woj. zach.-pomorskie - Absurdy w PR soltys76 - 04-07-2010, 07:22 Temat postu: Absurdy w PR
W dniu 27.06.br pociąg relacji Szczecin Główny - Kołobrzeg odjazd z Głównego godzina 10.50.
Planowo wyjechał ale już na stacji SPC czeka na skomunikowanie , zero informacji od kierownika pociągu ( jakby to był ostatni pociąg do Kołobrzegu), obserwuję i patrze, a tu na 4 młodych ludzi czeka prawie setka wkurzonych pasażerów, zostajemy opóźnieni o około 20 minut i z tym opóźnieniem dalej ruszamy. W Goleniowie czekamy znowu na skład z drugiej strony od Kołobrzegu i tak opóźnienie wzrasta do 30 minut.
Pytanie: kto i na jakiej podstawie wydaje decyzję o wstrzymaniu pociągu i ile PR płacą za 1 minutę opóźnienia skoro im się w ciągle opłaca? Kiedy skończy się widzimisię kogoś i pociągi w końcu zaczną jeździć rozkładowo?
Myślałem , że jak PR przejdą pod samorządy to coś się zmieni! witja - 04-07-2010, 08:44 Temat postu:
Myślę, że jak byś był wśród tych "4 młodych ludzi", to Twoje zdanie na temat tej sytuacji byłoby zupełnie inne... soltys76 - 04-07-2010, 08:59 Temat postu:
za 120 minut mieli następny a tak zostały trzy pociągi opóźnione Mih - 04-07-2010, 09:51 Temat postu:
Nic tak nie wk..wia i zniechęca do kolei jak nie trzymanie skomunikowań. A wypowiedź "przecież za 120 minut mieli następny" to już kpina - przy 120 minutach to bilet do kosza i szuka się innego transportu. Romanek - 20-07-2010, 23:47 Temat postu:
Pewnie, zawsze można powiedziec, nawet jak będzie tylko jeden pociąg dziennie, że przecież jutro będzie nastepny. Na szczęście znalazł się ktoś życzliwy podróżnym, czyli dyspozytor, i pociąg do Kołobrzegu zaczekał te 20 minut. Wreszcie chyba pociągi są dla podróżnych, a podejrzewam że opóźnienie tamtego pociągu nie powstało z ich winy. Poza tym, następny pociąg do Kołobrzegu jest za 186 minut a nie za 120. Absurdem by było gdyby 88822 nie zaczekał. Master_84 - 21-07-2010, 07:25 Temat postu:
Dokładnie, skomunikowania, szczególnie w obecnej sytuacji są bardzo ważne. CzarnyBohater - 22-07-2010, 02:28 Temat postu:
Najlepiej wywalmy skomunikowania niech pociagi już wogole jadą jak chcą i na nic nie czekają... bo po co... ktoś kto przejedzie pół Polski utknie na jakiejś stacji bo pociąg X nie poczeka na niego 10 minut bo w końcu za 3 godziny ma następny.... paranoja jakaś. Kolej jest dla ludzi skomunikowania są i powinny być... Aczkolwiek poraża mnie sytuacja taka kiedy to bywa tak że na stacji X pociag TLK wjeżdza w perony i można z niego pomachac pociągowi osobowemu do stacji Y a takich sytuacji jest wiele... bo co szkodzi aby ten pociag pojechał 5 minut pozniej i ludzie mieliby okazje przesiąść sie na pociag...
I to właśnie jest absurd na koleii... a nie to że ustawodawca wymyślił przepis i żąda okazania dokumentu stwierdzającego wiek od dziecka do 4 roku życia. sympatyk - 03-10-2012, 13:06 Temat postu:
Mam pytanie: Będę chciał się przesiąść w Stargardzie Szczecińskim z pociągu TLK rel. Przemyśl-Szczecin na pociąg REGIO Szczecin Gł.-Piła Gł. tuż po 9.00 rano. Ile czasu REGIO jest w stanie poczekać na ewentualnie opóźniony TLK? Rozkładowo na przesiadkę mam 9 minut. Dziękuję za odpowiedź. Bartek1981 - 03-10-2012, 16:19 Temat postu:
Spokojnie. Najpierw odjeżdża TLK do Szczecina a dopiero wjeżdża regio do Piły. A czy regio poczeka to juz decyzja dyspozytora. Radzę Ci, w sytaucji opóźnienia TLK zgłosic konduktorowi przesiadkę w Stargardzie. pawcio1978 - 03-10-2012, 20:54 Temat postu:
Jechalem pare lat temu EIC w Niemczech. I lokalny pociag potrafil poczekac. Ale w Polsce PKP musi zawsze miec/robic burdel. pp - 10-06-2013, 10:11 Temat postu:
Znalezione na forum [URL=http://www.rynek-kolejowy.pl/45735/_Zachodniopomorskie_Korekta_z przeszkodami_.htm]Rynku Kolejowego:[/URL]
2013-06-10 09:55:52 Autor: Janusz G ---.icpnet.pl
07 czerwiec b/r jedziemy poć 78115 ja do Międzyzdroje reszta około 30 ludzi miedzy innymi z małymi dziećmi kierunek Świnoujście. Defekt EZT-a za Reptowem brak możliwości od bloku nadmiarowych z obu kabin, konieczność z szafy WN dobrze że maszynista posiadał klucz 13 bo inaczej EZT zastępcza postój około 9/10 min w między czasie głosimy Pani kierownik aby poć na przesiadkę poczekał bo to i ten sam zakład i przewoźnik takie zgłoszenie następuje ale baran dyspozytor ma to w d..ie i nie zezwala. Nazwisko tego ćwoka to PRZYBYŁO ponoć jakiś tam kolega szefostwa i zawsze tak postępuje i włos z głowy nie spada. Cena biletu 18,60 zł zwrot 6,30 bilet na busa 15 zł zatem można się domyślać iż jest to jakiś układ szefostwa zakładu aby taki stan istniał. jak ciekawostkę pierwszym busem zabrało się 3 osoby ile następnym nie wiem a reszt czekała prawdopodobnie około 3 godz. Zatem dlatego to tak funkcjonuje bo zarządzają ludzie którzy mają wyj...a.. na ludzi. Nie liczę na odpowiedzi ludzi Pana Hańki bo ryba psuje się od głowy danio - 10-06-2013, 12:17 Temat postu:
Pisz do Urzędu Marszałkowskiego