| kms napisał/a: |
| "Urzędowi" Transportu Kolejowego proponuję rychłe wprowadzenie następującego rozwiązania:
- w każdym pociągu obowiązkowo dwóch maszynistów, - obowiązkowe zatrzymanie pociągu przed każdym przejazdem niestrzeżonym, - następnie wychodzi jeden z maszynistów na drogę z takim lizakiem policyjnym i zatrzymuje samochody, - daje znać drugiemu maszyniście gotowość do odjazdu, - pociąg odjeżdża z prędkością 5 km/h za przejazd, zatrzymuje się, zabiera maszynistę i jedzie dalej. - i powtórka z rozrywki na kolejnym przejeździe. Za takie rozwiązanie prezes UTK powinien dostać ogólnoświatową nagrodę za promowanie bezpieczeństwa. |
| Lady Makbet napisał/a: |
| .........
Opisana przeze mnie sytuacja już wkrótce powtórzy się na linii Szklarska Poręba - Jakuszyce. Tu też samorząd przejął linię od PKP, też remontuje ją DOLKOM i zarząd nad linią też obejmie PKP PLK. |
| Emillex napisał/a: |
| Lady Makbet, owszem, ale trzeba przyznać że na tych przejazdach jest wyjątkowo ograniczona widoczność. W przypadku innych przejazdów widoczność nie jest zła (poprawić ją można m.in. poprzez wycięcie krzaków) więc ograniczenie do 20km/h jest nieuzasadnione. |
| Cytat: |
| Krzysztof Łańcucki – rzecznik prasowy PKP PLK zapytany o opinię dotyczącą „zalecenia” przez UTK nowej interpretacji przepisów odpowiada oficjalnie: – Zalecenie UTK dotyczy interpretacji załącznika nr 1 do rozporządzenia 144 (obliczania trójkątów widoczności). My jako PLK mamy obowiązek stosowania się do zaleceń centralnego organu administracji rządowej. |
| Cytat: |
| Kierownictwo Urzędu Transportu Kolejowego nie prowadziło i nie prowadzi żadnych prac w zakresie wprowadzenia nowych przepisów nakazujących ograniczanie prędkości pociągów przed niestrzeżonymi przejazdami kolejowymi, a Prezes UTK w tej kwestii nie wydał żadnych „zaleceń” |