Ja sądze że jest to doskonałe rozwiązanie dla międzynarodowych połączeń do tej pory te pociagi zatrzymywały się w Tychach i Pszczynie i nie sądze żeby tam był wiekszy potok podróznych niż w Rybniku ,Wodzisławiu i dodajmy do tego Mikołów przynajmniej teraz ma to sens a i Rybniczanie i sąsiadujące z nim miejscowości maja w końcu dobre połączenie z Warszawą bo jeśli chodzi o przeciwną strone to nie sądze żeby była oblegana z powodu cen jakie są .Pozdrawiam
Wciąż nie wiadomo, kiedy przedłużona do przygranicznego Maćkowa zostanie trasa TLK „Hańcza”. PKP Intercity zapewnia, że jest gotowe do obsługi międzynarodowej linii, ale na jej uruchomienie nie pozwalają problemy leżące po stronie litewskiej. Coraz bardziej opóźniony jest więc początek konkurencji o pasażera z prężnymi przewoźnikami drogowymi.
Pociągi Warszawa – Grodno na pewno nie pojawią się w obecnym rozkładzie jazdy. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, choć zamierzało zrewidować w tym zakresie plany poprzedniego kierownictwa resortu, podjęło decyzję o niewznawianiu kursowania interRegio na Białoruś.
Pociągi Warszawa – Grodno na pewno nie pojawią się w obecnym rozkładzie jazdy. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, choć zamierzało zrewidować w tym zakresie plany poprzedniego kierownictwa resortu, podjęło decyzję o niewznawianiu kursowania interRegio na Białoruś.
To raczej zmiany nie ma . Te połączenia do RJ były wpisane nieco na wyrost, PR nigdy nie dostały zgody na ich uruchomienie z zapewnieniem ich finansowania przez resort. PR już się wykazały przy likwlidacji takich pociągów jak IR Matejko....
Raczej już nigdy interREGIO nie wróci ogólnokrajowe. W Łódzkim ten rok dla tam tejszych IR może być ostatnim rokiem resztkami IR. PR planuje sprzedać Łódzki oddział PRów.
Fajnie w tej prezentacji wygląda GAMA z pantografami Grafik dostał zlecenie i jakoś mu tak czegoś brakowało w tej lokomotywie - dodał pantografy - i od razu w jego mniemaniu było lepiej
_________________ Tramwaj musi wrócić do Gliwic. Frankiewicz już odszedł!
Bo jest! Przez lata ludzie się nauczyli, że pociąg jedzie powoooli i jest drogi. Jeszcze na Kraków-Przemyśl przez jakiś czas było nieźle. Trzy godziny, w porównaniu do tego co trzeba było stracić na starej "czwórce", to było coś. O Kraków-Katowice lepiej nie mówić. Modernizacja zachodniej E30 trwała długo i nie jest skończona. Połączenie Krakowa z Wrocławiem przez "protezę" to nowa jakość. Trudno się dziwić, że "chwyciło".
Bardzo cieszą te dane, zwłaszcza po dramatycznym spadku liczby przewiezionych podróżnych w latach 2009-2014.
Ten rok i rozkład 2015/2016 ma być lepszy, i podejrzewam że tak będzie. Na to może się złożyć kilka czynników:
1. Dobiega końca modernizacja odcinka E-30 od Krakowa do Rzeszowa, co zaowocuje dalszym skróceniem czasu przejazdu, porównywalnym do przewoźnika autobusowego.
2. Skrócenie czasu podróży na linii Warszawa-Olsztyn, zwiększenie liczby pociągów obsługiwanych Flirtami i jednocześnie całkowite wycofanie się z tej linii Polskiego Busa. Nie ma siły, żeby to nie przyniosło poprawy.
3. Skrócenie czasu podróży na linii Wrocław-Poznań-Trójmiasto, zwłaszcza widoczne między Poznaniem a Trójmiastem, gdzie zwykły TLK może zajechać poniżej 3 godzin. Polski Bus powyżej 5 godzin.
4. Puszczenie pociagów do Kielc przez CMK-Żelisławice i obsługa ich Flirtami. 2h40 minut bo tyle trwa podróż to trochę krócej niż planowo jedzie PB i Lux Express.
5. Zwiększenie liczby pociągów TLK/IC między Warszawą a Krakowem (z 3 do 8), cztery połączenia TLK/IC w ciągu dnia między Warszawą a Trójmiastem (w ubiegłym rozkładzie bylo tylko jedno) co spowoduje że na tych dwóch najpopularniejszych relacjach liczba pasażerów się zwiększy. Bowiem jeszcze rok temu osoby mniej zamożne jechały Polskim Busem. Teraz jest szansa, że skorzystają z pociągów.
6. Otwarcie linii Warszawa-Białystok. Co prawda, jeszcze od Warszawy do Tłuszcza jeździ się przez Legionowo ale wiadomo że i to się w końcu skończy a to zaowocuje dalszym skróceniem czasu podróży.
7. Zwiększenie liczby pociągów na liniach niezelektryfikowanych: Piła-Krzyż-Gorzów Wlkp.; Białystok-Suwałki (dwa składy dziennie), Lublin-Rzeszów (wzrost z 2 do 4 połączeń dziennie).
8. Cztery połączenia między Warszawą a Toruniem/Bydgoszczą jest obsługiwane nowymi Flirtami co zaowocowało skróceniem czasu podróży do niecałych 3 godzin, co już jest sukcesem.
9. Zakończona modernizacja linii warszawsko-wiedeńskiej na odcinku Warszawa-Częstochowa i wprowadzenie tam Dartów z czasem przejazdu Warszawa-Katowice 3h45 minut.
Oczywiście jak zostało wspomniane wcześniej musi być dobry marketing i odpowiednie promocje, ale sadzę, że z tego IC się nie wycofa tylko będzie to rozwijać.
pawelu co do pkt 6 to jak przebudowa przejazdu dla aut bezkolizyjnie pod torami się skończy i się skończą jazdy przez Legionowo to znowu zamkną od Sadownego w kierunku BSK zobaczymy jakie utrudnienia będą w związku z tym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum