W drugą stronę TLK Halny Jelenia Góra - Bydgoszcz również notuje mizerną frekwencję. W dniu potrącenia kobiety tj. 24.01.2018 r. media donosiły o 30 osobach w Wałbrzychu Fabrycznym.
Stella, bardzo dobrą frekwencję generuje Bolesławiec. Dwa razy większa Jelenia Góra chowa się pod tym względem. Ilekroć przejeżdżam przez Bolesławiec, na peronie widuję tłumy wsiadających i wysiadających ludzi. Teraz proszę sobie wyobrazić, co działoby się w popołudniowych i wieczornych pociągach do Drezna, gdyby pół godziny wcześniej nie było pociągów do Bolesławca. Ścisk jak w Indiach!
Dziś jechałam z Bolesławca popołudniowym pociągiem Drezno - Wrocław. Frekwencja ponad 100% (podwójne Desiro). W Bolesławcu wsiadło ok. 70-80 osób - to bardzo dużo zważywszy, że 50 minut wcześniej był pociąg Bolesławiec - Wrocław.
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
R67930 (EN57AL) z Międzylesia (17:37) do Leszna (22:33) przyjechał na Kłodzko Gł. z 4 osobami, na Głównym wsiadałem tylko ja, do Wrocławia dojechał zapełniony na 30-40%
Widziałem też na Kłodzku Głównym KD 6298 ze Żmigrodu (15:49) do Lichkova (19:18) na pięcioczłonowym Impulsie - wysiadło kilkanaście osób, pojechał do Lichkova prawie pusty.
Plus KD 69408 z Wałbrzycha (16:37) do Kłodzka Głównego (17:57) na SA135 wjechało na dworzec puste.
Dziś (w sobotę 28 kwietnia) nad ranem ruszyło nowe połączenie Kolei Dolnośląskich. Wszystko wskazuje na to, że będzie to kolejny sukces lokalnego przewoźnika. Ludzi nie zraziło, że pociąg do Skalnego Miasta w Czechach (Adršpach) odjeżdżał o godzinie 5:46. Na peronie tłumy czekały na podstawiany szynobus.
No cóż, pociąg do Adršpachu nie jedzie przez Jelenią Górą. I – co zakrawa na zbrodnię – jedzie z Wro... wróć... z Wsiocławia.
Jeleniogórsko-lwóweckim mikolom tradycyjnie polecam maść na ból dupy. Mój Boże, co oni poczną w grudniu, gdy przez Wrocław zacznie kursować pociąg EN „Metropol” z Wiednia/Budapesztu do Berlina... Zablokują tory na Grabiszynie?
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Sukces nowych weekendowych połączeń na Dolnym Śląsku. KD i Polregio zadowolone.
Koleje Dolnośląskie są bardzo zadowolone z otwarcia nowego weekendowego połączenia z Wrocławia i Wałbrzycha do Adrszpachu.
– Spodziewaliśmy się wysokiej frekwencji na połączeniach z Wrocławia, dlatego zdecydowaliśmy o połączeniu dwóch spalinowych SA134. Pierwszym pociągiem, który o 5:46 wyjechał z Wrocławia, pojechała masa podróżnych. Przez granicę do Czech dojechało ich ponad 220.. Po kilkadziesiąt osób jechało natomiast w pociągach z Wałbrzycha do Mezimesti – powiedział Piotr Rachwalski.
Niezłą frekwencją cieszą również reaktywowane połączenia weekendowe na linii 137, pomiędzy Nysą a Kłodzkiem, gdzie operatorem są Przewozy Regionalne. Z pierwszego, sobotniego połączenia skorzystało, zdaniem rzecznika prasowego PolRegio Dominika Lebdy, blisko 100 osób. W następnym dniu pasażerów było nieco mniej, ale to i tak bardzo dobry rezultat, jak na start połączeń.
30.04 Dresden-Goerlitz-Wrocław
1x Desiro
Odj. Goerlitz 19:33, brak opóźnienia, frekwencja od Goerlitz w kierunku Zgorzelca ok. 80%.
A czytając komentarze na RK czy innych portalach, można wywnioskować że jeżdżą przez granicę puste. Ostatnie miesiące żyłem w niewiedzy, aż dziś się przejechałem i przekonałem, że jednak puste nie są.
krzysztoff, czytałeś hejt jeleniogórsko-lwóweckiego mikolstwa a nie komentarze. Nawet nie hejt. Urojenia! Tak, to dobre określenie. Urojenia ludzi z problemami psychicznymi.
Majówka w górach. Po weekendzie będzie relacja z linii kolejowych w regionie jeleniogórskim.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
IC "Karkonosze" Białystok - Jelenia Góra. W Bolesławcu wysiadło ok. 10 osób, wsiadły 3 osoby. Do Jeleniej Góry dojechało ok. 15 osób.
Pociąg Wrocław - Szklarska Poręba (odj. z Jeleniej Góry 9:21). Impuls 5-członowy. Frekwencja ok. 80%. Pociąg ze Szklarskiej Poręby do Liberca z frekwencją ok. 200% - sporo ludzi z rowerami nie wsiadło.
Czwartek, 3 maja br.
Pociąg z Liberca do Szklarskiej Poręby (odj. z Jakuszyc 18:08) z frekwencją ok. 200%. Ostatni pociąg KD Szklarska Poręba - Wrocław z frekwencją ok. 80%. Impuls 5-członowy.
IC "Karkonosze" Jelenia Góra - Białystok. Frekwencja na starcie ok. 10%. W Bolesławcu wysiadło 5 osób, wsiadło ok. 10 osób.
Czeskie pociągi do/ze Szklarskiej Poręby to pojedyncze składy. Stanowczo za krótkie!
Pociąg Wrocław - Szklarska Poręba (odj. z Jeleniej Góry 9:21). Impuls 5-członowy. Frekwencja ok. 80%. Pociąg ze Szklarskiej Poręby do Liberca z frekwencją ok. 200% - sporo ludzi z rowerami nie wsiadło.
IC "Karkonosze" Białystok - Jelenia Góra. W Bolesławcu wysiadło ok. 10 osób, wsiadły 3 osoby. Do Jeleniej Góry dojechało ok. 15 osób.
No proszę, mieszkańcy Bolesławca generują większą frekwencję w IC niż Jeleniej Góry. Bo przecież te 15 osób, które dojechały do stacji końcowej to raczej nie byli tubylcy tylko turyści z Polski (z czego 20 proc. z Bolesławca). Czyli bez względu na to czy pociąg IC jedzie przez Legnicę czy przez Wałbrzych, w Jeleniej Górze wysiada kilkanaście osób, co już parokrotnie widziałam i opisałam.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Bo nocny pociąg kończący bieg w Jeleniej Górze nie ma racji bytu. Nie wiem w jakim celu turysta z głębi Polski miał jechać tym pociągiem, skoro w Jeleniej Górze nie ma się nawet na co dogodnie przesiąść. Osobną kwestią jest, że poza sezonem pociągi w góry jeżdżą ogólnie pustawe, czego PKP IC nie dostrzega i na przykład w zeszłym roku codziennie targano kilkanaście pustych wagonów do Jeleniej Góry (Rozewie+Karkonosze).
6 maja w ostatnim pociągu z Drezna tradycyjne problemy.
Pojedyncze Desiro w Görlitz 100%, w Zgorzelcu zajęte wszystkie stojące, a dalej dantejskie sceny, opóźnienia i ludzie zostawieni na peronach
3 maja z Wrocławia poranny jak wsiadałem w Chojnowie miał 100% siedzących zajęte (podwójne Desiro), większość jechała do Niemiec, nieco osób wysiadło w Görlitz i przesiadło się na Zittau
obiezykraj, w Szklarskiej Porębie. Ludzie nie jeżdżą do Jeleniej Góry (bo i po co?) tylko w góry. Sama w tym mieście bywam wyłącznie na dworcu kolejowym celem przesiadki. A po co tworzyć zbędne przesiadki, których pasażer nie lubi i unika? IC „Karkonosze” powinien jeździć do Szklarskiej Poręby!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum