Odnośnie wspólnego biletu i połączeń skomunikowanych powiem krótko: Trzymam kciuki, bardzo dobra opcja. Wreszcie...
kaja805 -Usunięty- Gość
Wysłany: 28-01-2017, 17:33
Pomysł może i dobry tylko czy w tym przypadku nie istnieje ryzyko, że jak się sprawdzi ta tak już zostanie. Po co wydawać na rewitalizację linii miliony skoro można w ten sposób - po taniemu.
Od marcowej korekty wyjazd TLK Sudety ze Szklarskiej Poręby o 17:31, w Jeleniej Górze prawie godzina postoju, to samo we Wrocławiu, przyjazd do Poznania 1:56, czas podróży 8:25h (przy obecnym czasie 6:49). W stronę do Szklarskiej Poręby jest niewiele lepiej, przyjazd dopiero o 11:25. Widać, że komuś bardzo zależy, żeby uwalić jedyne codziennie dalekobieżne połączenie ze Szklarskiej Poręby...
Nocny pociąg do Szklarskiej Poręby już dawno stracił rację bytu. Już dzisiaj z Warszawy da się tutaj dojechać w 6:45 h, a Sudety mają sztucznie wydłużany czas do 11,5 h. Od grudnia ponoć EIC Śnieżka ma być wydłużona do SzPG z czasem przejazdu z Warszawy Centralnej wynoszącym 6:24 h. Przy takim czasie jakikolwiek nocny pociąg mija się z celem.
Przede wszystkim puszczanie pociągu ze Szklarskiej/Jeleniej do Warszawy przez Poznań, z makabrycznie długimi postojami, jest totalnie bez sensu. Trasowanie przez GOP i CMK i kończenie biegu w Lublinie było najlepszą opcją. A tak? Nie mamy ani połączenia z Górnym Śląskiem, ani z Lubelszczyzną i w dodatku jazda nocna do stolicy trwa patologicznie długo.
_________________ "Myśmy się na władzę nie zamachiwali. Myśmy ino kradli"
Nie zgodzę się z przedmówcami. Nocny pociąg do Szklarskiej Poręby jest potrzebny. Turysta przyjeżdża rano w góry i na miejscu ma cały dzień do dyspozycji. Nie traci dnia w pociągu. Analogicznie powrót.
Beton PKP IC nakocił dziennych pociągów do Jeleniej Góry, które wożą powietrze, a miesza przy jedynym pociągu w Karkonosze, który ma rację bytu.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nocny pociąg do Szklarskiej Poręby już dawno stracił rację bytu.
Na jakiej podstawie wysuwasz takie twierdzenia? Masz może jakieś dane oficjalne dotyczące frekwencji tego pociągu? Ilekroć go widywałem to zawsze miał niezłe obłożenie, a w czasach degrengolady na linii 274 to był jedyny pociąg z frekwencją do Jeleniej Góry większą niż kilka/kilkanaście osób. Głupotą jest to, że jest on łączny z wagonów jadących z różnych części Polski i to później przynosi problemy jak jedna z grup się opóźni. Pasażer powinien mieć możliwość wyboru. Kto chce pojechać w dzień pojedzie Dartem, albo Śnieżką, a kto chce jechać na noc to niech jedzie Sudetami.
_________________ www.kolkry.eu - Kolej na Śląsku Kamiennogórskim
Nocny pociąg do Szklarskiej Poręby już dawno stracił rację bytu.
Na jakiej podstawie wysuwasz takie twierdzenia? Masz może jakieś dane oficjalne dotyczące frekwencji tego pociągu? Ilekroć go widywałem to zawsze miał niezłe obłożenie, a w czasach degrengolady na linii 274 to był jedyny pociąg z frekwencją do Jeleniej Góry większą niż kilka/kilkanaście osób.
Tylko to był jedyny pociąg, którym można było z Wrocławia dostać się przed południem do Szklarskiej.
Nie zgodzę się z przedmówcami. Nocny pociąg do Szklarskiej Poręby jest potrzebny. Turysta przyjeżdża rano w góry i na miejscu ma cały dzień do dyspozycji. Nie traci dnia w pociągu. Analogicznie powrót.
I myślisz że turyści z Warszawy robią wypad na jeden dzień w Karkonosze tracąc 23 godziny na podróż (pomijam kwestię, że Sudety meldują się w Szklarskiej Porębie dopiero o 10:39, a wracają już o 19:09)?
Prawda jest taka, że na dzisiaj TLK Sudety to jedyny pociąg dalekobieżny, którym sensownie można dostać się z głębi kraju w Karkonosze. W każdym innym wypadku trzeba się przesiadać, co ze względu na brak dogodnych przesiadek w tej relacji, z marszu zniechęca jakichkolwiek pasażerów, dlatego Sudety mają przyzwoitą frekwencję. Ale ponieważ z Warszawy da się dojechać do Szklarskiej Poręby w 6,5 godziny, więc na siłę wydłuża się podróż, by pociąg nie zajechał za wcześnie, a to jest chore. Ponadto dla turysty, który jedzie w Karkonosze na kilka dni, taki pociąg jest bezużyteczny, gdyż w większości miejsc noclegowych doba zaczyna się o 13, a kończy o 10-11.
Dlatego zdania nie zmieniam: przy coraz lepszym stanie infrastruktury i skracającym się czasie przejazdu na coraz większej ilości tras nocne pociągi tracą rację bytu. Dla Warszawy pociąg wyjeżdżający o godzinie 6, daje przyjazd do SzPG na 12:30, idealnie na rozpoczęcie doby hotelowej o 13. Podejrzewam, że gdyby był taki pociąg (TLK, a najlepiej IC), to pusty by nie jeździł, za to w Sudetach zrobiłoby by się na pewno luźniej.
Noema napisał/a:
Beton PKP IC nakocił dziennych pociągów do Jeleniej Góry, które wożą powietrze,
Z punktu widzenia turysty kończeni biegu w Jeleniej Górze jest totalnie bez sensu, bo i tak trzeba się przesiąść na pociąg KD jadący z Wrocławia, więc przesiadka równie dobrze mogłaby być we Wrocławiu.
bystrzak2000, idąc tokiem twego rozumowania należałoby zlikwidować wszystkie nocne pociągi. Nie tylko w Karkonosze, ale też w Tatry, Bieszczady i nad Bałtyk. A pociągi nocne w sezonie wakacyjnym są oblegane! Dlatego absolutnie nie zgadzam się z Tobą i podtrzymuję swoje zdanie.
Kiedyś w wakacje wracałam z Trójmiasta nocnym pociągiem relacji Gdynia - Szklarska Poręba/Kudowa Zdrój. Pociąg miał aż 16 wagonów, frekwencja grubo ponad 100 proc. We Wrocławiu, gdzie miałam przesiadkę, na peronie na ten pociąg oczekiwał tłum ludzi z plecakami. Setki turystów jechało w Sudety nocnym pociągiem, a Ty twierdzisz, że taki pociąg nie jest nikomu potrzebny. Tobie jest niepotrzebny. Ale Ty nie jesteś całym narodem, więc bądź łaskaw mówić tylko za siebie, a nie w imieniu wszystkich turystów, zwłaszcza młodzieży, dla której nocne pociągi to najlepsza alternatywa. Prawdziwi turyści w dupie mają dobę hotelową, bo nie jadą z walizeczką na kółeczkach do wygodnego pensjonaciku tylko z pociągu idą w góry, chodzą cały dzień i dopiero wieczorem udają się na kwaterę lub do schroniska na nocleg. Albo na kemping. Sama tak spędzam wakacje.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
A tak przekornie zapytam: a jaka jest inna alternatywa? W Polsce wciąż pociągi jeżdżą zbyt wolno, stąd jest zainteresowanie jazdą w nocy, by nie tracić czasu na podróż. Jest to normalne i nie dziwię się temu (sam kiedyś jechałem Bohemią do Warszawy o 1 w nocy, by nie tracić cennego czasu). Ale jest coraz więcej tras, gdzie pociągi nocne będą tracić sens, bo trzeba sztucznie wydłużać czas przejazdu, by nie dojechać za szybko. Ale pasażer często nie ma alternatywy i albo musi gnieść się kilkanaście godzin w wagonie, albo szukać innego środka transportu, najczęściej na 4 gumowych kołach, bo szybkiego porannego połączenia nie ma.
No i poza tym czasy się zmieniają i "turystów z walizeczką na kółkach" jest coraz więcej (powiedziałbym, że nawet zdecydowana większość). W Karkonosze jeżdżę regularnie od kilku lat i na szlakach prawdziwych turystów z wielkimi plecakami coraz trudniej uświadczyć. Trochę szkoda.
Podsumowując: jeśli będzie popyt na nocne pociągi, to powinny jeździć, ale jeśli czasy przejazdu na pewnych tasach są już bardzo dobre, to powinno się uruchamiać również wczesnoporanne połączenia alternatywne. Pasażerowie sami wybiorą co im bardziej pasuje.
Jedno jednak jest pewne: dzisiaj oferta dalekobieżna w Karkonosze jest bardzo słaba, jak nie fatalna. Dobrze że chociaż z Wrocławia jest nie najgorzej.
Prawdziwi turyści w dupie mają dobę hotelową, bo nie jadą z walizeczką na kółeczkach do wygodnego pensjonaciku tylko z pociągu idą w góry, chodzą cały dzień i dopiero wieczorem udają się na kwaterę lub do schroniska na nocleg. Albo na kemping. Sama tak spędzam wakacje.
Coś w tym jest, masz rację. I nie popadajmy w paranoję z tą legendarną dobą hotelową, na 70-80 % kwater i pensjonatów albo można już zając pokój albo co najmniej zostawić rzeczy. Także to jest argument nie trafiony.
Cytat:
Podsumowując: jeśli będzie popyt na nocne pociągi, to powinny jeździć, ale jeśli czasy przejazdu na pewnych tasach są już bardzo dobre, to powinno się uruchamiać również wczesnoporanne połączenia alternatywne. Pasażerowie sami wybiorą co im bardziej pasuje.
I to jest jakieś rozwiązanie. Jeżeli mówimy o szybkich, sprawnych połączeniach typu Warszaw- Sudety bez oglądania się na innych pasażerów z Polski to opcja wyjazdu o 6.00 jak najbardziej spoko. Ale trzeba pamiętać o przesiadkowiczach, albo osobach które jadą z innych kierunków. Dla nich opcja nocnego pociągu jest jak najbardziej odpowiednia.
Szkoda tylko ,że po korekcie pociąg będzie miał tak sztucznie wydłużony czas jazdy, już do granic absurdu. Wtedy faktycznie ludzie się odwrócą od takiego pociągu.
Wg mnie czas jazdy nocą nie ma większego znaczenia i nieraz trzeba go sztucznie wydłużać, żeby nie zajechać do Szklarskiej Poręby np. o 5 rano (teoretycznie). Ale najważniejszą kwestią w przypadku nocnych połączeń, przynajmniej dla mnie, jest godzina dotarcia do celu. IC powinno zrobić wszystko co może, żeby Sudety do Szklarskiej Poręby przyjeżdżały ok. 7-8 rano i wyjazd powrotny nie wcześniej niż o 20 (a latem mogłoby to być o 21-22). No chyba, że ktoś chce celowo pokazać, że ten pociąg nie ma sensu, to mu się to udało....
Natomiast dzienny EIC z Warszawy może mieć frekwencję, ale moim zdaniem tylko w sezonie. Poza tym okresem (nie pamiętam czy wtedy też ma w weekendy jeździć) to na pewno będzie pusty. Bo o ile takie Sudety (zakładając obecny i poprzedni rozkład, nie to co będzie od marca) zabierają także pasażerów z Poznania i Wrocławia wybierających się w góry na 1 dzień (sam się do takich zaliczam) to EIC przyjeżdżający w środku dnia i to zapewne o znacznie wyższej cenie już na takich pasażerów liczyć nie może. Ba, na osoby jadące na 2-dniowy weekend też nie, bo raczej nikt nie przyjedzie do Szklarskiej w sobotę po 12 żeby w niedzielę po 15 wracać. Co innego przyjechać w sobotę rano o 8 i wracać w niedzielę o 20. EIC będzie alternatywą praktycznie wyłącznie dla ludzi z Warszawy i to jadących na dłuższy pobyt.
wlodek1956 -Usunięty- Gość
Wysłany: 31-01-2017, 06:50
empek napisał/a:
Przede wszystkim puszczanie pociągu ze Szklarskiej/Jeleniej do Warszawy przez Poznań, z makabrycznie długimi postojami, jest totalnie bez sensu. Trasowanie przez GOP i CMK i kończenie biegu w Lublinie było najlepszą opcją. A tak? Nie mamy ani połączenia z Górnym Śląskiem, ani z Lubelszczyzną i w dodatku jazda nocna do stolicy trwa patologicznie długo.
Witam Państwa , tak się składa, że w sobotę ubiegłą jechałem Sudetami i w tą sobotę bedę jechał i przekonałem się na własne oczy ile czasu zajmuje przepinanie wagonów i moim zdaniem nie ma tu mowy o sztucznym naciganiu postojów. To jest jeden z niewielu składów ( dawne Karkonosze ) komunikujące Gdynię , Warszawę z Sudetami Kudowa/Szklarska Poręba . Frekwencję oceniam na 60 % i co ciekawe sporo ludzi wysiadło we Wrocławiu ( mając do dyspozycji inne szybkie połączenia ) a jednak wybrali TLK Sudety może cena decyduje a nie czas. I na koniec skład jeżeli ktoś widział prezentuje się wyśmienicie są wagony klimatywowane ala tramwaj, i z przedzialami i sypialne a czas przyjazdu do Kudowy czy Szklarskiej optymalny. Jest to jeden z ostatnich takich skłądów i ciągle popularny. Pozdrawiam i niech tak zostanie.
Wydłużenie czasu jazdy o prawie 2h względem tego co jest teraz ewidentnie będzie sztucznym wydłużeniem czasu jazdy.
A co do ludzi z Wrocławia to na chwilę obecną jest to ostatni pociąg ze Szklarskiej, poza tym nie każdy w ok. 3 godzinną podróż chce się wybrać tramwajem KD, skład dalekobieżny zawsze będzie wygodniejszy od nawet najlepszego podmiejskiego. Dlatego również jestem zdania, że powinien zostać ale najlepiej w godzinach takich jak napisałem wyżej lub ewentualnie tak jak jest teraz, od marca frekwencja spadnie na pewno i to bardzo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum