INFO KOLEJ - forum kolejowe

Dział pracowniczy - Cichy strajk w Przewozach Regionalnych?

Wojtek - 13-06-2011, 13:28
Temat postu: Cichy strajk w Przewozach Regionalnych?
Cichy strajk w Przewozach Regionalnych?

Z powodu braku drużyn trakcyjnych Przewozy Regionalne odwołały dziś do południa 62 pociągi na Śląsku. Problemy z obsadzeniem załogą składów pojawiły się również na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Piotr Olszewski, rzecznik prasowy Przewozów Regionalnych powiedział „Rynkowi Kolejowemu”, że cześć załogi na Śląsku wzięła urlopy na żądanie. Zapewnił, że sytuacja z każdą chwilą się normalizuje.

Z informacji PKP PLK wynika, że z powodu trudności eksploatacyjnych po stronie przewoźnika Przewozy Regionalne na Śląsku do godz. 12.00 zostało odwołanych 62 pociągów. Na terenie województwa kujawsko-pomorskiego do południa nie wyjechało 28 pociągów, a na terenie Ekspozytury w Lublinie zostały odwołane 3 pociągi.

Z powodu braku drużyn trakcyjnych na niektórych odcinkach wprowadzono zastępczą komunikację autobusową. Dotyczy to m.in. odcinków Ciechocinek - Toruń Gł. oraz Oświęcim – Czechowice i Bielsko-Biała.

Jak wyjaśnił „Rynkowi Kolejowemu” odwołanie pociągów na Śląsku było konieczne ze względu brak załóg. – Część załogi wzięła urlopy na żądanie – powiedział. Dodał, że sytuacja się powoli normalizuje. – Problemy pojawiły się w godzinach porannych. Teraz sytuacja się normalizuje. Część pracowników, którzy mieli na dziś zaplanowane urlopy zostało wezwanych do pracy. Myślę, że do końca dnia sytuacja się u normuje – stwierdził Piotr Olszewski.

Zaznaczył, że nie ma informacji, żeby ta absencja miała coś wspólnego ze strajkiem pracowników. Faktem jest jednak, że związki zawodowe żądają rozmów z zarządem Przewozów Regionalnych w sprawie podwyżek dla pracowników spółki.

Postulują wdrożenie z dniem podwyżek w wysokości 200 zł do wynagrodzenia zasadniczego, przeciętnie na jednego zatrudnionego w tym dniu pracownika. 7 czerwca zarząd Przewozów Regionalnych wyznaczył Krzysztofa Mamińskiego jako mediatora na etapie rokowań w ramach sporu zbiorowego dotyczącego tego postulatu.

źródło: Rynek Kolejowy
kostuch - 13-06-2011, 15:25
Temat postu: Protokół z mediacji
Działo się dzisiaj, 13 czerwca 2011r.
fisch - 13-06-2011, 15:34
Temat postu:
Wzięli dobry przykład. Bardzo dobry. Ale jest lepszy!

Źródło: Głos Maszynisty
Anonymous - 13-06-2011, 16:25
Temat postu:
Ja pracowników z dołu całkowicie rozumiem. Ile lat bez podwyżki, ceny szaleją itd. Ale takimi działaniami stajecie się tylko wrogami publicznymi nr 1. Uderzyć trzeba w zarząd a nie szarych ludzi jeżdzących pociągami.
traindriver2 - 14-06-2011, 17:57
Temat postu:
a jak maja wplynac na zarzad ??? pobic czlonkow i prezesa? czy pokazac ze bez nich ta firma padnie?
Damian Łódź - 15-06-2011, 21:12
Temat postu:
Uwaga.
... W czwartek i piątek należy spodziewać się także utrudnień w ruchu pociągów w południowej części woj. śląskiego. Jak poinformowała PAP w środę rzeczniczka śląskiego zakładu Przewozów Regionalnych Magdalena Tosza, w czwartek i piątek zastępcza komunikacja autobusowa będzie jeździła zamiast wszystkich pociągów na liniach: z Katowic do Oświęcimia, z Czechowic Dziedzic do Oświęcimia oraz z Czechowic Dziedzic przez Zebrzydowice do Cieszyna.

- To kontynuacja problemów z początku tygodnia związanych z przejściem części maszynistów na zwolnienia lekarskie - powiedziała Tosza. W poniedziałek spółka odwołała z tego powodu w regionie co najmniej 20 pociągów. Przyczyną był najprawdopodobniej tzw. cichy protest części załogi, związany z trwającym w Przewozach sporem płacowym.

W związku z problemami kadrowymi kierownictwo spółki poprosiło w ostatnich dniach część pracujących normalnie maszynistów o pracę w godzinach nadliczbowych. Kodeksowe limity tej pracy w środę jednak dobiegały końca, maszyniści ci będą musieli mieć w czwartek lub piątek wolne.

Do tego dochodzi konieczność angażowania podwójnej liczby drużyn trakcyjnych w związku z pracami na zamkniętym odcinku między dworcem głównym w Bielsku-Białej, a bielskim przystankiem Lipnik. Pociągi dojeżdżają tam z obu stron - pasażerowie przewożeni są autobusami, po czym jadą dalej kolejnym pociągiem za zamkniętym odcinkiem.

Mimo kłopotów kadrowych Przewozy Regionalne zamierzają uruchomić dodatkowe pociągi z Katowic do Wisły Głębiec i z powrotem, aby ułatwić turystom dotarcie na weekendową imprezę "Wisła Adamowi Małyszowi".

Dodatkowe pociągi z Katowic do Wisły Głębiec pojadą 18 i 19 czerwca o godz. 9.35 i 11.36, a z powrotem wyjadą o 17.51 oraz o 21.09. Zwiększona zostanie też liczba miejsc w planowych pociągach - z Katowic w piątek o 16.08 i 18.34 oraz w sobotę i niedzielę o 8.24 i 16.08, a także z Wisły Głębiec w piątek o 18.58 oraz w sobotę i niedzielę o 10.58 i 18.58.

Źródło: WP.PL
Rademenes - 17-06-2011, 07:24
Temat postu:
Cytat:
Z przejściem części maszynistów na zwolnienia lekarskie
Hm? Przejść to można na emeryturę , na drugą stronę drogi , ale nie na zwolnienie lekarskie. Jest się chorym, idzie się do lekarza , a on "daje" zwolnienie. Ciekawe czemu zamiast tych maszynistów którzy są na zwolnieniu nie poszła pracować biurokracja? Lepiej odwołać pociągi i zrobić komunikację zastępczą. Jest sporo biurokratów co mają prawo kierowania pociągiem. Obecnie to i w drużynach konduktorskich część ludzi powinna iść na zwolnienie lekarskie. Ciekawe kto by wtedy jeździł tą komunikacją zastępczą? Od lat wielu stale straszą zwolnieniami, że jest za dużo ludzi w drużynach. Hm? Za dużo? Hm? Do przepisowego obsadzenia pociągów to ludzi brakuje i to całkiem sporo. Tyle , że przepisy swoje, a zarządzenia odgórne swoje. Gro biurokracji siedzi na stołkach w biurach, a ma stanowisko z drużyn konduktorskich wpisane w umowie o prace. Temu wychodzi nad stan w drużynach konduktorskich.
Wojtek - 20-06-2011, 11:00
Temat postu:
Matusiewicz: Cichy strajk pracowników PR to rzecz niedopuszczalna

- W obecnej sytuacji finansowej Przewozów Regionalnych podnoszenie przez pracowników kwestii płacowych jest dziwne i kontrowersyjne. Ewidentnie strona społeczna zachowała się niezgodnie z procedurami i postawiła całą spółkę Przewozy Regionalne w bardzo ciężkiej sytuacji, a także ośmieszyła transport kolejowy w oczach pasażerów – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Adam Matusiewicz, marszałek województwa śląskiego.

Ubiegły tydzień na śląskich torach upłynął pod znakiem odwołanych pociągów regionalnych i zastępczych komunikacji autobusowych na lokalnych liniach. W poniedziałek 13 czerwca odwołano 62 pociągi w regionie, m.in. na trasie Tychy Miasto – Katowice – Sosnowiec Główny. W czwartek i piątek (16 i 17 czerwca) na linii Katowice – Oświęcim oraz linii Oświęcim – Czechowice-Dziedzice- Zebrzydowice i Zebrzydowice - Cieszyn zamiast pociągów, pasażerów woziły autobusy. Przyczyną tego był głównie brak maszynistów - część załogi PR Katowice wzięła bowiem urlopy na żądanie.

Jak mówi naszemu portalowi marszałek Matusiewicz, zamieszanie z odwołanymi pociągami i zastępczą komunikacją autobusową tylko utwierdza go w przekonaniu, że tworzenie Kolei Śląskich to właściwa droga. - To jest kolejny dowód na to, że warto iść w kierunku własnej spółki przewozowej i przejęcia przez Koleje Śląskie obsługi wszystkich połączeń w naszym województwie. Ja znam podłoże tego strajku. To jest taki cichy strajk. Oficjalnej akcji protestacyjnej nie było, brano po prostu urlopy na żądanie, no ale efekt tego był taki, jak strajku, czyli odwołane pociągi – ocenił Matusiewicz.

- Powinniśmy nie zapłacić za zawieszone połączenia. Rozważamy taką opcję. Niemniej jesteśmy lojalnym partnerem wobec Przewozów Regionalnych. Nie chcemy w tym momencie jeszcze powiększać problemów tej spółki. Obecnie dobrze współpracujemy – zaznaczył Matusiewicz.

- Sprawa tego cichego strajku była dla nas jednak bardzo przykra. To było bardzo nie fair. Nie odmawiam nikomu prawa do protestu. To jest prawo każdego pracownika i organizacji związkowej. Natomiast są do tego pewne procedury, które pozwalają znaleźć się pasażerom w takiej sytuacji. A teraz mieliśmy po prostu setki ludzi koczujących na dworcach. Takich rzeczy pasażerom się w żadnym wypadku nie robi. To było niedopuszczalne i mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne za doprowadzenie do takiej sytuacji poniosą bardzo surowe konsekwencje – podkreślił śląski marszałek.

- Tak jak powiedziałem, każdy ma prawo do protestu, ale protestować trzeba w ramach pewnych przewidzianych prawem procedur, które zapewnią pasażerom np. informację o utrudnieniach z odpowiednim wyprzedzeniem. To co miało miejsce urągało natomiast wszelkim standardom przyzwoitości i w gruncie rzeczy było działaniem nie tylko na szkodę Przewozów Regionalnych, ale generalnie na szkodę systemu transportu w województwie śląskim. Jak po takiej akcji wytłumaczyć pasażerom, że mają zaufać kolei? Nie da się - stwierdził Matusiewicz.

- Czy winny jest tutaj zarząd PR? To trzeba poddać gruntownej analizie. Być może był to błąd na niższym szczeblu. Na razie trudno obwiniać sam zarząd. Z tego co wiem, protest ma podłoże płacowe. W obecnej sytuacji finansowej Przewozów Regionalnych podnoszenie przez pracowników kwestii płacowych jest dziwne i kontrowersyjne. Daleki byłbym od wysuwania wniosku, że winny jest zarząd PR. Ewidentnie strona społeczna zachowała się niezgodnie z procedurami i postawiła całą spółkę Przewozy Regionalne w bardzo ciężkiej sytuacji, a także ośmieszyła transport kolejowy w oczach pasażerów. To jest najbardziej bolesne – podsumował marszałek Matusiewicz.

źródło: Rynek Kolejowy
szofer - 20-06-2011, 13:16
Temat postu:
Dołączę się do treści nadesłanej przez fisch-a o poparciu protestu w DB Schenker przez prezydenta ZZM Miętka.
Teraz widać, że ZZM o maszynistach z PR-ów zapomniał albo ma ich serdecznie gdzieś.
fisch - 20-06-2011, 18:00
Temat postu:
Ale się zdziwisz.
I to niebawem.
Mam nadzieję że to odszczekasz. Młot
szofer - 21-06-2011, 17:25
Temat postu:
Co miałoby mnie zdziwić? Wątpliwość
I co miałbym odszczekać? Wątpliwość

Jestem realistą i widzę czego mogę się spodziewać.
fisch - 22-06-2011, 15:59
Temat postu:
Zajrzyj TUTAJ

Hau, hau,...hau, hau.
szofer - 26-06-2011, 12:55
Temat postu:
fisch
Zajrzałem,
I zdania nie zmienię.
Podwyżka oprotestowana za pomocą pieczątki sławetnego Leszka w kwocie około 100 złotych na łeb to jakaś kpina.
Brak środków? A KŚ mają środki skoro tak wysoko cenią stanowisko maszynisty?

Nie wiem człowieku o co Tobie chodzi, może mamy te same poglądy ale nie możemy je połączyć.
Jeśli jesteś za sławetnym Leszkiem to wybacz, ale nasze dyskusje na tym forum są zbędne.
Pimp_my_EN71 - 29-06-2011, 11:10
Temat postu:
Popieram strajkujcie a zwiazki zawodowe niech biora przyklad ze zwiazkow zawodowych we Francji i we Włoch oraz Hiszpanii, tyle w temacie, bo takie zwiazki jakie sa u nas teraz to nie sa zwiazki tylko grupy darmozjadow i pasozytow

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group