INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. lubelskie - Propozycje rozwoju kolei na Lubelszczyźnie

lubelak195 - 10-05-2011, 13:44
Temat postu: Propozycje rozwoju kolei na Lubelszczyźnie
Piszmy tutaj nasze pomysły- autorskie i ściągnięte z innych przykładów.

Planuje w najbliższym czasie wysłać list do UM (chyba lepiej niż do LZPR- sam nie wiem).
Będzie on w formie papierowej- myśle, że takowy będzie lepiej przyjęty niż mejl, jakich dostają setki dziennie.
Głównym powodem jego napisania będzie prośba o uruchomienie IR Lublin- Warszawa Zachodnia skomunikowanego z pociągiem Kasztelan. W razie uruchomienia połączeń do Kowla aby był on wydłużony do Chełma.
Pomimo tego myśle, że będzie można przekazać im nasze zastrzeżenia co do funkcjonowania LZPR i pomysły na jego rozwój.
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.
yusek - 10-05-2011, 14:15
Temat postu:
Z mojego doświadczenia urzędy traktują emaile oraz telefony jako kontakt informacyjny. Do nie dawna np. na dziennikach budowy telefon był dopisywany jako dopisek a nie kontakt.

Co do adresata to musisz odróżnić przewoźnika od zleceniodawcy. Dla IR zleceniodawca i przewoźnik to ta sama firma ale dla regia już nie.

Co do zastrzeżeń jeśli masz zastrzeżenia, odnośnie stanu taboru (czystość, stan techniczny itd.) to pisz do Urzędu Marszałkowskiego, skargę na przewoźnika. Ale jeśli masz zastrzeżenia, że skład jest zbyt mało pojemny i uważasz, że zamiast EN57 powinien być co najmniej EN71, to wówczas będzie sugestia a nie skarga, ale też adresatem będzie Urząd Marszałkowski.
Andy_86 - 10-05-2011, 14:34
Temat postu:
Witajcie Smile

Ostatnio wpadłem na pomysł, bardzo praktycznej idei uporządkowania i zsynchronizowania rozkładów robiąc ze stacji Lublin hub kolejowy.

Dla zobrazowania taki przykład: Mr. Green

16:05 przyjeżdża Regio z Chełma
16:15 przyjeżdża Regio z Zamościa(Bełżca)
16:20 przyjeżdża Regio z Lubartowa
16:25 przyjeżdża Regio z Rzeszowa(Stalowej Woli)

16:30 odjeżdża Regio do Dęblina
16:35 odjeżdża Regio do Zamościa(Bełżca)
16:45 odjeżdża TLK do Warszawy(Bydgoszczy, itp)
16:50 odjeżdża Regio do Lubartowa
16:55 odjeżdża IR do Warszawy

Jak zauważyliście w pierwszej 30 minutach każdej godziny pociągi przyjeżdżają do stacji Lublin, następnie kolejne 30 minut to odjazdy pociągów Regio w różne kierunki i odjazdy pociągów TLK. Jedynie nie wiem co zrobić dla pociągów w dłuższych relacjach jak Chełm - Dęblin czy Chełm - Łuków - Terespol.

Ta idea skomunikowania jest prosta i można ustalić dla każdego kierunku stałą minutę taktu, co jest już częściowo widoczna w rozkładzie. Umożliwi dowolną przesiadkę na dany pociąg nie dłużej jak 20-30 minut to czas przesiadki chyba akceptowalny w wielu przypadkach. Zresztą to tylko propozycja.

Mam pomysł połączenia obiegów Zamość - Chełm z Chełm - Włodawa, ale tu już w bardzo dalekiej przyszłości. Dodatkowo mam pomysł wydłużenia jednej pary rano i wieczorem ze Stalowej Woli Południe do Biłgoraja. To miasto szczególnie długo nie będzie miało połączeń z pociągami Regio, ze względu na to że leży na uboczu tras kolejowych. W dodatku długo by się jechało, czas przejazdu do Lublina jest już nieatrakcyjny, jak w przypadku Zamościa, który jest trochę bliżej Lublina. Dzięki takiej siatce Lubelszczyzna miałaby całkiem dobrze pokrytą siecią pociągów osobowych. Na szczęście Biłgoraj ma jedno stałe połączenie TLK-a Zamość - Zielona Góra. Nie zapominamy by w przyszłości wydłużyli(może w następnym rozkładzie) poranny i wieczorny Regio skomunikowany z "Hetmanem" na trasie (Lublin -) Zamość - Hrubieszów, o czym wiedzą większość tu udzielających się. Na razie niech rozwój siatki Regio z roku na rok, powiększa się o nowe miejscowości i regiony, pilnując zawsze by rozkłady były dobrze ułożone. Tak jak sukcesem okazały się rozkłady majowych pociągów Lublin - Bełżec. Happy

Pozdrawiam. Cool
lubelak195 - 10-05-2011, 14:59
Temat postu:
Chodzi mi bardziej np. o efektywniejsze wykorzystanie taboru- żeby nie stał szynobus tych 3 godzin w Rzeczycy, tylko pół, a co najwyżej godzinę. W Lublinie i tak by stał, ale nie trzebaby płacić obsłudze.
Czyli co do IR pisać do LZPR, a co do regio do UM, bo już w końcu nie wiem Very Happy
Planuję dołączyć do tych listów znaczki, ażeby urzędy nie musiały ponosić dodatkowych kosztów.
Andy_86, Jako, że sporo ludzi kończy prace o 16.00 to najlepiej by było jakby wszystkie osobowe odjeżdżały od 16.25 do 16.35, a i TLK i IR nie mogą być w tak małym odstępie- wtedy ani jeden ani drugi nie miałby dobrej frekwy. Poza tym dobry pomysł z takim "zjazdem" pociągów.

Powinni sie zająć lustracją kosztów i redukcją zatrudnienia biurwy, bo ponad 20 zł za PCKM to zdecydowanie za dużo.

Chciałbym zaproponować również wykształcenie siatki pociągów przyśpieszonych- te na dłuższych dystansach, tak aby czas przejazdu z Lublina do: Łukowa, Białej Podlaskiej (Biłgoraja) był taki sam, albo krótszy niż ten busów.

Pozdrawiam i prosze o opinie i dalsze propozycje
Andy_86 - 10-05-2011, 15:33
Temat postu:
hej Smile

lubelak195
Faktycznie zbyt bliskie godziny odjazdów, to te IR może być np do Wrocławia, wtedy nie będą jechać prawie identyczną trasą. I faktycznie warto też zwrócić uwagę na lepsze wykorzystanie taboru to też racja.

Faktem jest rzeczywiście wysoka stawka za pociągokilometr. Przy takiej stawce to wychodzi na to, że koszty mają opłacone(teoretycznie) to cena za bilety powinna być zdecydowanie niższa. Niższa cena to teoretycznie też większa liczba pasażerów, na których będzie stać na przejazd pociągiem. Powinno się pomyśleć o zmniejszeniu własnych kosztów działalności, ale to już nie moja działka. Być może są to też pieniądze na modernizacje i bieżące naprawy i dlatego jest taka cena. Ale to byłoby nielogiczne skoro UM, czy województwo dodatkowo finansują zakupy bo samo PR nie dałoby rady zebrać środków na niezbędne modernizacje czy zakupy taboru.

Pomysł pociągów przyspieszonych było w praktyce realizowane w majowych pociągach Lublin - Bełżec odcinku Rejowiec - Lublin, w mniejszych stacyjkach nie zatrzymywał się, postój tylko w większych stacjach dzięki czemu miało charakter prawie przyspieszony. Generalnie czas przejazdu jest bardzo dobry. Jedynie trzeba umieć dobrze wpasować rozkład w takty pociągów Lublin - Chełm.

To tyle bo wyjdzie jeszcze esej nt. moich przemyśleń.

Pozdrawiam.
yusek - 10-05-2011, 16:18
Temat postu:
lubelak195 napisał/a:

Czyli co do IR pisać do LZPR, a co do regio do UM, bo już w końcu nie wiem Very Happy
Planuję dołączyć do tych listów znaczki, ażeby urzędy nie musiały ponosić dodatkowych kosztów.


Tak.
A co do urzędów to one działają na umowie ryczałtowej z Pocztą Polską, więc nawet jeśli dodasz znaczki to nie będą wysłane. Zachowaj je więc dla siebie.
ibonek - 10-05-2011, 21:23
Temat postu:
Ja tak ze swojego podwórka: Kraśnik - Kraśnik Fabryczny:co nieco tutaj i w ogóle poranne połączenia w kierunku SWR. Rano "Korona" a później długo, długo nic. Zamiast parkować maszyny w Rzeczycy można wydłużyć je do Rozwadowa czy nawet SWP. Zamiast trzech była by tylko godzina. No i ludzie by mogli podjechać tu i ówdzie, czy nawet zdążyć wrócić.

Andy_86 sam sobie rozwiązałeś problem. Pociągi z Chełma wcale nie muszą kończyć w Lublinie, mogą jechać dalej do Dęblina, Terespola, Łukowa, Białej i vice versa. To samo może być z pociągami z kierunku Lubartowa/Parczewa i Kraśnika/SWR (Rzeszowa), mogą jechać "na przestrzał". Wiadomo, co jakiś czas musiały by zostać, bo trzeba je napoić i oporządzić jakoś, żeby to jeździło. Gorzej z Bełżcem/Zamościem. Tutaj albo skomunikowanie w Rejowcu i dalej - jak ktoś napisał - do Włodawy, albo ucięcie kilku par i w ich miejsce wpuszczenie Zamościa i Bełżca.
lubelak195 3 godziny to pikuś na porannym. Hardcore to pary 411/410 i 417/416 obie po 12h. Fakt w nocy stoją, ale...
lubelak195 - 11-05-2011, 06:17
Temat postu:
ibonek, orientujesz sie czy możnaby w Kraśniku zrobić odgałęzienie do bocznicy od FLT na wysokości ul. Lubelskiej i tak ażeby kończyła sie na Urzędzie miasta lub nawet dalej na krzyżówkach- Urzędowskiej z Lubelską. Chodzi mi czy nic tam większego nie stoi na drodze.

Co do stawek- uważam, że UM powinien płacić PRom tylko- stałą opłate za: płace dla pracowników(oprócz biurwy) i za utrzymanie taboru oraz zmienne ( w zależności od ilości Pckm)- za dostęp do infrastruktury, zakup paliwa, rachunki za prąd. Biurwa miałaby sie utrzymywać z biletów- wtedy bardziej dbaliby o klienta. Tak cena wyszłaby dużo niższa.- za te pieniądze możnaby uruchomić znacznie więcej pociągów.

Takowy przyśpieszony Lublin- Terespol zatrzymywałby sie np.Puławy miasto, Dęblin, Ryki, Luków i dalej do Terespola jako osobowy, a na całej trasie taryfa osobowa.

W wielu miastach przydałyby sie tory doprowadzające do centów miast- Parczew, Włodawa, Ryki, wspomniany Kraśnik, Tomaszów Lubelski. Jeżeli na linii Lublin- Łuków planowana reaktywacja jest tylko do Parczewa, to możnaby dociągnąć ten paru kilometrowy odcinek wzdłuż miasta, lub zrobić "kolanko"- tory doprowadzić do centrum po czym po łuku żeby wróciły na linię koło Milanowa. Jest również wiele miejsc do budowy lub przesunięcia przystanków kolejowych np. Zamość Masto, Zamość Stare Miasto.

Jeśli macie jakieś konkretne propozycje obiegów, czy rozkładów- ślijcie.
pozdrawiam
pp - 11-05-2011, 06:52
Temat postu:
Andy_86 napisał/a:
Witajcie Smile
Ostatnio wpadłem na pomysł, bardzo praktycznej idei uporządkowania i zsynchronizowania rozkładów robiąc ze stacji Lublin hub kolejowy.
Dla zobrazowania taki przykład: Mr. Green
16:05 przyjeżdża Regio z Chełma
16:15 przyjeżdża Regio z Zamościa(Bełżca)
16:20 przyjeżdża Regio z Lubartowa
16:25 przyjeżdża Regio z Rzeszowa(Stalowej Woli)

16:30 odjeżdża Regio do Dęblina
16:35 odjeżdża Regio do Zamościa(Bełżca)
16:45 odjeżdża TLK do Warszawy(Bydgoszczy, itp)
16:50 odjeżdża Regio do Lubartowa
16:55 odjeżdża IR do Warszawy
Jeśli chcesz to rozciągnąć na całą dobę, to idea jest dobra, ale realizacja nie. Za wczesne są przyjazdy z Chełma i Zamościa. Za 55 minut z każdego dworca w Lublinie można dostać się do pracy tam i z powrotem na piechotę. Może przesadziłem, ale wystarczy jeśli pociągi będą przyjeżdżać 30, maksymalnie 40 minut przed pełną godziną i będą odjeżdżać 30 do maks. 40 minut po pełnej godzinie. Chodzi oczywiście tylko o Regia.

[ Dodano: 11-05-2011, 07:56 ]
lubelak195 napisał/a:

W wielu miastach przydałyby sie tory doprowadzające do centów miast- Parczew, Włodawa, Ryki, wspomniany Kraśnik, Tomaszów Lubelski.
To prawda, warte rozważenia.

lubelak195 napisał/a:
Jeżeli na linii Lublin- Łuków planowana reaktywacja jest tylko do Parczewa, to możnaby dociągnąć ten paru kilometrowy odcinek wzdłuż miasta, lub zrobić "kolanko"- tory doprowadzić do centrum po czym po łuku żeby wróciły na linię koło Milanowa.
Na razie tylko Lubartów, potem Parczew. Ale warto dociągnąć całość do Łukowa, bo stamtąd są bardzo dobre połączenia KM do Warszawy, a od Siedlec także na Czeremchę w stronę Białegostoku i Hajnówki.

lubelak195 napisał/a:
Jest również wiele miejsc do budowy lub przesunięcia przystanków kolejowych np. Zamość Masto, Zamość Stare Miasto.
To należałoby zrobić przed reaktywacją Hrubieszowa. Ja naprawdę pockm z Zamość - Chełm zamieniłbym na Zamość - Hrubieszów i włączył do/z Lublina, komunikując np. z Zamościu z pociągiem do Zielonej Góry.

[ Dodano: 11-05-2011, 08:00 ]
lubelak195 napisał/a:
Chciałbym zaproponować również wykształcenie siatki pociągów przyśpieszonych- te na dłuższych dystansach, tak aby czas przejazdu z Lublina do: Łukowa, Białej Podlaskiej (Biłgoraja) był taki sam, albo krótszy niż ten busów.
Warto pomyśleć po połączeniu przyspieszonym z Lublina do Rzeszowa z pominięciem Stalowej Woli Rozwadowa czynną łącznicą Pilchowa. Czas przejazdu takiego pociągu wyniósłby jakieś 3h10'. W Rzeszowie i Lublinie odpowiednie dogodne skomunikowania.
ibonek - 11-05-2011, 09:56
Temat postu:
lubelak195 napisał/a:
ibonek, orientujesz sie czy możnaby w Kraśniku zrobić odgałęzienie do bocznicy od FLT na wysokości ul. Lubelskiej i tak ażeby kończyła sie na Urzędzie miasta lub nawet dalej na krzyżówkach- Urzędowskiej z Lubelską. Chodzi mi czy nic tam większego nie stoi na drodze.

Nie bardzo, ponieważ sporo wyburzeń musiało by być i teren - pagórki. Można próbować dołem, wzdłuż Wyżnicy (Wyżnianki), ale tu też może być problem: DK19 i DK74, jakieś budynki i łąki.
Chodziło mi o wykorzystanie samej bocznicy. Wzdłuż niej są miejscowości: Lasy, Dąbrowa Bór, Budzyń, podstrefa ekonomiczna czy coś takiego, i sam Kraśnik Fabryczny. Blisko torów (ok 500-600m) jest osiedle Piaski. Tu mamy w zasadzie gotową linię, trzeba by tylko - albo aż - wyposażyć ją w urządzenia zabezpieczające, wybudować perony, kawałek torów obok FŁT i mijankę lub też małą stacyjkę w okolicy podstrefy. Można by nawet pokusić się o współpracę z owadzim marketem, przenosząc go na teren dworca czy też stacji. Żeby nie psuć stosunków z kierowcami i okolicznymi handlowcami trzeba by wszystko wsadzić pod ziemię. No chyba, że udało by się zrobić to na ziemi.

pp napisał/a:
Warto pomyśleć po połączeniu przyspieszonym z Lublina do Rzeszowa z pominięciem Stalowej Woli Rozwadowa czynną łącznicą Pilchowa. Czas przejazdu takiego pociągu wyniósłby jakieś 3h10'

Czas jest i tak przyzwoity. W tej chwili jest to - w zależności od pociągu- od 3h50' do 4 h20'. Ten ostatni czas dotyczy Korony, ponieważ "zajeżdża" na Południową. Pozostałe mają tylko zmianę kierunku w SWR. Przyspieszenie zdecydowanie skróciło by czas jazdy do około 2,5-3h.
pp - 11-05-2011, 10:23
Temat postu:
ibonek napisał/a:
pp napisał/a:
Warto pomyśleć po połączeniu przyspieszonym z Lublina do Rzeszowa z pominięciem Stalowej Woli Rozwadowa czynną łącznicą Pilchowa. Czas przejazdu takiego pociągu wyniósłby jakieś 3h10'

Czas jest i tak przyzwoity. W tej chwili jest to - w zależności od pociągu- od 3h50' do 4 h20'. Ten ostatni czas dotyczy Korony, ponieważ "zajeżdża" na Południową. Pozostałe mają tylko zmianę kierunku w SWR. Przyspieszenie zdecydowanie skróciło by czas jazdy do około 2,5-3h.

W relacji Lublin-Rzeszów przez łącznicę w Pilchowie nie zejdziesz pociągiem przyspieszonym poniżej 3h w żaden sposób. Poczytaj dokumenty PLKi z prędkościami dla tras. Chyba że na linii kolbuszowskiej wróci normalność, zlikwidują te ograniczenia na przejazdach, to wtedy można zejść do 2h45', ale to i tak bardzo optymistyczny czas bez postojów na krzyżowaniach.
Przypominam że w ubiegłym SRJP pośpieszny z Lublina do Rozwadowa jechał najkrócej bodaj 1h35'. Popatrz sobie np. na 2007/2008: http://www.gbn.pl/~pepek/srjp/555.pdf
Do tego taki sobie kawałek do Tarnobrzega (25km) a potem dopiero linia kolbuszowska.
Niemniej, uważam i obecny czas za konkurencyjny, tym bardziej że z Głogowa M., Kolbuszowej, Nowej Dęby czy Tarnobrzega jest straszna nędza w połączeniach busowych i autobusowych do Lublina. Wejście z szybkim i tanim pociągiem na pewno byłoby dobre.
lubelak195 - 11-05-2011, 12:44
Temat postu:
A jakby tak poprowadzić- koło stacji paliw Shell, później za szkołą, po łąkach?
Jakby zostać przy fabrycznym to i tak powinno sie te bocznice ciut wydłużyć, by mieszkańcom fabrycznego było bliżej.

Myśle też o stowarzyszeniu MPK i LZPR- na przykład do każdego biletu kolejowego do Lublina możnaby zakupić jeden bilet normalny za 1zł, lub ulgowy za 50gr., a przy miesięcznych dopłata 10zł i 5zł.podróż tanieje i pasażerów przybywa zarówno MPK jak i LZPR.
Chciałbym też coś napisać o reklamie, której nie ma.

Skrócenie czasu przejazdu o godzine na Lublin- Rzeszów znacznie polepszyło by oferte.
Można by również zaproponować im konkretny i sensowny rozkład tych 4 par na Zamość.
Andy_86 - 11-05-2011, 13:40
Temat postu:
hej Smile

pp
faktycznie zrobiłem szkolny błąd w kwestii rozkładów, są trochę zbyt rozciągnięte w czasie, druga kwestia to zbyt bliskie kursy z Chełma i Zamościa/Bełżca/Hrubieszowa, które moim zdaniem na odcinku Lublin - Rejowiec nie powinny kursować częściej jak 20 minut, czyli np w 20 minucie Regio z Zamościa, w 40 minucie Regio z Chełma który jedzie np dalej do Dęblina czy nawet do Terespolu. Kolejne jest w minucie 0, i tak podobnie. Wtedy tworzy ładną częstotliwość i stosunkowo krótki czas oczekiwania w godzinach szczytu.

Drugą kwestia są pociągi przyspieszone, może te zmodernizowane elektryczne pociągi trafia na codziennie IR Chełm - Lublin - Warszawa, myślałem nawet o połączeniu części osobówek w taryfie przyspieszonej Dorohusk - Dęblin i dalej połączone obiegi z Kolejami Mazowieckimi aż do Warszawy Zachodniej. Myślę że jakby się dałoby do byłoby nawet w miarę niezły pomysł, zero przesiadania się i na pewno taryfa już byłaby pewnie wspólna. Ale żeby zainteresować ludzi, to trzeba podnieść komfort podróży dać wygodniejszy i lepiej wyciszony skład.

Nawet kiedyś puściłem sobie wodzy fantazji i zakładam firmę kolejową Kolej Nadwiślańska która obsługiwałyby nowoczesnym taborem pociągi osobowe i pospieszne na odcinku Dorohusk - Warszawa Zachodnia. Taryfa wspólna z pociągami PR...

Co do nowych przystanków dla przybliżenia, z pewnością w Zamościu dałoby się dla Regio przy reaktywacji do Hrubieszowa zrobić nowe przystanki. Zacznę od stacji Zawada.
Zawada,
Płoskie Zamojskie(obecnie przystanek zlikwidowany),
Zamość - Mokre(lub Zamość - Lotnisko, byłby za tym CPN przy przejeździe na lotnisko, od szosy głównej,
Zamość (obecna stacja, zmieniłbym na Zamość - Zoo, lub Zamość Główny),
Zamość Centrum(przy ul Partyzantów, gdzie była baza przeładunkowa)
Zamość - Osiedle Zamoyskiego,
Szopinek, nowy przystanek na osiedlu domków które obecnie intensywnie się rozbudowuje.

Dalej już bez zmian. Powstałoby coś w rodzaju SKM, dzięki temu kolej w Zamościu będzie maksymalnie przybliżona dla mieszkańców z okolic. Wtedy konkurencja może się schowaćSmile

Myślałem tez o zbudowaniu przystanku osobowego bliżej Szczebrzeszyna który byłby na linii prostej 1 km, dzięki czemu, byłby potencjalnie bliżej. a resztą jak ktoś już korzysta to zawsze ktoś odwozi samochodem. 1km to już dość blisko, niektóre większe miasta centrum mają bardziej oddalone. Bo obecna stacja znajduje się 3-4 km od miasteczka w głąb miejscowości Brody, Można jeszcze jedną stacje na przedmieściu Krasnystaw Przedmieście, generalnie w wielu przystankach/stacjach brakuje peronu i ludzie muszą się wspinać. Przy okazji budowy zawsze można przesunąć bliżej zabudowań i dobudować chodniki, ale to już musiałoby ze środków unijnych. Bo PLK-a już sama nie dałaby rady z kosztami, a poza tym już była szansa na unijne pieniądze, ale przegapiono a szkoda.

A poza tym to specyfika linii kolejowych na Roztoczu wytyczanych przez zaborców, którzy z ekonomia dawno się pożegnali budując linie na uboczu miast i miasteczek.
Gdybym ja miałbym projektować linie kolejowe, to zrobiłbym je tak:

Arrow Bełżec - Tomaszów Lubelski - Krasnobród - Zamość(pomiędzy starym miastem a nowym i na północ) - Skierbieszów(lub wersja z Izbica) - Krasnystaw - Rejowiec.

Arrow Bełżec - Tomaszów Lubelski - Krasnobród - Zwierzyniec - Szczebrzeszyn - Turobin - Wysokie - Bychawa - Zemborzyce - Lublin.

Arrow Hrubieszów - Zamość - Szczebrzeszyn - Zwierzyniec - Biłgoraj - Tarnogród - Sieniawa - Przeworsk - Rzeszów.

To na tyle z moich najnowszych pomysłów. Twisted Evil

Pozdrawiam Cool
thassos - 11-05-2011, 14:56
Temat postu:
Niestety to tylko marzenia.... nawet nie odwołują się do nich wyborcy wiedząc, że nie są i nie będą realne.... albo dopiero wtedy zostaną zrealizowane, gdy w Lublinie zbudują drugą linię metra.....
Sebcio - 11-05-2011, 15:20
Temat postu:
Cytat:
Dla IR zleceniodawca i przewoźnik to ta sama firma ale dla regia już nie.

Zależy które. Te dwa weekendowe iR do Warszawy są dotowane.

A co powiecie o trasie Lublin - warszawa. Ja uważam że powrotne iR są w złych porach. Jeżdzą w nocy gdy część pasażerów nie lubi jeździć w nocy. Jednocześnie na centralnym powstaje dziura przed południem. Od 8:55 - 12:55 nic nie jedzie do Lublina. Mogłoby między 10 a 11 jeździć IR.
yusek - 11-05-2011, 17:50
Temat postu:
To, że jest dotowane nie oznacza, że UMWL jest organizatorem. A co do promocji, że bilet na autobus miejski taniej jak masz bilet kolejowy, to będzie ciężkie do organizacji, gdyż musiała by być to ulga handlowa.
Sebcio - 12-05-2011, 19:02
Temat postu:
Już kiedyś był bilet zintegrowany "Pociąg - Trolejbus - Autobus". Pomysł upadł. Widocznie było małe zainteresowanie.
lubelak195 - 13-05-2011, 14:03
Temat postu:
O to nie wiedziałem.
A kiedy to było?
Pare miesięcy temu słuchałem audycji w radiu, że jest projekt skoordynowania MPK w Lublinie z LZPRem w sprawie wspólnych biletów.
W sumie LZPR mógłby zakupić 2-3 autobusy(lub wydzierżawić od MPK albo zawrzeć umowe z MPK na sfinansowanie połączeń) i bez przystanków, przez Rusałke dowieść ludzi do centrum w czasie poniżej 10 min.

Wtedy mogłoby to wyglądać tak:
7.25-7.35 przyjazd pociągów z Chełma, Dęblina(Łukowa), Stalowej Woli Południe, najlepiej na peron I. ew. II
7.40odjazd autobusu najlepiej z parkingu przy torze oporowym, by usprawnić przesiadanie
8.50Dojazd autobusu na Plac Litewski.
Takie rozwiązanie mogłoby być w szczycie (5.40-8.40 i 14.00-17.00)
Sebcio - 13-05-2011, 14:23
Temat postu:
Cytat:
A kiedy to było?

Mam ulotkę LZPR z 2004 roku gdzie jest opis oferty.

Cytat:
jest projekt skoordynowania MPK w Lublinie z LZPRem w sprawie wspólnych biletów.
MPK Lublin nie odpowiada za taryfę biletową komunikacji miejskiej ani w żadnym stopniu jej nie organizuje.

Poza tym faktycznie. Przy oporowym można byłoby zrobić pętlę. Byłoby to super rozwiązanie. Ale miejsc parkingowych niestety by nie było...
yusek - 13-05-2011, 15:01
Temat postu:
A więc transportem miejskim (i podmiejskim) zarządza Starostwo Powiatowe. Transportem kolejowym Zarząd Województwa (Jednostka podległa pod Sejmik, któremu przewodzi Marszałek).

Natomiast z kim podpiszą umowy to już wynik przetargu. Równie dobrze może być to np. ZKM Gdańsk i SCNF. Przewoźnik dostaje wraz z umową rozkład jazdy (oczywiście uzgodniony z przewoźnikiem).

Aby zrobić taki wspólny bilet musiałby powstać tak zwany operator wspólny. OW na podstawie umów decyduje jaką kwotę daje operatorom tradycyjnym za korzystanie z usług firm transportowych.
Sebcio - 13-05-2011, 18:02
Temat postu:
Za komunikację miejską odpowiada gmina. W przypadku Lublina jest to specjalna jednostka zwana Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie. Zarząd ten zleca przewoźnikom świadczenie usług komunikacyjnych.

Za kolejowe przewozy w regionie odpowiada Urząd Marszałkowski.
Obydwie jednostki zlecają wykonywanie usług przez przetarg lub w inny sposób.Jednostki te mogą sie porozumieć. Dobrym tego przykładem jest "Wspólny bilet SKM-KM-WKD"
_kamil_ - 13-05-2011, 19:14
Temat postu:
Aby pogodzić rozkład jazdy na pociągów Regio z Chełma i pociągów z Zamościa bez żadnych likwidacji powinno się rozważyć następującą opcję.
Pociągi Regio z Zamościa/Bełżca/ na odcinku Rejowiec-Zamość zatrzymują się na wszystkich stacjach natomiast na odcinku Rejowiec-Lublin na przystankach:Świdnik Wschód i Miasto,Lublin Północny.
Natomiast pociągi Regio z Chełma powinny ,kursować tak jak obecnie ,czyli zatrzymywać się na wszystkich stacjach.
Dodatkowo należałoby by wprowadzić na tej trasie ofertę "Połączenie w dobrej cenie" oraz przywrócić pociągi które zostały zlikwidowane 12 grudnia 2010 a także utworzyć dodatkowe połączenie z Lublina o godzinie 23:26. Smile
Sebcio - 13-05-2011, 19:28
Temat postu:
Jeżeli Regio z Zamościa między Rejowcem, a Lublinem ma być przyspieszony to nie widzę sensu zatrzymywać go na dworcu północnym. Mało ludzi z niego korzysta i mają w sumie niby rację...
Lepiej niech zatrzymuje się w większych miejscowościach np. Trawniki.
TomekM - 13-05-2011, 23:39
Temat postu:
Na stronie Ministerstwa Infrastruktury zamieszczono projekt strategii rozwoju transportu do 2020 r. Prędkość na trasie Lublin - Wawa w granicach 140-160 Km/h. Wliczając postoje na stacjach pośrednich do Wawy można byłoby dostać się w ok 1,5 h a nie 2,5 jak obecnie
lubelak195 - 14-05-2011, 08:04
Temat postu:
Sebcio, nie powiedziałbym, że tak mało. Do Dęblina owszem wsiada po kilka osób, ale do Chełma w szcytowych kursach to wsiada po 15 osób, poza szczytem to 5-8 osób, więc nie jest tak źle. Wiem, bo mieszkam blisko niego.
Jak zaczęło sie o przystankach na terenie Lublina to przydałyby sie jeszcze:
Lublin Zadębie (koło fabryk na Zadębiu)
Lublin Zachodni,ok. pętli os. Widok
Lublin Poręba,
Lublin Wrotków ( ul. Pod Gajem)
Nie wymieniam przystanków na linii do Lubartowa, bo te mają być zrobione w najbliższym czasie.
Przy reaktywacjach Zamościów w centrum Zamościa, Krasnegostawu powinny sie pojawić bilbordy reklamujące te połączenia i ludzie rozdający ulotki przez jakieś 2 tygodnie. Reklama również powinna sie pojawić w wioskach, przez które ma przejeżdżać pociąg.

[ Dodano: 04-07-2011, 19:20 ]
Dostałem odpowiedż od pana Jacka Sobczaka. To co przesłałem ma być wzięte pod uwage, ale podobno wiele rzeczy wykracza poza ich kompetencje Confused . Odpowiedź ogólnikowa- bez jakichkolwiek szczegółów, ale ważne, że jakakolwiek jest. I to doceniam. Smile
sympatyk - 09-03-2019, 23:32
Temat postu:
Lubelskie: Proponowane zmiany w sieci kolejowej regionu.

Dwa dokumenty koncepcyjne i programowe opracowane przez administracje centralną wskazują na uzupełnienie oraz rewitalizację linii w regionie lubelskim. Gdyby zamierzenia zostały zrealizowane, sieć kolejowa zostałaby uzupełniona o kilka nowych linii oraz odcinków prostujących niekorzystny przebieg istniejących tras.

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/lubelskie-proponowane-zmiany-w-sieci-kolejowej-regionu-90573.html

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group