lata kręcili lody, kłamali, wykluczali całe grupy społeczne. Teraz, jakby na deser, przeforsowali antypolską rezolucję. Brawo WY!
Nie mam co do tego żadnych wątpliwości - przeforsowana przez Platformę Obywatelską w Parlamencie Europejskim antypolska rezolucja odniesie skutek odwrotny do zamierzonego. Działania ferajny Tuska i Schetyny (przy wyraźnym współudziale Nowoczesnej Petru), doprowadzą do wzrostu nastrojów antyunijnych w kraju, dadzą wskazówkę Brytyjczykom jak głosować w/s Brexitu, a samej Platformie odbiorą kolejnych kilka procent w sondażach poparcia.
Podczas ostatnich uroczystości w Warszawie zapytaliśmy rodaków jak oceniają suwerenność Polski? Czy nasza Ojczyzna aby na pewno jest wolna i niepodległa?
Nie ma mowy o narzuceniu Polsce mechanizmu relokacji uchodźców! - poseł Jacek Wilk o inicjatywie referendalnej Klubu Parlamentarnego Kukiz'15 i o rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawie stanu demokracji w Polsce.
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Imigranci z Niemiec przechodzą na polską stronę. Poza kontrolą.
Imigranci przebywający w niemieckich obozach bez problemu przekraczają polską granicę. Przebywają w Polsce nielegalnie. Straż graniczna i policja bagatelizują problem. Nie kontrolują tego zjawiska. Nie potrafią nawet ocenić jego skali, a tym bardziej ewentualnych zagrożeń, jakie ono niesie.
Po zachodniej stronie Nysy Łużyckiej i Odry działa wiele ośrodków, w których niemieckie służby umieściły imigrantów. Jako osoby, które dopiero starają się o status uchodźcy, nie mogą oni swobodnie podróżować po Europie. Tymczasem pojawiają się w wielu przygranicznych miastach po naszej stronie. Nie zaprzeczają temu ani policjanci, ani funkcjonariusze służby granicznej.
Polski Gambit - ocena rządów PiS. Max Kolonko mówi jak jest.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Jak zadłużał Polskę rząd Kopacz, a jak robi to rząd Szydło? Porównanie I kwartału 2015 r. z I kwartałem 2016 r.
Do zaskakujących wniosków można dojść porównując wyniki aukcji polskiego długu, do jakich doszło w pierwszym kwartale 2015 roku, z wynikami aukcji do jakich doszło w analogicznym okresie rok później. Okazuje się, że w ciągu pierwszych trzech miesięcy ub.r. (rządy Ewy Kopacz) nasz kraj pożyczył 26,822 mld zł. Rząd Beaty Szydło wyraźnie przebił "osiągnięcie" poprzedników, bowiem od stycznia do marca b.r. pożyczył na aukcjach długu aż 37,237 mld zł (wzrost o 39 proc.!). Czy ekipa "dobrej zmiany" ma wyraźny problem z okiełznaniem poziomu zadłużenia?
Im więcej Komitet Obrony Demokracji organizuje wieców przeciwko rządom Prawa i Sprawiedliwości, tym więcej w kolejnych sondażach, rząd zdobywa punktów poparcia. Im więcej Tomasz Lis, Adam Michnik i Ryszard Petru donoszą na Polskę w zagranicznych mediach i u zagranicznych polityków, tym bardziej Polacy stoją murem za Beatą Szydło, Andrzejem Dudą czy Jarosławem Kaczyńskim.
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
http://wpolityce.pl/polityka/289639-projekt-ustawy-o-dzialaniach-antyterrorystycznych-abw-bedzie-mogla-korzystac-m-in-z-monitoringu-w-obiektach-publicznych-i-na-drogach
Powiem wprost: przestaje mi się to podobać!
W kraju, gdzie nigdy nie było terrroryzmu, za to skorumpowanych urzędasów i tajniaków tyle, że nie zliczysz, ci ostatni piszą sobie ustawę, która daje im władzę równą i równoległą oficjalnej.
Skromna różnica polega na tym, że oficjalnej, głupi lud może pokazać środkowy palec w wyborach, a ubecji?
No właśnie...
Bo czym innym, jak nie władzą, jest decydowanie, kto jest przestępcą, a kto nie? Czym jest decydowanie, kogo ułaskawić i przerobić na TW, a kogo odstrzelić, jak - za przeproszeniem - kaczkę?
Po co wgląd we wszystkie ewidencje administracji?
Czym jest wydzielanie, czego mam się z netu dowiedzieć, a czego nie?
I wszystko to w rękach ministra spraw wewnętrznych!
Któremu - co za zonk - łączność z premierem może przecież w każdej chwili paść.
Cwany ten Błaszczak, jak mu się czyjaś morda nie spodoba, to go jego szpiony załatwią, a jeśli rodzina się uprze i pokaże światu, że ów wcale nie był terrorystą - cóż, oszbka - skrab państwa, czytaj: stado baranów skubanych - zatka buzie praroma złotymi odszkodowania.
O rejestrowanych "tik-takach" nie ma co wspominać - im to do niczego niepotrzebne.
Bo co z tego, że zarejestruję kartę na dzieciaka, jak przyszły zamachowiec rąbnie mu komórę na ulicy i z niej skorzysta?
Co zrobią żulowi, który po dwóch siarach, za trzecią kupi pięć kart "bo tyle ma aparatów".
Będzie pamiętał, jak wyglądał ten, który go o to poprosił?
Główno sciekowy szum wokół prepaidoó i brak odpowiedzi na tak proste pytania, dowodzi, że to tylko ochłap rzucony publice, nad którym ta ma się pastwić, aby w razie dużego "pozomu niezadowolenia społecznego" mieć z czego zrezygnować.
Nie za taką dobrą zmianą głosowałem.
Cóż, żeby się nie dać zamknąć w klatce, na starość przyjdzie chyba wyemigrować.
Jak mi się coś nie podoba, to trzeba ich uwolnić z dyskomfortu życia na mój koszt, prawda?
W końcu "wyżywią się sami".
Szok! Miliardowy przekręt na polisolokatach był możliwy, bo politycy chronili banksterów i opóźniali wprowadzenie prawa uchylającego nieuczciwe praktyki!
Banki i firmy ubezpieczeniowe udzielały polisolokat jako rzekomo bezpiecznych produktów inwestycyjnych przynoszących duże zyski, choć wiedziały, że większość klientów wyjdzie z inwestycji ze stratą. Szacuje się, że w polisolokatowy przekręt umoczono łącznie 50 mld zł. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że politycy prawdopodobnie celowo chronili oszustów opóźniając o ponad 2 lata wejście w życie prawa uchylającego nieuczciwe praktyki banków i towarzystw ubezpieczeniowych.
Nigdy nie sądziłem, że zatęsknię za rudym...
Tymczasem, jego zakusy na internet, w porównaniu z tym, co szykują obecni "wybrańcy", były sztubackim wygłupem.
Od jakiegoś czasu funkcjonariusze dzienników miast i wsi lamentują nad tym, że pre-paidy trzeba będzie rejestrować.
Jak już wspominałem - to tylko taki środek pianotwórczy dla ukrycia rzeczywistych intencji.
Na marginesie: dzięki takim akcjom można sobie wyrobić pogląd na stopień przeżarcia naszego dziennikarstwa korozją kolaboracji z tajniakami.
Wracając do mydlin.
W ustawce, dla porządku przypomnę - antyterrorystycznej - w samej tylko cyberdziedzinie chcą przemycić:
- możliwość nakazania operatorom, wyłączania określonych treści.
Co znaczy "określonych"?
A jakże - dowolnych. Tych, które się nie spodobają,
- żądania od operatora, bez konieczności okazania upoważnienia (czyli praktycznie, anonimowo, "na telefon", jak przy zamawianiu pizzy. I z taką samą łatwością oszustwa), wszelkich danych o działalności internetowej abonentów,
- kupowania i używania wszelkiego rodzaju robactwa komputerowego, służącego do podglądania, podsłuchiwania i penetracji dysków, bez wiedzy i zgody "pacjenta".
Jak myślicie, za czyją forsę zrobią te "zakupy"?
I za jaką?
Wszystko wskazuje, że milion trzysta zielonych, wywalone ostatnio za dostęp do danych z telefonu, wyznaczyło jedynie trynd.
Skoro już jesteśmy przy kasie: każdy z zarządców trochę większej budy będzie musiał zrobić plan ochrony swojej kubatury przed domniemanymi terrorystami.
Jak myślicie, da się takie plany napisać bez "bratniej pomocy" właściwych specjalistów?
Przecież żadnej instrukcji, żadnego wzoru, nikt nie ma obowiązku publikować.
Oczywiście, generałowie tego nie będą robić - oni tylko wezmą działkę za sprawną akcję.
Wróć! Miało być: akcje - w pluralu - wszak plany trza aktualizować.
Zatrudnienie do procederu szeregowych oficerów umoczy ich w całym "antyterrorystycznym" przekręcie na dobre i skutecznie zniechęci do wyrażania jakiegokolwiek sprzeciwu wobec innych, większych i poważniejszych machlojek.
Mechanizm znany nie od dziś, z wielu innych dziedzin naszego teoretycznego państwa.
Ot - coby daleko nie szukać - użytkownicy bocznic i prywatni przewoźnicy, którym mróweczki od wiadomego regulatora masowo zatwierdzały regulaminy i instrukcje, doskonale go znają.
Na razie tyle o samej ustawce, bo o rozszerzeniu katalogu uprawnień do użycia broni, na i przez każdego obszczymurka, ba - wręcz o możliwości zrobienia go kierującym akcją strzelania w tył głowy każdemu, kto mu sie nie spodoba - nie ma co wspominać.
Zaraz i tak znajdą się zwolennicy życia w klatce (skoro dało się w beczce to - jak mawiał Gustlik - czamu ni?), którzy filozoficznie stwierdzą, że uczciwy człowiek nie ma się czego bać, bo przecież każdy, kiedyś umrzeć musi.
A wspomniany rudy?
Niech mnie ktoś przekona, że Wrzuty o "białym koniu" nie są przygotowywaniem gruntu pod plan awaryjny - zapewnienia "Polakom" (tak się o nas wyrażają; czujecie to politowanie w głosach, kiedy zapewniają, ze chodzi im tylko o zagwarantowanie nam "poczucia"?) możliwości "wyboru", gdyby się na ulicach okazało, że obecna zmiana przegięła, dzięki czemu te duszyczki, które utraciły azymut, zaczną dryfować w stronę szKODników. - obrońców wartości, a jakże!
A'propos: nawet jeśli to ci ostatni są autorami petycji, myślę, że warto wywinąć numer i chwilowo "połączyć się ponad podziałami" (do czego przecież gorąco namawiają, kiedy wkręcają nas w te swoje wszechobecne partyjne gierki), i dać głos w sprawie.
Tutaj podobna akcja Panoptykonu.
Nakłaniajcie też kogo tylko dacie radę.
Jawność jest jedyną bronią, której się tajniacy boją. Kiedy coś jest jawne, ich tam po prostu nie ma.
Poza petycjami, myślę, że skutecznym batem będą ostrzeżenia kierowane bezpośrednio do naszych - wstyd pisać - reprezentantów, że głosowanie "za" poskutkuje lotem na zbity r...j w następnych wyborach.
Ot, taki początek kampanii ad. 2019.
I apeluję o poważne potraktowanie sprawy.
Nie mówię, że nie jest potrzebna koordynacja działań służb, ale przemycane przy okazji cookies to ACTA, wielki brat i mały stan wojenny, w jednym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
specjalistów?
