Chodzi mi o porównanie kosztów i generalnie tego z jaką "pompą" się te wydarzenia odbywały. Możliwe, że zatrzymując ten pociąg ktoś chciał się przypodobać, ale skala jest zupełnie nieporównywalna. Jak zrobią EIP Brzeszcze-Warszawa to też się zaczne oburzać, ale coś mało prawdopodobne to mi się wydaje.
Rozkładowiec -Usunięty- Gość
Wysłany: 22-09-2017, 23:58
Sheva17 napisał/a:
Kolej dalekobieżna nie jest od łatania niedostaku połączeń lokalnych, to raczej wyzwanie dla samorządu. A ja jak najbardziej popieram postoje w Sędziszowie Młp., ale musi to być uzależnione od potoków i oferta dostosowana do nich. W nowym rozkładzie wydaje się, że ich obsługa będzie zagwarantowana, dodatkowo zatrzymałbym jednak Ustronie. To zdaje się postoju nie ma zaplanowanego, a na pewno, szczególnie w wakacje, może się cieszyć zainteresowaniem podróżnych.
Akurat w takim Sędziszowie powinny się zatrzymywać wszystkie pośpiechy. Inna sprawa, to np. Ropczyce czy Brzesko, gdzie dworce są oddalone od centrów miast i tam wystarczyłyby postoje tylko wybranych pociągów.
Sheva17 napisał/a:
tu się całkowicie różnimy. Od tego są składy TLK, co do IC możemy dyskutować, by w Grodzisku, Pruszkowie i Legionowie się zatrzymać.
Ale poco? To tylko spowalnia te pociągi i potem są narzekania na długi czas przejazdu, a co się dziwić jak pociąg zatrzymuje się co kawałek. Aglomeracje warszawska i śląska są specyficzne, bo praktycznie każda stacja to miasto i jak dołożą postój w jednym, to za chwile się upomną kolejne i z pośpiecha zrobi się osobówka. Zrobisz postoje w takim Pruszkowie i Grodzisku, to za chwilę Brwinów i Piastów będą krzyczeć, to my też chcemy bo jesteśmy miastami. Na Śląsku też z postojami zaczęli szarżować. Nie wiem po jaką cholerę prawie wszystkie pośpiechy się zatrzymują w Będzinie, skoro obok jest Dąbrowa w jedną stronę i Sosnowiec w drugą i śmiało można podjechać KŚ lub KZK GOP.
Sheva17 napisał/a:
Postój w Bochni EIP to przesada, ale kierunek bdb.
A w tym miejscu to Cię już zupełnie nie rozumiem. Sam sobie przeczysz
Sheva17 napisał/a:
Absurdem jest sytuacja, w której składy z segmentu economy zatrzymują się na wsi, a bez postoju przejeżdżają przez 60 - tysięczne miasta.
To nie jest absurd. To jest to co pisałem powyżej, że tam gdzie jest dogodna komunikacja czy to kolejowa, czy nawet drogowa do stacji węzłowej, to nie ma potrzeby zatrzymywania pociągów. Natomiast czasami większy sens jest właśnie zatrzymanie pociągu dalekobieżnego w mniejszej miejscowości, gdzie tej komunikacji nie ma. Zazwyczaj taki postój nie służy wyłącznie tej miejscowości, ale także innym pobliskim miejscowościom.
Sheva17 napisał/a:
Zapewniam Cię jednak, że będzie ich więcej niż 2 Very Happy (będą aż 3) i godziny też nie takie złe. Pierwsza IC Praha z 5:55 z Zachodniego, w Katowicach na 8:20.
Tylko nie zapominaj że większy potok jest ze Śląska do Warszawy rano i nazad wieczorem, a nie na odwrót. Przypuszczam że jednym z powodów obniżenia kategorii tych pociągów były właśnie nietrakcyjne godziny, przez co jako EIC nie miały racji bytu. Na prawdę dużo lepszym rozwiązaniem by było, gdyby był tylko jeden tani pociąg przez CMK ze Śląska do Warszawy, ale za to o atrakcyjnych porach, a takim obecnie jest Chopin.
Sheva17 napisał/a:
Co do Chopina to bym nad nim specjalnie nie biadolił, Kraków na tym połączeniu nic nie zyska. Po pierwsze zaraz za nim pojedzie Hańcza, a dodatkowo zestawiony ma być tylko z sypialnych.....przynajmniej słyszałem, że do Krakowa.
Właśnie dlatego nie zyska, że będzie to dubel Hańczy. Z resztą powiedzmy sobie szczerze, przetrasowanie Chopina nie jest pod Kraków, tylko pod Brzeszcze. Jednak można by było pogodzić jedno z drugim, przetrasowywując Hańczę na Śląsk. Chopin by zyskał na znaczeniu między Warszawą a Krakowem, bo by zastąpił Hańczę, a Śląsk by nie stracił szybkiego połączenia w atrakcyjnych porach. Bez względu jak ta Hańcza by nie była zestawiona, to i tak prawdopodobieństwo awarii i opóźnień jest dużo mniejsze niż w przypadku Darta.
Aż ciekawe że nikt nie wspomni o postojach wszystkich TLK i IC w takiej aglomeracji jak 3000 Dobiegniew
Nie no, Malczewski nie będzie się zatrzymywać tak jak w Choszcznie,Wronkach i Szamotułach. Pociąg kategorii IC jadący szybciej od Chrobrego na odcinku Poznań-Stargard.
Pociąg z Warszawy do Wiednia pojedzie przez miasto premier Szydło. Ominie miasta Śląska i Zagłębia.
„Chopin” łączy Katowice z Warszawą i z Wiedniem. Jest pierwszym w ciągu dnia pociągiem do stolicy i zarazem ostatnim, którym można na Śląsk wrócić. Jednocześnie łączy mieszkańców naszego regionu z południowymi sąsiadami. Nocny „Chopin” z Katowic jedzie do Pragi i przez Bratysławę do Wiednia. Jednak tylko do 10 grudnia.
Sorry za offtop ale taki błąd razi mnie jak mydło w oku. Ci z Silesionu chyba w życiu nie widzieli rozkładu Chopina. Do Wiednia przez Bratysławę ? Od kiedy ?
Teraz do rzeczy. Wszyscy prują się nad Pruszkowem, Grodziskiem czy Legionowem z postojami IC/TLK. Ja się pytam po kiego grzyba ? Z Pruszkowa czy Grodziska do Warszawy średnio co 10-15 minut odjeżdżają Koleje Mazowieckie. Konurbacja śląska liczy sobie więcej miast i z większą ilością mieszkańców. Taki Chorzów, który liczy sobie ponad 100 tys. mieszkańców lub Ruda Śląska licząca blisko 140 tys. mieszkańców muszą się obyć bez postoi IC czy TLK. Co pół godziny są z tych stacji osobówki do Gliwic i Katowic, dochodzą do tego autobusy i tramwaje. I co ? Jakoś ludzie sobie radzą i nikt nie narzeka. No wyjątkiem jest Będzin, który z uporem maniaka chciał na tu i teraz mieć postoje pociągów IC. W tej kwestii popieram Rozkładowca.
Pytanie odnośnie nowego rozkładu. Czy LE z Katowic do Pragi jest wpisany w rozkładzie ? Byłbym wdzięczny gdyby ktoś napisał godzinę odjazdu z Katowic i przyjazdu do Pragi, o ile LE został już ujęty w rozkładzie.
Teraz do rzeczy. Wszyscy prują się nad Pruszkowem, Grodziskiem czy Legionowem z postojami IC/TLK. Ja się pytam po kiego grzyba ? (ciach)
Przez pół roku zatrzymywał się w Grodzisku "Dragon" KM do Krakowa przez CMK i na grodziskiej stacji zawsze czekało sporo chętnych, nawet po kilkadziesiąt osób. Podobnie na łódzkie IR chętni byli, zarówno w stronę Warszawy, jak i Łodzi. A zatem postoje w Grodzisku mają sens, mam tu zwłaszcza na myśli składy TLK/IC kursujące przez CMK.
Cytat:
Z Pruszkowa czy Grodziska do Warszawy średnio co 10-15 minut odjeżdżają Koleje Mazowieckie.
W godzinach późnowieczornych, bliżej 21.00-22.00? Taaa, jasne...
Cytat:
Pytanie odnośnie nowego rozkładu. Czy LE z Katowic do Pragi jest wpisany w rozkładzie ? Byłbym wdzięczny gdyby ktoś napisał godzinę odjazdu z Katowic i przyjazdu do Pragi, o ile LE został już ujęty w rozkładzie.
Na czas modernizacji linii nr 447 Przewozy Regionalne nie wprowadzą dodatkowych postojów pociągów iR w Grodzisku Mazowieckim. Takie rozwiązanie zastosowano podczas wcześniejszych prac na linii nr 1. Tym razem ogólnopolski przewoźnik obawia się zbyt dużego potoku podróżnych, który mógłby wpłynąć negatywnie na komfort pasażerów jadących w pełnej relacji z Łodzi.
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Rozkładowiec -Usunięty- Gość
Wysłany: 24-09-2017, 18:06
Kolejoman2 napisał/a:
W Rudzie zatrzymują się niektóre pociągi np. IC WYSOCKI.
Postoje wybranych pociągów, powiedzmy w godzinach i trasach potok podróżnych może być spory, to jestem w stanie zaakceptować. Akurat Wysocki do takich pociągów można zaliczyć, gdyż jest to pociąg do Warszawy w dość atrakcyjnej godzinie.
Jednak Wysocki jest jedynym pociągiem dalekobieżnym zatrzymującym w się w Rudzie, w przeciwieństwie do Będzina, gdzie zatrzymują się prawie wszystkie. Przecież wszyscy Będzinianie nie mieszkają koło dworca, a miasto jest tak skonstruowane komunikacyjnie, że praktycznie z każdego miejsca w mieście można dogodnie dojechać komunikacją miejską do Sosnowca, Dąbrowy lub Katowic. Więc skoro się już wsiądzie do tego autobusu/tramwaju to jaka to różnica podjechać do któregoś z tych miast, zamiast na dworzec w Będzinie. Czy te kilka minut dłuższej jazdy komunikacją kogoś zbawi?
Beatrycze napisał/a:
PR nie zatrzymają interRegio w Grodzisku Maz.
No to proponuję forumową zrzutkę na wieniec, bo teraz to już @Sheva17 popełni samobójstwo. Beatrycze, za ten post będziesz miała człowieka na sumieniu
Zastanawia mnie jedna rzecz a mianowicie porównałem czas przejazdu dwóch pociągów pomiędzy Wrocławiem a Szczecinem dwiema różnymi trasami i tak:
-IC SWAROŻYC p.Zieloną Góre czas przejazdu 5.23,natomiast w nowym rj pociąg ten zmienia nazwe na IC HETMAN i czas przejazdu skraca sie o 59 minut (4.24),
-IC MATEJKO p.Poznań czas przejazdu 5.09, w nowym rj 4.40.
Czy PKP PLK miało takie duże rezerwy czasowe że w pierwszym przypadku pociąg może prawie godzine szybciej dotrzeć do celu?Rozumie zakończenia remontów na jednych odcinkach ale zaczynają się też inne remonty na innych odcinkach.W drugim przypadku jest mniejsza różnica bo 29 minut ale tam nadal trwa remont pomiędzy Lesznem a Poznaniem i Poznaniem i Szczecinem.Jedyną rzeczą co mi do głowy przychodzi to puszczenie na Poznań-Szczecin EP09.
Przecież obecny rozkład jazdy ten który mamy teraz z korektą to rozkład zamknięciowy który bierze pod uwagę wszystkie remonty. Ten przyszły rozkład albo jeszcze nie uwzględnia remontów, albo jak najczęściej bywa będzie je uwzględniał od marca, bo przez zimę ilość remontów drastycznie spada albo nie jest wykonywana.
No to proponuję forumową zrzutkę na wieniec, bo teraz to już @Sheva17 popełni samobójstwo. Beatrycze, za ten post będziesz miała człowieka na sumieniu
Czterdziestu dowcipnych przypada na jednego, co ma zdrowy rozsądek . Ale niestety ten Twój dowcip marnych lotów, lata nauki przed Tobą .
Cytat:
Akurat w takim Sędziszowie powinny się zatrzymywać wszystkie pośpiechy.
Bo........Ja tak chcę . Argumentacja porywa. To nic, że mieszka tam 7500 osób, koniecznie każdy skład należy tam zatrzymywać . Ja prezentuję nadal rozsądne i rzeczowe stanowisko, uzasadniony z uwagi na potencjalne potoki jest jedynie postój wybranych składów.
Cytat:
Ale poco? To tylko spowalnia te pociągi i potem są narzekania na długi czas przejazdu, a co się dziwić jak pociąg zatrzymuje się co kawałek. Aglomeracje warszawska i śląska są specyficzne, bo praktycznie każda stacja to miasto i jak dołożą postój w jednym, to za chwile się upomną kolejne i z pośpiecha zrobi się osobówka.
Twój pogląd niestety jest oderwany od rzeczywistości. Celem musi być zwiększenie ilości pasażerów z aglomeracji w pociągach, także dalekobieżnych, i ograniczenie ruchu na ulicach. Sytuacja na wylotówkach z Warszawy już teraz jest dramatyczna właśnie przez przyjęcie modelu, który jest Ci tak bliski. Myślę, że wcześniej czy później postojów się doczekamy, szkoda tylko i straconego czasu w korkach i zdrowia....
Postoje w Sędziszowie i innych metropoliach składy za to przyspieszają .... Postoje mają być tam gdzie są potoki, a te są zarówno w Pruszkowie, Grodzisku, jak i też innych miastach wokół aglomeracji. Nie ma zgody na totalne olewanie Pruszkowa i Grodziska, co prowadzi do paraliżu i gigantycznych korków na drogach. Proponuję zobaczyć samochody zaparkowane wokół Dw. Zachodniego, na każdym wolnym skrawku zieleni. Mają niestety podwarszawskie rejestracje, czyli model, o którym piszesz to totalne nieporozumienie. Obecnie PKP IC odpowiadają za degradację środowiska naturalnego, brak postojów w Pruszkowie i Grodzisku napędza ruch na drogach i kasę z podatków...... Może o to chodzi? Piszesz o Brwinowie? Chyba łatwiej dojechać z Brwinowa do Pruszkowa czy Grodziska niż do Warszawy? Na takich postojach zyskają wszyscy, przy założeniu oczywiście, że mówimy jedynie o wybranych składach.
Pruszków ma 60000 mieszkańców, Grodzisk niewiele mniej, tam postoje być powinny. Dojazd z Grodziska do Warszawy Zach. to około 40 minut pociągiem osobowym, który zatrzymuje się na każdej stacji, potem czas na bezsensowny powrót..... Większość wybierze samochód i z takiej opcji się korzysta, czy to jadąc do Warszawy Zachodniej i niszcząc okoliczne trawniki czy to do miejsca docelowego. Postoje w miastach wokół aglomeracji są niezbędne (szczególnie,że w Grodzisku wybudowano w tym celu ...... peron), za wszelką cenę należy ograniczyć ruch samochodów w stolicy, a dodatkowo mieszkańców aglomeracji zachęcić do korzystania z kolei. W Grodzisku i z Dragona i z IR korzystały tłumy,tymczasem mamy postoje pociągów PKP IC gdzie nie wsiada ani nie wysiada praktycznie nikt. Świetna polityka.
Cytat:
A w tym miejscu to Cię już zupełnie nie rozumiem. Sam sobie przeczysz
Oj czytanie ze zrozumieniem.... Jak tu nie zacząć dostrzegać potrzeby reformy systemu nauczania ? Popieram postoje w miastach wokół dużych ośrodków, z tym zastrzeżeniem, że zatrzymywanie tam EIP to przesada. Czy coś nadal muszę Ci wyjaśniać?
Cytat:
To jest to co pisałem powyżej, że tam gdzie jest dogodna komunikacja czy to kolejowa, czy nawet drogowa do stacji węzłowej, to nie ma potrzeby zatrzymywania pociągów.
W porządku. Postoje na Zachodniej, Wschodniej do wycięcia . Transport kolejowy ma być dostępny, tak aby zachęcać do korzystania z niego, szczególnie właśnie wokół aglomeracji. Niestety potoki mają znaczenie i postoje mają być tam gdzie są potencjalni pasażerowie. W Pruszkowie i Grodzisku należy zatrzymywać kilka składów, szczególnie z myślą o osobach starszych i matkach z dziećmi, tak aby ułatwić im korzystanie z komunikacji. Nie trafia do mnie argument, że pociągi mamy zatrzymywać tam, gdzie pasażerów jest mało albo nie ma ich wcale, a bez zatrzymania składy mają jeździć tam, gdzie są tłumy. To idiotyzm.....
Cytat:
Tylko nie zapominaj że większy potok jest ze Śląska do Warszawy rano i nazad wieczorem, a nie na odwrót. Przypuszczam że jednym z powodów obniżenia kategorii tych pociągów były właśnie nietrakcyjne godziny, przez co jako EIC nie miały racji bytu.
Ale ruch ze stolicy na Śląsk rano też jest spory.... Bez przesady.
Cytat:
Właśnie dlatego nie zyska, że będzie to dubel Hańczy. Z resztą powiedzmy sobie szczerze, przetrasowanie Chopina nie jest pod Kraków, tylko pod Brzeszcze.
A właściwie dlaczego Hańcza nie może przyprowadzić do Krakowa grupy wagonów sypialnych na Chopina? Bezsensowne generowanie kosztów.
Cytat:
Bez względu jak ta Hańcza by nie była zestawiona, to i tak prawdopodobieństwo awarii i opóźnień jest dużo mniejsze niż w przypadku Darta.
Z Dartami obiektywnie jest już dużo lepiej, a czas jazdy przez Wiedenkę jest przyzwoity. Nie dramatyzowałbym. Problematyczne są za to nadal Gamy, ale i ich lubelscy mechanicy się już uczą.....
@Rozkładowiec........ litości . Cały czas przecież jest mowa o dosłownie kilku składach, tak by ułatwić dojazd do Grodziska i Pruszkowa, szczególnie osobom starszym, niepełnosprawnym czy matkom z dziećmi. Nikt przy zdrowych zmysłach nie postuluje zatrzymywanie tam wszystkich składów z segmentu economy. Zatrzymanie pociągów głównie we wczesnych godzinach porannych i późnych wieczornych nie będzie problemem, potrzebna jest jedynie odrobina dobrej woli.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum