INFO KOLEJ - forum kolejowe

Dział pracowniczy - Ochrona przed emeryturą

gaabula - 23-05-2010, 16:53
Temat postu: Ochrona przed emeryturą
Proszę o informacje jaka ochrona przysługuje pracownikowi na cztery lata przed emeryturą.Przywilej chroni tylko przed zwolnieniem,czy np. przd przeniesieniem do pracy do innej miejscowości?
asus - 23-05-2010, 18:06
Temat postu:
Tylko chroni cię przed zwolnieniem.
fisch - 23-05-2010, 20:18
Temat postu:
Ale nie chroni przed tym, że zakład pracy trafi szlag. Czyli np. go zlikwidują.
piotrbk - 23-05-2010, 20:28
Temat postu:
To było by dziwne ,praca w zakładzie którego niema.
ibonek - 24-05-2010, 06:07
Temat postu:
piotrbk, to nie jest takie dziwne uwierz mi. Niedawno się spotkałem,z czymś takim.
Rodriges - 01-06-2012, 11:28
Temat postu:
Jeśli ktoś był uprawniony do odejścia na emeryturę w wieku 60 lat ( pracując przed odejściem na kolei państwowej lub samorządowej) a pracuje nadal, to nie jest już chroniony i nie będzie. Błędnie rozumują to ci, którzy twierdzą, że byli chronieni między 56 a 60 r.z. (4 lata) a od 62 r.z. znowu będą chronieni do osiągnięcia 65 r.z.
szofer - 05-07-2012, 22:54
Temat postu:
A jak to się ma do likwidacji ŚZPR w Katowicach?

Jako spółka PR istnieje, tyle tylko, że zlikwidowała swój zakład - część na Śląsku.
Grad - 05-07-2012, 23:05
Temat postu:
To zależy kto z kim a właściwie z jakim podmiotem ma podpisaną umowę. Jeśli pracownik ma podpisaną umowę na której są podpisy i pieczątki członków zarządu PR (a wiem, że tacy są w Katowicach i nie są to menadżerowie), to nic im nie grozi poza co najwyżej przeniesieniem do Poznania lub Warszawy. Jeśli natomiast pracownik ma umowę o pracę na której jest podpis i pieczątka dyrektora zakładu (ewent. zastępcy), to zostanie zwolniony.
woland - 11-07-2012, 18:47
Temat postu:
Grad napisał/a:
To zależy kto z kim a właściwie z jakim podmiotem ma podpisaną umowę. Jeśli pracownik ma podpisaną umowę na której są podpisy i pieczątki członków zarządu PR (a wiem, że tacy są w Katowicach i nie są to menadżerowie), to nic im nie grozi poza co najwyżej przeniesieniem do Poznania lub Warszawy. Jeśli natomiast pracownik ma umowę o pracę na której jest podpis i pieczątka dyrektora zakładu (ewent. zastępcy), to zostanie zwolniony.


Właśnie wczoraj byłem u prawnika PIP-u i powiedział mi to samo. Jeżeli na angażu jest stempel dyrektora Śl.ZPR to człowiek może pożegnać się z ochroną, w innym przypadku ma szansę. I wszystkim zwalnianym przysługuje odprawa w zależności od stażu pracy. P. dyrektor ze swej strony obiecała jeszcze dodatkowo wynagrodzenie za jeden miesiąc. Zastanawiam się tylko jak to będzie, wszak po 1.01.2013. nie ma dla nas pracy a półroczny okres wypowiedzenia zaczął się z dniem 1.07.2012. Wypowiedzeń jeszcze nie wręczali. Czyżby miałoby coś się zmienić?
oporny301 - 11-07-2012, 19:30
Temat postu:
woland - jedyna nadzieja w "zwiącholach" na których tak ujadałeś? Młot
Sunny - 11-07-2012, 21:45
Temat postu:
woland napisał/a:
Zastanawiam się tylko jak to będzie, wszak po 1.01.2013. nie ma dla nas pracy a półroczny okres wypowiedzenia zaczął się z dniem 1.07.2012. Wypowiedzeń jeszcze nie wręczali. Czyżby miałoby coś się zmienić?

Kodeks pracy przewiduje max 3-miesięczny okres wypowiedzenia umowy o pracę.

Jeśli zakład pracy ulega likwidacji to nie ma okresu wypowiedzenia i nie wręcza się wypowiedzeń.
gumis - 11-07-2012, 22:54
Temat postu:
Nic nie zwalnia pracodawcy od wypowiedzenie umowy o pracę w przypadku likwidacji firmy a więc Sunny nie wprowadzaj ludzi w maliny. Jak będą doradzać im w taki sposób inni a nie daj Bóg niedoszkoleni zwiąchole to cieniutko Ich widzę.
Hakun - 11-07-2012, 23:31
Temat postu:
woland, polecam lekturę Kodeksu pracy. Cytuję:

Art. 41. § 1. W razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, nie stosuje się przepisów art. 38, 39 i 41, ani przepisów szczególnych dotyczących ochrony pracowników przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem umowy o pracę.

§ 2. W razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy może być rozwiązana przez każdą ze stron za dwutygodniowym wypowiedzeniem.


http://www.prawnik.pl/kodeksy/kodeks-pracy.htm
woland - 12-07-2012, 11:25
Temat postu:
No fakt. Czyli nie należy oczekiwać że w najbliższym czasie dostaniemy wypowiedzenia. Szkoda, bo można by było szukać już nowej pracy przez pośredniaka. Może dostanę świstek że zakład jest w trakcie likwidacji i coś się załatwi w pośredniaku...
mc2 - 13-07-2012, 17:37
Temat postu:
Sunny napisał/a:

Kodeks pracy przewiduje max 3-miesięczny okres wypowiedzenia umowy o pracę.


ZUZP każdej firmy (bądź reg.pracy) może regulować to odmiennie (byle nie mniej korzystnie).

W PLK może to być 4 lub 6 miesięcy, zależy m.in. od stażu pracy, stanowiska (praca w warunkach...).

Kodeksowy zapis - okres wypowiedzenia (też uzależniony od stażu) wynosi 3 miesiące, który można skrócić nie mniej jednak niż 30 dni.
Victoria - 13-07-2012, 23:02
Temat postu:
woland, nie czekaj na wypowiedzenie tylko już rozglądaj się za nową pracą. Jeśli masz w ręku konkretny kolejowy fach to składaj CV do KŚ. Im szybciej tym lepiej.
woland - 16-07-2012, 17:54
Temat postu:
Z tym kolejowym fachem jest problem. Po drugie zdrowie już nie to i nie przejdę badań wstępnych, jestem już po 50-tce Sad
oporny301 - 16-07-2012, 18:26
Temat postu:
Czyli cała "nadzieja" w zwiącholach? Śmiech
woland - 18-07-2012, 20:14
Temat postu:
Takich jak Ty,na emeryturze????

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group