INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. śląskie - Mycie EZT

Anonymous - 13-03-2011, 23:25
Temat postu: Mycie EZT

Chciałbym poruszyć pewną kwestię, która drażni mnie już od dobrego miesiąca. Pytanie będzie proste i równie prostej odpowiedzi oczekuję. Kto odpowiada za to, kiedy i jakie konkretnie jednostki są myte? Z tego co obserwuję, a jestem raczej spostrzegawczy, to na terenie ŚZPR (bo nie wiem, jak to wygląda w sąsiednich zakładach) czyste jednostki są tylko te, które są świeżo po rewizji, reszta wręcz się lepi od brudu.

Ja rozumiem, że firma jest biedna, że ledwo wiąże koniec z końcem, ale czy aż tak wiele potrzeba, aby ktoś wziął szczotę, czystą wodę, płyn do mycia szyb i umył te ohydne okna, które od środka wyglądają wręcz, jakby ktoś na nie narzygał lub naszczał? Zima już się praktycznie kończy, a od dłuższego czasu nie ma jakichś ogromnych opadów deszczu czy śniegu, więc warto by w końcu zrobić z tym porządek! Proszę brać przykład z PKP IC. Jakiego bym pociągu tej spółki nie spotkał (mam na myśli TLK!) wszystkie są czyste, a szyby aż lśnią!

Czyste jednostki, z jakimi miałem okazję się w ostatnim czasie spotkać na terenie ŚZPR to 1036, 1020, 996, 1147 (stoi w Gliwicach na bocznicy) i... to wszystko! Nawet SPOT'y zaniedbaliście!

bartik - 14-03-2011, 09:46
Temat postu:

w małopolskim zakładzie jednostki tez wygladaja tragicznie... Na pewno nigdy tak zle nie bylo...

mikiyee - 14-03-2011, 10:10
Temat postu:

Jednostki w całym kraju wyglądają bardzo podobnie, to samo ze składami wagonowymi IR, wszystko brudne.

egon - 14-03-2011, 10:13
Temat postu:

Za mycie jednostek odpowiadają pracownicy na grupach.Jest tam odbiorca Ezt.
Ale wiadomo że w okresie zimowym tzw.myjka z wiadomych względów jest nieczynna.Jest nieprawdą że w ŚZPR jednostki nie są myte!Od kilku dni myjka chodzi pełną parą-około 10 składów na zmianę.Niestety stan taboru jest taki że zaniedbań z lat nie da się już usunąć.
Kolega chyba dawno nie jechał składem z Opolskiego PR.Tam to jest syf.Każda jednostka wychodząca z PO (pzegląd okresowy)jest myta bardzo,bardzo dokładnie.
Co do czystości wnętrza to trzeba sobie jasno powiedzieć, że to my podróżni ponosimy odpowiedzialność za syf.Wystarczy pojechać popołudniem do Tych Miasta i zobaczyć ile biletów,butelek pet,gazet leży na składzie.Nadmieniam że kosze na śmieci znajdują się na wyposażeniu.Co gorsza,kiedy jezdziły Flirty wyglądało tak samo.
A więc trochę pokory im kultury,a będzie lepiej.

Anonymous - 14-03-2011, 10:21
Temat postu:

@egon, moim pierwszym postem chciałem naświetlić problem brudnych EZT-ów, a dokładnie okien i pudeł. Akurat jeśli chodzi o porządek we wnętrzu śląskich jednostek to nie mogę nic złego powiedzieć, bo nie ma z tym większych problemów. Wiadomym jest, że jak dana jednostka jest cały dzień w obiegu, to nie ma po prostu czasu na to, żeby opróżnić śmietniczki, czy pozamiatać podłogę.

egon napisał/a:

Od kilku dni myjka chodzi pełną parą-około 10 składów na zmianę.Niestety stan taboru jest taki że zaniedbań z lat nie da się już usunąć.

Na brudne okna nie ma żadnego usprawiedliwienia. Nawet wiek i stan taboru.

Generalnie chodzi mi tylko o stan okien. One są tak brudne, że w dzień ciężko jest cokolwiek przez nie zobaczyć, a gdy już się ściemni, to na prawdę trzeba wytężyć wzrok. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni więcej będzie EN-ów, które są z wierzchu umyte, niż tych, które są brudne. Inaczej będę musiał wysłać pismo do ŚZPR w tej sprawie. Dodam przy tym, że 2 lata temu była podobna sytuacja i wysłałem skargę do PR Katowice. Nie dość, że odpowiedzieli bodaj w ciągu 2 tygodni, to jeszcze mnie przeprosili i wyrazili nadzieję na to, że w dalszym ciągu będę korzystać z ich usług. Smile

Anonymous - 14-03-2011, 21:10
Temat postu:

egon napisał/a:

Co do czystości wnętrza to trzeba sobie jasno powiedzieć, że to my podróżni ponosimy odpowiedzialność za syf.

Zgadzam się, że to pasażerowie robią syf, ale lepiący brud na oknach to raczej efekt ich długiego niemycia, bo taki brud nie powstaje przez jeden dzień, ale przez miesiąc. A propos okien, to mnie zawsze wkurza, że co drugie nie da się otworzyć albo trzeba sporej siły żeby to zrobić.

MaRcin1987 - 18-03-2011, 23:14
Temat postu:

Pewnie na wiosnę EN57 będa na bierząco myte .. Ostatnio strasznie brudną jednostką którą widziałem wręcz ledwo co było widać przez szyby była EN57 616

szofer - 19-03-2011, 13:42
Temat postu:

Jak z tego wynika w żadnym z zakładów kolejowych nie ma myjni z prawdziwego zdarzenia. Takiej jak myje się samochody, autobusy i tramwaje. Dopiero od wiosny rusza czyszczenie zimowego brudu.
Wniosek, należy wybudować nową elektrowozownię i myjnię aby te najnowsze pojazdy, które już jeżdżą i te następne nie zgniły z tego zimowego brudu, a były czyste przez cały rok.