Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 58, 59, 60  Następny
Nowy tabor PKP Intercity
Autor Wiadomość

Rafaello1973 Płeć:Mężczyzna
Sponsor


Dołączył: 24 Mar 2009
Skąd: ok. Wrześni

PostWysłany: 29-01-2010, 21:33    Odpowiedz z cytatem

Fajne te wagoniki Smile i swoją droga skoro Cegielski potrafi robić takie rzeczy,dać chłopakom więcej zamówień ,no i odgrzać ten projekt lokomotywy spalinowej SP-47 , na zimę oraz linie niezelektryfikowane plus awarie na E-2- czy E-30.Co do lokomotyw Siemensy mogą zostać uzupełnione EU-43 z Pafawagu lub jakąś nowością z Newagu ponoć coś mają następczynie dziewiątki i polskimi siłami też tabor można odnowić, tylko kto przeskoczy ustawianie przetargów.. Neutral
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

mateuszpiszcz Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 17 Gru 2007

PostWysłany: 29-01-2010, 22:14    Odpowiedz z cytatem

A ja dostrzegam jeden wielki minus charakterystyczny dla wagonów robionych w Polsce (bo np. w Niemczech czegoś takiego nie ma). Po co oni robią wagon w którym później sprzedaję się miejsce przy oknie bez okna i siedzi się de facto przy ścianie Evil or Very Mad

_________________
Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 29-01-2010, 22:21   

@mateuszpiszcz, przy każdym temacie dotyczącym modernizacji wagonów, czy to w PR czy w PKP IC zwracam na to uwagę, bo problem wbrew pozorom nie jest taki błahy. Nie wiem, czy to stanowi aż taki wielki problem, aby siedzenia były ustawione przy oknach, a nie przy ścianie?
Powrót do góry

Iktorn Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 08 Gru 2005

PostWysłany: 29-01-2010, 22:51    Odpowiedz z cytatem

Musieli by tak zaprojektować rozstaw okien i foteli, aby nie było miejsca przy ścianie. Widocznie jest jeden projekt i według niego się wszystko robi bądź modernizuje. Trochę jak te bloki mieszkalne, budowane w PRL - wszystko jednakowe "duże pudełka od zapałek".
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

psz Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 18 Gru 2009
Skąd: Katowice

PostWysłany: 30-01-2010, 10:57    Odpowiedz z cytatem

Jest coś takiego jak sztywność pudła Panowie. Przy większej powierzchni okien trudniej ją utrzymać na odpowiednim poziomie. A Ceglorz i ta jego cząstka od kolei od lat słabo przędzie więc trudno wymagać od nich większych wynalazków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 30-01-2010, 14:49    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
przy każdym temacie dotyczącym modernizacji wagonów

W tym przypadku jest to seryjna produkcja.

Poza tym nie jest problemem posadowić fotele przy oknach,większym jest sprawienie aby przez to oko było coś widać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

foot Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 24 Maj 2009
Skąd: Kraków

PostWysłany: 01-02-2010, 10:27    Odpowiedz z cytatem

Z źródła nowe jedynki już jeżdżą w Chrobrym i Lechu nie wiem jak w Fredrze

_________________
ThePanzet
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Wojtek Płeć:Mężczyzna
Junior Admin


Dołączył: 10 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 12-03-2010, 20:15    Odpowiedz z cytatem

O nowych pociągach na EURO możemy sobie pomarzyć

Informacje docierające do nas z PKP Intercity nie brzmią niestety optymistycznie. I choć już chyba nikogo nie dziwi kolejne, tym razem półroczne opóźnienie w prowadzeniu przetargu na składy zespolone, to decyzja ta daje podstawy do przekonania, graniczącego z pewnością, że żaden skład zespolony nie pojawi się na polskich torach przed Euro 2012 - pisze Czesław Warsewicz, były prezes PKP Intercity. Jeśli ktokolwiek miał na to jeszcze, jak ja, nadzieję, to właśnie ją rozwiano. Aż chciałoby się rzec, a mogło być tak pięknie. Wyhamowanie procesu przetargowego zaczęło się na etapie przygotowywania Specyfikacji, która została opracowana przynajmniej z rocznym opóźnieniem, w porównaniu do pierwotnego harmonogramu. Dzisiaj to opóźnienie ponownie wzrasta, jeszcze o dodatkowe pół roku.

Warto w tym kontekście przypomnieć inny przetarg na zakup taboru – zakup 10 nowoczesnych, trzysystemowych lokomotyw, dziś już jeżdżących po polskich torach. Przetarg w formule dialogukonkurencyjnego został ogłoszony w lipcu 2007 roku, a pierwszalokomotywa fizycznie wjechała na polskie tory już w listopadzie 2008 roku. A zatem, łącznie od ogłoszenia przetargu do realizacji upłynęło 16 miesięcy... Czyli da się. Niestety przy zakupie składów upływający nieubłaganie czas, to nie jedyny problem. Egzotyczności temu przetargowi dodaje fakt, iż ma on być realizowany w ramach usługi publicznej- a więc dotowanej przez państwo. Trudno sobie wyobrazić, że usługa dalekobieżna, łącząca największe i najbardziej atrakcyjnie ośrodki miejskie w Polsce (Kraków - Katowice - Warszawa - Gdańsk) jest usługą deficytową i wymaga wspomagania budżetowego. Stawianie takiej tezy musi bowiem oznaczać, że cały system pasażerskich przewozów kolejowych w Polsce nie może stanowić działalności dochodowej.

Takiemu postrzeganiu kolejowych przewozów pasażerskich przeczą przykłady, tak zachodnio-, jak i wschodnioeuropejskie. Tam przewozy pomiędzy największymi ośrodkami miejskimi, są tymi najbardziej rentownymi i wykonywane są w ramach usług o charakterze komercyjnym. Oczywiście papier jest cierpliwy i wszystko wytrzyma, nawet taką definicję kolejowego biznesu. Tylko gdzie tu ten biznes? - pisze Czesław Warsewicz. Pierwotne założenia przewidywały, iż połowa środków na sfinansowanie zakupu składów będzie pochodziła z funduszy unijnych. Druga część pieniędzy miała pochodzić z emisji akcji spółki PKP Intercity, dokonanej najpóźniej do połowy 2008 roku. Tymczasem znaczące opóźnienia w realizacji przygotowanych już działań powodują, że polskiej kolei nie tylko obce jest podejście biznesowe, ale i propasażerskie.

Źródło: Czesław Warsewicz/ Rynek Kolejowy

_________________
Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Wojtek Płeć:Mężczyzna
Junior Admin


Dołączył: 10 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 15-03-2010, 16:24    Odpowiedz z cytatem

PKP Intercity chce kupić dodatkowe składy zespolone dla pociągów TLK

PKP Intercity niedawno przełożyło przetarg na zakup 20 składów zespolonych, które mają obsługiwać trasy z Warszawy do Krakowa, Katowic i Gdańska. Mimo to przewoźnik słowami swojego rzecznika potwierdza zamiar zakupu dodatkowych składów zespolonych dla pociągów TLK, które będą rozwijać prędkość ponad 160 km/h.

Informację o tym mogliśmy usłyszeć m.in.. w Radiu „TOK FM”. Rzecznik PKP Intercity Paweł Ney powiedział na antenie rozgłośni, że poza superszybkimi składami spółka planuje „dodatkowo zakupić też składy zespolone, oczywiście nie tak szybkie, ale dostosowane do prędkości przynajmniej 160 km/godz. dla pociągów w służbie publicznej”.

Także dziś przewoźnik nie rezygnuje z tych planów. – Był i jest taki projekt. To miałyby być pociągi, które rozwijałyby prędkość przynajmniej 160 km/godz. Na razie więcej szczegółów podać nie mogę – mówi Paweł Ney.

Szersze informacje na ten temat będziemy podawać na bieżąco.

źródło: Rynek Kolejowy

_________________
Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Dominik Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 21 Lip 2007
Skąd: Polska

PostWysłany: 15-03-2010, 17:27    Odpowiedz z cytatem

Ney znów coś bełkota. Skąd wezmą kasę na te pociągi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

szomiz Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 17 Sie 2009

PostWysłany: 15-03-2010, 17:50    Odpowiedz z cytatem

Nie ważne skąd wezmą. Ważne, że nikt nie zakwestionuje odmowy dofinansowania takiego samego taboru Przewozom Regionalnym Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Noema Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 13 Lis 2005
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: 21-03-2010, 16:06    Odpowiedz z cytatem

Spółka PKP Intercity aż o pół roku przesunęła termin otwarcia ofert w przetargu na 20 szybkich pociągów dla linii z Trójmiasta do Warszawy, Krakowa i Katowic. W języku kolejarzy może to oznaczać: odwołujemy ten zakup.

Hiszpańskie koleje RENFE od lat nie toczą jałowych debat, nie odwołują przetargów, ani nie chowają kolejnych studiów wykonalności do szuflady, tylko za pieniądze UE budują sieć szybkiej kolei. W efekcie pociągami AVE można dojechać z prędkością do 300 km/godz. z Madrytu m.in. do Barcelony, Sewilli i Malagi, a trwa budowa kolejnych odcinków.

A u nas? Miało być pięknie, jest jak zwykle – stąd gorzki żarcik powyżej.

PKP IC męczy się z z przetargiem na 20 składów zespolonych od sierpnia 2008 roku. Nowy termin przesunął się o sześć miesięcy – na 8 września. Teoretyczny termin dostaw pierwszych szybkich pociągów to przełom 2013 i 2014 roku (jeszcze niedawno kolejarze obiecywali, że 14 z 20 pociągów będzie jeździć podczas Euro 2012).

PKP IC chce skierować superpociagi na modernizowaną trasę z Gdańska przez Warszawę do Krakowa i Katowic. Tymczasem realizowany przez Polskie Linie Kolejowe remont linii E-65 z Warszawy do Gdańska ślimaczy się jak za komuny, a koniec prac spodziewany jest dopiero na 2015 rok, czyli cztery lata po terminie.

Przetargu ruszył z impetem. PKP IC debatowały, czy zdecydować się na wychylne pudło. Eksperci robili porównania składów Pendolino, Velaro, Zefiro itd. Prezes IC Krzysztof Celiński analizował modele finansowania. Potem powietrze jakoś zeszło…

Bo nie do końca wiadomo, gdzie obiecywane składy zespolone miałyby gnać 230-250 km/godz. Na trasie Warszawa-Gdańsk będziemy po remoncie jeździć 160 km/godz. (do tego przez liczne przejazdy ze szlabanami), na CMK do Katowic i Krakowa 200 km/godz., a dopiero po ewentualnej modernizacji i zainstalowaniu systemu powiadamiania kabinowego – do 230 km/godz.

Do takiej infrastruktury można zamówić komfortowe pociągi z niższej półki, które są przystosowane do niższych prędkości. Każdy z globalnych producentów ma takie w swoim portfolio. Ale PKP IC pytały dotąd producentów przede wszystkim o te z gatunku „high speed”.

Czy warto? Koleje Rosyjskie RŻD kupiły od Niemców osiem pociągów Velaro RUS za 570 mln euro (koszty taboru i obsługa techniczna przez 30 lat). Przetestowałem. Stan rosyjskich torów jest taki, że ten superpociąg przez większość trasy jedzie z prędkością 160-200 km/godz. A jak wyliczył jeden z z deputowanych Dumy, zakup zwróci się Rosji za 87 lat…

Czesi kupili siedem pociągów Pendolino w wychylnym pudłem. Ich możliwości też nie są w stanie wykorzystać z powodu stanu torów. Nieprzemyślany zakup? Trudno powiedzieć. Bo z drugiej strony – przynajmniej podróżują wygodniej niż Polacy.

Bo zakup zbyt dobrych pociągów – przy niedostatku infrastruktury – też da się obronić. Trzeba chcieć coś zrobić i na coś się zdecydować. Jak jest w Polce? W 1998 roku PKP rozstrzygnęły wybrały 16 pociągów Pendolino. Rok później ten sam przetarg został unieważniony. Teraz mamy podejście numer dwa. Efekt będzie pewnie podobny.

Te plany są ponoć nadal aktualne. Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk obiecał: „Będziemy mieć polski high speed.” Chodzi o budowę od podstaw Kolei Dużych Prędkości, czyli tzw. igreka między Warszawą, Łodzią, Poznaniem i Wrocławia. Czy doczekamy tego przed Euro 2032 albo 2036, skoro nawet zakup 20 pociągów przerasta kolejarzy?

Autor: Konrad Majszyk
Źródło: Życie Warszawy

_________________
Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

loker Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 11 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 21-03-2010, 21:16    Odpowiedz z cytatem

To może już rzeczywiście lepiej zmienić opcję modernizacji taboru:
- żadnych szybkich składów zespolonych
- kupić 10, nawet 20 Taurusów (do 10 już kupionych)
- modernizacja wagonów Z1 i pozostałych Z2, ew. próba przeróbki niektórych Z2 na Z1 (ponoć niewiele trzeba)
- zakup 15 wagonów Z1 klasy 1 i 50 wagonów Z1 klasy 2
- zakup (zmodernizowanie do standardu) 20 wagonów restauracyjnych

Przynajmniej kilkanaście EIC na 200 km/h wtedy mamy i kilka na 160 km/h...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

zyrafa Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 13 Lis 2005
Skąd: Stargard [Zbk/Szn]

PostWysłany: 21-03-2010, 21:36    Odpowiedz z cytatem

Czyli polski railjet

_________________
Dyskusja polega na wymianie poglądów nie epitetów
Galeria autorska http://www.zbaszynek.stargardcom.pl zapraszam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

loker Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 11 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 21-03-2010, 21:48    Odpowiedz z cytatem

Railjet to coś innego, nie skład wagonowy i nie zespolony - coś pomiędzy.
Tyle, że Railjet to zestaw (ew. bez Taurusa), a wagony można przemieszczać. I nie wszystko w Austrii to Railjet Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 14 z 60 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 58, 59, 60  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl