Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Zezłomowane lokomotywy mogły wracać tory
Autor Wiadomość

Borys_q Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 25 Gru 2011

PostWysłany: 21-09-2014, 17:13    Odpowiedz z cytatem

Nikt by nie reanimował lokomotywy w kawałkach jeśli jest na rynku tyle złomów w jednym kawałku.

_________________
Ignorancja znacznie częściej wywołuje uczucie pewności siebie niż wiedza.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Taurus Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 30 Lis 2010

PostWysłany: 21-09-2014, 19:25    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ale to są(były)ich loki i mieli prawo zrobić z nimi co chcieli.Pamietajmy że ilostan lokomotyw to w dużej mierze spuścizna po PRL a do wielkości tamtych przewozów nie powrócimy już raczej nigdy...



Ciekawe stwierdzenie, na księżyć też mogli wysłać lokomotywy ? Każda spółka Skarbu Państwa ma prawo robić ze swoim majątkiem "co chce" ? Rolling Eyes

Dla mnie to bandyctwo. Wartość złomowa lokomotywy waha się w granicach kilkumiesięcznego czynszu wynajmu lokomotywy. Dziś gdyby zamiast wynajmowanych czeskich skód, prywaciarze mieli ET22 dzierżawione z Cargo, to konkurencja byłaby na tym samym poziomie procentowym, z tym że za dzierżawę Cargo inkasowałoby pokaźne sumy, a taki zakład jak ZNTK Oleśnica nie byłby na skraju bankructwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Jarul Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 08 Maj 2010
Skąd: Wrocław Główny

PostWysłany: 22-09-2014, 01:36    Odpowiedz z cytatem

Ja się cieszę, że polski sprzęt został wyremontowany przez Polaków i jeździ. Co do bezpieczeństwa - przecież to naprawa główna, wszystko jest w porządku. Chyba, że nie - i tu wtedy byłaby afera. Wolę, żeby kursowały ET22 niż żeby prywaciarze sprowadzali muzealny niekiedy tabor - jak np. serię 140 CD. Nie pamiętam już spółki, ale widziałem. A interesy Cargo mało mnie obchodzą - niech wożą dobrze towary, to i konkurencja niestraszna. Może są w tej sytuacji "na prawie", ale to pokazuje do jakiego absurdu doszliśmy rozwalając Polskie Koleje Państwowe. Lokomotywom i ich użytkownikom życzę długiej i niezawodnej pracy Razz

Aha - @maruda - nigdzie nie twierdziłem, że złomowano lokomotywy po remoncie. Może zdanie było niefortunne. Miałem na myśli, że wielce irytujące jest, że lokomotywę, która po remoncie będzie zdatna do ruchu ma się niszczyć, bo Pies Ogrodnika tak chce. Zaznaczam, dla mnie irytujące, dla innych nie musi.

_________________
PLK - Pazerne Likwidatorstwo Kolei
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Taurus Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 30 Lis 2010

PostWysłany: 22-09-2014, 08:36    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Co do bezpieczeństwa - przecież to naprawa główna, wszystko jest w porządku.


Pod warunkiem że nie została wykonana w jakimś "garażu". Jeżeli P4 lub P5 zrobiła duża firma jak np. Oleśnica, Newag, ZNTKiM to pisaniem o zagrożeniu bezpieczeństwa można się podetrzeć.
Tak jak "wódka" napisał, nikt o zdrowych zmysłach nie spawałby ramy lokomotywy, ramy wózka, czy też innych podzespołów których nie dopuszcza się w technologii naprawy do spawania. Poza w/w inne podzespoły można spokojnie kupić na rynku. Lokomotywa w takich zakładach przechodzi przez gęste sito kontroli jakości. Dużo ludzi musiałoby być niespełna rozumu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

maruda Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 05 Sie 2014

PostWysłany: 22-09-2014, 11:59    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ale to są(były)ich loki i mieli prawo zrobić z nimi co chcieli.Pamietajmy że ilostan lokomotyw to w dużej mierze spuścizna po PRL a do wielkości tamtych przewozów nie powrócimy już raczej nigdy...



[quote="Taurus"]
Cytat:
Ciekawe stwierdzenie, na księżyć też mogli wysłać lokomotywy ? Każda spółka Skarbu Państwa ma prawo robić ze swoim majątkiem "co chce" ? :roll
:

Oczywiście że tak,pod warunkiem że będzie to zgodne z prawem Smile
[quote="Taurus"]
Cytat:
Dziś gdyby zamiast wynajmowanych czeskich skód, prywaciarze mieli ET22 dzierżawione z Cargo, to konkurencja byłaby na tym samym poziomie procentowym, z tym że za dzierżawę Cargo inkasowałoby pokaźne sumy

Taa,powinni te ET22 oddać prywaciarzom razem z pracą od razu,po co mają się biedaki dodatkowo męczyć stając do przetargów,Cargo część swoich maszynistów i zaplecza warsztatowego w najlepszym przypadku na bezpłatny,albo płatny postojowy z kasy za dzierżawę lok...Jeśli tak miałby wg.ciebie wyglądać ten biznes to chyba coś ci się pozajączkowało chopie.

[ Dodano: 22-09-2014, 12:17 ]
[quote="Jarul"]
Cytat:
A interesy Cargo mało mnie obchodzą - niech wożą dobrze towary, to i konkurencja niestraszna.

PKP Cargo w przeciwieństwie do innych,dobrze wozi towary,zgodnie z przepisami,zachowując przy tym wszelkie standardy bezpieczeństwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Taurus Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 30 Lis 2010

PostWysłany: 22-09-2014, 16:11    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Taa,powinni te ET22 oddać prywaciarzom razem z pracą od razu,po co mają się biedaki dodatkowo męczyć stając do przetargów,Cargo część swoich maszynistów i zaplecza warsztatowego w najlepszym przypadku na bezpłatny,albo płatny postojowy z kasy za dzierżawę lok...Jeśli tak miałby wg.ciebie wyglądać ten biznes to chyba coś ci się pozajączkowało chopie.


Chyba nie za bardzo kojarzysz, więc może bardziej wprost. PKP Cargo nie ma monopolu na tabor. Prywaciarze nie kupili od Cargo nadwyżki, wiec kupili nadwyżkę od CD Cargo. To nie ma nic wspólnego z kontraktami.
Jakieś 5 lat temu PKP Cargo jak miało kiepską sytuację przewozową to wystosowało do prywaciarzy ofertę na wynajem loków, nawet z obsługą (jakbyś nie wiedział). I co ? Masz coś do powiedzenia na temat prowadzonego biznesu w Cargo ? Tylko że to już była musztarda po obiedzie.
Zrozum, że krzywdy prywaciarzom nie zrobili. Krzywdę zrobili sobie, zakładom naprawczym i producentom części w Polsce.

To teraz trochę cyfr. Wynajem lokomotywy na rynku to rząd 50 - 80 tys PLN/miesiąc. Na PLK jeździ około 100 lokomotyw własności CD Cargo które już sobie tu jeżdżą 5-8 lat.Wiec uśredniając to wszystko mamy w pewnym uproszczeniu 450 mln PLN wypompowane do naszych południowych sąsiadów. Którzy siedzą i liczą kasiurę, a Cargo oddaje sprzęt do złomiarza. Bo tak najprościej.

[ Dodano: 22-09-2014, 17:49 ]
Edit: Aha, poinformuj jeszcze Zarządy prywatnych spółek że im się coś pozajączkowało skoro wynajmują (wynajmowali) tabor między sobą CTL -> Lotos, DB -> RP STK -> CTL itp.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

maruda Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 05 Sie 2014

PostWysłany: 24-09-2014, 13:08    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Taa,powinni te ET22 oddać prywaciarzom razem z pracą od razu,po co mają się biedaki dodatkowo męczyć stając do przetargów,Cargo część swoich maszynistów i zaplecza warsztatowego w najlepszym przypadku na bezpłatny,albo płatny postojowy z kasy za dzierżawę lok...Jeśli tak miałby wg.ciebie wyglądać ten biznes to chyba coś ci się pozajączkowało chopie.


[quote="Taurus"]
Cytat:
To teraz trochę cyfr. Wynajem lokomotywy na rynku to rząd 50 - 80 tys PLN/miesiąc. Na PLK jeździ około 100 lokomotyw własności CD Cargo które już sobie tu jeżdżą 5-8 lat.Wiec uśredniając to wszystko mamy w pewnym uproszczeniu 450 mln PLN wypompowane do naszych południowych sąsiadów. Którzy siedzą i liczą kasiurę, a Cargo oddaje sprzęt do złomiarza. Bo tak najprościej.


Czy ty uważasz że w Cargo tego nie liczyli?Jeśli tak to jesteś naiwny,bo z biznesowego punktu widzenia lepiej jest loka zezłomować jak oddać konkurencji za 50 tyś.zł/m-c.bo ten lok w stanie czynnym zarobi dla nich znacznie wiecej,przez co będzie sie ona rozwijać ekspansywnie i po prostu odbierać Cargo rynek.Jest to ekonomia na poziomie liceum a niestety chopie,czasy komunizmu mamy szczęśliwie za sobą,chodź z twoich wywodów widać tęsknotę za czasami słusznie minionymi,vide-"Cargo powinno się martwić o tych czy tamtych,biznes is biznes i każdy"orze jak może"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Borys_q Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 25 Gru 2011

PostWysłany: 24-09-2014, 14:35    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jest to ekonomia na poziomie liceum....


Dokładnie tak jak mówisz liceum. Jakby Cargo miało kadrę zarządzająca wykraczająca poza liceum toby wiedzieli że prywaciarz im ten rynek i tak zabierze i tak. Z taką pozycja konkurencyjna zwłaszcza do drobnicy, to lepiej niech Cargo skupi się na wynajmowaniu maszyn to może jeszcze coś zarobi.

_________________
Ignorancja znacznie częściej wywołuje uczucie pewności siebie niż wiedza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Rodriges Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 24 Wrz 2008
Skąd: PKP Intercity

PostWysłany: 24-09-2014, 19:24    Odpowiedz z cytatem

Prawo nie zabrania eksploatowania lokomotyw w sytuacji gdy właścicielem został podmiot C, który wcześniej kupił lokomotywę od podmiotu B, a w umowie sprzedający (czyli podmiot B) nie zastrzegł, że lokomotywa jak również jej części nie mogą być przedmiotem ponownej eksploatacji przez podmiot C lub jakikolwiek inny. I nic tu nie zmienia, że podmiot A (w tym przypadku jest to PKP CARGO) sprzedał podmiotowi B lokomotywy zawierając w umowie klauzulę o tym, że lokomotywy nie mogą być eksploatowane a ich części nie mogą być przedmiotem ponownej eksploatacji.
Problem jest w tym, że PKP CARGO stosując odpowiednią klauzulę w umowie (jeśli taka była) nie wyegzekwowało fizycznej likwidacji powołując do tego celu np. komisję. Źle skonstruowana umowa a w konsekwencji brak odpowiedniego zapisu wywołała takie skutki.
Winę za ten stan rzeczy ponosi tylko i wyłącznie PKP CARGO S.A. Wiem jednak, że będzie się szukać kozła ofiarnego aby dyrektorzy zakładów mogli uniknąć odpowiedzialności za nieudolność i ewentualną niegospodarność.
Z tym zarzutem niegospodarności jest jednak tak, że właściwie nie polega to na tym, że sprzedano lokomotywy w celu złomowania. Tylko, że niegospodarnością jest to, że zamiast je naprawić i użytkować przeznaczono je do likwidacji czyli na złom. W tej sytuacji niepotrzebnie wydano pieniądze (także publiczne) na zakup nowych lokomotyw w sytuacji gdy można było je naprawić za niewielką kwotę a następnie nadal eksploatować.
Nie ma mowy o jakimkolwiek zagrożeniu bezpieczeństwa jeśli pojazd spełniał wymagania techniczne i dotychczas był eksploatowany aż do chwili sprzedaży.
Niewykonalne i absurdalne jest w obecnej sytuacji prawnej śledzenie zmian właścicielskich pojazdów. Tym bardziej tych modernizowanych, które co chwilę zmieniają właściciela.
Wątpliwości powinny wyeliminować odpowiednie zgody wydawane przez producentów i zakłady naprawcze.
W tym nie ma żadnej winy ze strony UTK i Ministerstwa. Winnych będzie szukać się wszędzie tylko nie tam gdzie się powinno czyli w PKP CARGO S.A.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

wodkangazico Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 14 Sie 2010

PostWysłany: 24-09-2014, 22:21    Odpowiedz z cytatem

No niezupełnie.
Jeśli Cargo zgłosiło UTK złomowane pojazdy do wykreślenia z rejestru, a następnie te same pojazdy, firmy które je kupiły i wyremontowały, do umieszczenia w tymże rejstrze zglosiły, to albo na Chałubińskiego muszą wydać jeszcze parę melonów na gadżety komputerowe, bo te, którymi się obecnie bawią, mają za małą moc obliczeniową, albo tam jakieś półgłówki pracują.
Co obstawiacie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

blakop Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 22 Paź 2013

PostWysłany: 24-09-2014, 23:27    Odpowiedz z cytatem

Możesz podać podstawę prawną na to? I czy faktycznie wiesz, że takie zgłoszenie miało miejsce??
Najpierw się wykreśla z rejestrów dopiero potem faktycznie kasuje??

A wracając do analogii drogowych - zgłaszasz do ubezpieczalni że masz auto po wypadku - ubezpieczalnia orzeka kasację pojazdu. A Ty je jednak naprawiasz i w tej samej ubezpieczalni ubezpieczasz je od nowa. I nie ma to nic wspólnego z półgłówkami. Tak kulawe jest prawo w tej dziedzinie. Nie zdziwił bym się gdyby w kwestiach kolejowych było podobnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Księgarz Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 02 Cze 2009
Skąd: Kraków

PostWysłany: 25-09-2014, 00:41    Odpowiedz z cytatem

Fajnie pisać, że CARGO ponosi całą winę, że nie umie liczyć, że złomuje loki, które za niewielką kasę można wyremontować. Lokomotywy w naszym kraju mają swoje cykle przeglądowo-naprawcze. Przegląd - naprawa rewizyjna - przegląd - naprawa główna. Każda w swojej cenie. Jak lok stoi w krzakach to nie dlatego, że tak ma być lecz raczej dlatego, że czeka na "kasę" na jej naprawę. Zwłaszcza tą główną. Bo kolejność cyklu musi być zachowana. Jak się nie doczeka to trafia na złom.
U nowego właściciela zwłaszcza gdy przy rejestracji UTK nie skojarzył, że ktoś mógł złożyć lokomotywę z dwóch innych, cykl liczony jest od początku. A pierwsze przeglądy i naprawy są z reguły tanie.
W żadnym wypadku porównywanie tej sytuacji z przykładami z rynku samochodowego nie dadzą prawdziwego obrazu. A bez tego pisanie o niegospodarności czy wręcz wskazywanie winnych jedynie po stronie CARGO jest dla mnie jeszcze za wczesne.
Chociażby z powodu powyżej opisanego.

_________________
"Kolej na czytanie" - pasja i rozwój w jednym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

wodkangazico Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 14 Sie 2010

PostWysłany: 25-09-2014, 09:16    Odpowiedz z cytatem

Blakop - especially for You: http://www.isip.sejm.gov.pl/Download?id=WDU20130000211&type=2
Tam napisano, kiedy się wpisuje i wykreśla.

Czy zgłoszenie miało miejsce?
Zgłoszenie kasacji?
Jakoś nie wyobrażam sobie Purwina odgrażającego się UTeKiem, w sytuacji, jeśli by nie zgłosił?

Zgłoszenie nowego właściciela do wpisu do rejestru?
Fakt - dowodu nie mam.
Ale, na jakich numerach mieli by bez tego jeździć? Na lewych?
Kiepski pomysł w sytuacji, kiedy każdy z "Gadżetów" Dyla ma do wyrobienia normę dwóch czy trzech kontroli na pojazdach kolejowych w miesiącu.
No, chyba żeby jednak liczyć na ich ćwierćinteligencję.

Co do aberracji prawnych względem opisanych ubezpieczeń samochodów - w takiej sytuacji, na ubezpieczycielu ciąży obowiązek zgłoszenia tego faktu do prokuratury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

blakop Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 22 Paź 2013

PostWysłany: 25-09-2014, 12:50    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
w takiej sytuacji, na ubezpieczycielu ciąży obowiązek zgłoszenia tego faktu do prokuratury.


Jesteś w absolutnym błędzie. Bo niby na jakiej podstawie? W Polsce orzeczenie tzw. "kasacji" z punktu widzenia ubezpieczyciela absolutnie nie oznacza, że pojazd takiej fizycznej kasacji należy poddać. Co więcej - wiele ubezpieczalni zwraca taki pojazd po wypłacie szkody właścicielowi (nazywa się to wtedy "pozostałości po szkodzie w postaci uszkodzonego pojazdu") i daje mu wolny wybór co z tym zrobić. Nikt nie zabrania ponownej naprawy takiego pojazdu, a tym samym jego kolejnego ubezpieczenia. A jak ktoś ma taką wolę to i w tej samej ubezpieczalni to zrobi. I żeby nie demonizować, że to droga do legalizacji kompletnych wraków - dla wielu kilkunastoletnich aut, często w świetnym jeszcze stanie technicznym, kolizja w której utracą reflektory i maskę (plus parę drobiazgów) oznacza w ubezpieczalni kasację - w kontekście wypadkowej wartości rynkowej tego pojazdu i oficjalnych kosztów napraw, które w tym przypadku przekroczą określony próg procentowy. Jednak naprawa przy użyciu choćby używanych elementów i robocizny własnej wyniesie tak naprawdę "grosze" a zabroniona nie jest.

Wiem - mowa o rynku samochodowym - ale chciałem ukazać jakie tu niuanse i niejasności istnieją w kwestii tego kto co i kiedy może uznać za złom, a złomem niekoniecznie musi to być. Myślę, że podobne zawiłości i niejasności mogą istnieć w prawie dotyczącym kolei, którego nie zamierzam jednak na potrzeby tego wątku studiować - ale dziękuję za link.

Powiem tak - niedawno sprzedałem samochód. Miał niemal 25 lat. Korozja niemiłosierna, innych wad też nie brakowało. Mi osobiście remontować się go nie opłacało.
Nie mogę jednak wykluczyć, że nowy właściciel zrobi z niego perełkę i kiedy za pół roku zobaczę jak to auto śmiga na ulicy nie zamierzam tupać nóżką, że jakim prawem on sobie tak jeździ, jak to nie powinno jeździć... Mogłem sam naprawić, albo zezłomować!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

wodkangazico Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 14 Sie 2010

PostWysłany: 25-09-2014, 14:05    Odpowiedz z cytatem

Ok. - przyznaję - na słowo "kasacja" zareagowałem jak pies Pawłowa i odruchowo zareagowałem, jakby chodziło o te powypadkowe wraki, które obligatoryjnie podlegają likwidacji, choćby ze względu na naruszenie konstrukcji klatki bezpieczeństwa, czy jak to tam zwą.
Jeśli zaś chodzi o definicję ubezpieczalni - możesz mieć absolutną rację. Nie wiem, nie korzystałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 4 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl