brambor mijasz się niestety z prawdą. Na odcinku Jelenia Góra- Zgorzelec, busy kursują tylko na fragmencie Lubań- Gryfów (dalej do Świeradowa) a i tak ludzie wybierają PKS, bo jest tańszy. Czas przejazdu jest oczywiście konkurencyjny w stosunku do komunikacji autobusowej. Myślę, że na pociągi KD przesiądzie się sporo studentów, którzy na autobusy zniżek chyba nie mają. Jedyne co martwi to brak jakiejkolwiek kampanii wśród społeczności lokalnej na odcinku wznawianym, czyli Lubań- Zgorzelec, o czym pisałem już wcześniej. A wystarczyło by w lokalnych sklepach czy nawet kościołach wywiesić informację o wznowieniu połączeń. Ale to już najwidoczniej przerasta nieudolny marketing KD.
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Na odcinku Jelenia Góra- Zgorzelec, busy kursują tylko na fragmencie Lubań- Gryfów (dalej do Świeradowa)
Uzupełniając, busy jeździły na odcinku Jelenia Góra - Zgorzelec (SAW-Trans, BIELAWA z linią Bogatynia - Jelenia Góra p. Zgorzelec), ale wszystko, zdaje się, pobankrutowało. Nawiązując jeszcze do czasu przejazdu, zrobiłem takie małe obliczonka. Obecnie średni czas jazdy PKS-u w relacji Jelenia Góra - Zgorzelec i na odwrót wynosi 1 h 41 min., średni czas jazdy pociągu będzie wynosił 1 h 45 min. Tak więc, przy czasie jazdy blisko 2 godz., różnica praktycznie nieistotna. Po remoncie torów będzie jeszcze lepiej.
Co do promocji, nie wiem, jak w innych miastach na tej trasie, ale akurat media jeleniogórskie dość dużo piszą na temat reaktywacji pociągów do Zgorzelca. Każdy zainteresowany z pewnością miał okazję się dowiedzieć. Miejmy nadzieję, że mieszkańcy wiosek pomiędzy Lubaniem a Zgorzelcem z utrudnionym dostępem do internetu też zainteresują się pociągami w momencie, gdy zobaczą je na torach.
30 listopada 2011r. Koleje Dolnośląskie zorganizowały przejazdy promocyjne na trasie Zgorzelec – Lubań Śląski – Jelenia Góra. Uczestniczyło w nich prawie 200 dzieci z miejscowych szkół oraz przedstawiciele lokalnych samorządów.
Była to już druga tego typu akcja Kolei Dolnośląskich – pierwsza miała miejsce 9 czerwca br. Wówczas w przejeździe wzięli udział Pan Marszałek Rafał Jurkowlaniec wraz z obecnym Wicemarszałkiem Jerzym Łużniakiem. Obydwie akcje miały na celu promocję nowej trasy oraz jej przygotowanie do obsługi podróżnych.
Podczas pierwszego spotkania samorządy ustaliły zadania do wykonania. Wczorajszy przejazd był podsumowaniem wykonanych prac. Wziął w nim udział Pan Wicemarszałek Jerzy Łużniak. Dzięki współpracy Urzędu Marszałkowskiego, Kolei Dolnośląskich, lokalnych samorządów oraz poszczególnych zakładów PKP udało się wykonać ustalone wcześniej zadania.
Na odcinku Zgorzelec – Lubań Śląski przewozy pasażerskie będą reaktywowane po kilkuletniej przerwie. Od 11 grudnia 2011 r. Koleje Dolnośląskie rozpoczną obsługę całej trasy Zgorzelec – Lubań Śl. – Jelenia Góra 5 parami pociągów w dobie, nowoczesnymi pojazdami sfinansowanymi z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego.
źródło: KD / Rynek Kolejowy
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Frekwencja w pociągach prezentuje się tragicznie. W każdym składzie na odcinku Lubań- Zgorzelec-Lubań na pokładzie raptem kilka osób. Tak jak było mówione mało kto w wioskach na trasie nadal wie o pociągach. Sami konduktorzy opowiadają, że jeśli już ktoś wsiądzie po drodze to jest wielce zdziwiony, że znów jeżdżą pociągi.
Najbardziej jednak żal jest braku skomunikowania składów z pociągami do Drezna. Ba, żeby dostać się ze stacji w Zgorzelcu na Postplatz w Gorlitz trzeba zapłacić 30 zł za taksówkę, lub wybrać spacer (5-6 km).
Daję tym pociągom czas góra pół roku kursowania.
W załączniku zapis trasy na GPS-ie.
zgorzelec_luban.jpg
Plik ściągnięto 106 raz(y) 253.6 KB
luban_zgorzelec.jpg
Plik ściągnięto 59 raz(y) 253.3 KB
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Mam nadzieję że ta trasa jednak się przyjmie, ale brak dojazdu pociagu KD do Goerlitz to błąd. No ale jakby jezdzilo desiro to by do Goerlitz wjeżdzało...
Myślę, że pół roku to jest minimum, żeby ludzie przyzwyczaili się do pociagów. Jeśli KD nie może wjeżdżać do Görlitz, to UMWD powinien dogadać się z Niemcam (również w kwestii ewentualnych dopłat), żeby ich składy (przynajmniej kilka) dojeżdżało do Zgorzelca.
A propos dostania się ze stacji w Zgorzelcu do Görlitz: czy ktoś może orientuje się, czy można przechodzić pieszo mostem kolejowym w Zgorzelcu (który bardzo skraca dystans pomiędzy obiema stacjami)? Nie tyle chodzi mi o formalną stronę sprawy (bo pewnie nie można - teren kolejowy), ale praktyczną: czy mieszkańcy przechodzą tym mostem na druga stronę Nysy, czy ktoś łapie itp.
dinxles na pewno. Jestem z Cieplic i już nie raz kuracjusze pytali się mnie o połączenia kolejowe. Dość często właśnie o Zgorzelec/Gorlitz. Gdy słyszą, że dojeżdża tylko do Zgorzelca, to wolą jechać od razu samochodem. Myślę, że frekwencja byłaby dużo większa. Sam bym skorzystał z połączenia do Gorlitz. Dzięki temu można by było chociażby udać się do Zgorzelca, a następnie Gorlitz i wrócić stamtąd również koleją. Brakuje też odpowiedniej promocji.
Myślę, że wydłużenie do Gorlitz + kampania informacyjna, to byłoby to, czego brakuje. Mam nadzieję, że z powodu frekwencji nie zostanie "uwalone", bo to dobre połączenie, tylko trzeba czasu, rozwoju (wydłużenie do Gorlitz) i reklamy.
morpheo -Usunięty- Gość
Wysłany: 26-12-2011, 22:41
A może od razu JG-Drezno na SA135 pięć razy dziennie?
Odpuścilibyście sobie proponowanie takich połączeń. Jeszcze ktoś wysoko postawiony przeczyta, weźmie to sobie do serca i... wpuści samorząd w koszta.
Kolej pasażerska, nie licząc obszarów z upośledzoną siecią drogową, z natury służy do przewozów masowych. Przewozów masowych nie ma bez stałych, regularnych potoków pasażerskich: przejazdów w relacjach dom-praca-dom, dom-szkoła-dom. Proponowanie stałego połączenia, pięciu par w świątek, piątek i niedzielę z Jeleniej Góry do Goerlitz, w oparciu o turystów, to naiwność.
O ile wiem, mamy wolny dostęp do torów. Jeżeli więc Waszym zdaniem istnieje na kolei, przy uwzględnieniu obecnego stanu technicznego, kosztów etc. luka rynkowa w połączeniach Karkonoszy z Niemcami - nic, tylko namawiać prywaciarza do uruchomienia komercyjnego pociągu. Nie zdziwcie się tylko, jeśli wcześniej pokusi się o wykonanie badań marketingowych popytu na takie połączenie. Coś, czego zdaje się momentami brakować przy planowaniu sieci transportowej województwa.
Pociągi samorządowe zostawcie w spokoju - one powinny służyć w pierwszym rzędzie zaspokojeniu potrzeb lokalnych społeczności. Potrzeb, nie zachcianek. Ignorancja tego faktu skutkowała w ostatnich latach muchowozami do Lubina Górniczego, czy Jerzmanic-Zdrój. Nie wracajmy do tego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum