Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 38, 39, 40  Następny
Olej kolej - lecimy!
Autor Wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 01-03-2012, 04:40    Odpowiedz z cytatem

Loty po Polsce za niespełna 100 złotych

Na polskim rynku lotniczych przewozów regionalnych zaczyna się wojna cenowa. O pasażerów, którzy polecą także z pominięciem Warszawy zawalczą Eurolot i druga operująca w Polsce linia OLT Express

Dołączył do nich najmniejszy polski przewoźnik, Sprint Air, który lata z Warszawy do Zielonej Góry.

Ceny biletów na wewnętrznych trasach w Polsce zaczynają się od 79 złotych (Eurolot) i 99 złotych (OLT i Sprint). W ten sposób linie chcą Polaków zachęcić do latania i konkurować zwłaszcza z połączeniami kolejowymi. Zdaniem Adriana Furgalskiego, eksperta w dziedzinie transportu, dyrektora Doradców Gospodarczych TOR, na trasie np z Gdańska do Warszawy koleją po prostu już się jeździć nie opłaca, bo jest i dłużej i drożej.

Bombardier dla Eurolotu

Eurolot, polska linia lotnicza która należy do Ministerstwa Skarbu Państwa i Polskich Linii Lotniczych zamówił 8 samolotów u kanadyjskiego Bombardiera. Jest to być to model Dash Q400, najwygodniejsza dzisiaj maszyna turbośmigłowa na rynku.

Prezes Eurolotu, Mariusz Dąbrowski nie chciał podać wartości kontraktu. Wiadomo tylko tyle, że samoloty, których cena katalogowa wynosi 40 mln dolarów za sztukę, zostaną wyleasingowane na razie jeszcze nie wiadomo za pośrednictwem której firmy, bo negocjacje trwają. Decyzja o wyborze maszyn Bombradiera została zaakceptowana przez radę nadzorczą oraz właścicieli — Ministersto Skarbu Państwa i Polskie Linie Lotnicze Lot. Jednocześnie Eurolot poinformował, że ma jeszcze w Bombardierze opcję na zamówienie 12 maszyn. Gdyby ta opcja zmieniła się w konkretne zamówienia, maszyny przyleciałyby w latach 2013-2014. Na razie nie jest planowane powiększenie załogi latającej Eurolotu, a na nowych maszynach będą latali przeszkoleni piloci już zatrudnieni w spółce.

DashQ400 jest w stanie przewieźć 78 pasażerów i zawieźć ich bez tankowania na odległość 1560 kilometrów, czyli np. z Warszawy do Rzymu, Londynu i Moskwy. Prezes Eurolotu nie ukrywał swojej gotowości do wykonywania dla Lotu także rejsów na tych trasach, na których latają lotowskie embraery. Przyznał jednak, że na ten temat nie było jeszcze rozmów. Na razie Bombardiery będą latały razem z trzynastoma ATRami po Polsce, oraz na na bliskie trasy zagraniczne, który Eurolot wykonuje dla Lotu — np do Berlina, Popradu i Lwowa. Trzy pierwsze Bombardiery pojawią się we flocie Eurolotu w kwietniu, pozostałe pięć jeszcze w sezonie letnim.

Polska premiera Airbusa

Drugą linią, która chce zarobić na wożeniu po Polsce jest OLT Express. Podobnie jak jest to w przypadku Eurolotu główną bazą jest dla niej lotnisko Chopina w Warszawie, ale zarząd nie wyklucza przeniesienia się na lotnisko w Modlinie w późniejszym czasie. OLT jest pierwszą linią, dzięki której na polski rynek wszedł Airbus, który od dawna chciał skłonić Lot do zakupu swoich maszyn. OLT Express Poland, który ma dzisiaj w swojej flocie 23 maszyny (Airbusy i ATR) powstał po połączeniu Yes Airways — polskiej linii czarterowej, która także latała Airbusami z polską częścią niemieckiego przewoźnika OLT Regional. OLT w pełni tegorocznego sezonu (większość połączeń ma być uruchomiona najpóźniej w maju) będzie latał po 18 trasach na 9 lotnisk.

źródło: ekonomia24.pl

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 01-03-2012, 17:03    Odpowiedz z cytatem

Linie lotnicze rozpychają się na polskim niebie, wykorzystując słabość transportu kolejowego. Od kwietnia wystartują samoloty linii OLT Express. Konkurencja z Eurolotu nie śpi i kupuje nowe turbośmigłowe samoloty od kanadyjskiego Bombardiera.

Jeszcze kilka lat temu osoby, które podróżowały na trasie północ - południe miały do wyboru: tłuc się godzinami pociągiem, autobusem, samochodem lub wybrać samolot, ale z przesiadką w Warszawie. W zeszłym roku zmieniła to oferta Eurolotu, który uruchomił połączenia m.in. Kraków - Gdańsk, Wrocław - Gdańsk czy Kraków - Szczecin.
Od kwietnia pojawi się inny przewoźnik - OLT Express. Od razu uruchomi połączenia pomiędzy dziewięcioma miastami i to wykorzystując bardzo nietypowe na krótkich dystansach stosunkowo duże airbusy A319 i A320. Za linią stoi spółka działająca w branży finansowej - Amber Gold. Eksperci z uwagą patrzą, czy uda się ekspansja nowego przewoźnika, bo linie próbujące latać wcześniej pomiędzy polskimi miastami zazwyczaj dość szybko zwijały biznes.
Ale teraz przewoźnicy lotniczy wykorzystują chwilową niszę w rynku. Budowa autostrad idzie jak po grudzie, a dłużące się remonty torów powodują, że trzeba mieć sporo cierpliwości, by podróżować koleją. Obecnie najszybszy przejazd pociągiem np. na linii Warszawa - Gdańsk zajmuje ponad 5 godz., a z Wrocławia do Gdańska - ponad 7 godz. Samolotem te trasy można pokonać szybciej i często taniej. Ceny biletów w OLT Express zaczynają się od 99 zł w jedną stronę.

- Rzeczywiście, tracimy pasażerów szczególnie na linii Warszawa -Gdańsk. W zeszłym roku zanotowaliśmy na tej trasie spadek liczby pasażerów o 38 proc. - mówi Małgorzata Sitkowska, rzeczniczka PKP InterCity. Dlatego spółka na tej trasie zaproponowała specjalne taryfy w pociągach typu express. - Bilet rewelacyjny zamiast 122,5 zł kosztuje 87,5 zł - mówi Sitkowska.

Do ofensywy przechodzi Eurolot, spółka należąca w 62,1 proc. do skarbu państwa, a w 37,9 proc do Polskich Linii Lotniczych LOT. Większość połączeń wykonuje na zlecenie LOT, ale w zeszłym roku przewiózł około 50 tys. pasażerów na samodzielnie obsługiwanych trasach. - W tym roku chcemy przekroczyć 100 tys. pasażerów - zapowiadał prezes Eurolotu Mariusz Dąbrowski. Linia planuje uruchomienie nowych połączeń, m.in. z Wrocławia i Krakowa do Lwowa.

Przewoźnik właśnie dostał zgodę właścicieli na zakup nowych samolotów - kanadyjskich Bombardierów Q400 NextGen. - Pierwsze trzy samoloty dostaniemy już w kwietniu, kolejny w maju, dwa w czerwcu i po jednym w lipcu i sierpniu - mówi Mariusz Dąbrowski. Przewoźnik lada dzień ma podpisać umowę na zakup samolotów. Wynegocjował też opcję na zakup dodatkowych 12 maszyn. Prezes Dąbrowski nie chciał podać wartości kontraktu. Wiadomo jednak, że cena katalogowa Bombardiera Q400 NextGen wynosi około 30 mln dol. Eurolot zakup samolotów chce sfinansować za pomocą leasingu.
- Nie jest tak, że w nieskończoność transport kolejowy i kołowy będą w takim złym stanie. Gdy poprawi się sytuacja na kolei, my będziemy musieli gdzieś latać. Uznaliśmy, że samolot Bombardiera jest bardziej uniwersalny i daje większe możliwości rozwoju - tłumaczy prezes Dąbrowski.
Do tej pory we flocie Eurolotu latały m.in. turbośmigłowe samoloty ATR. Przewoźnik jednak zdecydował się zmienić dostawcę samolotów, wybierając też turbośmigłowe maszyny Bombardiera, które mają wyższą prędkość przelotową (670 km/h), ale są też nieco droższe w zakupie i eksploatacji.
Bombardiery Q400 NextGen będą kolejnymi nowymi samolotami latającymi w barwach polskich przewoźników. LOT sukcesywnie kupuje nowe brazylijskie odrzutowe Embraery (w zeszłą niedzielę przyleciał czwarty już Embraer 195 mieszczący 112 pasażerów). Już w listopadzie LOT dostanie też pierwsze dwa długodystansowe Boeingi 787 Dreamliner, kolejny w grudniu i jeszcze dwa w styczniu 2013 roku.



źródło: gazeta.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sabatnik Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 31 Paź 2010
Skąd: krakowskie

PostWysłany: 02-03-2012, 12:36    Odpowiedz z cytatem

Ciekawe, nagle PKP IC zauważyło, że świat się zmienia. Do tej pory ani PolskiBus, ani krajowe linie lotnicze nie byli postrzegani jako konkurenci. Aż tu nagle olśnienie... Nie ukrywam, że gdybym miał potrzebę podróży na północ, na pewno zerknąłbym na możliwości przelotu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 02-03-2012, 17:15    Odpowiedz z cytatem

Raczej całkowicie odwrotnie, to przewoźnicy zauważyli że jest kolej, linie autokarowe i trzeba z nimi konkurować Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 09-03-2012, 01:23    Odpowiedz z cytatem

Promocja na rejsy krajowe LOT-u potrwa dłużej

Aż do 30 kwietnia br. na stronie internetowej lot.com można kupić bilety na rejsy LOT-em po całej Polsce już za 79 zł w jedną stronę. Polski przewoźnik przedłużył promocję ze względu na ogromne zainteresowanie pasażerów ofertą oraz bardzo dobre wyniki sprzedaży biletów promocyjnych.

Z satysfakcją zaobserwowaliśmy, że oferta LOT-u cieszy się sporym zainteresowaniem naszych Pasażerów. Wyniki sprzedażowe są bardzo korzystne, dlatego podjęliśmy decyzję o przedłużeniu promocji na naszej stronie internetowej - mówi Marcin Pawluk, Dyrektor E-commerce PLL LOT. Zapraszam na lot.com w celu zaplanowania wiosennych i letnich podróży po Polsce! - dodaje Marcin Pawluk.

Promocja na lot.com powiązana jest z intensywną kampanią marketingową pokazującą, że LOT utrzymuje swoją mocną pozycję na rynku w Polsce oraz proponuje podróżnym korzystne ceny biletów na rejsy krajowe.

źródło: Travel Trade Gazette

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 11-03-2012, 15:23    Odpowiedz z cytatem

Rekordowa liczba pasażerów na polskim niebie.


W ub. roku polskie porty lotnicze obsłużyły 21,7 mln pasażerów, czyli o 6,1 proc. więcej niż rok wcześniej - informuje Urząd Lotnictwa Cywilnego.

Był to lepszy wynik, niż w rekordowym dotychczas 2008 r., kiedy polskie lotniska obsłużyły 20,63 mln pasażerów.
Po kilku latach pasywnych, w minionym roku większą dynamikę wzrostu ruchu w porównaniu do portów regionalnych zanotowało lotnisko Chopina w Warszawie. W efekcie jego udział w przewozach pasażerskich w Polsce wzrósł z 42 proc. w 2010 r. do 43 proc. w ub. roku, choć był mniejszy niż w 2008 r. (45,8 proc.).

Wolniej niż liczba pasażerów wzrosła w ub.r. liczba operacji. Oznacza to, że polskie porty obsłużyły samoloty o większej średniej pojemności, niż w 2010 roku.
ULC zwraca szczególną uwagę na bardzo duży wzrost przewozów wewnątrzkrajowych. W 2011 roku polskie porty lotnicze obsłużyły 2,26 mln pasażerów podróżujących w rejsach wewnętrznych, czyli o 1/5 więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, przewozy międzynarodowe wzrosły w tym czasie o 6 proc.
W rejsach regularnych w minionym roku, tak samo jak rok wcześniej, Polacy najchętniej podróżowali do: Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Irlandii i Francji. Największym powodzeniem cieszyły się takie miasta, jak: Londyn, Frankfurt i Monachium.
Z kolei w połączeniach czarterowych Polacy mniej chętnie odwiedzali Egipt, co było spowodowane niestabilnością w tym rejonie świata. Najchętniej wybierali natomiast Turcję i Grecję. Najbardziej preferowanymi kierunkami czarterowymi były: Antalya, Hurghada oraz Heraklion.


źródło: wnp.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 11-03-2012, 17:19    Odpowiedz z cytatem

Nowy terminal we Wrocławiu


_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 17-03-2012, 10:44    Odpowiedz z cytatem

Jeszcze nigdy podróż samolotem z Wrocławia do innych polskich miast nie była tak tania. Linie lotnicze zaczęły wojnę cenową o pasażerów. Bilety do: Warszawy, Gdańska, Poznania, Łodzi, Szczecina i Krakowa można kupić już za 50 zł w jedną stronę.

Obniżki cen przewoźników krajowych związane są z wejściem na rynek linii OLT Express. W kwietniu przewoźnik uruchomi loty z Wrocławia do: Gdańska, Krakowa, Łodzi, Warszawy i Poznania, a w maju - do Szczecina. To spółka, która powstała z połączenia niemieckiej linii Ostfriesische Lufttransport GmbH oraz dwóch polskich: Yes Airways i Jetair. Właścicielami wszystkich trzech jest gdańska firma Amber Gold. Przedstawiciele nowej linii lotniczej zapowiedzieli w połowie lutego bezprecedensową ekspansję na krajowym rynku. Od kwietnia linia rozpocznie loty na 18 trasach pomiędzy dziewięcioma miastami. By przyciągnąć nowych pasażerów, OLT Express zapowiedział, że połowa biletów w każdym z samolotów będzie kosztować 99 zł ze wszystkimi opłatami.

OLT Express to druga linia w kraju, która postanowiła uruchomić loty pomiędzy portami regionalnymi z pominięciem Warszawy. Pierwszą był Eurolot, w którym udziały mają skarb państwa oraz LOT. Z Wrocławia lata na razie jedynie do Gdańska, ale ma szerszą siatkę połączeń w innych miastach Polski. Od poniedziałku najtańsze bilety kosztują tu również 99 zł (wcześniej były po 149 zł). - To nasza odpowiedź na promocję konkurencyjnego przewoźnika - przyznaje Jacek Balcer, rzecznik Eurolotu. - Chcemy w ten sposób zachęcić pasażerów, którzy lecą po raz pierwszy, by zdecydowali się na skorzystanie z naszych usług, przekonali się do wysokiego standardu podróży i później do nas wrócili.
W czwartek OLT Express postanowił jeszcze bardziej podbić poprzeczkę i wprowadził kolejną promocję. Na wszystkich jego trasach w wybranych dniach i godzinach studenci do 26. oraz osoby powyżej 60. roku życia mogą kupić bilety za 50 zł. Promocja ma obowiązywać do końca maja.

Jak długo może potrwać taka wojna cenowa? - Nie zamierzamy rezygnować z żadnego z naszych połączeń i obniżek co najmniej do końca października - mówi Magdalena Grzybowska, rzeczniczka OLT Express.

- Konkurencja wymusza obniżki, ważne jednak, by taka rywalizacja nie wykończyła któregoś z przewoźników. Na pewno nie da się cały czas dopłacać do lotów, choć my cieszymy się solidną pozycją ekonomiczną - komentuje Balcer.

Do tej pory za najbardziej lukratywne połączenia krajowe uchodziły loty z Wrocławia do Warszawy. Tylko w ubiegłym roku na tej trasie wrocławski port obsłużył 211 tys. pasażerów. W zdecydowanej większości byli to pasażerowie LOT. W maju OLT Express będzie oferować aż pięć połączeń do stolicy, tylko o jedno mniej niż LOT.

- Zagadką jest to, jak sprzedawać się będą połączenia do Poznania i Krakowa, bo tam konkurencją jest samochód i kolej - mówi Jarosław Sztucki, dyrektor marketingu wrocławskiego portu lotniczego. Według niego dzięki startowi OLT Express cały rynek lotów krajowych może czekać spory wzrost. - Może to być nawet kilkadziesiąt procent w skali roku. Już teraz obserwujemy bardzo duży popyt. Choć nowa linia jeszcze nie wystartowała, to w styczniu i lutym na trasie krajowej obsłużyliśmy o 19 proc. więcej pasażerów w porównaniu z ubiegłym rokiem - informuje Sztucki.

W tym roku wrocławskie lotnisko ma obsłużyć rekordową w historii liczbę pasażerów i zbliżyć się do 2 mln podróżnych, głównie dzięki kolejnym połączeniom i decyzji linii Ryanair o uruchomieniu sześciu nowych rejsów. W przyszłym tygodniu Eurolot ma ogłosić rozpoczęcie lotów na trasie Wrocław - Lwów. Pierwsze z nich rozpoczną się na przełomie maja i czerwca, tuż przed Euro 2012.

Wojna o pasażera

Rywalizacja cenowa między Eurolotem a OLT Express zaczęła się kilka tygodni temu. Eurolot wprowadził zniżki dla pasażerów poniżej 14. roku życia, którzy płacą 50 proc. ceny. W odpowiedzi na to OLT Express postanowił wydłużyć wiek pasażera objętego identyczną promocją do 16. roku życia. Efekt? W Eurolocie od poniedziałku połowę ceny zapłaci już pasażer do 18. roku życia. Eurolot zapowiada już kolejne obniżki w ramach tzw. pakietu familijnego dla rodzin. Szczegóły mają być znane za kilka tygodni.

źródło: gazeta.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Paszczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 17 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26-03-2012, 01:46    Odpowiedz z cytatem

Modlin kontra Chopin – startuje walka pomiędzy lotniskami

Okęcie straci - zyskają pasażerowie. Do Modlina przenoszą się największe tanie linie lotnicze. Sprawdzamy, co czeka lotnisko Chopina.

Czytaj dalej...

źródło: naTemat.pl

_________________
Paszczak
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 26-03-2012, 23:36    Odpowiedz z cytatem

Przewoźnik lotniczy OLT Express kusi studentów i seniorów po 60. roku życia przelotami za 50 zł, EuroLOT ma bilety za 99 zł, a LOT w ofercie last minute oferuje bilety za 79 zł. Zapytaliśmy przewoźników kolejowych, czy oferta tanich przewoźników lotniczych stanowi dla nich konkurencję, i czy szykują oręż w walce o pasażerów.

W kwietniu i w maju 2012 roku nowy przewoźnik lotniczy - OLT Express zamierza uruchomić aż kilkanaście bezpośrednich połączeń pomiędzy 9 portami regionalnymi m.in. z Poznania do Wrocławia czy z Krakowa do Gdańska. Siatka połączeń pozostałych przewoźników lotniczych obejmuje trasy między największymi miastami np. Gdańsk - Kraków, Gdańsk - Wrocław, Kraków - Poznań, Kraków - Szczecin, Poznań - Szczecin, Warszawa - Gdańsk, Warszawa - Wrocław.

Jak widać, oferta operatorów lotniczych pokrywa się z ofertę kolejarzy. Z tą różnicą, że podróż samolotem trwa dużo krócej niż pociągiem, zwłaszcza na modernizowanych liniach. Podróże samolotowe do niedawna były zbyt drogie na kieszeń przeciętnego Polaka, ale to się zaczyna zmieniać. Kolej straci jeszcze więcej pasażerów?

Promocja nie straszna

Prezes PKP Intercity Janusz Malinowski zaznacza, że bilety poniżej 100 zł między największymi miastami w Polsce, które oferują przewoźnicy lotniczy są dostępne jedynie w promocji.

- Należy sobie zdać sprawę, że to nie jest generalna, stała oferta. Na trasach, których czas jazdy jest długi, np. Gdańsk - Wrocław, to oczywiście stanowi dla nas pewien problem. Dopóki ten czas się nie skróci to trudno nam być bardziej konkurencyjnym. Natomiast w kierunku do Krakowa, Katowic, Poznania, sądzę, że jesteśmy bezkonkurencyjni. Po wprowadzaniu pociągów zespołowych, także połączenie Warszawy z Trójmiastem ulegnie przyspieszeniu. Wówczas przewoźnikom lotniczym będzie bardzo trudno z nami konkurować – uważa Malinowski.

Dodaje, że PKP Intercity czeka na finalizację remontów linii kolejowych, które umożliwią np. przejazd ze stolicy do Gdańska w dwie i pół godziny. - To jest czas bardzo konkurencyjny dla transportu lotniczego. Naszym atutem jest duża ilość pociągów z dużą ilością miejsc. Do tego dojdzie dobry czas jazdy. Zauważmy, że na lotnisko trzeba dojechać i poświęcić czas na odprawę – zwraca uwagę Malinowski.

Małgorzata Sitkowska, rzecznik PK Intercity, dodaje, że w porównaniu do floty przewoźników lotniczych liczba pociągów, jakie PKP Intercity uruchamia każdego dnia, jest nieporównywalnie większa. - Przewozimy znacznie większą liczbę pasażerów. A czasy przejazdów będą się sukcesywnie poprawiały.

Nielimitowane oferty

Drugi ogólnopolski przewoźnik, Przewozy Regionalne w konkurencji z przewoźnikami lotniczymi w zasadzie nie uczestniczą, gdyż PR prowadzi przewozy głównie o zasięgu regionalnym. W całej Polsce spółka uruchamia ponad 2 tys. połączeń, które są realizowane w obrębie poszczególnych województw.

- Z tego względu oferty przewoźników lotniczych nie stanowią dla nas konkurencji. Jeśli chodzi o nasze pociągi interRegio, to stanowią one uzupełnienie oferty REGIO. Tych pociągów spółka uruchamia ok. 100 każdej doby. Regularna cena obowiązująca w tych pociągach jest już ceną atrakcyjną dla podróżnych - mówi Anna Lenarczyk, dyrektor pionu handlowego spółki Przewozy Regionalne. I dodaje. - Należy pamiętać, że naszym pasażerom oferujemy również oferty specjalne. Oferty te są nielimitowane, co oznacza, że nie ma wydzielonej puli miejsc oraz są ważne cały rok, o każdej porze dnia.

- Elementem, który mógłby być konkurencyjny w przypadku połączeń lotniczych jest na pewno czas. Ale jeżeli do czasu przelotu dodamy czas niezbędny na przemieszczenie się podróżnego do centrum miasta, oraz czas poświęcony na odprawę lotniskową to różnica między czasem podróży pociągiem a podróży samolotem nie jest aż tak duża - twierdzi Lenarczyk.

Obaj przewoźnicy kolejowy uważają, że linie lotnicze nie są dla nich specjalnym zagrożeniem. Czyt tak faktycznie jest? Okaże się to pod koniec roku, gdy poznamy statystyki przewozów.

źródło: Kurier Kolejowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pułtuś
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 27-03-2012, 15:50   

Nie ogarniam tego, jak przy tak wielkich kosztach wlasnych transportu lotniczego moze oplacac sie latanie z Wroclawia do Gdanska za tak małe pieniadze? Nie rozumiem tego..
Powrót do góry

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 27-03-2012, 16:02    Odpowiedz z cytatem

Pułtuś, a co tu jest do ogarniania? OLT Express to firma prywatna. Nie ma tam przerostu zatrudnienia ani przerośniętej do granic absurdu administracji. Nie ma też hordy pasożytujących etatowych związkowców. Tym prywatne firmy lotnicze różnią się od państwowych i samorządowych spółek kolejowych. Ograniczone do niezbędnego minimum koszty własne i efekty są widoczne: bilety lotnicze tańsze od biletów kolejowych. Pomijam oszczędność czasu.

Kilka razy w roku latam na trasie Wrocław - Warszawa i za bilet w jedną stronę w ostatnich miesiącach nie zapłaciłem więcej niż 100 zł. Ostatnio dałem 79 zł. Pociąg EIC/EX na tej trasie kosztuje ponad 120 zł i wlecze się ponad 5-6 godzin. I o ile ceny biletów lotniczych sukcesywnie spadają to bilety na pociągi PKP IC drożeją.

Na trasie Warszawa - Gdańsk linie lotnicze praktycznie już wykosiły PKP IC. To samo zapowiada się na trasie Warszawa - Wrocław.

Cytat:
- Elementem, który mógłby być konkurencyjny w przypadku połączeń lotniczych jest na pewno czas. Ale jeżeli do czasu przelotu dodamy czas niezbędny na przemieszczenie się podróżnego do centrum miasta, oraz czas poświęcony na odprawę lotniskową to różnica między czasem podróży pociągiem a podróży samolotem nie jest aż tak duża - twierdzi Lenarczyk.

Pani Lenarczyk z PR zapomniała o tym, że do czasu przejazdu pociągiem trzeba doliczyć czas niezbędny na dojazd do dworca kolejowego (mało kto mieszka w jego bezpośrednim sąsiedztwie!) oraz czas poświęcony na zakup biletu. Ja np. we Wrocławiu mam bliżej do portu lotniczego niż do Dworca Głównego PKP. Na lotnisku wystarczy pojawić się 30-40 minut przed odlotem. Tyle trwa odprawa i kontrola bezpieczeństwa i jest jeszcze czas na wypicie kawy.

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 01-04-2012, 13:45    Odpowiedz z cytatem

Pierwszy lot nowych polskich linii. Tańsze niż pociąg.

Niedzielnym lotem do Gdańska zainaugurowała działalność linia lotnicza OLT Express. Biletami za 99 zł chce podjąć konkurencję z koleją i autobusami.

Pierwszy samolot rejsowy ILT Express wystartował z Warszawy do Gdańska w niedzielę o godz. 8.30. Nowa linia oferuje 24 połączenia między 9 miastami: Gdańskiem, Wrocławiem, Poznaniem, Szczecinem, Warszawą, Rzeszowem, Krakowem, Katowicami i Łodzią. Czas podróży to 45-90 minut. Połowa biletów na każdy rejs kosztuje 99 zł. To mniej niż cena biletu w Intercity (na większości tras bilet w drugiej klasie kosztuje ponad 100 zł).

OLT Express powstał w 2011 roku w wyniku przejęcia przez fundusz kapitałowy Amber Gold większościowych udziałów w dwóch polskich liniach lotniczych: OLT Jetair oraz Yes Airways. Nowa linia dysponuje siedmioma Airbusami A320 i A319 (o pojemności 180 i 156 pasażerów) oraz mniejszymi śmigłowcami ATR 72 i ATR 42 wyposażonymi w 68 i 46 miejsc.

źródło: gazeta.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Urbi Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 26 Kwi 2009
Skąd: Łódź / UK

PostWysłany: 11-04-2012, 19:03    Odpowiedz z cytatem

OTL Express likwiduje loty z Wrocławia do Krakowa i z Wrocławia do Poznania. W zamian, od lipca zostaną uruchomione połączenia na trasie Bydgoszcz - Kraków i Łódź - Kraków.

http://www.pasazer.com/in-10131-olt,express,zmiany,w,siatce,krajowej.php

[ Dodano: 23-04-2012, 03:50 ]
Dla zainteresowanych - rozkład lotów Łódź - Kraków od lipca.

Cytat:
LCJ - KRK

_2_4___ 08:35 09:25 O2322 AT7
1_3_56_ 11:55 12:45 O2324 AT7
______7 17:00 17:50 O2326 AT7
_2_4___ 19:20 20:10 O2326 AT7

KRK - LCJ

_2_4___ 07:15 08:05 O2321 AT7
1_3_56_ 10:35 11:25 O2323 AT7
______7 15:40 16:30 O2325 AT7
_2_4___ 18:00 18:50 O2325 AT7

Tutaj informacja o ofercie międzynarodowej z lotniska im. Władysława Reymonta. - http://www.oltexpress.com/pl/nowosci/aktualnosci/z-lodzi-do-paryza-barcelony-rzymu-edynburga-frankfurtuhahn-warszawy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

Galanonim Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 16 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 24-04-2012, 13:54    Odpowiedz z cytatem

Linie lotnicze nie boją się konkurencji kolei

Linie lotnicze OLT Express chcą przyzwyczaić Polaków do poruszania się po kraju drogą lotniczą i tym samym chcą zabrać pasażerów kolei. Czy nie obawia się pan konkurencji kolei? – Absolutnie obawiam się – przyznaje Jarosław Frankowski, dyrektor zarządzający w OLT Express i ze śmiechem dodaje: - Obawiam się za 6-7 lat.

- Biorąc pod uwagę ostatnie 4 tygodnie nie widzę żadnych podstaw do obaw. Mamy 64% wykorzystanych miejsc w samolotach. W lotach krajowych najbardziej oblegane trasy to Warszawa-Gdańsk, Katowice-Gdańsk i Wrocław-Gdańsk – informuje Frankowski. - W ciągu dwóch sezonów zima 2012 i lato 2013 zamierzamy przewieźć 2,5 mln pasażerów. Mamy tak duże zainteresowanie, że już podwoiliśmy zatrudnienie w naszym call center, a od maja znowu zwiększymy liczbę osób pracujących na infolinii o 40% - wyjaśnia Frankowski. – Dziennie mamy 5 tys. telefonów, a możemy obsłużyć jedynie 2 tys. – dodaje.

Lot, żeby być opłacalny, musi zostać wykupionych 80% biletów w cenie około 200 zł. OLT Express oferuje 50% miejsc w cenie 99 zł, więc do interesu dokłada. Ale, jak zapowiadają władze spółki, przewoźnik ciągle inwestuje (ostatnio OLT kupiło niemiecką linię lotniczą Cirrus), a zaplecze finansowe pozwala mu na utrzymanie tak niskich cen biletów jeszcze przez długi czas: - Jesteśmy gotowi na straty w wysokości 200 mln zł do czasu aż spółka zacznie być rentowna – zapowiada Frankowski.

Władze OLT Express zapowiedziały na wczorajszej konferencji prasowej, że chcą latać z każdego portu lotniczego w kraju. Oznaczałoby to, że samolotem będzie można dolecieć do każdego województwa. Przy obecnych nakładach na infrastrukturę lotniskową i wydatki poniesione na lepsze skomunikowanie lotnisk z miastami, dostęp do portów lotniczych przestaje być problemem. Ponadto niedawno ruszyła kampania telewizyjna, promująca krajowe połączenia lotnicze, a przewoźnik sygnalizuje rozwój i tak już rozległej siatki lotów.

Jeśli ceny utrzymają się przez dłuższy czas na tak niskim poziomie, bardzo prawdopodobne, że wielu pasażerów zdąży przyzwyczaić się do korzystania z lotnisk, a nie kolei. OLT pomoże w tym z pewnością stan kolei w kraju. Szybkie pociągi w Polsce to jeszcze dość odległa przyszłość, więc przez kilka następnych lat przewoźnicy lotniczy, którzy mają ambicje zdominować przepływ ruchu pasażerskiego w kraju, nie napotkają konkurencji ze strony innych rodzajów transportu.

źródło: Rynek Kolejowy

_________________
Nie patrz w przeszłość, bo przyszłość Cię znienawidzi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 12 z 40 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 38, 39, 40  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl