Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Niech Nas Łączy Honor i Więź Zawodowa!
Autor Wiadomość

gumis Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 23 Sty 2008

PostWysłany: 01-08-2014, 10:55   Niech Nas Łączy Honor i Więź Zawodowa! Odpowiedz z cytatem

Taki paszkwil wylądował na biurku Prezesa. Trzeba być zdesperowanym aby o innym maszyniście napisać, że "urąga godności odpowiedzialnemu i wzbudzającemu zaufanie społeczne zawodowi maszynisty". Ten spazm wielbicieli i członków grupy kochającej Ciećkę podparte jego nienawiścią do wszystkich mających inne zdanie przybrał takie i jeszcze bardziej wredne i podstępne formy. Do dzisiaj o tym paszkwilu nie poinformowano tego o kim jest w nim mowa!!! To w takim razie nie anonimowy donos i to marnej jakości. Żadne zawarte w nim na odwrocie fakty nie maja pokrycia w rzeczywistości. Nie przeszkadza to jednak w walce z wrogiem jakiego sobie sami wymyślili. Wdrażanie droga służbową takiego pisma bez poinformowania zainteresowanego to praktyka z najczarniejszych kart historii - nie bez znaczenia jest, że to inni maszyniści. Efekty tego działania już są - stawiam zatem pytanie i daję pod rozwagę - czy to norma i czy Kolejarze będą tolerować takie zachowania pod płaszczem ZZM?
Ciąg dalszy nastąpi.
P.S.
Zabrakło na tym pisemku tylko adnotacji przedstawiciela pracowników do Rady Nadzorczej - "zwolnić sku....na" Smile

img352.jpg
Niech Nas łączy - nienawiść do wszystkiego co jest Nam obce. :)
Plik ściągnięto 1511 raz(y) 295.84 KB


_________________
"Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 01-08-2014, 22:50    Odpowiedz z cytatem

Ostrzegam, że ujawnianie na forum personaliów forumowiczy skutkuje banem. Na razie usunąłem dwa posty. Następnym razem będzie ban.

Jeśli chodzi o opublikowany wyżej dokument, nie jest to prywatna korespondencja tylko oficjalne pismo skierowane do władz (dyrekcja zakładu, zarząd i rada nadzorcza) państwowej spółki. Autorzy tego donosu na swego kolegę z pracy chyba nie wstydzą się swoich podpisów?

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

oporny301 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 11 Sty 2010

PostWysłany: 01-08-2014, 23:11    Odpowiedz z cytatem

Nie. Nie wstydzą się. Wstydzi się tylko ten którego to dotyczy. Chyba?

[ Dodano: 02-08-2014, 00:21 ]
Jeszcze jedno. gumis wypisuje nie z inicjałów tylko w całości nazwiska, szkaluje imię ZZM, pluje na prawo i lewo na ZZM, i to jest Piracie OK? Ja napisałem tylko imię i pierwszą literę nazwiska i to już nie wytrzymało cenzury? Żenada!

_________________
Zakuty łeb myśli po łebkach (Stanisław Tym)


Ostatnio zmieniony przez oporny301 dnia 01-08-2014, 23:22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 01-08-2014, 23:21    Odpowiedz z cytatem

oporny301, o to proszę pytać ofiarę tego donosu.

Od siebie dodam, że brzydzę się donosicielstwem w stylu konfidencko-ubeckim. Wstyd jest tym większy, że autorami tego donosu są jednocześnie kolejarze, maszyniści i związkowcy, którzy zapisali się w historii Polski chlubną walką z komunizmem. Minęło niespełna 30 lat i kolejarski związkowy etos sięgnął dna i ryje głębiej. Ci którzy walczyli z komuną teraz sami zachowują się jak zakładowi aparatczycy PZPR, którzy zwalczali "element wywrotowy" z Solidarności za pomocą donosów i intryg.

oporny napisał/a:
Jeszcze jedno. gumis wypisuje nie z inicjałów tylko w całości nazwiska, szkaluje imię ZZM, pluje na prawo i lewo na ZZM, i to jest Piracie OK?

Skoro pluje na ZZM to widocznie ma osobiste powody. Nie mnie to rozstrzygać i oceniać. Co do nazwisk to gumis wymienił jedno - Ciećka - bez przypisywania doń obraźliwych epitetów. Domniemam, że chodzi o pana Krzysztofa Ciećkę, wiceprezydenta ZZM i członka rady nadzorczej PKP Intercity oraz byłego członka rad nadzorczych PKP PR, PKP SKM i Gorzów Wagony. Osoba będąca na tak eksponowanych stanowiskach nie jest anonimowa i musi się liczyć z publiczną krytyką.

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.


Ostatnio zmieniony przez Pirat dnia 01-08-2014, 23:26, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

oporny301 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 11 Sty 2010

PostWysłany: 01-08-2014, 23:25    Odpowiedz z cytatem

To nie donos. Donosem jest anonim bez podpisu! I to jest wredne. Nikt nie będzie tolerował czarnej owcy, sr...j we własne gniazdo. To chyba jasne?

_________________
Zakuty łeb myśli po łebkach (Stanisław Tym)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 01-08-2014, 23:30    Odpowiedz z cytatem

oporny301, prowadzę własną firmę i zatrudniam kilkoro ludzi. Gdybym dostał na biurko taki donos na jednego z pracowników, wyrzuciłbym go do kosza na śmieci i uważnie przyjrzałbym się autorom donosu. Bo może się okazać, że ta rzekoma "czarna owca", jak to określiłeś, jest niewinną białą owieczką pośród stada przebiegłych hien.

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

oporny301 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 11 Sty 2010

PostWysłany: 01-08-2014, 23:34    Odpowiedz z cytatem

Skoro tak, to dlaczego nie usuwasz tego załącznika i głupot jakie wypisuje gumis? Jest to wg ciebie donos, to do kosza z nim. Nie musisz kochać związkowców, ale traktuj proszę wszystkich jednakowo.

_________________
Zakuty łeb myśli po łebkach (Stanisław Tym)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Sunny Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 30 Kwi 2007
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 01-08-2014, 23:37    Odpowiedz z cytatem

Donos nie musi być anonimowy! Co to jest donos:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Donos

Są donosy słuszne (np. zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa) i niesłuszne (chęć zaszkodzenia komuś z przyczyn osobistych lub partykularnych).

Pracuję w PKP Intercity i nauczona doświadczeniem zakładam, że powyższy donos jest niesłuszny. Nie raz byłam świadkiem jak grupa kolesi-cwaniaków ryła pod kimś, kto im przeszkadzał np. w kręceniu lodów.

_________________
"Kobiety kochają zwyciężonych, ale zdradzają ich ze zwycięzcami." - T. Williams
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Beatrycze Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 11 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 02-08-2014, 04:34    Odpowiedz z cytatem

oporny301 napisał/a:
Skoro tak, to dlaczego nie usuwasz tego załącznika i głupot jakie wypisuje gumis?

Bo admini tego forum, w przeciwieństwie do związkowego betonu PKP Intercity, nie mają cenzorskich, zamordystycznych i donosicielskich zapędów:

http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=323023#323023

Skupmy się na donosie. Co w nim mamy:

- nieprzestrzeganie obowiązków pracowniczych,
- nieetyczne zachowanie wobec współpracowników i pasażerów,
- używanie wulgarnych słów w obecności dzieci,
- powodowanie zagrożenia dla mienia PKP Intercity,
- łamanie przepisów,
- spóźnianie się do pracy,
- brak kwalifikacji zawodowych i niechęć do ich zdobywania,
- postępowanie niemieszczące się w normach współżycia społecznego,
- urąganie godności kolejarskiej,
- utrata zaufania,
- działanie destrukcyjne w miejscu pracy,
- działanie dezorganizujące pracę spółki.

Uff, uzbierało się tego. Istny diabeł wcielony! Zabrakło chyba tylko gwałtów na pasażerach i pokątnego handlu narkotykami w pociągu...

Zastanawiam się czy osoby, które podpisały się pod tym donosem, nie zostały do tego nakłonione w ramach "propozycji nie do odrzucenia". Bo ja bym takiego steku bzdur, pomówień i insynuacji bez dowodów i sprecyzowania konkretów nie podpisała! Gdzie wasz honor panowie, gdzie szacunek dla własnego nazwiska, gdzie wasze jaja? Kilkunastu na jednego? Wstyd! Każdy z was powinien sobie wydrukować ten donos i żreć go aż się porzyga!

PS
Pracowałam w PKP i na mnie też donoszono do dyrektora. Nie na piśmie (w każdym bądź razie nic o tym nie wiem) tylko ustnie. A donoszono (tzn. wygadywano niestworzone rzeczy na mój temat) dlatego, że byłam niewygodna dla sitwy związkowej, której przeszkadzał mój niewyparzony język podczas zjazdów delegatów, na których bezkompromisowo aczkolwiek zasłużenie punktowałam związkowych bossów i ich przydupasów. Ze związku wystąpiłam sama. I sama zwolniłam się z pracy. Teraz mam własną firmę, jestem niezależna, nie mam durnowatych przełożonych ani zawistnych, debilowatych koleżanek i kolegów pławiących się w plotkach i donosach za judaszowe srebrniki (największe podwyżki i extra premie) niczym esbecki TW. Za PKP nie tęsknię! Żałuję tylko, że wcześniej nie odeszłam z tego burdelu na szynach.

_________________
"Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

alf1923 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 10 Sie 2008

PostWysłany: 02-08-2014, 06:21    Odpowiedz z cytatem

Wstyd.
Wiedziałem , że niedługo i maszyniści będą pluć na siebie. Wielki mi etos maszynisty Śmiech
Ostatnia grupa zawodowa, która trzymała się razem mocno.Zresztą , Gdzie zaczyna się kasa kończą się koledzy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

kostucha Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 01 Mar 2008

PostWysłany: 02-08-2014, 06:56    Odpowiedz z cytatem

Chciałem bardzo podziękować Piratowi za usunięcie mojego postu.Fakt podałem nazwisko osoby opisane w piśmie. Chociaż mogłeś szanowny Piracie tylko usunąć wskazane nazwisko a mi dać upomnienie. Widać jednymi nazwiskami można rzucać do woli innymi nie.
Co do samego postu gumisia, dlaczego nie zamieścił drugiej strony? Sam o niej wspomina "Żadne zawarte w nim na odwrocie fakty nie maja pokrycia w rzeczywistości." Co zrobimy jeżeli zgłosi się kierownik pociągu wyzwany przez forumowego bohatera, sokista na którym maszynista NN nie zostawił suchej nitki. Wszak to są kolejarze i może z betonu. Ale jeżeli odezwie się pasażerka, która nie zgadza się podróżować w śmierdzącym papierosami przedziale to będzie problem. Żyjemy w wolnym kraju, jeżeli NN uważa że to zmowa ma prawo iść po sprawiedliwość do sądu. Ma doświadczenie. niech skarży podpisanych pod listem, Ciećke i kogo tylko zechce. Może się wypowiedzą inni maszyniści, którzy zmieniali NN (nie należący do żadnego betonu związkowego) co im NN zostawiał na drogę. Natura jest sprawiedliwa. Zło zawsze wraca i tak sie stało. Nie zastanawiacie się dlaczego ta grupa osób doszła do takiej ściany, że z imienia i nazwiska podpisała się pod pismem. Nikt nie pyta o dowody, wydajecie wyrok. To NN w północnym IC był większym bossem niż wspomniany Ciećka. To jego bezkarność podniosła ciśnienie innym. Warto czasami wstrzymać się z osądami przed wydaniem wyroku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Beatrycze Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 11 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 02-08-2014, 07:05    Odpowiedz z cytatem

kostucha, nie znam sprawy, bo maszyniści z PKP Intercity nie zwierzają mi się, jednakże na podstawie własnego doświadczenia ze związkowcami oraz na podstawie ilości absurdalnych i niemerytorycznych zarzutów, które wypunktowałam z donosu, jestem skłonna przyjąć, że jest to prymitywny paszkwil w ramach osobistych porachunków wewnątrz ZZM.

Nie zachowujcie się jak dzieci w przedszkolu biegające do Pani na skargę tylko dajcie sobie po gębach jak na prawdziwych mężczyzn przystało. Byle bez świadków, bo jak znam dzisiejszych zniewieściałych facetów, zaraz któryś pobiegnie z płaczem do sądu za naruszenie nietykalności cielesnej.

_________________
"Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Ralny Płeć:Mężczyzna
Moderator


Dołączył: 23 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 02-08-2014, 08:23    Odpowiedz z cytatem

Beatrycze napisał/a:
Gdzie wasz honor panowie, gdzie szacunek dla własnego nazwiska, gdzie wasze jaja? Kilkunastu na jednego? Wstyd!

Orły latają samotnie. Barany chodzą stadami.

_________________
Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Pendolino76 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 06 Wrz 2010
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 02-08-2014, 10:28    Odpowiedz z cytatem

Witam,

Czytając komentarze znajdujące się pod nieszczęsnym postem równie nieszczęsnego człowieka doszedłem do wniosku, że mało kto ma pojęcie kim jest gumiś i czym zaprzątnięta była na co dzień jego głowa. Niejaki gumiś to znany na całą Polskę zadymiarz i pieniacz, którego celem istnienia jest uprzykrzanie życia innym. To niejaki gumiś jako pierwszy zaczął stosować sposoby znane z najczarniejszych kart historii, ponieważ w zamierzchłych czasach nieboszczki komuny sam był pracownikiem aparatu bezpieczeństwa wewnętrznego. Posiadając umiejętność zapomnianej w dzisiejszych czasach sztuki czytania ze zrozumieniem łatwo można wywnioskować, że pismo to było jedynie odpowiedzią na pomówienia i bezczelne kłamstwa, które to gumiś kierował do dyrekcji w stosunku do swoich kolegów. Wierutne kłamstwa spowodowały kontrolę pomieszczenia służbowego przez Dyrektora Zakładu Północnego. Kontrola nie wykazała niczego, o czym dyrekcję informował gumiś, w przeciwieństwie do pisma zawartego w poście. To właśnie bzdury gumisia na celu miały pozbawienie kolegów pomieszczenia służbowego, a nawet doprowadzenie do ich zwolnienia. Gumiś tym samym użył kija, którego końcem sam dostał po swoich długich wąsach. Jest to jednak tylko jedna sprawa, która stała się przyczynkiem do napisania wyżej wymienionego pisma. Gumiś jest osobą bezczelną, nie liczącą się z nikim i niczym. Przez wiele lat wylewając na innych hektolitry pomyj przyzwyczaił się do pozostawania bezkarnym. Teraz w roli poszkodowanego pionier donosicielstwa zakładu północnego wylewa swoje żale, bo w końcu sprawiedliwości stało się zadość i w końcu został zwolniony z pracy i natychmiast odsunięty od pełnienia czynności maszynisty. Czy sądzą Państwo, że władze spółki zwolniły gumisia na podstawie pomówień grupki donosicieli? Maszyniści podpisani pod pismem nie wstydzą się swoich nazwisk w przeciwieństwie do gumisia, który nie ujawnia swoich personaliów. Zdumiewający jest fakt, że to poszkodowany wstydzi się swoich danych osobowych, czyż nie? Wszystkie informacje zawarte w piśmie były prawdziwe i najwyraźniej znalazły potwierdzenie podczas dochodzenia. Pismo jego kolegów było tylko kamykiem, który spowodował lawinę odsłaniającą brudy gumisia. Zwalniał burmistrza Białogardu, jednak zanim się to stało sam ów zadymiarz został zwolniony- stosując jego słownictwo wy…ny na mordę. I teraz zachowuje się jak pies próbujący ugryźć własny ogon- kąsa wszystkich dookoła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

gumis Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 23 Sty 2008

PostWysłany: 03-08-2014, 00:33    Odpowiedz z cytatem

I pomyśleć, że tekst powyżej pisała nieskazitelna osoba wręcz anioł!
A nie tak dawno pisał z bólem - Ratujmy Kołobrzeg!
Z tego Gumisia to jednak musi być kawał - tutaj niech każdy zapisze i pomyśli co chce ale jedno jest pewne - nigdy nie robił pod siebie i to co piętnował - podpowiadał - sugerował - było spowodowane chęcia poprawy szamba w jakim się znaleźliśmy.
Nienawiść do ZZM to nie jest nienawiść do związku - to złość, że związkiem tym kierują często osoby nie potrafiące - mogące - chcące. Wtedy nadrabiają to nepotyzmem - klikowością - na granicy "grupy trzymającej władzę". Nigdy nie było mojego przyzwolenia na takie postawy i nie będzie nadal.
A teraz do rzeczy.
Przypominam jeszcze raz, że pismo zamieszczone w temacie nigdy nie było okazane osobie w nim opisanej. Sporządzono je 15 maja i spowodowało ono szukanie dziury w całym jeśli chodzi o osobę Sz.J.
Przypominam, że to ta sama osoba która blisko 4 lata temu wygrała proces z pracodawcą i jednocześnie udowodniła w Sądzie dyskryminację płacową w stosunku do K.Ciećki i nie tylko.
Stan zawieszenia "broni" naruszyli sami od czasu jak to Ciećkoland dokoptował do planu białogardzkiego dwóch maszynistów spoza spółki IC ratując im dupy. Sz.J. zgłosił się z tym "problemem" do Dyrekcji i po wielu próbach uzyskał zgodę na ponowne przeniesienie do planu białogardzkiego. Nie jest to wcale tajemnicą, że powyższe zaowocowało spazmem i atakiem grupy "żołnierzy" ZZM - przecież to oni maja decydować kto i gdzie będzie pracował i to pod warunkiem, że nie naruszy to ich status quo.
Dla opornych i tych od pendolino - nikt nie pisał i nie ma żadnego śladu donosu na "kolegów" z Białogardu w jakiejkolwiek sprawie. Sprawa pomieszczenia okupowanego przez lokalną grupę Ciećki w Białogardzie była zgłaszana wielokrotnie. Niedopuszczalne jest aby pomieszczenie to - o wiele większe niż dwa pomieszczenia dostępne dla wszystkich - było w posiadaniu tych podpisanych pod paszkwilem osób. Inni nie mają do niego dostępu. Przypominam, że w Białogardzie nie ma żadnych struktur organizacyjnych IC - struktur ZZM również. Nikogo z Ciećkolandu nie interesuje w jakich warunkach mają pracować inni np. w Słupsku bo to im wisi. W ramach "honoru i więzi zawodowej".
Chętnie opublikuję zdjęcia i video aby pokazać zaistniałą sytuację. To, że Dyrektor potrafi przyjechać na kontrole i pleść bajko-obiecanki to inna sprawa. Znany jest ze swego tchórzostwa i niedotrzymywania słowa o ile je w ogóle ma. Zapis audio ze spotkania Sz.J. z dyrektorami w sprawie jego przeniesienia i rzekomych donosów będzie jako dowód w sprawie. Nie jest żadną niespodzianką, że Sz.J. w "spotkaniach i walce o swoje" musi czasami posługiwać się takimi metodami. Warto mieć coś w zanadrzu. Jaki "przeciwnik" takie metody.
Co do zdarzeń zawartych w piśmie na odwrocie. Mimo wysiłków nie potwierdziły sie one. Nie ma na dzisiaj ŻADNYCH dowodów na zawarte tam zarzuty - z racji, że opisane są zdarzenia i osoby trzecie nie będące w konflikcie nie zamieszczałem ich. Kuriozalne jest, że gdyby te zdarzenia się potwierdziły to groziło to konsekwencjami nie tylko dla Sz.J. ale i dla jego kolegów ze Słupska i jego Naczelnika. Świadczy to o ich złej woli i tupecie. Przypadki gdy Ciećka kogoś zwalniał poza plecami też nie są odosobnione. Znane są fakty opluwania Gumisia w czasie kontaktów z Prezesami i ogólnie pojęta władzą. Wiązanie Gumisia z Sz.J. bez jakichkolwiek dowodów przez tego związkowca świadczy dopiero o złej woli i chyba jednak o podpierdalaniu pracownika do władzy bez dowodów. Taki styl nie jest im obcy i praktykowany na co dzień. Twórców tego pisma jak i zawarte tam zapisy będę treścią pozwu o pomówienie bo nie może być inaczej.
Opluwanie Gumisia nic nie da ponieważ przez wiele lat dał się poznać jako nieustępliwy tępiciel patologii związkowej zarówno w necie jak i w życiu zawodowym. Finał sprawy Sz.J. i tak będzie w Sądzie. Zapewniam, że będzie to wydarzenie specjalne. Kancelaria jaka będzie reprezentować Sz.J. to jedna bardziej cenionych i poważanych Kancelarii Adwokackich. Ilość dokumentów - zdjęć - nagrań jest porażająca. Już dzisiaj zgłaszają się osoby, które tezy i argumenty poprą pod przysięga w Sądzie. Gumiś zadba w takim przypadku o oprawę dziennikarską i tym razem o relacje z Sądu na bieżąco. Zainteresuję tym dziennikarzy i sprawię, że powinno być o problemach związkowo - dyrektorskich głośno.
Prezes IC nie zna Sz.J. - mam nadzieję, że nie odbierze tego jako atak na IC tylko próbę wyczyszczenia tego bagna z elementów szkodzących tak naprawdę Nam wszystkim. Nie moja wina, że z dyrektora ZP śmieją się wszyscy - zarówno z jego kompetencji jak i postawy. To, że jeszcze piastuje to stanowisko dla wielu jest zagadką. Jednak w tym przypadku nikt nie wysuwa zarzutu - "brak zaufania". Dlaczego?
Liczę na to, że sprawa Sz.J. otworzy oczy poniektórym. Pozdrawiam kolegów ze Stargardu - niejednokrotnie zastraszanych i poniżanych przez klikę. Przypominam, że Sz.J. był jednym z najważniejszych powodów zmiany miejsca wykonywania pracy dla maszynistów w Słupsku. Teraz się dobrze pracuje to jednak nie przez ZZM czy szczurka z poplecznikami tylko przez sprawę sądową Sz.J. zresztą wygraną. Może pora pomóc zamiast zastraszonym siedzieć za nastawnikiem?
Nie może być tak, że o być albo nie być pracownika będzie decydował Ciećka z koleżkami. Każdy chce pracować i nie ma obowiązku uśmiechania się do siebie i całusków. Liczy się tylko praca i jej jakość. I niech tak zostanie.

_________________
"Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 3 Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl