czy Dąbrowa Górnicza spełniała definicję "kolejowej pipidówy", tzn. mało połączeń i klientów? Z tego co widzę, to PR np. o 9 rano mają 9 pociągów? Co spowodowało zamknięcie kas?
Przez stację Dąbrowa Górnicza przebiega trasa kolejowa Katowice-Zawiercie. Zatrzymują si tu pociągi Regio do Katowic, Gliwic, Zawiercia, Częstochowy. Oprócz tego Interregio i TLK. Tak więc status i ruch na stacji gdzieś pomiędzy Chorzowem Batory a Zabrze. A kasa nieczynna.
Pierwsze zaklejone słowa to "Dąbrowa Górnicza" a ten dłuższy pasek na dole "Na stacji Katowice znajduje się personel, który służy pomocą osobom niepełnosprawnym podczas wsiadania i wysiadania z pociągu"
PKP Przewozy Regionalne stawia miastu twarde warunki. Jeśli na naszym dworcu ma być nadal kasa, to gmina powinna utworzyć tu punkt informacji turystycznej ze sprzedażą biletów. Jeśli mają być utrzymane wszystkie połączenia regionalne, to do każdego kilometra trzeba dopłacić 25 zł. - Jak w taksówce - streszcza wiceprezydent Wojciech Krzyżek.
O planach PKP Przewozy Regionalne wiceprezydent Krzyżek mówił dziś na sesji Rady Miasta. Jego wiedza wynika ze spotkania z przedstawicielem lokalnego przewoźnika. Ten oświadczył, że pieniędzy na przewozy jest mało i trzeba oszczędzać. Na czym? Na nierentownych połączeniach. Są takowe w rozkładzie na stacji w Raciborzu i mają być zlikwidowane. Jakie dokładnie? Na razie nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że Racibórz bądź okoliczne gminy mogą je utrzymać, ale za swoje pieniądze. Stawka wynosi 25 zł za każdy przejechany przez pociąg kilometr.
Zniknie też najprawdopodobniej kasa. Bilet kupimy w pociągu. Kasa może zostać, ale kosztuje miesięcznie 25 tys. zł. PKP na to nie stać. Proponuje więc, by gminy otwierały na dworcach punkty informacji turystycznej i je utrzymywały, a kolej da obsługę do sprzedaży biletów.
- Zobaczymy, jak na podobne propozycje zareagują inne gminy - mówił radnym wiceprezydent Krzyżek. Dodał, że miasto od dawna chce przejąć dworzec, ale inna spółka PKP, tym razem od zarządzania mieniem, na utrzymanie dworca pieniędzy nie ma, ale przekazać też go nie chce.
Polska kolej jest już rozwalana (wiadomo przez kogo) kompletnie!
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 28-04-2010, 19:30
Cytat:
PKP Przewozy Regionalne
A to jakaś nowa spółka? Polscy dziennikarze to już mnie chyba niczym nie zaskoczą...
[ Dodano: 28-04-2010, 19:33 ]
Cytat:
Proponuje więc, by gminy otwierały na dworcach punkty informacji turystycznej i je utrzymywały, a kolej da obsługę do sprzedaży biletów.
I to by było prawidłowe rozwiązanie. Już nie jedna osoba na tym forum wysunęła taką właśnie propozycję.
Cytat:
Dodał, że miasto od dawna chce przejąć dworzec, ale inna spółka PKP, tym razem od zarządzania mieniem, na utrzymanie dworca pieniędzy nie ma, ale przekazać też go nie chce.
W Bytomiu mamy dokładnie tą samą sytuację z betonem z PKP Nieudolności...
Dalej to PKP. Co za ciemnota napisała ten artykuł?
Cytat:
O planach PKP Przewozy Regionalne wiceprezydent Krzyżek mówił dziś na sesji Rady Miasta.
To chyba relacja z sesji, która odbyła się rok temu.
Cytat:
Zniknie też najprawdopodobniej kasa. Bilet kupimy w pociągu. Kasa może zostać, ale kosztuje miesięcznie 25 tys. zł. PKP na to nie stać. Proponuje więc, by gminy otwierały na dworcach punkty informacji turystycznej i je utrzymywały, a kolej da obsługę do sprzedaży biletów.
Dobry pomysł. PR-y nie będą finansować każdego dworca w tym kraju.
Zniknie też najprawdopodobniej kasa. Bilet kupimy w pociągu. Kasa może zostać, ale kosztuje miesięcznie 25 tys. zł. PKP na to nie stać. Proponuje więc, by gminy otwierały na dworcach punkty informacji turystycznej i je utrzymywały, a kolej da obsługę do sprzedaży biletów.
Dobry pomysł. PR-y nie będą finansować każdego dworca w tym kraju.
Pomysł świetny. Ale nasze durne raciborskie władze i tak z niego nie skorzystają. Ot, taki lokalny beton.
"W dniu 27.04.2010 r. z inicjatywy Dyrektora Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Katowicach Pana Przemysława Gardonia, w siedzibie zakładu, odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli zaproszeni goście m.in. przedstawiciele Prezydentów Miast regionu.
Podczas spotkania zaprezentowane zostały ogólne założenia przyjęte do konstrukcji nowego rozkładu jazdy pociągów na rok 2010/2011 oraz przedstawione zostały koszty uruchomienia pociągów na terenie województwa śląskiego.
Omówiona została również bieżąca sytuacja kas biletowych wraz z przedstawieniem czynników kosztowych, wpływających na decyzje ekonomiczne, związane z utrzymaniem kas.
Przedstawiliśmy propozycje realizacji wspólnego z władzami samorządowymi przedsięwzięcia, polegającego na wspólnym uruchomieniu „Punktów informacji”, których celem, byłoby świadczenie usług z zakresu informacji turystycznej, informacji o imprezach, targach, festiwalach, lokalizacji instytucji i ośrodków kultury na terenie miasta, informacji dla podróżnych, z możliwością dokonywana sprzedaży biletów na przejazdy pociągami wszystkich przewoźników. "
Ps: tak się właśnie zastanawiam czy był jakiś przedstawiciel miasta Żory na tym spotkaniu ?
Może w końcu zrozumieli, że zamknięcie prawie wszystkich kas to pstryczek dla samych siebie?
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 29-04-2010, 18:07
Ciekaw jestem, czy prezydent Bytomia Piotr Koj był na tym spotkaniu? Zapewne dowiem się tego dopiero dzisiaj wieczorem na jego blogu...
Swoją drogą, z jakiej racji ŚZPR zaprosił przedstawicieli śląskich miast na spotkanie dotyczące połączeń kolejowych? Przecież pociągi nie są dotowane z pieniędzy poszczególnych gmin...
Właśnie ale chodzi o to aby pośrednio były!
Urzędom miast chce się wcisnąć udział w kosztach finansowania kas biletowych.
To na dobry początek , z racji pieniędzy.
Granda na całego! Ale w Ząbkowicach jest jeszcze czynna kasa! Ino od niedawna nie cała dobę? I ciekawe, bo w D.G. stają WSZYSTKIE TLki, wszystkie Regio, przyspieszone i IRy, w szczycie staje tam 5-10 pociągów na godzinę i kasy szlag trafił!
[ Dodano: 03-05-2010, 14:51 ]
FAREN napisał/a:
Od 1 marca zlikwidowano też kase w Bukownie woj.Małopolskie [...] to jest skandal że na stacji prawie w centrum dużego miasta nie ma kasy!...
Dzisiaj byłem na stacji w Leszczynach. Kilka miesięcy temu zamknieto tam kase biletową. Budynek dworca stoi całkowicie pusty. Nikt tam nie mieszka, nie ma biur, poczekalnia zamknięta. Nie trzeba było długo czekac. Wandale włamali się do środka, wytłukli szyby. Teraz w miejscu po szybach wprawiono płyty. Widok przykry. Jaszcze niedawno stacja odnowiona na jubileusz linii kolejowej dzisiaj zaczyna straszyć. Żal...
Nie wiem czy o tym juz ktoś wspominał ale w całym powiecie cieszyńskim działają już tylko (o ile się dobrze orientuję) dwie kasy biletowe tj. w Wiśle Uzdr. i Zebrzydowicach. A takie miasta jak Cieszyn,Skoczów,Ustoń,Chybie pozostają odcięte od kolejowej "normalności". Nie ma co zwijaka koleji na w tym regionie idzie pełną parą. Żal...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum