Jeden z największych rosyjskich producentów ropy, koncern TNK-BP, przygląda się Grupie LOTOS S.A., której pakiet akcji jest wystawiony na sprzedaż – poinformował wpływowy rosyjski dziennik „Viedomosti”, powołując się na źródła zbliżone do firmy i polskiego rządu. Termin składania ofert na kupno 53,2 proc. papierów gdańskiego koncernu upływa 18 marca.
Gazeta podała, że w styczniu br. osoby reprezentujące TNK-BP przyjechały do Polski, by rozmawiać w tej sprawie. Dziennik poinformował, że przedstawiciel firmy nie komentuje planów dotyczących udziału w przetargu. Zaznacza jedynie ogólnie, że rozpatrywane są warianty uczestnictwa w zagranicznych projektach w obszarze przerobu ropy naftowej.
Pod koniec zeszłego roku rosyjski minister do spraw energetyki Sergiej Szmatko poinformował, że Rosnieft i Gazprom Nieft mogą złożyć wspólną ofertę na kupno większościowego pakietu akcji Grupy LOTOS.
Rosjanie obejmując pakiet kontrolny akcji Grupy LOTOS automatycznie staną się graczem na rynku kolejowych przewozów towarowych. LOTOS Kolej spółka z o.o., którego właścicielem w 100 proc. jest Grupa LOTOS, jest dynamicznie rozwijającym się przewoźnikiem kolejowym. Podstawowym zadaniem tej spółki jest kompleksowa kolejowa obsługa spółek wchodzących w skład Grupy LOTOS.
Udział spółki LOTOS Kolej w polskim rynku kolejowym wynosi około 7,0 proc. Spółka dysponuje aktualnie najnowocześniejszą flotą lokomotyw w Polsce i planuje dalsze pozyskiwanie taboru nowej generacji.
Na polskim rynku operuje już firma naszego zachodniego sąsiada – DB Schenker Rail Polska S.A. – spółka należąca do koncernu Deutsche Bahn (DB). W zeszłym roku DB Schenker Rail Polska kupił od Brytyjczyków kolejową spółkę Arriva, która od ponad trzech lat wykonuje regionalne przewozy pasażerskie na terenie dwóch województw: kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Spółka DB Schenker Rail Polska powstała na bazie kilku prywatnych polskich spółek kolejowych, których akcje stopniowo były przejmowane przez Deutsche Bahn. Obecnie DB Schenker Rail Polska jest drugim co do wielkości przewoźnikiem kolejowym w Polsce.
Przejęta przez Rosjan, w wyniku prywatyzacji Grupy LOTOS, spółka LOTOS Kolej mogłaby się stać większościowym udziałowcem lub nawet jedynym właścicielem przygotowywanej w pośpiechu do prywatyzacji spółki PKP Cargo. Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że na największego przewoźnika towarowego w Polsce i zarazem drugiego w Europie ostrzą sobie zęby nasi wschodni sąsiedzi.
W kolejowym półświatku już od dłuższego czasu mówi się, że prędzej czy później na polską kolej towarową łapy położą Rosjanie, a na pasażerską Niemcy. Obecnie do prywatyzacji szykowane są dwie spółki kolejowe: PKP Cargo i PKP Intercity. Nie przez giełdę, ale przez tzw. inwestora strategicznego...
źródło: NOWY EKRAN - InfokolejModliszka - 21-02-2011, 22:11 Temat postu:
To wszystko wygląda na zaplanowany kolejowy rozbiór Polski. Powoli, ale konsekwentnie Rosjanie i Niemcy opanują polski rynek kolejowy. snajper - 24-02-2011, 09:38 Temat postu:
No ale to nasza wina, bo np. MPK Kraków nie ma już w ruchu planowym ani jednego starego autobusu ikarus, ma całą flotę ponad 70 nowych trawaji Bombardiera. A stare tramwaje to 105N (ten kwadratowy), bo 102N (ten okrągły), które widuje jeszcze np. w Warszawie, to u nas dawno wycofali. Budowane są też nowe linie z dużym rozmachem. Więc gdyby w kolej inwestowano jak w MPK, to by nie było problemu, a ponieważ po 89 roku o kolei zapomniano, no to wedle praw rynku, większy zjada małego który sobie nieradzi. A DB i RZD mają najbliżej do nas, po połączniu, mogą złączyć naszą sieć ze swoją i planować wszystko jako całość, nie dziwne, że chcą naszą kolej. Noema - 24-02-2011, 18:05 Temat postu:
Prawo i Sprawiedliwość protestuje wobec planów sprzedaży Grupy Lotos. Zdaniem polityków partii, wartość spółki będzie rosła. Pytają też, czemu na sprzedaż jest spółka strategiczna z dostępem do - choć niewielkich - to własnych zasobów ropy.
Wiceprezes PiS - Beata Szydło podkreślała na konferencji prasowej w Sejmie, że sprzedaż Lotosu to sposób na sztuczne obniżanie deficytu budżetowego.
Były minister skarbu państwa Wojciech Jasiński dodał, że Lotos jest spółką strategiczną dla naszego państwa, do której atutów należy dojście do naftoportu i możliwość eksportu. Zaznaczył, że Lotos ma dostęp do złóż podmorskich i koncesję na wydobycie ropy spod dna Bałtyku. "Nie są to wielkie wartości, ale jest to też potężny atut" - zaznaczył. Podkreślił ponadto, że przewiduje się wzrost wartości Lotosu i nie należy go sprzedawać w takim momencie. Według niego, rząd przed ostatecznymi decyzjami ws. Lotosu powinien poinformować o nich opinię publiczną. Jasiński zaznaczył także, że "Lotos jest obecnie spółką samodzielną, a stanie się pionkiem w grze".
Zaznaczył też, że w zeszłym roku MSP sprzedało już 14 mln akcji Lotosu po 29 zł. Obecnie - jak dodał - cena akcji wynosi 41 zł. Według niego, straty na tej transakcji można szacować na ok. 168 mln zł.
Wiadomo, że na spółkę Lotos ostrzą sobie zęby Rosjanie. Zainteresowany jest jeden z największych rosyjskich producentów ropy, TNK-BP. Termin składania ofert na kupno pakietu 53,2 proc. papierów gdańskiego koncernu upływa 18 marca. Osoby reprezentujące TNK-BP były w styczniu w Polsce, aby podjąć rozmowy w tej sprawie.
Pod koniec zeszłego roku rosyjski minister do spraw energetyki, Sergiej Szmatko informował, że Rosnieft i Gazprom Nieft mogą złożyć wspólną ofertę na kupno większościowego pakietu akcji Grupy Lotos.