37121 Adam Mickiewicz Kraków Główny 14:05 Poznań Główny 21:26
Tak- ten pociąg nie jedzie przez Bytom i Tarnowskie tylko Gliwice i dalej do Lublińca linią, którą do tej pory wykorzystywały tylko towarowe- pozwala to ominąć tragiczny odcinek torów w Tarnowskich Górach i daje jakieś pół godziny czasowego zysku.
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 28-01-2010, 20:07
elziomallo napisał/a:
pół godziny czasowego zysku
Widzę, że dzisiejszy atak zimy zaatakował co poniektórych umysły.
IR Adam Mickiewicz na pokonanie odcinka Katowice - Lubliniec potrzebuje równo 1 godzinę i 34 minuty czasu. Dla porównania, pociąg Tanich Linii Kolejowych relacji Katowice - Kołobrzeg (dawny Orkan), czyli skład zestawiony z ciężkiej lokomotywy i przynajmniej pięciu wagonów, który dłużej się rozpędza, a także wcześniej musi zacząć hamować, co znacząco wpływa na czas przejazdu, na pokonanie analogicznego odcinka trasy do A. Mickiewicz, z tym że linią biegnącą przez Bytom i Tarnowskie Góry, potrzebuje 7 minut więcej, tj. 1 godzinę i 41 minut czasu!
A żeby było śmiesznej, poranny interREGIO relacji Kraków Główny - Szczecin Główny, który odcinek pomiędzy Katowicami, a Lublińcem podobnie jak jego popołudniowy kolega Mickiewicz pokonuje przez Gliwice, na przejechanie tego samego odcinka trasy, potrzebuje 1 godzinę i 42 minuty czasu. Więc o jakim zysku czasowym w postaci 30 minut śmiesz mi tutaj pisać?
elziomallo napisał/a:
tragiczny odcinek torów w Tarnowskich Górach
Jeśli czegoś nie wiesz, to nie pisz i nie wprowadzaj ludzi w błąd. Na odcinku Katowice - Tarnowskie Góry występują tylko dwa wąskie gardła, odcinek Chorzów Miasto - Chorzów Stary (V max=30 km/h), a także odcinek pomiędzy Bytomiem, a Bytomiem Północnym (V max=50 km/h), poza tym na wyżej wymienionym przeze mnie odcinku linii D29-131 prędkości szlakowe kształtują się na poziomie od 70 do 100 km/h (odcinki Chorzów Stary - Bytom i Bytom Północny - Tarnowskie Góry są przystosowane do prędkości 100 km/h).
Gorsza prędkość jest jedynie na odcinku Tarnowskie Góry - Bytom, gdzie na trasie Tarnowskie Góry - Radzionków pociąg przemieszcza się w dosłownie żółwim tempie. Nie wiem jaka obecnie jest prędkość pomiędzy tym miastami, ale z tego co się orientuję, to nieco się podwyższyła. Niewiele, ale jednak.
A linia Gliwice - Lubliniec w jakim jest stanie? Niech się wypowiedzą osoby, które miały okazję podróżować pociągiem na tej trasie. Ale tutaj chyba cudów nie ma? Linia przez lata wykorzystywana tylko i wyłącznie do obsługi pociągów towarowych, więc więcej aniżeli 40 km/h to ja się tam nie spodziewam...
Dobrze, nie uściśliłem- chodziło o drogę powrotną, to jest trasę Lubliniec- Katowice.
Najszybszy pociąg jadący przez Bytom pokonuję tę trasę w równe 2h- Regio odjazd 19:39 z Lublińca.
Natomiast pociągom InterRegio jazda przez Gliwice zajmuje odpowiednio 1,26 i 1,27 minut.
I o te pół godziny mi chodziło, rzeczywiście w drugą stronę czasy są porównywalne- zwracam honor i dziękuję za szczegółowe objaśnienie.
Co do Gliwice-Lubliniec to szlakowa wynosi tam jeśli dobrze pamiętam 70 km/h, więc szału nie ma. I naprawdę nie mam nic przeciwko kolei w Bytomiu, czasem tam bywam więc z przyjemnością powitam więcej pociągów. Amen
_________________ 2010: 578
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 29-01-2010, 16:10
Faktycznie, porównując czas przejazdu pociągu REGIO (dawny osobowy), z interREGIO (praktycznie dawny pośpieszny), utwierdza mnie w przekonaniu, że my nie mamy o czym dyskutować w tej kwestii.
Wczoraj był koszmarny dzień dla pociągów IR uruchamianych przez ZPR Białystok. Na dwa kursy w kierunku Warszawy Zachodniej Żaden nie dojechał do stacji końcowej, tj. i kursy w kierunku Białegostoku zostały odwołane, powód? Ranny IR do Warszawy Zachodniej utknął na moście średnicowym pomiędzy Wschodnim a Centralnym. A po popołudniowy kurs padł w Wołominie. I kicha.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
...powiedziałbym, że to nawet "duża kicha" jak na przewoźnika, który chce obsługiwać ruch dalekobieżny i żaden jego pociąg nie dociera do celu .
Żeby tylko Ci pasażerowie nie uciekli teraz do PKSów...
Zaraz chyba będzie trzeba założyć temat - Kompromitacja spólki PR - pociągi IR.
I jak zwykle panika i czarnowidztwo. Dzisiaj rano zepsuł się w stolicy autobus linii 190 i może wszyscy przesiądą się na rowery ? Generalnie pasażerowie o IR mają dobrą opinię, a awarie zdarzają się zawsze- również prestiżowemu przewoźnikowi.
Dzięki IR sporo osób porzuciło PKS-y i powróciło do kolei. Warto jednak dbać o obiektywizm.
Skoro białostockie IR mają w tym trudnym zimowym czasie pewne problemy, to może samorząd tamtego województwa powinien zainwestować w tabor do obsługi tego połączenia (a także tras lokalnych, żeby nie było) - duży szynobus mógłby wystarczyć A jeżeli chodzi o IR z południa do Wa-wy to dzisiaj IR "WOŚP" miał w składzie wagon z przedziałami taki jak dawniej na pospiesznych (8 miejscowy)
_________________
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 01-02-2010, 18:21
Cytat:
Dzięki IR sporo osób porzuciło PKS-y i powróciło do kolei. Warto jednak dbać o obiektywizm
Na jakich liniach na przykład ? Bo w przypadku relacji typu Krakow-Rzeszow czy Przemysl-Krakow, to autobusy nigdy szans nie miały...
Na jakich liniach na przykład ? Bo w przypadku relacji typu Krakow-Rzeszow czy Przemysl-Krakow, to autobusy nigdy szans nie miały...
Przykładowo mój kolega ze stolicy do Wrocławia jeździ IR, a nie jak dotychczas autobusem. Nigdy na żadne EIC nie było go stać, nawet pospieszne były zbyt drogie. O osobach, które przestały tłuc się samochodami przez Radom po powstaniu IR już nie wspomnę....Podobne przykłady można mnożyć.
_________________ TLK dla Pruszkowa i Grodziska!
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 05-02-2010, 13:44
Z ciekawosci zapytam: czy istnieją i jak się kręci biznes autobusiarzom jeżdżącym miedzy Warszawa a Krakowem? Do czasu gdy po CMK zasuwały tylko IC i Ex'y: z miażdżącym dla autobusów czasem przejazdu poniżej 3 godzin- autobusy mogly byc konkurencyjne ceną. A teraz, gdy po CMK jezdza tez tanie IR i TLK- autobusy straciły chyba i ten atut
Dochodze wiec do wniosku, ze jesli ktos jezdzi miedzy tymi miastami autobusem, to jest..... troche dziwny
Pułtuś według Regionalny Dworzec Autobusowy z Krakowa do Warszawy jest 6 autobusów... z czego trzy o 23:35, 23:35 i 00:15 czyli w większości zeszły pociągom z drogi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum