INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. dolnośląskie - Strajk PR na Dolnym Śląsku

Beatrycze - 16-08-2011, 20:33
Temat postu: Strajk PR na Dolnym Śląsku
W związku z planowanym strajkiem pracowników spółki Przewozy Regionalne, przedstawiamy możliwości dotarcia z/do Wrocławia w dniu 17 sierpnia 2011 r.

I. Brak możliwości lub bardzo duże utrudnienia:

1. Trasa Wrocław – Ziębice – Kamieniec Ząbk. – Kłodzko - Międzylesie

Brak pociągów przewoźnika „PKP Intercity S.A.”, pociągi Kolei Dolnośląskich kursować będą tylko na odcinku Kłodzko – Kamieniec Ząbkowicki (zgodnie z rozkładem jazdy, pociągi te kursują w relacji Kłodzko – Legnica).

Brak możliwości dotarcia do Wrocławia.

2. Trasa Wrocław – Jaworzyna Śl. – Wałbrzych – Jelenia Góra

Brak pociągów KD. Będą kursować 2 pary pociągów TLK przewoźnika „PKP Intercity S.A.”; rano z Wrocławia Gł. (odjazd o 06:01 i 06:31) do Jeleniej Góry, wieczorem z Jeleniej Góry do Wrocławia Gł. (przyjazd o 22:22 i 23:24).

3. Trasa Wrocław – Wołów – Głogów – Zielona Góra

Brak pociągów KD. Będzie kursować 1 para pociągów TLK przewoźnika „PKP Intercity S.A.”: z Wrocławia Gł. do Zielonej Góry, odjazd o 17:53, z Zielonej Góry do Wrocławia Gł. przyjazd o 09:18.

4. Trasa Wrocław – Oleśnica – Kluczbork/Krotoszyn/Ostrów Wlkp.

Na odcinku Wrocław Główny – Wrocław Psie Pole trasa pokrywa się z trasą do Trzebnicy – kursować będą pociągi KD (zgodnie z rocznym rozkładem, średnio w szczycie co 1h, poza szczytem co 2h).

Do Kluczborka i Krotoszyna brak pociągów KD i „PKP Intercity S.A.” - nie będzie zatem żadnej możliwości dotarcia do/z Wrocławia.

Do Ostrowa przez Oleśnicę kursować będzie 7 pociągów TLK przewoźnika „PKP Intercity S.A.” (rel. Wrocław – Warszawa lub Wrocław – Białystok), odjazdy z Wrocławia Gł. o godz. 04:56, 09:01, 16:00, przyjazdy do Wrocławia Gł. o godz. 11:49, 15:42, 19:42, 23:42.

Uwaga! Pociągi TLK jadą tylko przez Oleśnicę Rataje (nie przez Oleśnicę Główną).

II. Istnieje możliwość dotarcia do/z Wrocławia:

1. Trasa Wrocław – Trzebnica

Kursują pociągi KD, ruch odbywać się będzie normalnie.

2. Trasa Wrocław – Legnica – Węgliniec – Zgorzelec

Większość kursów na odc. Wrocław – Legnica - Węgliniec przewidziana jest do zastąpienia przez Koleje Dolnośląskie (Uwaga! Nie będą kursowały pociągi Wrocław – Drezno). Na odcinku Węgliniec – Zgorzelec kursują pociągi Kolei Dolnośląskich, ruch odbywać się będzie normalnie.

Szczegółowy rozkład jazdy na linii Wrocław – Węgliniec:
http://kolejedolnoslaskie.eu/index.php?strona=rozkladjazdy_170811

3. Trasa Wrocław – Jelcz Laskowice

Większość kursów przewidziana jest do zastąpienia przez Koleje Dolnośląskie.

Szczegółowy rozkład jazdy na linii Wrocław – Jelcz-Laskowice:
http://kolejedolnoslaskie.eu/index.php?strona=rozkladjazdy_170811

4. Trasa Wrocław – Opole

Brak pociągów KD. Pociągi TLK przewoźnika „PKP Intercity S.A.” kursują co 1-2 godziny.

5. Trasa Wrocław – Rawicz – Poznań

Brak pociągów KD. Pociągi TLK przewoźnika „PKP Intercity S.A.” kursują co 1-2 godziny.

źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego
Jerry - 16-08-2011, 20:37
Temat postu:
Teraz wystarczy logicznie pomyśleć.
Przewozy Regionalne strajkują i olewają pasażera i Koleje Dolnośląskie robią wszystko co jest tylko możliwe by w województwie był jak najmniejszy bałagan.
Anonymous - 16-08-2011, 20:41
Temat postu:
Poprawka: marszałek robi wszystko, by udowodnić, że PR nie są mu do szczęścia potrzebne.
Beatrycze - 16-08-2011, 20:41
Temat postu:
Jerry, a może to UMWD pomyślał o pasażerach? Bo w KD raczej nie ma myślących decydentów.
Jerry - 16-08-2011, 20:51
Temat postu:
Ostatnie wieśći z mediów:

Dolnośląski samorząd domaga się od Przewozów Regionalnych autobusowej komunikacji zastepczej...
...to nie jest realne odpowiadają związkowcy z PR

1500 zł za każdy pociąg który nie pojedzie czyli 400 tys. zł.

Beatrycze już nie przesadzaj
milek88 - 16-08-2011, 20:57
Temat postu:
Jak dla mnie to są jedne wielkie jaja...ja rozumie że każdy by chciał podwyżek ale nie można paraliżowac ponad połowy województwa...Moim zdaniem nie ważne czy marszałek chciał pokazac to i owo czy niewiadomo co...ważne jest to że masa ludzi nie bedzie miała jak do roboty dojechac czy wyjechac na upragniony urlop,bo nie kazdy musi posiadac samochód...sory ale świat sie nie konczy na lini wrocław-węgliniec i powinni pomyslec cos o innych trasach... Hmm
Tomasz B. - 16-08-2011, 21:26
Temat postu:
Warto zwrócić uwagę, że jutro nastąpi debiut KD na linii do Jelcza Laskowic, od nowego rozkładu część kursów na tej trasie przejmą właśnie KD. Jestem ciekawy jakie szynobusy jutro puszą na tą trasę. Strach pomyśleć co będzie działo się jutro w TLK-ach przy braku "regionalnych". Trzeba będzie przejechać się na Główny Smile
EN - 17-08-2011, 07:22
Temat postu:
A co z trasą do Szklarskiej Poręby ?
marosław - 17-08-2011, 07:50
Temat postu:
KD nie zastąpią w pełni PR. KD nie ma tyle taboru, aby przejąć obsługę wszystkich linii od PR i przez dłuuuuuuugi czas nie będzie mieć. Patrząc na to ile taboru rocznie kupuje marszałek, to pewnie wysłużone EN 57/71 rozsypią się, wagonów u nas prawie nie ma, lokomotyw też. Jeszcze jak po tak dłuuuuuugim czasie zakupy taboru się skończą to i tak połowa składów będzie stała w krzakach, bo inne typy, podtypy i różnice w częściach. Więc KD to nie jest żadna alternatywa dla PR. Marszałkowi znudziła się makieta. Co do strajku, dobrze, że strajkują. Tak naprawdę, gdyby nie dodatki do pensji, to większość pracowników PR zarabia mniej lub tyle samo, co początkujący nauczyciel.
Kefalos - 17-08-2011, 08:18
Temat postu:
To ze PR`y strajkuja to zrozumiale ale nie mozna miec pretensji do KD ze ratuja sytuacje w ktorej sie znalezli pasazerowie. Niewazne czy to z woli UMWD czy kogos innego. Rozwalil mnie tylko tekst jednego ze zwiazkowcow ze "tylko likwidacja Koleji Dolnoslaskich moze uratowac PR". Troche smieszne poniewaz PR musialyby zmienic przedewszystkim podejscie do pasazera. Ani nowy tabor tego nie zastapi ani podwyzki. LEPIEJ ZEBY BYLA JEDNA SPOLKA NA POZIOMIE NIZ DWA BYLE CO.
Robikon - 17-08-2011, 09:07
Temat postu:
Kolego marosław żebyś się nie zdziwił i zobaczysz jak KD sprawdzi na tych liniach to marszałek pogoni PR na amen i dobrze że ludzie będą mieć chociaż małą alternatywę.PR na Dolnym śląsku sam sobie strzela gola.
Bonifas - 17-08-2011, 10:24
Temat postu:
W związku ze strajkiem Przewozów Regionalnych Koleje Dolnośląskie odwołały wszystkie kursy na trasie Legnica - Lwówek Śl. - Jelenia Góra - Szklarska Poręba by wygospodarować sobie szynobus na np Jelcz itd. Wiem że jest to w 80% dyktatura UMWD nie mniej wcale nie czujemy się jak pasażerowie 5 kategorii

W sumie to niech marszałek umozliwi nam przejście na bezrobocie i zwolni nas z podatków to i kursy staną się zbędne. Bo odwołując pociągi wprowadzając KKZ która będzie w cholerę opóźniona - skazuje nas pasażerów na nieprzyjemności w pracy.

I tak po prawdzie to mieszkańcy dojeżdżający połączeniami Przewozów Regionalnych mieli się szansę zorganizować i załatwić dojazdy. My we Lwówku spodziewaliśmy się że pociągi pojadą bo przecież utwierdzano nas że KD nie strajkuje i że żadnych utrudnień w Komunikacji nie będzie!
Robikon - 17-08-2011, 10:28
Temat postu:
PS.Przecież mają nadmiar sa.
Jerry - 17-08-2011, 12:57
Temat postu:
Ja osobiście jestem za połączeniem KD z PR. W tym województwie powinno być tylko Koleje Dolnośląskie i pracownicy razem z taborem przekształcić z PR w Koleje Dolnośląskie i skończy się trzyletni problem. Marszałek będzie miał jedną spółkę i to jeszcze własną i mamy problem z głowy a zyskamy porządek na dolnośląskiej kolei i zadowolonych pasażerów
dinxles - 17-08-2011, 13:11
Temat postu:
Moim zdaniem PR jest najlepsze. Do tego pociągi InterRegio z Karpacza/Szklarskiej/Stronia/Kudowy/Międzylesia/Dżierżoniowa(Śnieżka)
Anonymous - 17-08-2011, 13:26
Temat postu:
Tak, dinxles, najlepiej na Desiro, wszystkie rzecz jasna 160 km/h.

//Wródźcie do tematu, bo dwa ostatnie posty nie mają nic wspólnego ze strajkiem PR ~ Adams
Robikon - 17-08-2011, 15:02
Temat postu:
Jerry takie rozwiązanie jest najlepsze ale jest niemożliwe gdyż wymaga zgody pozostałych udziałowców.
amadeoen57. - 17-08-2011, 15:42
Temat postu:
Jerrego poniosła fantazja, wszędzie widzi swoją wspaniałą spółeczkę Śmiech
Robikon - 17-08-2011, 15:56
Temat postu:
Oj kolego amadeon żebyś się nie zdziwił,właśnie marszałek zach-pom zapowiedział w radiu,że będzie tworzył swoją spółkę,marszałkowie mają już dosyć użerania się z twoją spółką. Język
Tomasz K. - 17-08-2011, 16:03
Temat postu:
KD to spółka która ma uzupełniać PR,a nie z nią rywalizować !!
marosław - 17-08-2011, 17:44
Temat postu:
Kolego Robikon KD nie ma tyle taboru, aby zastąpić PR na Dolnym Śląsku. A w związku ze strajkiem pokazują gdzie mają pasażera, odwołując wszystkie kursy do Lwówka. Więc ja wolę PR dzięki którym mogę np. przewieźć 4 osoby (po promocyjnej cenie) do Katowic za 84 zl. Raczej tak podróżować nie dadzą mi KD i KŚ w przyszłości. A marszałek niech się bawi swoją kolejką. I dobrze, że strajkują, niech w końcu zaczną zarabiać pieniądze, a nie pracować co łaska.
mateuszpiszcz - 17-08-2011, 18:19
Temat postu:
Proszę trzymać się tematu jest on o dzisiejszym strajku PR a nie o Kolejach Dolnośląskich.
brambor - 17-08-2011, 18:29
Temat postu:
A ja uznałbym strajk na kolei za nielegalny i obciął wszystkim po pensji (tym, którzy strajkowali, bo np. kasy były czynne). Niestety podejście pracowników PR do pasażerów jest straszne. Nie jest to dla nich klient, który ma być zadowolony i wrócić korzystając po raz kolejny z usługi PR. Niestety traktuje się go jak zło konieczne. Więc za co te podwyżki? Do roboty! (oczywiście są wyjątki- ale wyjątek to rzadkość).

Najbardziej rozwaliła mnie kasjerka, kiedy kupowałem 3 bilety w kasie PR na 1 przejazd i poprosiłem aby spięła je zszywaczem, na co dostałem odpowiedź z poirytowaniem: "nie za dużo Pan ode mnie wymaga?". Podobnie ma się rzecz a jakimkolwiek informowaniem pasażerów nt. postoju pociągu czy opóźnienia w trakcie jazdy. No ale cóż, kierownik pociągu czy konduktor to nie informacja i nie płacą mu za informowanie pasażerów, więc ma wszystko w d****.

Podsumowując. Dostali podwyżki w 3 transzach. Jeśli naprawdę nie jest im obcy los spółki, sytuacja finansowa, to powinni na to przystać. Ale niestety, zwiąchole i duża część pracowników niestety, nie posłuchała rozumu...
Beatrycze - 17-08-2011, 19:05
Temat postu:
Jak KD poradziły sobie na linii zgorzeleckiej? Wyjechały wszystkie zaplanowane pociągi? O punktualność nie pytam, bo w takim dniu trudno ją utrzymać.
Anonymous - 17-08-2011, 20:21
Temat postu:
Polecam wywiad Polskiego Radia Wrocław: obszerną rozmowę red. Krzysztofa Horwata z wicemarszałkiem Jerzym Łużniakiem, który opowiada się za podziałem PR na "kompanie regionalne" - "Samorząd krytykuje strajk na kolei":

http://www.prw.pl/articles/view/16296/beda-kary-za-strajk-na-kolei
Robikon - 17-08-2011, 20:42
Temat postu:
Na Węgliniec-Zgorzelec była KKA tak samo na Lwówku.Na linii Węgliniec-Wrocław sa jeździły prawie punktualnie i ludzie byli bardzo zadowoleni.
Dolnoślązak - 17-08-2011, 21:42
Temat postu:
Cytat:
Dolnośląski samorząd domaga się od Przewozów Regionalnych autobusowej komunikacji zastepczej...
...to nie jest realne odpowiadają związkowcy z PR


Jerry, co ty za bzdury piszesz Exclamation . A co związkowcy z PR mają do komunikacji zastepczej Exclamation . Nie wprowadzaj forumowiczów w błąd Exclamation .
To jest kłamstwo Exclamation

[ Dodano: 17-08-2011, 22:43 ]
Cytat:
Jerry, a może to UMWD pomyślał o pasażerach? Bo w KD raczej nie ma myślących decydentów.


Beatrycze, masz rację Exclamation . To UMWD podjął taką decyzję.
Kefalos - 17-08-2011, 21:51
Temat postu:
Na lini Lwoweckiej jezdzi 20 osob najwyzej. A na innych duzo wiecej wiec nie majac taboru trzeba wybrac mniejsze zlo. Glowa muru nie przebijesz. Widze ze niektorzy nie mysla logicznie . Zawisc odebrala wam rozum. Wy nie wypowiadajcie sie na forach tylko sie najpierw wyleczcie. Czasami trzeba pomyslec racjonalnie. KD istnieje od trzech lat a PR od dawien dawna wiec mieli czas na duzo wiecej. Ale to nie jest wina pracownikow na nizszych szczeblach wiec pomyslcie po jakiego ciula wy na siebie plujecie jadem. Wy tylko probujecie pracowac i przezyc, walczycie o swoje. To samo robia pracownicy KD.
Tomasz B. - 17-08-2011, 22:01
Temat postu:
Gdzieś w TV było mówione o tych autobusach właśnie ... że teoretycznie PR-y mogą za część pociągów wprowadzić autobusy, ale co z tego jak będą strajkowały załogi (kierownicy, konduktorzy) i nie miałby kto sprawdzać biletów itd. Chodziło o reakcję dyrekcji dolnośląskich PR-ów i jeśli dobrze pamiętam to właśnie mówił Piech. Mniejsza jednak o to ... jeśli chodzi o dzień dzisiejszy i pociągi w stronę Jelcza Laskowic to na tą trasę skierowano SA135. Pociągi startowały punktualnie, a pasażerów było jak na lekarstwo (przynajmniej w pociągach pozaszczytowych bo takie widziałem z okna domu). Kto nie musiał nie jechał lub od razu wybierał inne (pewniejsze) formy dojazdu do Wrocławia/Jelcza i stacji pośrednich.
krkonoš - 18-08-2011, 03:19
Temat postu:
Cytat:
Na lini Lwoweckiej jezdzi 20 osob najwyzej. A na innych duzo wiecej wiec nie majac taboru trzeba wybrac mniejsze zlo. Glowa muru nie przebijesz. Widze ze niektorzy nie mysla logicznie.


Cytat:
... jeśli chodzi o dzień dzisiejszy i pociągi w stronę Jelcza Laskowic to na tą trasę skierowano SA135. Pociągi startowały punktualnie, a pasażerów było jak na lekarstwo.


No właśnie, ktoś tu nie pomyślał logicznie. (Znowu?) Tam, gdzie ludzie spodziewali się pociągów, pociągi nie przyjechały, a tam, gdzie po zapowiedziach strajkowych mało kto liczył na pociąg (przez to była mała frekwencja), składy jeździły. Czyli tradycyjnie wszystko po rusku, albo - jak kto woli - czeski film. Z pięknych szynobusów nie skorzystali i jedni, i drudzy. Może o to chodziło?

Tak się właśnie zniechęca pasażerów do kolei - nigdy nie wiadomo, czego można się po niej spodziewać. Strajkuje jedna spółka, a nie jeżdżą pociągi na trasach obsługiwanych przez inną spółkę. Takie działania na dłuższą metę na pewno nie przysłużą się kolei. Odpowiedzialni za ten cyrk nieudacznicy z UMWD jak zwykle chcieli dobrze i wyszło też jak zwykle.
Beatrycze - 18-08-2011, 13:32
Temat postu:
krkonoš, nie przesadzaj. UMWD do spółki z KD postąpiły bardzo racjonalnie. Na linii lwóweckiej była KKZ, więc pasażerowie nie byli wystawieni do wiatru. Natomiast szynobusy przerzucono na linię zgorzelecką, która póki co generuje największe potoki podróżnych na Dolnym Śląsku. I wbrew pozorom szynobusy KD na trasie Wrocław - Węgliniec wcale nie jeździły puste. Po raz pierwszy muszę pochwalić UMWD i KD.
krkonoš - 18-08-2011, 15:17
Temat postu:
Czy KKZ dojeżdżała do wszystkich stacji? O punktualność na tych, do których dojeżdżała, nawet nie zapytam (odpowiedź znam), zastanawiam się tylko, ilu pasażerów w takiej sytuacji wróciło do domu albo poszło na inny środek transportu. Czy na jedynej parze relacji Jelenia Góra - Szklarska P.G. obsługiwanej przez KD też była zapewniona KKZ?

Rozumiem, że osoby mieszkające przy linii zgorzeleckiej będą bronić tego rozwiązania, a mieszkające przy linii lwóweckiej kląć na decydentów. Ale jest coś takiego, jak zaufanie do firmy przewozowej, czego niestety w UMWD i KD nie wiedzą. KD po raz kolejny zawiodły swoich klientów, bowiem tam, gdzie jeżdżą, nie przyjechały (tym, którzy wybrali się tego dnia np. nad Jezioro Pilchowickie, mogę tylko współczuć), a pojechały tam, gdzie mało kto ich oczekiwał i gdzie ludzie byli przygotowani na strajk. I kolejna negatywna opinia o firmie pójdzie w świat...
Picolo - 18-08-2011, 17:00
Temat postu:
krkonoš, jest jeszcze coś takiego jak interes społeczny. W sytuacji kryzysowej, a taką jest strajk na kolei, wybiera się mniejsze zło. Czepiasz się i szukasz dziury tam gdzie jej nie ma. Zmień płytę, bo to już nudne, denne i żałosne.
Bonifas - 18-08-2011, 19:01
Temat postu:
Kefalos,
Cytat:
Na lini Lwoweckiej jezdzi 20 osob najwyzej.


Dawno nie jechałeś lwówecką. Poza tym jeśli w niektórych kursach jest tak jak piszesz to jest to owocem bogatej oferty roku 2010

Cool
krkonoš - 18-08-2011, 22:07
Temat postu:
Cytat:
jest jeszcze coś takiego jak interes społeczny.


To nie jest żadna realizacja interesu społecznego. Realizacja interesu społecznego nie polega na tym, że zabiera się coś jednej grupie (nawet mniejszej), dając innej. Łamiąc przy tym umowę, bo część osób ma wykupione bilety miesięczne.

Jeszcze raz powtarzam: taka polityka na pewno nie przysłuży się firmie, jak i całej kolei na Dolnym Śląsku. Jeśli frekwencja na linii lwóweckiej jest mniejsza niż mogłaby być, to jest to efektem właśnie m.in. takich działań, które mają miejsce już od dłuższego czasu - niespodziewanego zabierania szynobusów na inne linie.
EU07-469 - 19-08-2011, 00:12
Temat postu:
krkonoš, , wypowiadaj sie, jezeli znajdziesz lepszy sposob albo na powstrzymanie zwiazkowcow z PR przed strajkiem, albo sprawniejsza komunikacje w takim czasie, ok? Ja na razie nie widze lepszego sposobu niz ten wymyslony przez UMWD. KD nie ma tyle taboru, zeby dla wszystkich starczylo. Jestem jeleniogorzaninem i wiem, jakie cyrki sie wyprawiaja na lwoweckiej, ale tu naprawde lepszego sposobu nie widzialem. Jezeli takowy masz, to go przedstaw.
krkonoš - 19-08-2011, 02:11
Temat postu:
A to dlaczego mam się nie wypowiadać? Strajk to jedna sprawa, a zabranie szynobusów z jednych linii na inne to druga sprawa. Obie sprawy wcale nie muszą się ze sobą wiązać.

Strajki zdarzały się, zdarzają się i zdarzać będą, nie tylko w naszym kraju, ale także w tych bardziej cywilizowanych. I zawsze wiążą się z niedogodnościami dla pasażerów. Nie wymyślono jeszcze metody, która by te niedogodności usuwała. Natomiast kuriozalne jest pozbawianie komunikacji jednej grupy, żeby zapewnić ją innej. Potrafisz podać przykłady takich samych działań w tzw. cywilizowanym świecie? Ja nie.
EU07-469 - 19-08-2011, 06:31
Temat postu:
Jezeli ten jeden szynobus obsługujacy lwowecka miałby kogos przewiezc na innej linii, ktorej PR ze wzgledu na strajk nie obsłuzyly, to bez wahania bym sie zgodzil, by tam pojechal. A tak na uboczu, nie jestem pewny, czy KD robiloby we wtorek kurs do Szklarskiej. Wczoraj na lwowecka puscili SA135, ktory na gore raczej nie wjedzie.
Bonifas - 19-08-2011, 09:08
Temat postu:
EU07-469, Ale nikt nie ma żalu o KKZ tego dnia tylko o sposób w jaki została ona uruchomiona. Gdyby KD zapowiedziało że tego dnia będzie Komunikacja Zastępcza (są przecież drukarki można przygotować ogłoszenia) i że mogą być opóźnienia to nikt by halo nie robił. Ale nie zapowiedziano tego podróżnym a wręcz przeciwnie mówiono, że żadnych utrudnień nie będzie. Spółka wiedziała przynajmniej od jakiegoś czasu, że nie obsłuży tej linii tego dnia i nie zrobiła nic by uprzedzić pasażerów o KKZ i możliwych niedogodnościach. Nie wiem czy ty byś się dobrze czuł stojąc na stacji gdzie wisi tylko RJ który jak się okazuje jest odwołany dla ciebie bez KKZ bo kierowca pojechał trasą na skróty bo był opóźniony i nie chciał dobijać. U mnie ludzie stali ponad godzinę i czekali na KKZ która się nie pojawiła i co mieli zrobić na łeb na szyję załatwialiśmy samochód żeby się do pracy dostać!

Poza tym jak ty to widzisz że to sprawiedliwe rozwiązanie. Jeżeli traktujemy pasażerów to traktujmy ich jednakowo dlaczego Marszałek uruchomił KD w całym ciągu E-30 a już np do Wałbrzycha czy do Kłodzka nie ?! Tyle samo osób korzysta z tych połączeń co z Legniczanki - im też należał się dojazd tak jak tym z Legnicy, Bolesławca czy Jelcza!

Cytat:
Wczoraj na lwowecka puscili SA135, ktory na gore raczej nie wjedzie.


a SA 135 bardzo dobrze sobie radzi na trasie do Szklarskiej. Jeździ tam od dłuższego czasu
Beatrycze - 19-08-2011, 09:40
Temat postu:
Cytat:
Jeżeli traktujemy pasażerów to traktujmy ich jednakowo dlaczego Marszałek uruchomił KD w całym ciągu E-30 a już np do Wałbrzycha czy do Kłodzka nie ?!

Bo UMWD nie ma na tyle taboru, aby wszędzie zastąpić PR. Coś trzeba było wybrać. Wybrano linię zgorzelecką ze względu na bazę techniczną KD, która znajduje się w Miłkowicach i stację paliw, która znajduje się w Legnicy.
marosław - 19-08-2011, 10:47
Temat postu:
To nie jest żadne uzasadnienie. UMWD przez najbliższe 10 lat pewnie nie będzie mieć taboru. Jeśli strajk był ogłoszony, mówiono o nim w mediach, informowano, że nie będzie autobusów zastępczych, to pasażerowie pewnie zdążyli przygotować się. Marszałek na siłę puścił KD. Bonifas ma rację, tak nie można traktować pasażerów. Dlaczego marszałek dzieli Dolnoślązaków na lepszych i gorszych? Czym zasłużyli sobie mieszkańcy Lwówka i okolic, że są tak traktowani? W firmie, która obsługiwała ich linię nie było strajku! Marszałek chciał pokazać, że coś robi, a tak naprawdę nic dla polepszenia sytuacji na kolei nie robi. Nasuwa się pytanie: co zrobi marszałek, gdy w PR będzie strajk długoterminowy? Też kopnie ludzi z rejonu Lwówka w pośladki, bo są lepsi i gorsi w mieszkańcy Dolnego Śląska?
krkonoš - 19-08-2011, 12:21
Temat postu:
Na linie objęte strajkiem można było przeznaczyć nadwyżkę szynobusów, ale nie zapewniać komunikację kosztem pasażerów innych linii. Jeśli zabrany z lwóweckiej mały SA135 kogoś zbawił, to znaczy, że frekwencja na kolei ogólnie była mizerna tego dnia.
Jerry - 19-08-2011, 14:04
Temat postu:
Kurcze wy płaczecie za linią lwówecką gdzie przez jeden dzień KKZ jeździła. Ale nikt nie pochwali KD za to że pociag pojechał do Jelcza, Legnicy i Węglińca!!!
Tomasz K. - 19-08-2011, 14:39
Temat postu:
Tyle, że tam się nikt tych pociągów nie spodziewał, ponieważ PR poinformowały o strajku, a na "Lwówieckiej" ludzie spodziewali się szynobusu, a tu opóźniona KKA.
Jerry - 19-08-2011, 14:47
Temat postu:
Tomasz K. ale przynajmniej jechała KKZ a PR nawet się nie kwapił jej wprowadzić
krkonoš - 19-08-2011, 14:58
Temat postu:
Jerry, jak ktoś natknie się na taką niezapowiedzianą KKZ (o ile w ogóle dotrze ona na jego stację), spóźni do pracy albo na następny pociąg, to kolejnym razem pięć razy się zastanowi, zanim skorzysta z usług tego przewoźnika. Szkoda, że ty - jako pracownik KD - tego nie rozumiesz. Tym bardziej, że takie cyrki na linii lwóweckiej dzieją się dość często.

Ja bym za taką politykę nie pochwalił KD nawet wtedy, gdyby puścili w ten dzień szynobusy z Legnicy do samej Warszawy (nie obrażając Warszawy).
marosław - 19-08-2011, 15:07
Temat postu:
Moim zdaniem KD nie ma za co chwalić. Że tak powiem swojego nie potrafią dobrze obsłużyć, a na cudze się rzucają.
Tomasz K. - 19-08-2011, 15:09
Temat postu:
Tyle, że PR poinformowały o tym, że nic nie pojedzie. A czy KD poinformowało pasażerów, że na "Lwóweckiej" będzie KKA ?
EU07-469 - 19-08-2011, 17:23
Temat postu:
Fakt, informacja nigdy nie byla mocna strona KD. Caly pomysl UMWD nie byl zly, tylko jak zwykle zawiodla informacja- tam gdzie KD jechalo za PR oraz tam gdzie KD robilo KKA powinna byc przynajmniej dzien wczesniej notka. Mam nadzieje, ze wladze UMWD i zarzad KD tak zrobia w przyszly piatek, bo wowczas znow PR chce strajkowac.
Tomasz B. - 19-08-2011, 17:39
Temat postu:
To chyba nie KD pomyślały, skoro jest strajk to pojedźmy sobie szynobusami do Jelcza Laskowic. Dostali takie zadnie jako przewoźnik i je zrealizowali. Pomysł na puszczenie szynobusów był dobrym posunięciem. Zostało zapewnione bezpośrednie połączenie np. Głównego z Brochowem, a tu pracuje wielu kolejarzy, którzy niekoniecznie mieszkają we Wrocławiu tylko dojeżdżają do pracy z różnych stron regionu. Maszyniści mogli także zapoznać się z trasą, którą już niedługo będą obsługiwać itd. Gdyby KD (a właściwie UMWD) nic nie zrobił wtedy dopiero byłby lamet, ze mając do dyspozycji szynobusy nic nie robią. To że gdzieś w regionie zamiast szynobusu pojawił się zwykły autobus to jeszcze nie koniec świata. Był strajk czyli sytuacja kryzysowa i w takich chwilach trzeba działać dynamicznie, a nie udawać, że nic się nie dzieje. Jako takie połączenia były, dodatkowo można było otrzymać aktualne informacje przez SMS-y. UMWD.
krkonoš - 19-08-2011, 18:07
Temat postu:
Moim zdaniem KD najlepszy PR (nie mylić z Przewozami Regionalnymi) zrobiłyby sobie w tej sytuacji, gdyby pozostawiły szynobusy na obsługiwanych przez siebie trasach, a nadwyżkę puściły na linie objęte strajkiem. Nikt by im nie robił zarzutów, że pociągi do Lwówka, Zgorzelca czy Szklarskiej jeździły niepotrzebnie, a dodatkowo firma zebrałaby pochlebne opinie za wykorzystanie wolnego taboru do obsłużenia - w miarę możliwości - pozostałych mieszkańców, zdanych na łaskę PR (nie mylić z public relations)

Co do informacji, to ostateczna decyzja o strajku zapadła dopiero późno wieczorem w dzień poprzedzający strajk, więc nie dałoby się w tym przypadku poinformować pasażerów o zmianach odpowiednio wcześnie.
Lady Makbet - 19-08-2011, 18:11
Temat postu:
krkonoš, jak długo jeszcze będziesz drążył ten temat? Powiedziałeś już po trzykroć wszystko co można na ten temat powiedzieć. Nie zanudzaj więcej, proszę.

Wracając do tematu, popieram decyzję UMWD. Brawo!
Bonifas - 19-08-2011, 19:00
Temat postu:
Lady Makbet, Popierasz bo co, bo mogłaś sobie pojeździć wokół Wrocka. Ile razy będzie trzeba podkreślać że tu nie chodzi o wypuszczenie taboru na linie normalnie przez KD nie obsługiwane tylko o brak informacji. Sama koleżanko powiedz że sprawa miała by inny odblask gdyby dzień wcześniej pojawiły się stosowne ogłoszenia. Ja nie uważam że winne jest KD które puściło szynobusy na inne trasy tylko UMWD który wydając taką decyzję nie zastrzegł że pasażerów lwóweckiej, zgorzeleckiej tudzież innej na której pojawiła się KKZ należy poinformować bez względu na to ilu pasażerów z tych kursów korzysta. Ogłoszenia to tylko papier i trochę tuszu, nie wygenerują Bóg wie jakich kosztów a rzucą zupełnie inne światło na sprawę. Dla mnie jako pasażera taka informacja byłaby kluczowa bo jeżdżąc do pracy wiem ile czasu potrzebuję na dojazd do celu i do której godziny maksymalnie mogę czekać na spóźnioną KKZ. Tej informacji niestety nie było.

Pracownikom tudzież sympatykom PR chcę teraz powiedzieć "nie tędy droga" Panowie. Wykorzystujecie informację o KKS do zatuszowania istoty sprawy którą był strajk wywołany właśnie przez waszą spółkę. To własnie przez Was i wasze zaprzaństwo nie doszło do porozumienia z Waszą Prezeską która zaoferowała spełnienie waszych postulatów ale adekwatnie do kondycji finansowej spółki. A w kwestii KKS to właśnie wy PR jesteście pionierami. I nie chcę sięgać daleko w przeszłość ale nawet w trzy- tygodniowej obsłudze Lwówka w grudniu 2010 dwa tygodnie przewoziliście ludzi na gumie - pomimo - że do dyspozycji mieliście SA 134 005, 007 i SA 135 003 na dwie linie kolejowe.

Istotą sprawy jest brak informacji - tej tu zabrakło. Natomiast kwestia przerzucenia taboru jest jak najbardziej słuszna - tyle że trzeba było tę kwestię rozegrać inaczej.

A wracając do strajku dziś w TVN24 było powiedziane coś mniej więcej w ten sposób że: strajku za tydzień nie będzie, ale negocjacje związków z Prezesem trwają - czy ktoś ma może jakieś potwierdzenie tej informacji ?!
Tomasz B. - 19-08-2011, 21:36
Temat postu:
Połączenie na "lwóweckiej" zostało zachowane, zabrakło powiedzmy jednego sms-a z info, że w związku z taką a nie inną sytuacją będzie komunikacja zastępcza. Tak się "podniecacie" tym KKS-em, a coś mi się wydaje, że nikt z was w tym dniu nie korzystał z tego połączenia ... co do wydruków i wieszania info na stacjach to kiedy mieli to zrobić jak jeszcze przed godziną 20 nie było wiadomo (po jeszcze jakiś czas zresztą też) czy pociągi w końcu wyjadą czy nie Smile
Bonifas - 20-08-2011, 06:29
Temat postu:
widmo strajku odsunięte http://www.rynek-kolejowy.pl/26542/Decydujace_negocjacje_zamiast_strajku.htm - o dwa dni Rolling Eyes
kolejarz_wg - 23-08-2011, 21:42
Temat postu:
Wszystko pięknie ale czy ktos na tym forum napisał ile konduktor/kierownik zarobi miesieczne?skoro slysze ze sie ludzie solidaryzuja bo oni tak malo zarabiaja mniejsza z pasazerami ale niech oni zyja jak ludzie to moze oficjalnie poprosze kogos odwaznego: prosze zeskanowac pit i pokazac ludziom niskie zarobki. moze najwietle sytuacje w druzynach kond. zarobki wahaja sie na poziomie 2500-3000 zl netto czyli na reke. do tego pelny socjal tj. dofinansowanie do wczasow krajowych i zagranicznych karta benefit na baseny w calej polsce, silownie, sauny itp. pieniadze na wegiel znizka 99% na bilety pr, ic, km, itp. praca lekka, bez szefa nad glowa, w ktorej wcale wysilac sie nie trzeba co zreszta jest pokazywane na kazdym kroku w stusunku do podroznych. Dla porownania konduktor w Kd zarobi od 1900 do 2200 a jak dla mnie efektywnosc i posejscie do pracy godne zarobkow w pr-ach
Lady Makbet - 23-08-2011, 22:00
Temat postu:
kolejarz_wg, o zarobkach w PR jest na forum oddzielny temat:

http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=14268
Jaro - 24-08-2011, 20:08
Temat postu:
Nie mam związku zawodowego z kolejami, ale interesuję się nimi. Jestem za tym by tu lokalnie (na Dolnym Śląsku) móc wpływać na transport kolejowy. PR są bublem reformy. Warszawka niech sobie w Mazowieckiem zarządza. Władze lokalne - wojewódzkie powinny budować mocną kolej adekwatną do potrzeb lokalnego społeczeństwa. PR niech się rozlecą, a wszystkim nam to wyjdzie na dobre - pracownikom PR również. Mad
kolejarz_wg - 24-08-2011, 20:47
Temat postu:
W pełni sie zgadzam z poprzednikiem
pawelW - 25-08-2011, 15:11
Temat postu:
Bonifas napisał/a:
widmo strajku odsunięte http://www.rynek-kolejowy.pl/26542/Decydujace_negocjacje_zamiast_strajku.htm - o dwa dni Rolling Eyes


I co wie ktoś coś ? Będzie jutro ten strajk czy nie ? Planuje jutro podróż ...

[ Dodano: 25-08-2011, 16:26 ]
Ok udało mi się coś odszukać na ten temat o ile to wciąż aktualne .
Dla wszystkich planujących wybrać się w podróż PRami jutro oraz w sobotę .

Link zamieszczam tu :
http://www.polskieradio.pl/7/129/Artykul/425430,Kolejarze-wstydza-sie-za-kolej-

Zródło: Polskie radio - Program Pierwszy
Jaro - 25-08-2011, 20:53
Temat postu:
To wspaniale, że mamy kolejarzy którym również jakość usług jaką świadczą leży na sercu - wnioskując z wypowiedzi Przewodniczącego Związku Zawodowego Maszynistów. Ale taki twór jak PR w takim układzie organizacyjnym to dziwadło którego nikt nie chce i tu nie zgadzam się z przewodniczącym.
Inną sprawą, której pod tym tematem może nie powinienem poruszać jest podział PKP. Moim zdaniem w całym kraju linie wraz z infrastrukturą oraz budynkami powinny zostać podzielone na państwowe (przykład szwajcarski - federalne) oraz wojewódzkie (zarządzane przez wojewodów) lub przedsiębiorstwa (czyli przemysłowe). UTK ma pieczę nad bezpieczeństwem i zachowaniem standardów nie tylko technicznych ale i organizacyjnych. I to tyle w wielkim skrócie. Rolling Eyes

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group