Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny
PKP Intercity wozi ludzi jak bydło
Autor Wiadomość

kier.poc. Płeć:Mężczyzna
Nowy


Dołączył: 11 Lut 2011

PostWysłany: 11-02-2011, 17:29    Odpowiedz z cytatem

warto wiedziec jakie prawa posiadamy jeżdząc koleją. Znalazłem takie fajnie napisane poczytajcie http://mojakolej.blogspot.com/
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Mestwin Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Lis 2010
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: 14-02-2011, 08:32    Odpowiedz z cytatem

Wczoraj TLK 85100 Szczecin-Olsztyn (innymi słowy: pociąg łączący trzy miasta uniwersyteckie jadący w popołudnie ostatniego dnia ferii akademickich) 1x1kl+3x2kl. Wg relacji żony, która nim jechała Szczecin-Gdańsk, od Stargardu zajęte wszystkie miejsca siedzące, od przynajmniej Koszalina ludzie jadący w znacznej ilości na korytarzu, w Słupsku już "wagony bydlęce" i część ludzi nie wsiadła. Intercity My Love Evil or Very Mad

_________________
Polska - kraj, w którym samochód jest bogiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Beatrycze Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 11 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 27-07-2011, 13:59    Odpowiedz z cytatem

Pociągiem nad morze? Z pampersem

Jak informuje radio TOK FM, pasażerowie pociągu TLK relacji Kraków – Kołobrzeg doznali ostatnio bardzo mocnych wrażeń. W pociągu nie dość, że brakowało miejsc stojących, to nie dało się dotrzeć do toalety.

Pasażerowie, którzy przeżyli horror, piszą skargę do PKP Intercity. Zastanawiają się, jak to możliwe, że w czasie zakupu biletu nie można dowiedzieć się, ile jest wolnych miejsc w pociągu.

- Brakowało miejsc stojących, do ubikacji nie dało się dotrzeć. By załatwić swoje potrzeby fizjologiczne, niektórzy na stacjach wyskakiwali na chwilę przez okno i "załatwiali się" przy peronach – relacjonuje jedna z pasażerek. Nawet nie było komu się poskarżyć, ponieważ konduktor w ogóle się nie pokazywał.

Na stacji w Piotrkowie nie można było już dostać się do pociągu. Pasażerowie zablokowali tory. Starała się ich usunąć policja, ale zawzięcie podróżnych doprowadziło do tego, że kolejarze postanowili doczepić do pociągu wagon. Pociąg już w Toruniu miał półtoragodzinne opóźnienie.

- Nie możemy odmówić prawa do podróżowania, nie mamy takiej możliwości, żeby nie sprzedać biletu na daną trasę. Bilet jest ważny 24 godziny i pasażer może sobie wybrać każdy pociąg w tej relacji, na jaką zakupił bilet – powiedziała radiu TOK FM rzeczniczka PKP Intercity Małgorzata Sitkowska. - To są usługi świadczone w ramach służby publicznej. Wprowadzenie zmian, jak na przykład wprowadzenie miejscówek, musi być uzgodnione z resortem – dodaje Sitkowska. Rzeczniczka PKP Intercity zaznaczyła, że wprowadzenie obowiązkowych miejscówek na drugą klasę spowodowałoby zwiększenie opłaty za przejazd.

Ze strony PKP Intercity padły przeprosiny, ale sytuacja, jaka miała miejsce, może się powtórzyć, ponieważ spółka nie jest w stanie zwiększyć liczby wagonów w składzie pociągu relacji Kraków – Kołobrzeg.

źródło: TOK FM / Rynek Kolejowy

_________________
"Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Pirex Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Lis 2005
Skąd: Kraków

PostWysłany: 20-12-2011, 15:44    Odpowiedz z cytatem

Ciekawa relacja z podróży pociągiem TLK:

http://jakjezdzisz.blogspot.com/2011/11/toczno-toczniej-pkp-cz2-o-powrotach-z.html

_________________
KOLEJ tak - PKP nie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Ralny Płeć:Mężczyzna
Moderator


Dołączył: 23 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 09-05-2012, 20:12    Odpowiedz z cytatem

Tłok, smród, upodlenie - tak PKP wozi Polaków!

Tłok, brud, smród, upokorzenie - oto prawda o polskich kolejach. Ci, którzy chcieli spędzić udaną majówkę w długi weekend, musieli przejść gehennę, jeśli w podróż wybrali się pociągiem. A miłe wspomnienia z pobytu w pięknym miejscu szybko prysły, gdy w takich warunkach wracali do domu. Ale jakie pojęcie o tym, jak podróżują Polacy, ma minister transportu Sławomir Nowak (38 l.), który do domu w Gdańska lata wygodnie samolotem?

Choć koleje, jak zapewnia minister Nowak, to priorytet rządu, podróżowanie nimi przypomina najgorsze lata PRL. - To był koszmar, ludzie leżeli na korytarzach, spali w toaletach. Konduktor nawet nie sprawdzał biletów w tym tłoku - opowiada nam pani Wioletta (34 l.) z Wrocławia, która jechał na majówkę pociągiem grozy z Wrocławia do Świnoujścia. Jej zdjęcie z wagonu jest wstrząsające. - Panie ministrze, czy tak będą wyglądały wakacje? Ile ludzi pozwala pan wpuszczać do pociągu? - pyta Nowaka pasażerka.

Pani Wioletta chciała spędzić tegoroczną, wyjątkowo długą i słoneczną majówkę nad morzem. Kupiła bilet II klasy za 64 złote. Na druczku był nawet napis "bilet z miejscem do siedzenia". Ale gdy tuż po północy wsiadła we Wrocławiu do pociągu, zamarła. Tłum był tak wielki, że ludzie koczowali nawet w toaletach. Bez miejscówki o miejscu do siedzenia można było pomarzyć. - To była niewiarygodna podróż. Nie dało się przejść korytarzem, nie dało skorzystać z toalet, bo tam spali ludzie - opowiada wstrząśnięta czytelniczka. Nawet konduktor nie wychylił nosa do rana.

Mieszkanka Wrocławia rozumie, że minister nie może odpowiadać za każdy tłok w pociągu, ale pyta, dlaczego nie ma przepisów, które by zakazywały podróży w takich warunkach. - Przecież gdyby pociąg musiał awaryjnie hamować albo nie daj Boże w coś uderzył, kto by przeżył z tych leżących na korytarzach - zastanawia się.

Minister Nowak radzi pasażerom, by korzystali z przedsprzedaży biletów. - Jeśli ktoś decyduje się na jazdę bez rezerwacji, to z pełną świadomością, że może nie być miejsca siedzącego - wzrusza ramionami szef resortu transportu. Zapewnia, że PKP na długi weekend podstawiły kilkaset dodatkowych wagonów.

Ale sam nie zdecydował się na taką podróż. Nawet na konferencję o kolei minister poleciał ostatnio z Warszawy do Wrocławia samolotem. Koleją tłukłby się sześć godzin, autem cały dzień. Najłatwiej więc bujać w chmurach i patrzeć na wszystko z góry.

źródło: wp.pl

_________________
Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

celtin.88 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 19 Lip 2011
Skąd: Łódź

PostWysłany: 09-05-2012, 20:22    Odpowiedz z cytatem

Wcale nie mówię że warunki do podróży nocą są idealne ale to co napisano w
tym artykule to przesada. Gdzie tu tłok i upodlenie? Gdyby ludzie nie leżeli
spokojnie można by przejść przejść.
Siostra jechała tym pociągiem i naprawdę nie tak było tragicznie jak
napisali w artykule.

Naprawdę młodsze pokolenie nie wie co to jest tłok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

snajper Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 29 Lis 2009

PostWysłany: 10-05-2012, 06:58    Odpowiedz z cytatem

Jechałem na majówkę z Krakowa do Świnoujścia pociągiem PRZEMYŚLANIN dnia 27 kwietnia (Piątek). Było bardzo miło bo kupiłem sobie dwa tygodnie wcześniej TANIĄ KUSZETKĘ (do Szczecina) za dodatkowe 25 zł czyli grosze, i po problemie. W Szczecinie musiałem się przesiąść do wagonu siedzącego bo kuszetkę odłączali jednak nie było wiele ludzi, siedziałem sam w przedziale. Innym sposobem wracałem 6 maja (niedziela) tym razem z przesiadkami: najpierw Regio do Szczecina potem TLK do Wrocławia i kolejny TLK do Krakowa tym razem bez kuszetek ale zawsze SIEDZIAŁEM PRZY OKNIE bo wsiadałem na stacjach POCZĄTKOWYCH pociągów. Tłok i ludzie na korytarzu byli tylko w tym Szczecin-Wrocław.

Ja zatem tłoków specjalnych nie widziałem, może i były w inne dni jednak nawet jeśli to problem jest nie w tłokach a w tym, że ludzie nie rozumieją, że w takie długie weekendy trzeba kupować wcześniej rezerwacje a do wyboru jest dużo opcji:

-1-sza klasa siędząca TLK,
-1-sza klasa siędząca RE,
-wybrane pociągi TLK z rezerwacją w 2-giej klasie,
-Tania Kuszetka,
-Kuszetka,
-Sypialny
-pociągi Ex/EIC,

Albo można jechać normalnie 2-gą klasą TLK/IR/RE tylko wsiadać na stacjach początkowych, czyli z Wrocławia jechać pociągiem startującym we Wrocławiu i odpowiednio wcześniej przyjść na dworzec a nie pchać się do pociągu jadącego z Przemyśla, który jest już zapakowany ludźmi.

Skoro ludzie nie rozumieją powyższego to niech sobie stoją na korytarzu. A system bez rezerwacji w 2-giej klasie TLK jest BARDZO DOBRY bo sprawdza się w 95% dni w roku. A w te pojedyncze dni typu weekendy majowe trzeba zastosować się do powyższych rad i po problemie.

_________________
...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

aanniiaa Płeć:Kobieta
Przyjaciel


Dołączyła: 26 Sie 2009

PostWysłany: 10-05-2012, 13:33    Odpowiedz z cytatem

snajper, masz całkowitą rację, ale podzielę się swoimi doświadczeniami... Jako że funkcjonuję w baaaardzo szerokim gronie swoich znajomych/rodziny jako solidna informacja kolejowa wiem, że statystyczny polak szukając samemu informacji w internecie (bądź w kasie, wychodzi na to samo):
1) korzysta - o zgrozo - zamiast z SITKOL-u (nie jest idealny, ale lepszego jeszcze nie wynaleziono) to z wyszukiwarki http://rozklad-pkp.pl
2) nie sprawdza wyświetlonej informacji w zakresie relacji pociągu, czyli skąd i dokąd jedzie
3) jeśli korzysta z plakatów bądź tablic dworcowych - ta sama sytuacja co w punkcie 2
4) nie ma pojęcia o czymś takim jak chociażby prognozowana frekwencja

Podsumowując procedura podróży wygląda najczęściej tak:
* sprawdzenie godziny odjazdu na rozklad-pkp.pl (traktowane jako świętość i jedyna wyrocznia; potem afera, bo pociąg odjechał o innej godzinie, bo w wyszukiwarkę wkradł się błąd)
* pojawienie się na dworcu w kasie 10 minut przed odjazdem (potem afera, bo za duża kolejka, bo pani w kasie wolno obsługuje, bo nie wie jaki to pociąg na który się przesiadam, itp.)
* jak się nie zdążyło kupić biletu to latanie po całym pociągu w poszukiwaniu konduktora (no bo po co czytać, że jego przedział jest w pierwszym przedziale 2 klasy; potem znowu afera, bo dopłata 5 czy 10 złotych za wydanie biletu w pociągu)

I można tak wymieniać w nieskończoność... Jak w filmie Barei...

PS:oczywiście te stwierdzenia to tylko na podstawie moich obserwacji, ale próba statystyczna wynosi w tym przypadku kilkaset osób Zg
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Viljar Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 30 Paź 2011
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 10-05-2012, 14:25    Odpowiedz z cytatem

Wszystko ładnie i pięknie, ale jednak nie wszyscy mają możliwość odjazdu ze stacji początkowych, prawda? Załóżmy, że jadę z Poznania do Gdańska. To co, mam jechać do Zielonej Góry albo Wrocławia, żeby mieć miejsce siedzące? A jeśli mieszkam np. w Tczewie? A ilość miejsc rezerwowanych też jest ograniczona i nie na każdą kieszeń. Znam ludzi, którzy liczą każdy grosz (bo muszą) i nie stać ich na takie luksusy, jak miejsce sypialne, a nawet leżanka. Ale czy to oznacza, że mają podróżować w warunkach podobnych, w jakich przewożono niewolników z Afryki do Ameryki. Zwłaszcza, że jak cytowano przede mną, nie jest to zbyt bezpieczne w razie ewentualnego wypadku.

Z drugiej strony - tłok na korytarzach bierze się z pewnych przykrych nawyków podróżowania. Przykład: do pociągu wsiada czworo znajomych z ogromnymi walizami. Tak się jednak składa, że w całym praktycznie pociągu w przedziałach jest przynajmniej po 5 osób. Co robią? Ano, stoją z tymi walizami na korytarzu, skutecznie blokując przejście, a miejsca się marnują... Sytuacja jest jak najbardziej autentyczna, zaobserwowana w "Dokerze" 6 maja. Tego typu akcje widzę bardzo często: na korytarzach tłok a miejsc siedzących tyle, że spokojnie by dla wszystkich wystarczyło.

Co ciekawe, we wspomnianym "Dokerze" sam jechałem w wagonie bezprzedziałowym, w którym zapełnienie miejsc nie przekraczało 75%, w dodatku był to jedyny wagon, w którym temperatura była znośna i nie czuć było spoconych ciał Wink , a jednak ludzie starannie go unikali.

_________________
Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

snajper Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 29 Lis 2009

PostWysłany: 10-05-2012, 17:00    Odpowiedz z cytatem

no tak tylko w 95% dni tłoków nie ma. Więc wprowadzanie np. rezerwacji w 2 klasie po to by nie było tłoku w te 5% dni jest bez sensu bo 95% to więcej niż 5% to Ci co jeźdżą okazyjnie na wczasy albo niech się coś dowiedzą o relacjach pociągów albo dadzą więcej na rezerwację. Aha w długi weekend byłem w Malmo (szwecja) i w Kopenhadze (Dania). Nie byłem tam koleją ale jako fan kolei zwiedziłem dworce. W Malmo na przykład widziałem ludzi upchanych w osobowym jak sardynki, że była ściana ludzi w drzwiach. Zatem kolej w jednym z najbogatszych krajów świata w długie weekendy (bo oni też mieli jakieś wolne z jakiejś okazji) też wozi ludzi jak bydło a nie tylko PKP. Jedynym rozwiązaniem było by trzymanie zapasowych wagonów na stacjach jak za komuny ale to wiadomo nie przejdzie bo jest za mało sprawnych.

_________________
...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Viljar Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 30 Paź 2011
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 11-05-2012, 08:11    Odpowiedz z cytatem

Z tymi 95% różnie bywa - np. na linii Gdańsk-Poznań tłok jest zawsze w piątki wieczorem, sobotę rano i przez całą niedzielę - w obie strony. Wiem, bo często jeżdżę. Często są też zaćkane pociągi na linii Trójmiasto-Olsztyn. Osobiście zgadzam się ze Snajperem, że rezerwacja w pociągach TLK to, że pozwolę sobie na mocne sformułowanie, zamach na kieszeń osoby, która szuka możliwości ekonomicznego przejazdu, ale jednak więcej wagonów czasami by się przydało.
I tak teraz nie jest najgorzej - w pamiętnym 2011, zwłaszcza w zimowych miesiącach, na wspomnianej przeze mnie trasie standardem był pociąg zestawiony z trzech wagonów klasy 2 (normalnie było 4-5). Co się działo w środku, lepiej nie mówić.
Podsumowując pozwolę sobie powtórzyć - przyczyną tłoku jest mała ilość wagonów, to raz. A dwa - "wybrzydzanie" pasażerów, którzy koniecznie chcą siedzieć w kupie, skutkiem czego sporo miejsc się marnuje, a na korytarzach jest tłok.

_________________
Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Szymek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 07 Gru 2007
Skąd: IC: Zakład Zachodni

PostWysłany: 11-05-2012, 11:20    Odpowiedz z cytatem

Oczywiście że tak jest... Ostatnio sprawdzam bilety w 83200 Przemyślanin, tłumy ludzi na korytarzu i psioczą jaki to skandal że tak muszą jechać itd itd. a co otwierałem przedział to były 2,3 miejsca wolne! myślicie że skorzystali z tych miejsc?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Rademenes Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2011
Skąd: Śląsk

PostWysłany: 12-05-2012, 10:40    Odpowiedz z cytatem

@Szymek bo wielu chce miejsce przy oknie lub drzwiach. W 90% można by mieć miejsce siedzące, ale ......... się nie chce przejść do w inne miejsce, ....... do innego wagonu, ..... lepiej robić tłok przy drzwiach, a nie przesunąć się dalej. I tak wymieniać można bez końca, a różną epitety to dostaną się konduktorowi lub kierowniki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

calsberg Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 08 Lis 2010

PostWysłany: 12-05-2012, 11:24    Odpowiedz z cytatem

Kłania się kultura podróżowania....pewnie że można i nawet trzeba wzmacniać składy wagonami ( max tyloma ile mówią o tym wszelkie instrukcje i dodatki) ale w mentalności Nas Polaków są przejazdy nocne z dziećmi, obładowani bagażami - a w takich sytuacja najłatwiej o niezadowolenie....bo 4 osoby w przedziale to już tłok. więc lepiej postać na korytarzu a potem napisać do wyborczej:) Jest sporo do zrobienia jeśli chodzi o przewoźników - bo są i dni gdzie we wszystkich przedziałach jest komplet, a korytarze są mocno obładowane...ale tak się wszyscy burzą o miejscówki a symboliczne 5 zł rozwiązało by wiele nerwowych sytuacji w pociągach, ale lepiej ciągle narzekać. Swoją drogą można swoją wakacyjno-weekendową podróż zaplanować. Są przedsprzedaże, można wykupić przedział jeśli jedzie cała rodzina...wiem dodatkowe koszta, ale czy nie warto zapłacić kilkadziesiąt złotych więcej i mieć większy komfort podróżowania?

Kolej się zmienia to bez dwóch zdań - osoba pisząca skargę słusznie kieruje większość swoich zarzutów w stronę ministra Nowaka - bo choćby kolejarze stawili na rzęsach to z pustego Salomon nie naleje....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

alexa Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 20 Mar 2012

PostWysłany: 12-05-2012, 17:41    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Tłok, smród, upodlenie - tak PKP wozi Polaków!

Tłok, brud, smród, upokorzenie - oto prawda o polskich kolejach. Ci, którzy chcieli spędzić udaną majówkę w długi weekend, musieli przejść gehennę, jeśli w podróż wybrali się pociągiem. A miłe wspomnienia z pobytu w pięknym miejscu szybko prysły, gdy w takich warunkach wracali do domu. Ale jakie pojęcie o tym, jak podróżują Polacy, ma minister transportu Sławomir Nowak (38 l.), który do domu w Gdańska lata wygodnie samolotem?


Jak się płaci za bilet 2 klasy to co się dziwić ? , ja nie narzekam na PKP Intercity ponieważ jest coś takiego jak wagon sypialny którym jechałem tydzień temu też jak snajper przemyślaninem hehe tylko że ja 27mego wyjechałem z szczecina .
Jak się wchodzi do wagonu (dla zwykłych ludzi z klasy 1 i 2 jest zamknięty wpuszcza tylko konduktor) przywitał mnie bardzo pachnący wagon jakieś wanilie ? , wchodzę do przedziału ( 2 osobowy) wraz z bratem i wita mnie cieplutka kołderka , bez nerwów ścisków .

Wiele ? nieee , powiesiłem kurtkę elegancko na wieszaku (tak jest coś takiego) , po czym zajrzałem do szafki i co zobaczyłem ? darmowe napoje wraz z 7day-sami oraz przyborami toaletowymi ( ręcznik który jest niby jednorazowy a tak naprawdę wykonany jest z bawełny i można sobie go wyprać , wraz z pachnącym mydłem) , gniazdko na prąd elegancko działało naładowałem sobie telefon i tablet .
Kiedy poszedłem do toalety przywitała mnie ala marmurowa umywalka wraz z przyjemnym zapachem (toaleta ma zamknięty obieg) , żel do mycia rąk itp wszystko pierwsza klasa .

Ja majówkę bardzo dobrze wspominam , wyspałem się jak nigdy , zasnąłem przed 24tą i jak dojeżdżaliśmy do Krakowa miły Pan konduktor puka do drzwi aby nas obudzić . Ludzie co jechali 2gą klasą spali na korytarzach bez sens , skoro jedzie się raz w roku to można dołożyć do biletu te 81zł na przedział 3 osobowy albo na 2 osobowy i jechać jak człowiek ponieważ według mnie bilety na TLK są bardzo tanie , wiecie po ile jest bilet z słupska z przesiadką w stargardzie szczecińskim do Krakowa ? nie pamiętam dokładnie ale nie całe 80zł przecież za taką kwotę u mnie w mieście nie przejedzie się taxówką z jednego krańca miasta na drugi xD , a ludzie chcą mieć all standart za taką kwotę Śmiech .

Proszę dam Wam fotkę jak wygląda przedział sypialny w przemyślaninie : http://www.zajefajna.com/pics/655a4e5dabe45dfbd6afc88f8fd81bd3.jpeg , oraz http://www.zajefajna.com/pics/97d59c14eda63deb45e7bc7c7dc6e9f5.jpeg nie ma żadnego brudu ani smrodu ja pisał kolega wyżej , wystarczy trochę się wysilić .

Nie wiem co chcieć więcej ? no może przydał by się telewizor zamiast szafy oraz wifi .
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 8 z 14 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl