Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2, 3 ... 14, 15, 16  Następny
Nie będzie Przewozów Regionalnych na Śląsku?
Autor Wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 03-03-2011, 13:28   Nie będzie Przewozów Regionalnych na Śląsku? Odpowiedz z cytatem

Nie będzie Przewozów Regionalnych na Śląsku?

- Śląsk jest obecnie jednym z naszych najpoważniejszych problemów. Musimy bardzo poważnie zastanowić się nad decyzjami organizacyjnymi. Mamy przekazy medialne, iż zarząd regionu nie wyobraża sobie współpracy z naszą spółka od 2012 lub 2013 roku - uważa Małgorzata Kuczewska-Łaska, prezes Przewozów Regionalnych. Na razie PR ograniczą swą działalność na Śląsku.

Na Śląsku trwa spór pomiędzy Przewozami Regionalnymi a władzami samorządowymi województwa. Przewoźnik chce otrzymać dofinansowanie na poziomie 140 mln zł, marszałek pragnie dać jedynie 110 mln zł. PR otrzymują zaliczkowanie na poziomie właśnie tych 110 mln zł.

- Obecnie jesteśmy na etapie wymiany korespondencji. Poinformowaliśmy urząd marszałkowski o konieczności ograniczenia przewozów na terenie regionu - informuje Kuczewska-Łaska. - Naszym zdaniem nie ma tam innego wyjścia, ponieważ na Śląsku nie ma szans na pieniądze, tzn. na to, iż uda się wygenerować środki na zamówiony przez samorząd rozkład jazdy - uważa prezes PR.

- Marszałek nie zaoferował finansowania na oczekiwany przez niego rozkład jazdy. Wobec tego w ciągu 2 tygodni ograniczymy kursowanie pociągów w województwie śląskim. Chodzi tutaj o najmniej frekwencyjne połączenia - mówi Małgorzata Kuczewska-Łaska.

Jak przyznają przedstawiciele Przewozów Regionalnych, są w posiadaniu informacji wskazujących na prawdopodobną rezygnację ze współpracy z PR samorządu Śląska w 2012 lub 2013 r. Z tego względu bardzo poważnie brane są zmiany organizacyjne, a nawet likwidacja Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. - Zmiany nie mogą być gwałtowne. Nie chcemy, aby 2300 osób zostało nagle bez pracy - przyznaje prezes PR.

- Obecnie brak merytorycznego dialogu z urzędem. Nie rozumiemy zachowania samorządowców, jako właścicieli PR, bo przecież powinni zdawać sobie sprawę z tego, że przy takim rozkładzie jazdy spółka będzie ponosić straty - podkreśla Małgorzata Kuczewska-Łaska.

- Nasze propozycje dotyczą ograniczenia kursowania ok. 100 pociągów. To 20-30 proc. pracy eksploatacyjnej na Śląsku - podaje Przemysław Gardoń, dyrektor ŚZPR. - W naszych propozycjach nie oferujemy "zejścia" do 110 mln zł. To wymagałoby ścięcia jednej trzeciej lub nawet połowy połączeń - mówi. Dyrektor Gardoń jednocześnie odrzuca postulaty radykalnego zmniejszenia zatrudnienia w Zakładzie. - W zeszłym roku w wyniku redukcji kosztów własnych odnotowaliśmy 18 mln zł odzysku. Ale mamy np. sekcje utrzymania, to ok. 1 tys. osób. Świadczymy tam prace dla innych Zakładów. Zwolnienia są możliwe, ale musimy zmniejszać pracę przewozową - dodaje.

- Na Śląsku kolej "robi się" drogo - podkreśla Małgorzata Kuczewska-Łaska. - Infrastruktura jest tam w złym stanie, pociąg jedzie wolniej i jest przez to droższy, a przychód mniejszy. Dodatkowo obok torów przebiegają drogi i autostrada. Dlatego nie ma co porównywać działalności prowadzonej na Śląsku z tą realizowaną np. w Wielkopolsce - mówi.

- Przychody z pociągokilometra na Śląsku są o połowę niższe niż przychody z pociągokilometra w Wielkopolsce - dodaje Anna Lenarczyk, dyrektor handlowy Przewozów Regionalnych.

źródło: Rynek Kolejowy

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Arek Płeć:Mężczyzna
Junior Admin


Dołączył: 05 Mar 2007
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 03-03-2011, 17:50    Odpowiedz z cytatem

Matusiewicz: Przewozy Regionalne próbują wywrzeć na nas nacisk

- Plany Przewozów Regionalnych dotyczące likwidacji 100 pociągów w województwie to próba wywarcia nacisku na Zarząd Województwa Śląskiego, aby zwiększył planowane dofinansowanie regionalnych przewozów pasażerskich z ok. 110 do 160 mln zł – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Adam Matusiewicz, marszałek województwa śląskiego.

- Takie działania to próba usprawiedliwienia braku wizji w organizacji przewozów, pasywności w zarządzaniu Przewozami Regionalnymi. Wzrost kosztów, spadek przychodów, wzrost deficytu i pogarszająca się jakość obsługi pasażerów to główne problemy na które spółka nie znalazła rozwiązania – ocenił Matusiewicz.

- W prowadzonych negocjacjach dotyczących poziomu dofinansowania usług w 2011 roku Urząd Marszałkowski wielokroć bezskutecznie prosił o wyczerpujące informacje dotyczące uzasadnienia wyliczeń. Wskazuje to na brak dobrej woli oraz dużą roszczeniowość przewoźnika a nie uniki Zarządu Województwa, który dysponuje publicznymi pieniędzmi na ten cel - stwierdził śląski marszałek.

- Próba podwyższenia dofinansowania to także ostrzeżenie dla Zarządu Województwa przed zmianami w dotychczasowej polityce organizacji przewozów pasażerskich. W grę wchodzi bowiem uruchomienie przez Samorząd Województwa spółki Koleje Śląskie. Ma ona uzupełniać ofertę dotychczasowego przewoźnika i jednocześnie stanowić konkurencję w zakresie jakości przewozów pasażerów – podkreślił Adam Matusiewicz.

Przewozy Regionalne chcą w 2011 r. od samorządu województwa śląskiego dodatkowych 50 mln zł. Za niespełnienie żądań planują wycofanie ok. 100 pociągów.

źródło: Rynek Kolejowy

_________________
Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Darek
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 03-03-2011, 20:35   

Niech PR najpierw wywiążą się z umowy i niech przywrócą niekursujące pociągi, a dopiero potem mogą sobie straszyć i robić naciski. Mnie się podoba postawa marszałka- nie ma pociągów nie ma kasy. Dlaczego mamy płacić za coś czego nie ma? Pewnie jeszcze PR będą tak bezczelne, że po wycofaniu tych 100 pociągów dalej będą chciały tego samego dofinansowania. Śmiech
Powrót do góry

REGIOchłopak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 24 Paź 2009

PostWysłany: 03-03-2011, 20:42    Odpowiedz z cytatem

Darek, Wiesz co, myślę, że masz dużo racji w tym co mówisz ale ta sprawa zawieszeń pociągów ma drugie dno...są oficjalnie zawieszone z wiadomo jakich powodów...nieoficjalnie zaś są zawieszona właśnie z powodu braku dopłaty do dofinansowania na połączenia... Confused Shocked

_________________
REGIOchłopak BLOG- Informacje, promocje, podróże.
http://regiochlopak.blogspot.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 03-03-2011, 20:56   

Wychodzi na to, że Marszałek zamówił podobny rozkład do tego, jaki mieliśmy w zeszłym roku. PR-y powiedziały - ok, ale za 140 mln. zł. Marszałek powiedział, że da tylko 110 mln. zł. PR-y powiedziały - nie starczy, bo prąd z roku na rok droższy, bo PLK-a coraz więcej sobie liczy, bo koszty stałe rosną, bo milion innych powodów. A Marszałek powinien powiedzieć - to najpierw poszukajcie oszczędności w swojej firmie i podległym jej oddziałom PR, bo zbędna i rozrośnięta administracja wraz z wiązkami zawodowymi przeżera mnóstwo pieniędzy!

Na prawdę trzeba mieć jaja, żeby ryzykować likwidacją kolejnych połączeń w województwie. Tutaj Matusiewicz ma u mnie dużego PLUSA! Oby ŚZPR padł jak najszybciej, a jego struktury zostały wchłonięte przez KŚ. Z Przewozami Regionalnymi nie da się stworzyć normalnej kolei, niestety.
Powrót do góry

Darek
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 03-03-2011, 21:17   

REGIOchłopak napisał/a:
Darek,...nieoficjalnie zaś są zawieszona właśnie z powodu braku dopłaty do dofinansowania na połączenia... Confused Shocked

Tylko po co PR zgodziły się na taką umowę, z której nie potrafią się wywiązać i obiecywały połączenia których nie realizują, tym bardziej wiedząc jak stoją z taborem?
Powrót do góry

regioEXPRESS Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 05 Lut 2011

PostWysłany: 03-03-2011, 22:29    Odpowiedz z cytatem

Trzeba nie mieć wstydu Exclamation

Prześledźmy co się działo jakiś czas temu w Śląskim Zakładzie

Rozkład jazdy 2009/2010 PR Katowice ustala tragiczną ofertę połączeń w województwie
Rozkład ratuje Biega, ale finansowanie i tak skacze ze 100 do 110 mln zł jednak marszałek chętnie daje pieniądze, bo liczba pociągów wzrasta o 100.
Styczeń 2011 podpisanie umowy za 2010 rok, w grudniu 2010 wchodzi rozkład 2010/2011 z podobną liczbą pociągokilometrów, ale PR chce za rozkład 130 mln zł tak więc w celu zachowania ram w 110 mln zł zawiesza się pociągi niby z powodu braku taboru Exclamation
I tak negocjacje na 130 mln trwają i co Wam powiem, marszałek chętnie by tyle dał, ale chce dokładnych wyliczeń na ten poziom finansowania, a PR cały czas swoje bez konkretów.
Cisza do końca lutego od 1 marca Renta Rogowska naczelnik działu marketing odpowiedzialna za ofertę przewozową oraz wysokość dotacji ucieka z PR na jej miejsce wchodzi jej zastępca.
Zaczyna się burza, bo ze 130 mln robi się 140, albo 160 mln, bo PR chcą mieć już kasę, szybko im koszty wzrastają co Śmiech Śmiech
Powiem tak według mnie jest chęć UM aby finansować ten rozkład, który jest, ale
- bez zawieszeń spowodowanych niby brakiem taboru
- pokazaniem przez PR dokładanych wyliczeń dopłat do poszczególnych pociągów.
UM ROBI BARDZO DOBRZE, BO MUSI WIEDZIEĆ ZA CO PŁACI Exclamation
POPIERAM !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

REGIOchłopak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 24 Paź 2009

PostWysłany: 03-03-2011, 22:36    Odpowiedz z cytatem

Coś opornie mu to idzie, powinni "złapać za mordy" i konkretnie wszystko wyzyskać co chcą i gdzie chcą a nie bawienie się w ciuciubabkę...

_________________
REGIOchłopak BLOG- Informacje, promocje, podróże.
http://regiochlopak.blogspot.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

gkal Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 20 Maj 2009

PostWysłany: 03-03-2011, 23:59    Odpowiedz z cytatem

@regioEXPRESS
Pan S. Biega uratował rozkład. Najbardziej na węźle tarnogórskim, gdzie dołożył kolejarzowozów. Potem pomiędzy Wadowicami a Bielskiem, gdzie w dni wolne od pracy pociągi zrobił pociąg na 7 zamiast na 6 (praca zmianowa 4-brygadowa) i 8 (studia zaoczne). Dalej pomiędzy Rybnikiem a Katowicami, gdzie na II zmianę trzeba było jechać 3 godziny wcześniej. I najlepsze w Gliwicach, gdzie pociąg przyjeżdżający od Bytomia widział tylne światła odjeżdżających w kier. Kędzierzyna-Koźla i Strzelec Opolskich. Potem ogryzki wokół Rajczy, w imię wyższości ruchu towarowego. I hit do Jeleśni, z dowodem rzeczowym TVS, która skamerowała aż jednego pasażera korzystającego z tego cudu dla milionów uczniów. Przesunięcie pierwszego pociągu z Wisły, oterminowania na ferie opolskie w śląskim, i pół tuzina innych rzeczy (Olkusz, Wilkowice-Bystra, etc.), które albo szczęśliwie odkręcił osobiście przy pierwszej poprawce (marcowej) dyrektor ŚZPR, albo zwyczajnie nie obroniły się, albo wykończyły całe linie (przekornie nie wymienię).
Teraz piłeczka dla wiernych obrońców onego (a propos: woj. dolnośląskie jest "za" czy "przeciw" temu panu?)

UMWŚ - od wyborów nieco pozmieniało się w poglądach, niemniej nie zmieniło się nic, jeśli idzie o oczekiwanie rozliczenia: ulg kolejowych, bytu centrali, pociągów interregio, i dopiero na końcu pociągów regio. Już pomału zapominana persona p. Moraczewskiego zrozumiała, że nie jest w stanie tego przedłożyć. To coś podobnie, jak z rozkładem jazdy w woj. śląskim, gdzie odkąd organizatorem został urząd, jeszcze ani raz (przynajmniej oficjalnie) nie posiadł wpływu na jego konstrukcję.

Poza tym jest i drugie dno tej informacji o "upadłości" ŚZPR, które dziwię się, że jeszcze nikt nie zauważył: jeżeli PR nie podłożą się, to KŚ nie skompletują kadry robotniczej. To jedyny sposób, właściwie ostatnia deska ratunku: zachwiać pewność bytu w ŚZPR, by wyzwolić naturalne myślenie o alternatywie "za płotem". Zwróćcie uwagę, że w każdym komunikacie pojawia się wątek załogi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

19WE Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 18 Lip 2010

PostWysłany: 04-03-2011, 00:49    Odpowiedz z cytatem

Aport betonu do KŚ już był.

Moim zdaniem uwalenie ŚZPR załamie kolej po całości, ale jednocześnie ma jakieś perspektywy. Może kiedyś o tym.

A co do tu i teraz, analizując umowy widać jedno, nikt nie krzyczy tylko UMWŚ.
Dolnośląskie +19mln
Kujpom +21

Szukanie oszczędności w centrali jest kiepskie - całej nie wolno zlikwidować, bo przede wszystkim przestaną odprowadzać podatki do Mazowieckiego, a to może się skończyć pozbyciem 13,5%. Lawina. Ja osobiście uważam że redukcja innych rozsianych central jest potrzebna, Olsztyn, Poznań i Gniezno. Jeśli już trzeba to zostawmy Poznań i Warszawę.

Oszczędności w ŚZPR tak. Ale nie wszystko da się zatrzymać. Myślę że gdyby zrobili akcję jak w lubuskim to by się dogadali. Tyle że byc może za dużo jest powiązań Solidarność-UM aby wszystko było zrobione jak w cywilizowanym kraju a nie buszu.

_________________
Ataków na konto (27.01): 21
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 04-03-2011, 02:25    Odpowiedz z cytatem

Przewozy Regionalne grożą rzezią połączeń !

Jeszcze w marcu Śląski Zakład Przewozów Regionalnych może zawiesić kursowanie ponad 100 pociągów, czyli 30 proc. wszystkich połączeń w województwie śląskim! To efekt braku porozumienia z urzędem marszałkowskim.

W zeszłym roku województwo zapłaciło Przewozom Regionalnym 110 mln zł, mimo że przewoźnik domagał się 140 mln zł. W tym rozbieżność sięga już 50 mln zł. - Nie mamy innego wyjścia. Poinformowaliśmy marszałka województwa śląskiego, że konieczne będzie ograniczenie ruchu - powiedziała w czwartek Małgorzata Kuczewska-Łaska, prezes Przewozów Regionalnych.
Jak powiedziała Kuczewska-Łaska, Przewozy potrzebują około dwóch tygodni na poinformowanie pasażerów o planowanych ograniczeniach, potem można się spodziewać cięcia około 100 pociągów.
Jak dodaje prezes, mimo że umowy z Przewozami nie podpisały także władze województw zachodniopomorskiego i łódzkiego, sytuacja najgorsza jest w śląskim. Nie trwają praktycznie żadne rozmowy w tej sprawie - dodała. Jak wyjaśniała, spółka nie chce się bardziej zadłużać, a to będzie możliwe tylko wtedy, gdy marszałkowie będą wyrównywać Przewozom straty za utrzymywanie nierentownych połączeń.

Szefowa PR zauważyła, że w zeszłym roku władze województwa śląskiego zawiązały Koleje Śląskie, które mają przejmować połączenia wykonywane obecnie przez Przewozy Regionalne. - W Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku też powstały oddzielne spółki kolejowe i nasza obecność będzie malała. Ale tam urzędy marszałkowskie płacą za wykonywanie połączeń przez Przewozy Regionalne - podkreślała Kuczewska-Łaska. - Bez finansowania na Śląsku nie mamy innego wyjścia jak ograniczać działalność i powoli likwidować Śląski Zakład Przewozów Regionalnych - dodaje. Podkreśliła, że pracuje w nim 2200 osób.

Adama Matusiewicza, marszałka województwa śląskiego oburzona postępowanie Przewozów Regionalnych. Zapewnia, że samorząd już od kilku tygodni domaga się od przewoźnika wyliczeń dotyczących zwiększenie kosztów przewozów. - Choć z umowy wynika, że mamy prawo do takich danych, to do tej pory ich nie dostaliśmy. Jak mamy dopłacić 50 mln zł skoro nie wiemy nawet za co. Owszem, wzrosły koszty dostępu do infrastruktury, głównie torów, ale skala tej podwyżki na pewno nie upoważnia Przewozów Regionalnych do ponad 40-procentowego zwiększenia kosztów - mówi Matusiewicz. Jak mówi, województwo mogłoby nawet zaciągnąć kredyt na sfinansowanie deficytowych połączeń, ale taki krok musi być uzasadniony. - Mamy uwierzyć Przewozom Regionalnym na słowo, że mają większe koszty? - pyta marszałek.

Matusiewicz przyznaje, że spodziewał się takiej reakcji, bo już na początku roku zapowiedział, że nie zapłaci Przewozom Regionalnym za pociągi zawieszone w nowym rozkładzie jazdy. Od 12 grudnia do 28 lutego Przewozy zawiesiły aż 56 pociągów, m.in. relacji Tychy Miasto - Sosnowiec i Bytom - Gliwice, i mimo że kilka wróciło w marcu na tory, to do końca maja wciąż ma nie jeździć ponad 40 pociągów.

- Nie możemy ponosić kosztów usługi, która nie została wykonana - mówi Adam Matusiewicz i dodaje, że Koleje Śląskie nie będą na razie realną konkurencją dla Przewozów, więc przewoźnik absolutnie nie powinien nawet mówić o ograniczaniu działalności.

Marszałek nie wyklucza, że spór z Przewozami znajdzie swój finał w sądzie. Przekonuje, że do tej pory województwo śląskie chciało tego uniknąć, ale po wczorajszych deklaracjach PR, szansa na kompromis jest coraz mniejsza. - Nie możemy pozwolić, by przewoźnik cały czas odwoływał pociągi. Na tym zamieszaniu najbardziej tracą pasażerowie - mówi marszałek.


Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

kryniczanin
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 04-03-2011, 07:12   

110mln to aż za dużo ale trzeba dokonać redukcji 95% biurwy w zakładziku. Wtedy kasy jest pod dostatkiem.
Powrót do góry

Robikon Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 18 Lis 2008
Skąd: Legnica

PostWysłany: 04-03-2011, 10:17    Odpowiedz z cytatem

A ja mam pytanie to dlaczego UM nie reformują pr ?

[ Dodano: 04-03-2011, 10:22 ]
A ja myślę,że się dogadają Język
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 04-03-2011, 11:22   

Robikon napisał/a:
dlaczego UM nie reformują pr


O! Tym pytaniem doszedłeś do sedna sprawy. Gdyby centrali PR na prawdę zależało na tym, aby firma wyszła z kłopotów finansowych i zaczęła normalnie funkcjonować (czyt.: spłacać w terminie należności wobec innych podmiotów, rozwijać sieć połączeń regionalnych i dalekobieżnych, nowe promocje, kupno nowego taboru etc.) to wraz z Marszałkami przeprowadziliby reformę spółki.

Co rozumiem poprzez słowo reforma? Otóż nie jakieś śmieszne zwolnienia szeregowych pracowników, ale cięcia w administracji przynajmniej w 70-ciu %, wydzielenie poza struktury zakładu związków zawodowych, ograniczenie liczby dyrektorów, ich zastępców, sekretarek, naczelników itd., a w konsekwencji redukcję liczby zakładów PR do niezbędnego minimum (przewozy regionalne w woj. śląskim, opolskim i dolnośląskim organizowane przez jeden zakład PR z siedzibą w Opolu, w woj. małopolskim, świętokrzyskim i podkarpackim przez Małopolski Zakład PR z siedzibą w Krakowie, w woj. łódzkim, wielkopolskim i lubuskim organizacją przewozów powinien zająć się Wielkopolski PR z siedzibą w Poznaniu, w zachodniopomorskim i pomorskim Zachodniopomorski PR, w kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim przez KPZPR, natomiast w woj. podlaskim i lubelskim przez lubelski ZPR).

Uważam, że gdyby centrala Przewozów Regionalnych opracowała dokładny plan restrukturyzacji firmy oparty o moje założenia, to mieliby 100% poparcia ze strony Marszałków, a wtedy nawet związkowe bossy nie byłyby w stanie nikomu się przeciwstawić.
Powrót do góry

ET05 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 24 Sie 2007
Skąd: Skarżysko Kamienna

PostWysłany: 04-03-2011, 12:19    Odpowiedz z cytatem

A za wszystko, jak zwykle, zapłaci niewinny pasażer.

_________________
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 16 Idź do strony 1, 2, 3 ... 14, 15, 16  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl