Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Odpowiedź od PR Katowice na wysłane pismo
Autor Wiadomość

suchy Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 22 Sie 2009

PostWysłany: 07-01-2010, 01:25    Odpowiedz z cytatem

mk1992 napisał/a:
Domyślam się, że to wynika ze sztywno ułożonych obiegów, ale co stoi na przeszkodzie, aby do SRJP wpisać te pociągi jako jedną relację?
Trzeba było przyjść na spotkanie z panem Gardoniem do PR, to byś wiedział, dlaczego nie wpisują tego jako jednej relacji.Kolega Krix w poście powyżej starał się co nieco wyjaśnić, ja dopiszę jeszcze trochę ze swojej strony, to co zapamiętałem ze spotkania.

Takie połączenia jak Kraków-Katowice, Oświęcim-Katowice albo Katowice-Kluczbork jak wiadomo, są połączeniami międzywojewódzkimi, więc w kwestii KAŻDEGO pociągu oba zakłady graniczące (śląski/małopolski albo śląski/opolski) muszą się dogadać - o której godzinie ma kursować, w jakie dni, itp. Może się zdarzyć tak, że przy najbliższej korekcie któryś z zakładów stwierdzi, że nie chce utrzymywać już danego połączenia. I co się wtedy stanie w dwóch przypadkach:

1.Relacje rozłączne: dajmy na to mamy pociąg 34035 z Oświęcimia do Katowic (17.42 - 18.41), który wjeżdża na peron 1 i po 2 minutach odjeżdża jako pociąg 531 Katowice-Wieluń Dąbrowa (18.43-21.21). I teraz załóżmy na przykład, że w marcu przy korekcie Małopolska mówi, że już nie chcą pociągu 34035, bo nie mają kasy/nie widzą potrzeby takiego pociągu/inne powody. W takim wypadku likwiduje się pociąg 34035, pociąg 531 istnieje dalej.

2.Relacja łączona - mamy jeden pociąg XXX z Oświęcimia do Wielunia (17.42-21.21, postój w Katowicach 18.41-18.43). I teraz zakładamy tak samo, że Małopolska stwierdza, że nie chcą tego pociągu. W takim wypadku jak pan dyrektor Gardoń powiedział - trzeba zlikwidować ten pociąg NA CAŁEJ TRASIE czyli Oświęcim-Wieluń, bo tak jest on wypisany w rozkładzie. Można ewentualnie próbować uratować odcinek Katowice-Wieluń, tworząc tam "nowy" pociąg, czyli ten dawny 531, co jest możliwe, ale nastręcza bardzo dużo formalności, w dodatku nasze PR muszą za takie coś dodatkowo płacić, bo muszą otrzymać jakieś pozwolenia czy coś (dokładnie nie pamiętam o co chodziło). A że w małopolskich PR wciąż rządzi beton i nigdy nie wiadomo co wymyśli, to lepiej nie ryzykować utraty pociągu na całej takiej trasie Oświęcim-Wieluń, Oświęcim-Kluczbork czy np Kraków-Żywiec.

W dodatku jak kolega w swoim poście wyżej zaznaczył - co zrobimy jeżeli np przy korekcie rozkładu coś się pozmienia i trzeba będzie zmienić obiegi - i pociąg 34035 w Katowicach już nie przechodziłby na 531 tylko na jakiś inny, a za to na 531 przechodziłaby jednostka z innego pociągu? Pasażerowie podnieśliby wtedy larmo że "Przewozy Regionalne zlikwidowały nam pociąg!!!", mimo że nic takiego by nie miało miejsca, bo jedynie co by nastąpiło, to zmiana obiegów i konieczność przesiadki w Katowicach z jednego pociągu do drugiego.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

adas Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Cze 2008

PostWysłany: 07-01-2010, 07:14    Odpowiedz z cytatem

Co do krawędzi w Katowicach to ostatnio 2 pociągi korzystały z tej samej krawędzi. Można było?

_________________
adas.jogger.pl / Warsztat Napraw KZK GOP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

darek65r Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 17 Gru 2009

PostWysłany: 07-01-2010, 12:51    Odpowiedz z cytatem

adas napisał/a:
Co do krawędzi w Katowicach to ostatnio 2 pociągi korzystały z tej samej krawędzi. Można było?

Na stacji Wrocław Główny taki stan rzeczy jest normą i tam nie ma z tym problemu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

gajdzik Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 19 Wrz 2009

PostWysłany: 07-01-2010, 12:54    Odpowiedz z cytatem

Tylko z tego co wiem to we Wrocławiu urządzenia umożliwiają jednoczesne wyjazdy w obie strony. Nie wiem jak to wygląda w Katowicach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 22-02-2010, 15:45   

Dnia 13 lutego br. wysłałem do PR Opole e-maila takiej oto treści:

1) Czy Opolski Zakład Przewozów Regionalnych (OZPR) posiada techniczną możliwość, jak również czy wyraża chęć, aby w porozumieniu ze Śląskim Zakładem Przewozów Regionalnych (ŚZPR) w rozkładzie jazdy na lata 2010/2011 połączyć pociągi kategorii REGIO relacji Opole – Pyskowice – Gliwice (przynajmniej w kilku kursach) z pociągami tej samej kategorii relacji Gliwice – Bytom w jedną spójną całość, tj. Opole – Pyskowice – Gliwice – Bytom? Uważam, że połączenie tych pociągów, które i tak są teraz skomunikowane ze sobą w Gliwicach, spowoduje większą atrakcyjność dla pasażerów, co znacząco wpłynie na wizerunek Państwa spółki.

2) Czy OZPR przewiduje w rozkładzie jazdy na lata 2010/2011 zwiększenie liczby kursów w relacji Opole – Fosowskie – Tarnowskie Góry?


Dzisiaj drogą mejlową otrzymałem taką oto odpowiedź:

1. W odpowiedzi na Pana pytania Opolski Zakład Przewozów Regionalnych informuje:
Do tej pory nie były prowadzone rozmowy ze Śląskim Zakładem Przewozów Regionalnych na temat ewentualnego połączenia relacji Opole Gł. - Gliwice i Gliwice - Bytom. Inicjatorem i organem kompetentnym do podejmowania takich decyzji są Organizatorzy Przewozów, czyli Urzędy Marszałkowskie poszczególnych województw. Przekażemy Pana sugestie Organizatorom do rozpatrzenia w czasie opracowywania założeń do rozkładu jazdy pociągów 2010/2011.
2. Analogicznie jak w przypadku ewentualnego łączenia relacji, tak i zwiększenie (bądź zmniejszenie), czy inne zmiany oferty przewozowej leżą w gestii Organizatorów. Z informacji posiadanych przez nas w chwili obecnej nie wynika, aby liczba kursów pociągów na linii Opole - Fosowskie - Tarnowskie Góry miała ulec zmianie.

Z poważaniem:
Z-ca Dyrektora
/-/
Sylwester Brząkała


Teraz pozostaje mi tylko czekać na odpowiedzi z UMWO i UMWŚ.
Powrót do góry

m966 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 06 Gru 2009
Skąd: Gliwice

PostWysłany: 22-02-2010, 17:11    Odpowiedz z cytatem

mk1992 napisał/a:
Dnia 13 lutego br. wysłałem do PR Opole e-maila takiej oto treści:

1) Czy Opolski Zakład Przewozów Regionalnych (OZPR) posiada techniczną możliwość, jak również czy wyraża chęć, aby w porozumieniu ze Śląskim Zakładem Przewozów Regionalnych (ŚZPR) w rozkładzie jazdy na lata 2010/2011 połączyć pociągi kategorii REGIO relacji Opole – Pyskowice – Gliwice (przynajmniej w kilku kursach) z pociągami tej samej kategorii relacji Gliwice – Bytom w jedną spójną całość, tj. Opole – Pyskowice – Gliwice – Bytom? Uważam, że połączenie tych pociągów, które i tak są teraz skomunikowane ze sobą w Gliwicach, spowoduje większą atrakcyjność dla pasażerów, co znacząco wpłynie na wizerunek Państwa spółki.


Spodziewasz się tłumu chętnych na bezpośredni przejazd z Opola (i okolic) do Bytomia?


Ostatnio zmieniony przez m966 dnia 22-02-2010, 17:16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 22-02-2010, 17:14   

Relacja Bytom - Opole będzie zdecydowanie bardziej atrakcyjna dla pasażerów, aniżeli ogryzek Bytom - Gliwice, z którym nie bardzo mamy co zrobić. Do Katowic nie wydłużymy, bo z Bytomia do stolicy województwa mamy już pociągi od strony TG, a relacja Gliwice - Bytom - TG to czyste science fiction w dzisiejszych realiach, przy obecnym czasie przejazdu z TG do Bytomia.
Powrót do góry

m966 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 06 Gru 2009
Skąd: Gliwice

PostWysłany: 22-02-2010, 17:23    Odpowiedz z cytatem

mk1992 napisał/a:
Lepsze to, niż ogryzek Bytom - Gliwice, z którym nie bardzo mamy co zrobić. Do Katowic nie wydłużymy, bo z Bytomia do stolicy województwa mamy już pociągi od strony TG, a relacja Gliwice - Bytom - TG to czyste science fiction w dzisiejszych realiach, przy obecnym czasie przejazdu z TG do Bytomia.


Ogryzek Gliwice-Bytom niewiele się różni od ogryzków Gliwice-Katowice (czemu nie połączyć ich z Katowice-Kraków?) czy Gliwice-Kędzierzyn (do połączenia z Kędzierzyn-Wrocław) i wielu, wielu innych odcinków (np. Żywiec-Sucha Beskidzka do połączenia z Sucha B.-Zakopane). Krótsze trasy zapewniają po prostu większą elastyczność. Jak wypadnie połączenie z Opola, to wypadnie automatycznie połączenie do Bytomia (i odwrotnie). A przesiadka (często) w ramach jednego peronu zwykle nie nastręcza tylu problemów. O kwestiach związanych z dogadywaniem się organizatorów nawet nie wspominam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 22-02-2010, 17:48   

m966 napisał/a:
Ogryzek Gliwice-Bytom niewiele się różni od ogryzków Gliwice-Katowice


I tu się mylisz. Ogryzki Gliwice - Katowice są swego rodzaju wzmocnieniem połączeń do Częstochowy. Poza tym zarówno Katowice, jak również Gliwice są miastami stricte studenckimi, które się prężnie rozwijają, a co za tym idzie, potok pasażerski na tym odcinku będzie praktycznie zawsze. Bytom niestety takim miastem nie jest, dlatego w moim przekonaniu nie ma tutaj żadnych podobieństw. A relacja Gliwice - Kraków jak najbardziej miałaby sens.

m966 napisał/a:
Krótsze trasy zapewniają po prostu większą elastyczność.


Idąc tym tropem, powinniśmy uruchamiać pociągi w relacji Gliwice - Katowice, Katowice - Dąbrowa Górnicza Ząbkowice, Dąbrowa Górnicza Ząbkowice - Zawiercie i Zawiercie - Częstochowa, "bo krótsze trasy zapewniają większą elastyczność". Niestety mylne założenie i całe szczęście, że nikomu w PR-ach jak dotąd nie przyszło to do głowy.

m966 napisał/a:
Jak wypadnie połączenie z Opola, to wypadnie automatycznie połączenie do Bytomia (i odwrotnie)


Zawsze jest prawdopodobieństwo, że jakiś kurs wypadnie z obiegu. Bardzo często obserwujemy to na trasie z Częstochowy do Katowic/Gliwic.

Jednak bierzmy pod uwagę fakt, że linia Opole - Pyskowice - Gliwice nie jest jakoś szczególnie obciążona przez pociągi, dzięki czemu nie słyszy się o sytuacjach, w których jakieś kursy zostają odwołane.

Zwracam jeszcze uwagę na inny, dość istotny fakt. Już w tej chwili PR-y mają problem z brakiem taboru. Po co marnować dwie jednostki do obsługi ogryzka Bytom - Gliwice i relacji Gliwice - Opole, skoro można by to zrobić jednym pociągiem?
Powrót do góry

adas Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Cze 2008

PostWysłany: 10-03-2010, 18:38    Odpowiedz z cytatem

A coś więcej wiadomo? Zmieniło się coś?

_________________
adas.jogger.pl / Warsztat Napraw KZK GOP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 10-03-2010, 18:59   

Dnia 15 lutego wysłałem do ŁZPR takie oto pismo:

1) Czy Łódzki Zakład Przewozów Regionalnych (ŁZPR) uruchomi, tudzież planuje uruchomienie w rozkładzie jazdy na lata 2010/2011 połączeń kategorii REGIO w relacji Zduńska Wola – Katowice w ilości minimum 2 par, a także połączeń tej samej kategorii w relacji Zduńska Wola – Inowrocław?

2) Czy ŁZPR uruchomi, bądź planuje w przyszłych latach uruchomienie pociągów przyśpieszonych w relacji Łódź Fabryczna – Gliwice, w ilości minimum 3 par w ciągu doby?


Dnia 25 lutego otrzymałem taką oto odpowiedź:

W odpowiedzi na Pana pytanie dotyczące uruchomienia w rozkładzie jazdy 2010/2011 pociągów Zduńska Wola - Inowrocław oraz Łódź Fabryczna - Gliwice, uprzejmie informujemy, że Organizatorem przewozów regionalnych w województwie łódzkim jest Urząd Marszałkowski w Łodzi. Ilość i częstotliwość kursowania pociągów na poszczególnych liniach w konkretnych relacjach i godzinach poprzedza wniosek Organizatora przewozów o uruchomienie połączeń wraz z deklaracją ich finansowania.

W przypadku kursowania pociągów na terenie sąsiednich województw wymaga to uzgodnień z innymi Zakładami Przewozów Regionalnych jak i innymi Urzędami Marszałkowskimi.

Zgodnie z "Harmonogramem opracowania rozkładu jazdy na sezon 2010/2011" prace nad nowym rozkładem jazdy rozpoczną się w miesiącu marcu br.

Pana propozycje zostaną przedstawione przewoźnikom i Organizatorom przewozów do ewentualnych uzgodnień.


Podpisał mgr inż. Krzysztof Ziółkowski.
Powrót do góry

railman93 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 17 Paź 2008
Skąd: Zduńska Wola

PostWysłany: 10-03-2010, 20:51    Odpowiedz z cytatem

Każdy odpędza od siebie odpowiedzialność PRy na samorządy samorządy na PRy i tak dalej...

_________________
ZDUŃSKOWOLSKIE WIEŚCI KOLEJOWE
www.zwk.org.pl
https://www.facebook.com/zwkzdwola
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 12-07-2010, 23:10   

Dnia 20 czerwca br. wysłałem pismo do Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Katowicach takiej oto treści:

Pytania do Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych:

1) Czy Śląski Zakład Przewozów Regionalnych posiada techniczną możliwość, a także wyraża zainteresowanie uruchomieniem w rozkładzie jazdy 2010/2011 pociągów kategorii REGIO w relacji Tarnowskie Góry – Bytom – Katowice – Mysłowice – Jaworzno Szczakowa – Olkusz – Kozłów – Kielce? Uważam, że uruchomienie przynajmniej 3 pociągów w proponowanym przeze mnie układzie znacząco poprawi obecną ofertę połączeń kolejowych wewnątrz Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (miasta Tarnowskie Góry, Radzionków, Bytom i Chorzów uzyskałyby bezpośrednie połączenie z Mysłowicami i Jaworznem, i vice versa – obecnie aby dostać się np. z Bytomia do Jaworzna, konieczna jest przynajmniej jedna przesiadka w Katowicach, co znacznie utrudnia podróż, a często staje się powodem rezygnacji z odbycia takowej podróży dla wielu osób).

Drugim argumentem przemawiającym za uruchomieniem tego typu połączeń jest fakt, że wydłużenie obecnych połączeń relacji Kielce – Katowice do stacji Tarnowskie Góry zwiększy atrakcyjność tychże pociągów, co przyniesie realne korzyści w postaci zwiększonej liczby przewiezionych pasażerów, a w konsekwencji większych wpływów z biletów.

Trzecim uzasadnieniem jest tutaj fakt, że uruchamiając pociągi w relacji Tarnowskie Góry – Kielce, można znacząco poprawić ofertę przewozową pomiędzy Tarnowskimi Górami, a Katowicami, bez konieczności uruchamiania pociągów w krótkiej relacji Tarnowskie Góry – Katowice – Tarnowskie Góry, czy Katowice – Lubliniec – Katowice, co jest wysoce deficytowe sądząc po frekwencji w pociągu o numerze R-619. W tym wypadku rozkład jazdy dla pociągów relacji Tarnowskie Góry – Kielce powinien być ułożony w ten sposób, aby pociągi w kierunku Katowic wyjeżdżały ze stacji początkowej Tarnowskie Góry 30 minut po pociągach od strony Lublińca/Herbów Nowych, tworząc przejrzysty i łatwy do zapamiętania przez pasażerów rozkład odjazdów pociągów. W drodze powrotnej sytuacja powinna wyglądać analogicznie, tzn. odjazdy pociągów relacji Kielce – Tarnowskie Góry powinny zostać ułożone w ten sposób, aby ów składy wyjeżdżały z Katowic 30 minut po pociągach w relacji Katowice – Lubliniec/Herby Nowe.

Czwartym argumentem uzasadniającym sens uruchomienia bezpośrednich pociągów w relacji Tarnowskie Góry – Kielce – Tarnowskie Góry jest to, że przy ułożeniu odpowiedniego rozkładu jazdy dla pociągów relacji Gliwice – Bytom, Oświęcim – Katowice i Kraków – Katowice, na stacjach węzłowych leżących wzdłuż zaproponowanej przeze mnie trasy przejazdu pociągu Tarnowskie Góry – Kielce – Tarnowskie Góry, można zachować dogodne skomunikowania, tj. w Bytomiu dla pociągów od strony Gliwic, w Mysłowicach dla pociągów od strony Oświęcimia, a na stacji Jaworzno Szczakowa dla pociągów od strony Krakowa.

Jestem głęboko przekonany o tym, że przy spełnieniu wyżej wymienionych czynników, takie pociągi okazałyby się prawdziwym sukcesem, a pasażerowie doceniliby działania spółki Przewozy Regionalne, poprzez korzystanie z tych połączeń i zmiany środka transportu z drogowego, na kolejowy.

2) Czy Śląski Zakład Przewozów Regionalnych wraz z Opolskim Zakładem Przewozów Regionalnych uruchomi w rozkładzie jazdy 2010/2011 bezpośrednie połączenia kategorii REGIO w relacji Bytom – Gliwice – Pyskowice – Strzelce Opolskie – Opole Główne? 6 lutego pisałem do Państwa w tej sprawie i w odpowiedzi zwrotnej poinformowano mnie, że moja prośba zostanie przedstawiona na konsultacjach związanych z trasowaniem pociągów na nowy rozkład jazdy.

Przedłużenie pociągów relacji Bytom – Gliwice w kierunku zachodnim uważam za konieczność, chociażby ze względu na niewielkie zainteresowanie tą relacją w takim kształcie, w jakim funkcjonuje ona obecnie.

Wydłużenie pociągu o same Pyskowice zwiększa jego atrakcyjność z tego względu, że aby dostać się obecnie do tego miasta z Bytomia, konieczna jest ponad 1-godzinna podróż autobusem linii 20. Pociąg w tym wypadku czasowo jest na pierwszym miejscu.

Ponadto chciałbym zauważyć, że bardzo wiele osób mieszkających w Bytomiu, pracuje w Specjalnej Strefie Ekonomicznej na terenie Gliwic. Na pewno orientują się Państwo, że SSE położona jest w niedalekiej odległości od stacji Gliwice Łabędy – bezpośredni pociąg z Bytomia do gliwickiej dzielnicy Łabędy zyskałby ogromne uznanie wśród pasażerów, którzy pomimo zachowania 20-minutowych skomunikowań w Gliwicach, nie korzystają z utworzonych dla nich przesiadek (pociąg w chwili obecnej czasowo nie jest konkurencyjny względem komunikacji miejskiej).

Z moich wyliczeń wynika, że podróż pociągiem REGIO z Bytomia do Gliwic Łabęd przy zachowaniu 2-minutowego postoju w Gliwicach wyniosłaby ok. 30 minut. Żaden samochód, autobus czy tramwaj nie jest w stanie pokonać tego odcinka w tak krótkim czasie. Śląski Zakład Przewozów Regionalnych powinien ten atut czym prędzej wykorzystać.

3) Proszę o rozważenie wprowadzenia większej liczby kursów na linii Katowice – Tarnowskie Góry – Lubliniec. Jednym z takich braków jest brak połączenia Tarnowskich Gór i Lublińca około godziny 20. W bieżącym rozkładzie jazdy mamy 4-godzinną przerwę między 18:40, a 22:40 z Katowic w kierunku Tarnowskich Gór. Można by ten problem rozwiązać wprowadzając rozpoczynanie biegu pociągu w stronę Lublińca/Kluczborka o godzinie 20 z Kalet (oczekując na skomunikowanie z pociągiem Katowice – Wieluń Dąbrowa).

4) Jakie są plany dotyczące rozkładu jazdy na przyszły rok? Mianowicie:

- jakie elementy obecnego rozkładu jazdy zostaną zachowane
- jakie połączenia zostaną dodane (które linie mogą liczyć na zwiększenie liczby połączeń, a które na zmniejszenie)
- czy są planowane łączenia relacji (m.in. związane z modernizacją stacji Katowice – w tym wypadku pojawia się to o czym napisałem w pkt. nr 1 dotyczącym przedłużenia pociągów od strony Kielc do Tarnowskich Gór)

Jeżeli to możliwe to proszę o nadesłanie propozycji rozkładowych ŚZPR, UM-u (jeżeli takie istnieją).


Dzisiaj otrzymałem od nich lakoniczną odpowiedź, która ani mnie grzeje, ani ziębi:

"Przewozy Regionalne" spółka z o.o. Śląski Zakład Przewozów Regionalnych w Katowicach dziękuje za zainteresowanie ofertą przewozową oraz przesłane propozycje do rozkładu jazdy pociągów. Zapewniamy, że wszystkie wpływające do nas opinie i wnioski są wnikliwie analizowane pod kątem zasadności i możliwości ich realizacji.

W chwili obecnej trwają prace konstrukcyjne nad rozkładem jazdy 2010/11. Informujemy, że nie przewidujemy uruchomienia dodatkowych połączeń na linii Katowice - Tarnowskie Góry - Lubliniec. Nie przewidujemy również łączenia relacji pociągów, chyba że będą tego wymagały względy techniczne.

Odnośnie Pańskiego wniosku o przedstawienie propozycji planowanego rozkładu jazdy tut. zakład podtrzymuje swoje stanowisko zawarte w przesłanym na Pana adres piśmie nr PRMRd 051-12/10 z 26.02.2010.

Z poważaniem
DYREKTOR NACZELNIK
mgr Renata Rogowska
Powrót do góry

Darek
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 13-07-2010, 09:45   

@mk1992 dobre pismo im napisałeś, szkoda, że mimo "wnikliwej analizy" nie chcą wykorzystać Twoich dobrych pomysłów. Widocznie wiedzą lepiej co pasażerom jest potrzebne. Zobaczymy co się będzie działo podczas remontu dworca w Katowicach- tu Twój pomysł łączenia relacji na pewno by się sprawdził.
Powrót do góry

mike_sc3 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 05 Gru 2008

PostWysłany: 13-07-2010, 14:30    Odpowiedz z cytatem

No cóż chciałbym stanowczo zaprotestować przeciwko zaproponowanemu w powyższym liście pomysłowi odcięcia wschodnich dzielnic Dąbrowy Górniczej i dużej części Sosnowca od połączeń kolejowych do Katowic. Bo chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy, że na zaproponowaną trasę pójdą nowe kursy. Już dziś biorę się za pisanie kontrlistu do PR. Nie godzę się na takie rozwiązanie, bo Sosnowiec i Dąbrowa to większe miasta od Jaworzna i Mysłowic.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 5 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl