INFO KOLEJ - forum kolejowe

Hobby - Miejsca warte odwiedzenia

Anonymous - 10-05-2011, 15:20
Temat postu: Miejsca warte odwiedzenia
Planujemy z Adamem z Krakowa zrobić sobie tygodniową objazdówkę po Polsce gdzieś w okolicach połowy lipca z biletem tygodniowym Przewozów Regionalnych w portfelu. W związku z tym chcielibyśmy zaczerpnąć Waszej opinii, jakie miejsca polecacie. Oczywiście nie chcemy propozycji typu krakowski rynek, czy Pałac Kultury w Warszawie; niech to będą miejsca, które rzeczywiście są ciekawe, ale niekoniecznie tak licznie odwiedzane przez turystów. No i oczywiście warunkiem jest dojazd do tych miejsc pociągiem, to chyba nie ulega wątpliwościom. Czekamy na Wasze propozycje.

PS. Jakby ktoś był zainteresowany, żeby wybrać się razem z nami w taką objazdówkę po kraju, to nie ma problemu. Chętnie zmontujemy większą ekipę.
yusek - 10-05-2011, 16:21
Temat postu:
Jak odwiedzicie Wybrzeże to napiszcie ile będziecie i czy w grę wchodzi dodatkowo transport autobusowy. Chętnie was oprowadzę po mniej znanych miejsca Trójmiasta i okolic.
Iktorn - 10-05-2011, 16:23
Temat postu:
Przejedźcie się trasą z Gdyni na Hel, tory są lekko wyżej jak droga i z okna pociągu prawie cały czas widać morze (i to po obu stronach). Samego półwyspu chyba nie trzeba reklamować. Codziennie kursują też tramwaje wodne z półwyspu do Gdyni, Gdańska i Sopotu należące to ZTM (uczniowie, studenci 50% ceny). Przy okazji w Trójmieście warto wyskoczyć na Wyspę Sobieszewską, dojedziecie tam autobusem ze Śródmieścia. Warty polecenia jest Ptasi Raj, gdzie pomiędzy Wisłą Śmiałą a jeziorem idzie się wąską groblą, usypaną z kamienia. Poza tym fajna plaża i jedno chyba z największych złóż bursztynu w Europie znajduje się w tych rejonach.

I moja druga propozycja - polecam odcinek Ełk-Olsztyn prze Giżycko - mało gdzie możecie spotkać takie widoki. W okolicy warto zobaczyć Ełk, Giżycko i bardzo fajny jest Augustów (ale tam ciężko będzie się dostać koleją). Mikołajki też fajne, ale to tak nastawione na turystów jak Zakopane i tylko się doi na każdym kroku.
yusek - 10-05-2011, 16:27
Temat postu:
To ja jeszcze dodam Tczew i jego słynne mosty. Westerplatte i Twierdza Wisłoujście. Linię kościerską, z pięknymi widokami (miejscami jest wrażenie, że nie ma siły pociąg musi spaść do jeziora). Linię kościersko-chojnicką (podobne wrażenia) oraz Ostbahn.


Największe złoże bursztynu jest w Jantarnijym w Obwodzie Kaliningradzkim, za to u nas jest największe muzeum bursztynu w katowni.
dyżurny - 10-05-2011, 16:58
Temat postu:
Ja ze swojej strony dodam Cieszyn, Zwardoń i linia Bielsko-Zwardoń, oraz Szklarska Poręba Górna.
Adams - 10-05-2011, 17:06
Temat postu:
@Iktron na Mazury napewno zawitamy, bo ani ja, ani Damian tam jeszcze nie byliśmy więc Twoja pomoc co można zwiedzić będzie nam bardzo przydatna.
W planach mamy narazie także Trójmiasto, Hel i Świnoujście. Żeby jak najwięcej zwiedzić w jednym regionie będziemy raczej po 1 dniu, jedynie na Mazury chcemy poświęcić 2 dni bo to będzie dla nas obu nowość.
To są dopiero wstępne plany dlatego zwróciliśmy się do Was o pomoc co i gdzie warto zwiedzić i pewnie wybierzemy najciekawsze propozycje. Smile
dyżurny - 10-05-2011, 17:18
Temat postu:
Adams, a jak planujecie nocować? jakieś motele czy namiot?
Adams - 10-05-2011, 17:24
Temat postu:
Właśnie chcemy się zaopatrzyć w namioty i tam gdzie to będzie możliwe nocować w namiotach żeby ograniczyć koszty. Chcielibyśmy także wziąć ze sobą rowery, ale nie wiem czy to będzie najlepszy pomysł bo w wakacje pociągi są przepełnione i mogło być to trochę uciążliwe.
Iktorn - 10-05-2011, 17:29
Temat postu:
Jak będziecie mieli pytania, piszcie na PW albo na gg do mnie, coś może podpowiem.

Co do rowerów, nie wiem, czy to dobra myśl. Na pewno fajnie jeździ się rowerem i można rozbić się gdzie chcesz, gdzieś nad jeziorem, z dala od ludzi, np kilka km za miastem, ale jest to ale. Po takiej nocy może rowerów po prostu nie być.

Przy okazji, jako miłośnicy kolei zajrzyjcie tutaj: http://www.mosir.elk.com.pl/ekw/ Jak się ma szczęście, to można na parowóz trafić Smile
yusek - 10-05-2011, 17:33
Temat postu:
A może schroniska młodzieżowe albo akademiki?
dyżurny - 10-05-2011, 17:33
Temat postu:
Adams, no nie będe ukrywał że podoba mi się wasz pomysłSmile Chętnie się przyłącze
Adams - 10-05-2011, 17:37
Temat postu:
O @Iktron fajna sprawa z tym parowozem.
Co do rowerów to w sumie masz rację. Damian się uparł na rower, ale postaram się mu ten pomysł wybić z głowy. Smile
Nie orientujesz się czy na Mazurach są jakieś wypożyczalnie rowerów i jaki jest orientacyjny koszt takiego wypożyczenia? Mnie także interesowałoby wypożyczenie jakiegoś sprzętu pływającego typu kajak czy rower wodny, myślę że Damian też byłby tym zainteresowany.

@dyżurny serdecznie zapraszamy Smile
Pawel_15 - 10-05-2011, 17:59
Temat postu:
Ja ze swojej strony polecam Toruń (starówka), Kościerzynę (skansen), D29-201 (cała najlepiej, piękne widoki), Stację Bąk, Lipową Tucholską i Wierzchucin (mega klimatyczne), Kartuzy, Będomin, Szymbark, Wieżyca. Wszędzie dojedziecie PR, miejscami trzeba będzie kawałek z buta przejść ale mimo to polecam.
yusek - 10-05-2011, 18:37
Temat postu:
W Kościerzynie skansen był, obecnie jest znowu nie czynny. Do Będomina ostatnio pociągiem można było pojechać w 94 do Kartuz w 09 iść szczególnie do Będomina z Kościerzyny z buta nie polecam za daleko.

Co do Szymbarka to zdania są podzielone moim zdaniem kicz ale niektórym (to właśnie) się podoba.

Koszt wypożyczenia roweru w Gdańsku/Sopocie jak ruszy program to za free na razie nie ma możliwości odpłatnego. Co do kajaków to nie polecam spływu z pełnym bagażem, gdyż to jest strasznie wywrotne a woda jest mokra.

A co do ciekawych miejsc to w Gdańsku polecam wybrać się od Urzędu Wojewódzkiego na południe tam między innymi jest miejsce, gdzie była pierwsza w Gdańsku stacja kolejowa, aczkolwiek miałem tego turystom nie pokazywać.
Adams - 10-05-2011, 18:54
Temat postu:
@yusek o Trójmiasto napewno zahaczymy więc liczymy na Ciebie w oprowadzaniu po ciekawych miejscach w Gdańsku. Co do Twojej pierwszej propozycji czyli okolice Kościerzyny to jest to także kusząca propozycja, ale nie wiadomo jak będziemy stali z czasem. Narazie Damiana gdzieś wcięło, więc poczekajmy jak wróci i się wypowie Smile
Pawel_15 - 10-05-2011, 18:59
Temat postu:
Od końca czerwca będą codzienne sezonowe połączenia do Kartuz. A koledzy się jakoś w połowie lipca wybierają więc...

Co do Będomina to można PKS skoczyć. Wiadomo że nie wszędzie da się niestety dojechać pociągiem. PKS z Kościerzyny to jakieś 15 minut jazdy. Można też łapać stopa. Polecam Będomin ze względu na muzeum Hymnu Narodowego.

Polecam też wybrać się do parku miniatur. Znane budowle z całego świata w tym kilka z pomorza w wersji mini. Polecam i wręcz nalegam żeby się tam wybrać. Do Kartuz pociągiem, potem niestety PKS lub stopem. Pociągi w tamte okolice nie pojawiają się od dekady. Nie pamietam teraz nazwy miejscowości ale jak sobie przypomnę to dam znać.

Co do okolic UW w Gdańsku to proponuję się zaopatrzyć w kosę, gaz i brać minimum cennych rzeczy. Okolice Reduty też nie słyną z bezpieczeństwa.
yusek - 10-05-2011, 19:05
Temat postu:
Co do połączeń do Kartuz to może będą, może nie. Przy okazji jak będziecie jechać do Będomina to można wysiąść w Zieleninie i z tamtąd z buta.

Ja jakoś na kopcach byłem kilka razy jak mieszkałem na śródmieściu i nic mi się nie stało nawet matki z wózkami jeżdżą. Ogólnie Gdańsk jest najbezpieczniejszym z 16 wojewódzkich miast (za KG Policji).
Adams - 10-05-2011, 19:32
Temat postu:
Pawel_15 napisał/a:


Co do okolic UW w Gdańsku to proponuję się zaopatrzyć w kosę, gaz i brać minimum cennych rzeczy. Okolice Reduty też nie słyną z bezpieczeństwa.


O nie, ze zwiedzania takich miejsc wolimy zrezygnować. Planujemy wyjechać i wrócić w jednym kawałku Śmiech
yusek - 10-05-2011, 20:12
Temat postu:
W Gdańsku wiele obszarów ma złą sławe aczkolwiek ogólnie jest bezpiecznie, chyba w każdym miejscu jak się nie zaczepia autochtonicznych dresów.
Pawel_15 - 10-05-2011, 21:04
Temat postu:
Cytat:
Co do połączeń do Kartuz to może będą, może nie

Będą, od końca czerwca do końca sierpnia.
1762 - 11-05-2011, 11:09
Temat postu:
Polecam odwiedzenie Pilchowic, gdzie jest wspaniała konstrukcja zapory wodnej, która na mnie robi ogromne wrażenie wraz z elektrownią wodną u podnóża oraz Jezioro Pilchowickie. Dojazd bezpośrednio pociągiem. Na tej samej trasie obowiązkowo Lwówek Śląski z podobno najstarszym czynnym browarem i muzeum browarnictwa (lepiej wcześniej zadzwonić i się umówić - nie jest to jeszcze tak znane, profesjonalne i często odwiedzane miejsce jak muzeum w Żywcu czy Tychach). Przy okazji jazda odcinkiem z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego jest sama w sobie atrakcją (wiadukty, tunele), a najbardziej klimatyczne wydają mi się stacja Wleń i przystanek Pilchowice Zapora.
Jeśli będziecie już w okolicy Jeleniej Góry warto odwiedzić któryś z obiektów w Dolinie Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej, gdzie na odległości kilku kilometrów mamy wiele pałaców i dworków. Już sztandarowym obiektem stał się jeden z nich - Wojanów. Znajduje dość blisko stacji o tej samej nazwie.
Wrzucę też zdjęcia - nie są mojego autorstwa, znalezione w necie (strony ogólnodostępne) - jeśli uznacie, że nie powinno ich tu być proszę o ich usunięcie:
Adams - 14-05-2011, 16:48
Temat postu:
@1762 dzięki za zaproszenie w Karkonosze. Ten rejon jest bliski memu sercu, bardzo mi się tam podoba i dość często tam bywam. Niestety, ale za cel naszej lipcowej wyprawy chcemy wybrać Mazury i Pomorze, bo tam bywamy rzadko, albo wcale. Chętnie byśmy zawitali także w Twoje strony, ale tydzień to trochę za mało żeby wszędzie przyjechać. Confused
1762 - 16-05-2011, 10:38
Temat postu:
Adams Nie teraz to kiedy indziej - zawsze można przyjechać na weekend, a w wakacje to nawet większą ilością pociągów bezpośrednich z innych zakątków Polski. TLK Helu przez Gdańsk, Poznań, z Warszawy TLK (całoroczny) + nowe 2 IR - w końcu trochę więcej połączeń. Zresztą o tym doskonale wiesz. Zapraszam!
Adams - 16-05-2011, 11:21
Temat postu:
@1762 pewnie że wiem. Z resztą w tym roku także miałem w planach wypoczynek w Karkonoszach, ale ze względu na narodziny pomysłu wyprawy z Damianem zmieniłem plany. Niemniej jednak w Karkonosze napewno przyjadę i to jeszcze nie raz. Smile
1762 - 16-05-2011, 11:39
Temat postu:
Z racji tego, że najczęściej jestem we Wrocławiu i już zdążyłem mocno poznać to miasto, jeśli ktoś ma ochotę pozwiedzać ciekawe miejsca we Wrocławiu (nie tylko te najbardziej znane) to chętnie mogę pomóc w zwiedzaniu - wcześniej proszę o kontakt na pw! Ciekawych miejsc jest tu bardzo dużo!
Tomasz K. - 19-06-2011, 11:01
Temat postu:
Witam, czas na odświeżenie tematu Smile Niestety plany naszej podróży kolejny raz się zmieniły, mianowicie wraz z użytkownikiem @Adams w dniach 5-11 Lipca planujemy kolejowo-górski wyjazd w Karkonosze, z jednodniowym zahaczeniem o Rawicz .
Kolega @Adams nawiązał kontakt ze @Scotty który proponuje wypad w góry Sokole , zakończony małym piknikiem. Wczoraj z @Adamsem spotkaliśmy się w Sosnowcu celem obgadania pierwszych planów. Na tą imprezkę chcemy zaprosić użytkowników info kolei . Szczegółowy plan pojawi się niebawem .
Oprócz kolejowych spraw warte "zaliczenia" są tramwajowe linie 24 , gdzie na końcowym przystanku zamiast normalnej pętli jest "trójkąt". Tak więc tramwaj zmienia kierunek cofając, co jest rzadkością.
Drugą z wartych "zaliczenia" linii jest 27 która jedzie momentami na "odludziu" zdala od ulic, a w dodatku chwilami biegnie równolegle do torów kolejowych.
Adams - 19-06-2011, 21:14
Temat postu:
Dzisiaj przejazdem był w Krakowie @Scotty, miałem okazję się z nim spotkać i porozmawiać na temat lipcowej wyprawy.
Chcielibyśmy zorganizować spotkanko użytkowników forum w weekend 11-12 lipca, połączone z wyprawą w góry Sokole, a po powrocie piknik integracyjny. Na drugi dzień czyli w niedzielę można by było "zaliczyć" jakieś kolejowe szlaki tego regionu, min Harrachov i Trutnov.
Prosiłem Tomka (@Scottiego) aby rozejżał się wstępnie za jakimiś noclegami w przystępnej cenie. Gdyby ktoś z Was był zainteresowny pobytem w Karkonoszach to proszę pisać do mnie na PW, bo chcielibyśmy się zorientować ile miejsc noclegowych zarezerwować. Myślę że im więcej osób, tym cena noclegu byłaby niższa.

Bylibyśmy bardzo zadowoleni, gdyby swoją obecnością zaszczycili nas także członkowie administracji forum, tak z Dolnego Śląska jak i z poza tego regionu.
Achib - 19-06-2011, 23:09
Temat postu:
Cytat:
Oprócz kolejowych spraw warte "zaliczenia" są tramwajowe linie 24 , gdzie na końcowym przystanku zamiast normalnej pętli jest "trójkąt". Tak więc tramwaj zmienia kierunek cofając, co jest rzadkością.

W Gorlitz jest taka trójkątna "pętla" tramwajowa (linia 2).
Pirat - 22-06-2011, 22:18
Temat postu:
Adams, na weekend w góry chętnie wyskoczę.
Adams - 23-06-2011, 09:57
Temat postu:
Świetnie Pirat.Serdecznie zapraszamy. Obiecuję że będzie zajefajnie.Smile Żeby tylko pogoda dopisała.

A tak przy okazji,to liczymy na to że oprócz @Scottiego, na spotkaniu pojawią się także inni użytkownicy forum z regionu min. @1762 czy @Światowid Smile
Damian Łódź - 23-06-2011, 16:17
Temat postu:
Muszę powiedziec że Kolega @Adams mnie namówił na ten wypad. Oczywiście zaznaczam, że tylko jesli będzie możliwośc, tzn. kilka dni wolnego, oczywiście dołączę do towarzystwa. Jednak tak jak umawiałem się z Adamem, dam znac za kilka dni, kiedy będę w posiadaniu grafiku na miesiąc lipiec.

ps. skusiła się mnie też kaszanka z grilla a'la "Adams" Język
Adams - 23-06-2011, 22:39
Temat postu:
Damian Łódź napisał/a:
ps. skusiła się mnie też kaszanka z grilla a'la "Adams" Język


Damian, jak tylko się pojawisz to masz jak w banku dwie, albo nawet trzy duże porcje Very Happy
krkonoš - 24-06-2011, 00:05
Temat postu:
Jeśli planujecie wypad do Harrachova w któryś dzień weekendu 9-10 lipca, to nie zapomnijcie o sobocie na zubačce 9 lipca w Kořenovie - wspaniała impreza, zawsze z mnóstwem atrakcji (kolejowych i nie tylko), o jakiej po polskiej stronie Karkonoszy można tylko pomarzyć.
Scotty - 24-06-2011, 11:51
Temat postu:
U mnie na fb jest już informacja na temat wyjścia w góry Sokole 9 lipca, ciężko będzie pogodzić ale żyjemy w demokratycznym państwie więc przeprowadzimy referendum, ile osób jest chętnych na wypad w góry Sokole a ile do Korenova
Adams - 24-06-2011, 13:19
Temat postu:
Tomku, dobrze by było żebyś szczegóły wyprawy napisał na forum. Ja napisałem tylko ogólniki, bo sam szegółów nie znam. Szkoda że impreza w Korenovie odbywa się w tym samym dniu co nasza. Ja osobiście jednak wybieram wypad w góry. Myślę że jak nawet ktoś się wybierze do Korenova to i tak wieczorem wszyscy spotkamy się w jednym miejscu przy grilu.
1762 - 25-06-2011, 07:57
Temat postu:
Ja również chętnie dołączę do spotkania. Jeśli ktoś zna już szczegóły to prosimy podać je forum.
Scotty - 25-06-2011, 12:35
Temat postu:
9 lipca 2011
9:00 spotkanie na dworcu głównym w Jeleniej Górze, uchwycenie w obiektyw TLK Karkonosze i Rozewie;
10:00 odprawa wyjazdu w góry (znaczy dogadanie co do rodzajów zakupywanych biletów "Ty i raz, dwa, trzy", Rodzina Pracownicza, itd)
11:08 wyjazd IR 63124 w relacji Jelenia Góra - Trzcińsko
11:30-17:30 wyjście w góry Sokole
17:30-20:30 impreza integracyjna - piknik (2 miejsca do wyboru na polanie pod lasem, lub w okolicach przystanku osobowego Trzcińsko)
21:17 powrót IR 66201 w relacji Trzcińsko - Jelenia Góra
21:42 MZK JG linia nr 9, do Sobieszowa, nocleg prawdopodobnie Bursa Potok Sobieszów - cena 25zł.

zaopatrzenie:
prowiant - chleb, do chleba, kiełbaski, i co kto tam woli
napoje - coca cola, soki, itd
napoje wysokoprężne, wysokooktanowe - 5,5%-70%, Tigery, BE Powery, Red Bulle
pozytywne nastawienie

Organizator wycieczki nie bierze odpowiedzialności za stan fizyczny, psychiczny, ani fizyczno-psychiczny uczestników zjazdu/rajdu, jednocześnie informuje że plan wyjazdu może ulec zmianie, "za opóźnienie serdecznie przepraszamy i życzymy miłej podróży, opóźnienie pociągu może ulec zmianie"
Damian Łódź - 25-06-2011, 12:45
Temat postu:
Scotty, tylko 3 godziny na piknik? Przecież czasu na piwo nie starczy Język


no to się Adams obrazi, bo gdzie kaszanka? Very Happy
1762 - 25-06-2011, 12:49
Temat postu:
Dzięki!
Adams - 25-06-2011, 19:17
Temat postu:
Scotty, nie sądzisz że wyjazd w góry o 11.08 jest trochę za późno? Co prawda wcześniej nie ma za bardzo czym, bo Regio o 7.34 z Jeleniej Góry (który byłby w sam raz) w wakacje kursuje w "D". Sad
Ale do Trzcińska jest zaledwie 8 km., więc byłbym skłonny wybrać się tam innym środkiem transportu (PKS, MPK).
W tym okresie dzień jest długi, więc szkoda marnować tyle czasu, a poza tym im wcześniej w góry wyjdziemy, tym wcześniej wrócimy i będziemy mieć więcej czasu na piknik. Jak możesz, to przemyśl tą opcję.


Damianie Łódź drogi, o kaszankę i piwo się nie martw. Jak obiecałem że będzie to słowa dotrzymam Język

Ja od siebie zaplanowałem także czas na drugi dzień weekendu - niedzielę 10 lipca.
Proponuję wypad na Śnieżkę. Wyjazd z rana wyciągiem krzesełkowym na Kopę, wyjście na Śnieżkę, ze Śnieżki zjazd wyciągiem do czeskiego Pecu pod Sneżku, w miare wolnego czasu zwiedzanie miasteczka, jakieś czeskie piwko, następnie podjazd autobusem do Trutnova, a stamtąd powrót ostatnim szynobusem do Jeleniej Góry (przesiadka w Sędzisławiu). Myślę że chętni się znajdą Smile
Tomasz K. - 26-06-2011, 19:56
Temat postu:
Ja również byłbym za wcześniejszym wyjściem w góry , jeśli wcześniej wyjdziemy, to wcześniej wrócimy , co oznacza więcej czasu na rozmowy przy grillu Smile
Scotty - 27-06-2011, 09:46
Temat postu:
Adams, Tomasz K., Damian Łódź, W tej kwestii planu z wyjściem w góry, a dokładnie rzecz ujmująć godzina wyjścia może zostać zmieniona z 11 na 6.

Adams napisał/a:
Ale do Trzcińska jest zaledwie 8 km., więc byłbym skłonny wybrać się tam innym środkiem transportu (PKS, MPK).

http://mzk.jgora.pl/pl/def/map tu masz mapę komunikacyjną MZK Jelenia Góra,

A komunikacja MZK w Jeleniej Górze działa w bardzo niezawodny sposób, dojazd do Trzcińska
linia nr 11 z Podwala 8:24 i 10:34, przyjazd do Wojanów Bobrów 8:53 i 11:03, dojście do Trzcińska +20min.
linia nr 2 brak dojazdu do Janowice Wielkie PKP

http://pks.jgora.pl/ brak kursów w kierunku Janowic Wlk

Adams napisał/a:
W tym okresie dzień jest długi, więc szkoda marnować tyle czasu, a poza tym im wcześniej w góry wyjdziemy, tym wcześniej wrócimy i będziemy mieć więcej czasu na piknik. Jak możesz, to przemyśl tą opcję.

Sokolik, Krzyżna, Szwajcarka, itd. nie zajmuje więcj czasu jak 5h, a więc od 11:30+5h=16:30.
Tomasz K. - 27-06-2011, 13:59
Temat postu:
Po uzgodnieniu z @Adamsem , przemyśleniu wszystkich za i przeciw , doszliśmy do wniosku ,iż opcja wcześniejszego wyjazdu będzie dla nas korzystniejsza.
Scotty - 27-06-2011, 15:45
Temat postu:
5:12 jest 15, pytanie jak wy chcecie dać radę dostać się z Sobieszowa na Śnieżkę rano?

5:07 linia nr 7, na Podwalu 5:28
5:50 PKS, w Karpaczu 6:39
Adams - 27-06-2011, 16:21
Temat postu:
@Scotty, to co napisał Tomek odnosiło się do wyjazu w góry Sokole, tak żeby z Jeleniej wyjechać do Trzcińska "Barbakanem". Smile
siwiutki91 - 30-06-2011, 20:05
Temat postu:
jesteście z rożnych regionów Polski, wybieram się na przejażdżkę weekendową i mam do was prośbę co mogę robić w konkretnych godzinach w danym mieście:
Toruń 13-16 - sobota
Wrocław 23-3rano sobota/niedziela
Poznań 6-8 niedziela
Malbork 13-16

Z góry dziękuje bardzo za podpowiedzi;)
1762 - 06-07-2011, 09:00
Temat postu:
Weekend zbliża się wielkimi krokami.
Ze względu na to, że wyjeżdżacie wcześniejszym pociągiem to nie mam jak się dostać od strony Wrocławia, ale dołączę później, także proszę o jakieś namiary na Was na pw, żebym gdzieś Was dorwał już w terenie.
Jeśli ktoś będzie jechał od strony Wrocławia - dajcie znać, to pojedziemy tym samym pociągiem.
Adams - 06-07-2011, 09:47
Temat postu:
Od wczoraj jesteśmy w Karkonoszach. Po rozmowie ze @Scottym doszliśmy do wniosku że jednak na naszą wyprawę w Góry Sokole pojedziemy według starego planu, czyli pociągiem "Galicja" o godz. 11.08 z Jeleniej Góry. Powrót bez zmian, czyli IR Barbakan. Przy okazji przyjżymy się frekwencji w tych pociągach. Smile Na dzień dzisiejszy swój udział w wyprawie potwierdzili @Scootty, @1762, @Tomasz K. i ja, czekamy na potwierdzenie od @Pirata Smile. Jeśli ktoś jeszcze by się zdecydował to serdecznie zapraszamy. Very Happy
Scotty - 10-07-2011, 21:47
Temat postu:
Dzięki za pobyt w Karkonoszach, pozdrawiam @Adamsa, @Tomasza K., i @1762. Do usłyszenia i zobaczenia na szlaku.
Adams - 11-07-2011, 01:07
Temat postu:
@Scotty, serdeczne dzięki za organizację naszego pobytu na karkonoskiej ziemi. Dzięki Tobie zobaczyłem atrakcyjne miejsca tego terenu (min. Góry Sokole), których wcześniej nie miałem okazji odwiedzić. Dzięki także za dawkę pozytywnej energii podczas sobotniego grila w Trzcińsku i niedzielnej wyprawy do Trutnova.

Podziękowania także dla @1762 za przybycie i spędzenie z nami weekendu. Bartek, jesteś bardzo równym gościem i cieszę się że mogliśmy się poznać. Smile

Miło było także poznać użytkownika @Światowid, który co prawda nie uczestniczył z nami w wyprawach i imprezach, ale mieliśmy okazję się spotkać i zamienić ze sobą kilka słów.

Niestety, wszystko co dobre szybko się kończy i rano wraz z @Tomaszem K. wracamy do domu. Nasz tygodniowy pobyt w Karkonoszach dobiegł końca, ale był naprawdę udany. Pogoda dopisała i atmosfera była naprawdę fajna. Kto nie był niech żałuje, ale liczę że następnym razem spotkamy się w jeszcze większym gronie.
Tomasz K. - 11-07-2011, 21:47
Temat postu:
No niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy... Serdecznie pozdrowienia i podziękowania za mile spędzony czas dla @Adamsa @Scottiego @1762, oraz dla @Światowida którego spotkaliśmy na dworcu. Miejmy nadzieje że spotkamy się jeszcze w takim gronie Smile
Adams - 11-07-2011, 22:13
Temat postu:
Po zakończeniu remontu odcinka Tarnów - Stróże wybieramy się na "zaliczenie" Kryniczanki. @Scotty zapowiedział swoją obecność w tej wyprawie, a w Grybowie może w końcu dołączy do nas kolega @Kris123. Smile
1762 - 13-07-2011, 11:50
Temat postu:
Również dzięki za bardzo udaną wycieczkę. Nie ma to jak połączenie jazdy pociągiem, chodzenia po górach i zwiedzania czeskich miasteczek przy smacznym piwku!
Scotty - 13-07-2011, 14:23
Temat postu:
Adams, zawitam z chęcią ale tylko na weekend, i to dopiero w październiku, jak dobrze by poszło to pod koniec lipca zawitałbym z RK do Krakowa (prawdopodobnie w czwartek), więcej info na PW. Gdyby tak jeszcze dojechał Tomasz K., i Kryniczanin byłoby miło. Pamiętam również o koledze@1762 tylko że pracuje, ale gdyby coś to również zapraszam
Adams - 14-07-2011, 01:48
Temat postu:
1762 napisał/a:
Nie ma to jak połączenie jazdy pociągiem, chodzenia po górach i zwiedzania czeskich miasteczek przy smacznym piwku!



Bartku, zapomniałeś dodać że trzeba było zrobić kilka kilometrów w poszukiwaniu bankomatu w czeskiej Svobodzie/ n.Upou, co było niezbędne żeby się tego piwa napić Śmiech
mateuszpiszcz - 14-07-2011, 08:29
Temat postu: Zapraszam do Lubania!
Postanowiłem, że należało by rozwinąć temat zatytułowany "Miejsca warte odwiedzenia". Wpadłem na pomysł, aby każdy kto ma na to ochotę i chce , aby inni zobaczyli jego miasto opisał je tutaj i zachęcił do odwiedzenia. To może być też dobry pomysł na integrację użytkowników forum!
Jako, że Wrocław w którym obecnie mieszkam jest każdemu doskonale znany, na początek postanowiłem przedstawić moje rodzinne miasto- Lubań.

Wszystkich chętnych chciałbym zaprosić na weekend w Lubaniu. Naprawdę warto!

Lubań to miasto i gmina w województwie dolnośląskim, w powiecie lubańskim. W latach 1975-1998 miasto administracyjnie należało do województwa jeleniogórskiego obecnie leży w dolnośląskim.
Lubań jest położony w polskiej części Łużyc Górnych na Pogórzu Izerskim, nad rzeką Kwisą. Miasto leży na międzynarodowym szlaku pątniczym, Drodze św. Jakuba. Zbiegają się tu trzy jego odcinki: Dolnośląska Droga św. Jakuba, Via Regia oraz Via Cervimontana.
Lubań jest położony dogodnie w trakcie międzynarodowej trasy Jelenia Góra- Zgorzelec, 8 km od zjazdu Godzieszów z Autosrady A4. Dojechać można też wygodnie koleją, bezpośrednimi pociągami z Wrocławia, lub z przesiadką w Węglińcu lub w Jeleniej Górze.

Co warto zobaczyć?

Kościół ewangelicki Marii Panny z XIV wieku

Ewangelicki kościół Marii Panny (kościół Mariacki) jest najstarszą świątynią Lubania. Pierwsza wzmianka pochodzi z 1384 roku, kiedy to zbudowano w tym miejscu kaplicę „naszej kochanej Panny [Marii]”. Została ona całkowicie zniszczona przez husytów w 1427 roku.
Obecny budynek wzniesiono w roku 1452 jako kościół cmentarny. Gruntowną rozbudowę kościół przeszedł w latach 1887–1888 (m.in. dostawiono wieżę). Autorem projektu przebudowy był Abel Augustin.

Rynek i Wieża Kramarska – pozostałość XIII-wiecznego ratusza

Rynek miejski, zbudowany na planie kwadratu, otaczały mieszczańskie kamieniczki. Dół – jak obecnie – zajmowały sklepy i warsztaty rzemieślnicze, górne piętra zaś mieszkania.
Centralnym jego punktem był pierwszy ratusz miejski, powstały w 1228 roku. Do dziś zachowała się po nim wieża Kramarska, najstarszy lubański zabytek. Budynek najstarszego ratusza, wielokrotnie trawiony przez pożary, podupadł tak bardzo, że rada miasta postanowiła wybudować w 1539 roku nowy. Na miejscu pierwszego powstały domy mieszczan, z podcieniami charakterystycznymi dla regionu. 14 lipca 1760 roku wielki pożar zniszczył doszczętnie Lubań. Wieża Kramarska, dotąd przyozdobiona hełmem, mająca zespół dzwonów oraz kurantowy mechanizm zegarowy, już nie podniosła się z ruin do dawnej świetności. Zespół otaczających wieżę kamieniczek, który widzisz w tej chwili, to efekt działań rewitalizacyjnych, przywracających zabudowie wygląd z początku XX wieku. W środku Galerii Łużyckiej przeszklony pasaż handlowy jest miejscem wystaw, targów i konferencji. Mieszczą się tam również sklepy i kawiarnia.
Przed rokiem 1945 wokół wieży Kramarskiej znajdowały się domy kupieckie, hale targowe, stragany rzemieślników. W okolicznych kamienicach miały siedziby hotele, restauracje, domy towarowe. Rynek stanowił bardziej zamkniętą formę. Po prawej stronie obecnego ratusza wznosił się przylegający do niego okazały, dorównujący mu wielkością budynek, w którym mieścił się hotel Pod Jeleniem. W miejscu obecnego bloku mieszkalnego po przeciwnej stronie rynku stał rząd kamienic zamykających kwadrat. Odbywały się tutaj wszystkie ważne uroczystości miejskie, defilady i przemówienia oraz kwitło życie towarzyskie.
Spacerując, możesz podziwiać odrestaurowane kamienice oraz przystanąć przy replice słupa pocztowego, aby uwiecznić tę chwilę.

Mury miejskie (1318 r.) zbudowane z kamienia bazaltowego z okolicznych kamieniołomów
Na polecenie margrabiego Waldemara w 1318 roku rozpoczęto przebudowę umocnień miejskich, z wykorzystaniem bazaltu dostępnego w pobliskich kamieniołomach. Powstały masywne bramy miejskie z barbakanami oraz grube miejscami na 2 metry mury obronne z systemem fortyfikacji.
Mury wyposażone były w strzelnice, nad którymi wznosiły się wieżyczki i wysunięte półkoliste strażnice pozwalające na skuteczną obronę grodu.
Do miasta prowadziły cztery bramy z basztami: Bracka, Nowogrodziecka, Mikołajska i Zgorzelecka, przy czym tylko baszta pierwszej z nich była tak potężna. To tędy do miasta wjeżdżali okoliczni kupcy, a poddani udawali się na targ, do ratusza lub kościoła. Podnóże murów otoczone było głęboką fosą wypełnioną wodą, z zewnętrznej strony zapewne otoczoną drewnianą palisadą. W 1638 roku mieszkańcy w obawie przed tureckim najazdem ulepszyli mury, a przed bramami wybudowali zwodzone mosty.

Baszta Bracka (1318 r.)
Kamienna wieża powstała w 1318 roku podczas przebudowy fortyfikacji miejskich przez margrabiego Waldemara. Połączona z Bramą Bracką, wraz z murami stanowiła ważny element obronny miasta.
Jako najpotężniejsza z wież (45 m wysokości), zbudowana z bazaltowego kamienia, mieściła we wnętrzu miejskie więzienie, skład broni i wartownię. To tutaj trzymano skazańców i wykonywano lżejsze wyroki.
Basztę, bramę z barbakanem i zwodzonym mostem umiejscowiono tak, aby broniły dostępu do franciszkańskiego klasztoru Braci Mniejszych, od którego obiekty te przyjęły nazwę. Klasztor, wybudowany w 1273 roku, upadł w roku 1554, po trawiących miasto zarazach i pożarach. W 1703 roku na jego miejscu powstał ewangelicki kościół Św. Krzyża, którego bazaltowe mury pozostałe po zniszczeniach II wojny światowej, w połowie lat 50. zostały wysadzone. Obecnie znajduje się tam blok mieszkalny z pasażem handlowym.

Wieża Trynitarska (Dzwonnicza) (1320 r.) przy ul. Wrocławskiej, pozostałość rozebranego w XIX wieku kościoła pw. Trójcy Świętej

Wybudowany w XIII wieku na miejscu kaplicy zamkowej, kościół Św. Trójcy był najstarszą budowlą sakralną Lubania. Wielokrotnie niszczony przez pożary i wojny, ostatecznie popadł w ruinę podczas wspominanego pożaru miasta w 1760 roku. Jego rolę przejął kościół Św. Krzyża Chrystusa, a ruiny aż do roku 1879 porastały bujną roślinnością parku.
Na placu pozostała jedynie ośmiokątna wieża, zbudowana z bazaltu i cegły, którą trzy lata później przykryto dachówką. W 1907 roku przeszła gruntowny remont i do II wojny światowej dźwiękiem dzwonów służyła mieszkańcom. W zwyczaju było ogłaszanie każdej wyjątkowej uroczystości biciem we wszystkie lubańskie dzwony. Tak też hucznie obchodzono nadejście Nowego Roku.
Kiedy w 1427 roku na miasto najechali husyci, właśnie z tej wieży proboszcz kościoła Św. Trójcy zagrzewał mieszczan do obrony. Kiedy ta zdała się daremna, na wieży właśnie szukali oni schronienia. Kościół zdobyty przez husytów został splądrowany, mieszkańcy miasta wymordowani, a dzielny proboszcz Jeremiasz – rozerwany końmi. Ocalał tylko jeden młodzieniec, który ukrył się pod płaszczem swojego nauczyciela, udając martwego. Bojąc się wyjść na zewnątrz, żywił się tym, co znalazł przy zabitych w kościele. Krew pomordowanych ludzi, spływającą ze schodów świątyni, zebrał do naczyń, które później przez wiele lat przechowywano za ołtarzem i uważano za relikwie.
Ów uczeń, nazwiskiem Johann Kraker, został później kapłanem w pobliskim Lwówku Śląskim.

Dom Solny lub Dom Zbożowy (1539 r.) budynek zbudowany z kamienia bazaltowego ufundowany przez Radę Miejską spełniał swoje funkcje do XIX wieku, później służył jako więzienie miejskie

Zwany też czasem Domem Zbożowym, powstał z inicjatywy Rady Miasta w 1539 roku. Zapewne chciano oddalić go od centrum z obawy przed częstymi pożarami. Wskazuje na to użycie bazaltu, i lokalizacja wykorzystująca ściany już istniejących murów.
Jest to budynek trzykondygnacyjny. Duża jak na owe czasy wjazdowa brama umiejscowiona jest od strony Placu Strażackiego. W drugiej połowie XVIII oraz w XIX wieku przebudowany i podwyższony. Przez pewien czas pełnił funkcję więzienia, zbrojowni, strażnicy. W tej chwili oczekuje na decyzje dotyczące rewitalizacji.

Dom Pod Okrętem (1715 r.) rodzinny dom kupieckiej rodziny Kirchoffów

Barokowy budynek powstał w 1704 roku. Wybudowany z przeznaczeniem mieszkalno-handlowym przez kupca Jana Kirchoffa, otrzymał dach o niespotykanym kształcie, przypominającym odwrócony kilem ku górze okręt z pękatymi burtami. Takie skojarzenia w czasach, kiedy większość towarów transportowały morzem szybkie żaglowce, zapewne przyczyniły się do nadanie budynkowi jego nazwy. Dom pod Okrętem to jeden z niewielu obiektów ocalałych z pożaru w 1760 roku.
Budynek przeszedł pod koniec XVIII wieku w ręce bogatego handlowca Friedricha Rosta, którego spadkobiercy zadłużyli hipotekę. Przejęty przez bank dom został w 1937 roku przekazany na rzecz użytku publicznego. Po gruntownym remoncie siedzibę w nim otrzymało muzeum regionalne. Zgromadzono tam bogate zbiory porcelany, naczyń szklanych, broni, minerałów i skał oraz starych dokumentów. W czasie II wojny światowej budynek został poważnie uszkodzony. Znajdujące się w nim zbiory w większości przepadły. Zaginęła m.in. piękna makieta zamku Czocha, przekazana przez jego właściciela. Po odbudowie w 1959 roku budynek mieścił internat Liceum Ogólnokształcącego, obecnie zaś jest siedzibą Urzędu Skarbowego.

Dworzec PKP

Zaprojektowany i ukończony przez wspomnianego już A. Augustina w 1863 roku, pełnił funkcję centrum komunikacyjnego. Połączenia kolejowe ze Zgorzelcem, Węglińcem i Jelenią Górą były wówczas bardzo popularnym środkiem podróży. W 1893 roku ze stacji w Lubaniu odjechało 140 415 pasażerów.

Neogotycki kościół parafialny Świętej Trójcy z 1859-1861

Lokalizacja nowego kościoła nieopodal ruin starego zapewne spowodowana była problemami z wykupem okolicznej ziemi, która mogłaby powiększyć obszar dotychczasowej parafii. Minęło prawie sto lat od czasu, kiedy opustoszały po pożarze budynek zaczął zarastać ogrodem, wyniesiono nowe domy mieszczańskie oraz rozbudowano sąsiedni szkołę. Po negocjacjach proboszcz Wojciech Antnera decyduje się na zakup okolicznych domów, a rada miasta odstępuje w zamian za teren ruin możliwość wykorzystania materiałów z Bramy Nowogrodzieckiej i murów obronnych do budowy nowej świątyni (stanowią dziś m.in. mury okalające kościelny ogród).
Budowa rozpoczęła się w roku 1859 pod nadzorem mistrza A. Augustina, a projekt nawiązywał do stylu poprzedniego kościoła. Większość elementów, łącznie z ornamentami, przyporami i łukami wieży, została wykonywana w miejscowych cegielniach. Już rok później, 27 września – dokładnie sto lat po pożarze miasta z 1760 roku, kiedy to doszczętnie spłonął poprzedni kościół – na 70-metrową wieżę wciągnięte zostały dzwony. Prace przy budowie kościoła trwały dwa lata. 26 maja 1861 roku książę biskup doktor Henryk Förester w święto Trójcy Świętej poświęcił obiekt i otworzył go dla wiernych. Zaraz po uroczystości odbyło się z udziałem biskupa bierzmowanie.

Loża Masońska
Piękny budynek z końca XIX wieku mieścił siedzibę lubańskiej loży masońskiej „Izis”. W loży zasiadało wiele znanych osobistości lubańskich. Do tej pory wiele śladów historii możemy odszukać na budynkach, które powstawały w czasie jej istnienia. Loża istniała do roku 1933, kiedy to nacjonaliści rozwiązali organizacje wolnomularskie. Następnie w budynku powstają zakłady włókiennicze. Obecnie mieszczą się tutaj sklepy i punkty usługowe.

To tylko kilka z ciekawszych miejsc które warto zobaczyć w Lubaniu. Więcej miejsc znajdziecie na stronie internetowej:

http://lubie.luban24.pl/

Oprócz samych miejsc w Lubaniu dużo ciekawego znajdziecie też w okolicach.

15 km na południe od Lubania znajduje się słynny na cały świat Zamek Czocha w Suchej. Położony nad Zalewem Leśniańskim mieszczący obecnie hotel i restaurację jest bardzo nie zwykłym miejscem (ponoć straszą w nim duchy!). Był wykorzystywany do wielu produkcji filmowych min. "Gdzie jest generał?" , "Jak rozpętałem II Wojnę Światową", "Wiedźmin", "Poza Lasem Sherwood (Beyond Sherwood Forest)" oraz seriali min. "Tajemnica twierdzy szyfrów", "Dwa światy (Spellbinder)" czy "Pierwsza Miłość".
Nieopodal można również skorzystać z usług wielu kąpielisk i ośrodków wypoczynkowych położonych nad Zalewem.

Na południe od Lubania znajduje się Świeradów Zdrój. Od czterech wieków znany jest i ceniony ze swoich wód zdrojowych, które są wykorzystywane do leczenia wielu schorzeń. Możemy ich kosztować w pięknej scenerii XIX wiecznej Hali spacerowej Domu Zdrojowego. Polecamy również wjazd piękną koleją gondolową na Stóg Izerski.

Dla miłośników kultowego filmu "Sami Swoi" proponujemy wycieczkę do Lubomierza, gdzie oprócz wspaniałych zabytków architektury niewątpliwą atrakcję stanowi "Muzeum Kargula i Pawlaka". Zgromadzono w nim min. wiele rekwizytów z tego filmu. W Lubomierzu jest również organizowany w połowie sierpnia coroczny Ogólnopolski Festiwal Filmów Komediowych na który przybywają ekipy telewizyjne, twórcy filmowi i rzesze turystów.

Natomiast świetnym miejscem na zakup ciekawych pamiątek lub wyposażenie domu w zestaw najwyższej jakości ręcznie malowanej porcelany jest Bolesławiec. Możemy tam zwiedzać Muzeum Ceramiki oraz podpatrywać wytwarzanie tych unikalnych przedmiotów.

5 km od Lubania przy dojeździe do Autostrady znajduje się Henryków Lubański, gdzie można zobaczyć najstarsze drzewo w Polsce - Cis liczący ponad 1260 lat.

Na trasie pomiędzy Lubaniem i Zgorzelcem w miejscowości Białogórze natkniemy się na nie lada atrakcję historyczną- Kurchany Pogańskie- blisko 200 mogił, oraz grodzisko słowiańskie.

Lubań i okolice to także aktywny wypoczynek. Oprócz wspomnianego Świeradowa gdzie można wybrać się na narty czy wycieczki górskie, czy Zalewu Leśniańskiego, w okolicy jest mnóstwo lasów idealnie nadających się do biegów i marszów na orientację czy rajdów rowerowych. Charakter wyżynny okolicy zapewnia niezwykłą atrakcyjność tych sportów.

Wszystkich chętnych zapraszam na weekendy do Lubania!

A teraz kilka praktycznych informacji:

Gdzie spać?
Możecie skorzystać z oferty hoteli (Tęczowa, Zaułek, Motel Łużycki) jak i pensjonatów (Kaskada, Golis). Ceny w hotelach zaczynają się od 80 zł za osobę w pensjonatach od 50 zł.

Gdzie zjeść?
W Lubaniu dużo jest restauracji i lokali gastronomicznych gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Do wyboru mamy kuchnię polską (restauracje Ratuszowa, Słoneczna, Tęczowa), kuchnię włoską (Dolomity), kuchnię chińską (Wabia), kuchnię turecką (Doner Kebap, Mezopotamia), pizzerie (Oregano, Dalmacja, Piazzeta, Faraon) czy kuchnię wegetariańską (Bazylia). Cena za obiad w restauracjach już od 10 zł.

Czym się poruszać?
Po Lubaniu można poruszać się pieszo, lub korzystać z taksówek (2,5 zł za km). Niestety w Lubaniu nie ma wypożyczalni rowerów czy samochodów, więc w celu zwiedzenia okolicy jesteśmy zdani na komunikację kolejową i autobusową.

Jak płacić?
Większość sklepów wyposażona jest w terminale płatnicze. Warto jednak mieć trochę gotówki. Bankomaty znajdują się głównie w centrum miasta.

Gdzie się bawić?
W Lubaniu jest kilka ciekawych miejsc do zabawy. Oprócz pubów (Strefa 7, Iron Horse, Studnia) jest też dość znany w okolicach klub Tęcza. Poza tym jest kilka kasyn. Pubu są otwarte z reguły w tygodniu do 23, w weekendy do 3 w nocy, klub Tęcza otwarty jest w piątki i soboty. Kasyna z reguły czynne całodobowo. Ceny: piwo od 5 zł, drink od 5 zł, lampka wina od 8 zł, 50-tka wódki od 6 zł. Wstęp do lokali za okazaniem dowodu osobistego.

Gdzie na zakupy?
W samym Lubaniu nie ma duże Parku Handlowego. Królują głównie markety spożywcze, a odzież czy obuwie kupimy w lokalnych sklepach prywatnych właścicieli. Ceny przystępne. Na większe zakupy warto udać się do niemieckiego Gorlitz (20 km) ewentualnie Zgorzelca.

Przydatne telefony:
Alarmowy: 112
Straż Miejska: (75) 646 44 42
Informacja PKP: (75) 722 36 96
Informacja PKS: (75) 722 84 70
TAXI: 75 802 31 65
PTTK, Oddział Pogórze Izerskie - (75) 722 24 23
PTSM Oddział Łużycki - tel./fax (75) 721 65 80 - kom. 604 927 247
Punkt Informacji Turystycznej i Europejskiej - (75) 722 25 41, 646 66 74

Miasto jest monitorowane całodobowo.

Jeśli jakiś informacji nie znalazłeś tutaj a chcesz wiedzieć więcej pisz do mnie na PW lub na maila: mateuszpiszcz@infokolej.pl


https://lh6.googleusercontent.com/-B4eZPKHrCaA/Th6bkwsk4MI/AAAAAAAAEoE/MaeSbjpm-VA/Baszta%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-BjFvQbAb64k/Th6blyUtvzI/AAAAAAAAEoM/vcGWSw7UrWY/Bracka%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-UXWavaENx8w/Th6blKP2IVI/AAAAAAAAEoQ/EVo8Wwm2LvI/Baszta%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-juiiJqFyVZk/Th6bmwRAIaI/AAAAAAAAEoU/gS_chEsZaeM/Bracka%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-Ui7jMWkfP4c/Th6bnA9vhAI/AAAAAAAAEoY/1tyQgIItl-I/Dom%252520Pod%252520Okr%2525C4%252599tem%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-eoaUawHvMbU/Th6bn9Wwa2I/AAAAAAAAEog/fzzgK_kC5OQ/Dom%252520Solny%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-Tlbk8i-xHeU/Th6bogQ9w9I/AAAAAAAAEoo/MLqEAo0v_1E/Galeria%252520%2525C5%252581u%2525C5%2525BCycka%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-NBey3mI0cBM/Th6bp-GO8XI/AAAAAAAAEo0/PNOZtvsXCZE/Ko%2525C5%25259Bci%2525C3%2525B3%2525C5%252582%252520%2525C5%25259Aw.%252520Tr%2525C3%2525B3jcy%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-b1EQ5wvn9A8/Th6brNlokMI/AAAAAAAAEpA/93OGbIOukKM/Panorama%252520Lubania%252520%2525284%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-PtiSz96e9ok/Th6bsSvuqoI/AAAAAAAAEpI/Ma4IYfRHgSU/Pl.%252520Okrzei%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-dXc4V66acpo/Th6btKf3QvI/AAAAAAAAEpM/kQgi5dogDEQ/Podwale%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-wT9IheYnJks/Th6buR21VtI/AAAAAAAAEpU/Sncf0Op4M-w/Rynek%252520Sukiennice%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-fURVGK8OB6A/Th6buqqgjeI/AAAAAAAAEpY/y0c0se5hTi0/Rynek%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/--5WiCpvKyc0/Th6bvp0S3KI/AAAAAAAAEpk/75eAn5lKg4s/Sp%2525C3%2525B3%2525C5%252582dzielcza%252520%2525284%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-5f4WNMvtivw/Th6bwXgrzDI/AAAAAAAAEpo/i4AK-Pfi7tI/Wie%2525C5%2525BCa%252520Trynityarska%252520%2525282%252529%252520%25255B800x600%25255D.jpg
obiezykraj - 23-08-2011, 17:31
Temat postu: Re: Zapraszam do Lubania!
@mateuszpiszcz,
byłem i widziałem Lubań - to piekne miasto, przyznaję.
Szkoda tylko, że ratusz jest obstawiony rusztowaniami...

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group