Hobby - Rozkład jazdy na linii Włodawa-Chełm kamiloroń - 03-10-2011, 00:23 Temat postu: Rozkład jazdy na linii Włodawa-Chełm
Drodzy MK z Lubelszczyzny czy macie może jakieś rozkłady z powyższej linii? Interesuje mnie ona ponieważ tworzę w TRS2004 mapę linii nr 7 i chciałbym na niej także dokonać reaktywacji min tej relacji... Za wszelką pomoc z góry dziękuję lubelak195 - 03-10-2011, 20:13 Temat postu:
Była gdzieś w necie z opisem frekwencji i różnych rozkładów ale niestety jest już zarchiwizowany
A możesz mi powiedzieć co to jest ten TRS2004 ? Z góry dięki za odp. endrju - 04-10-2011, 16:26 Temat postu:
kamiloroń, pisałem do Ciebie na PW, jest szansa że jeszcze w tym tygodniu otrzymam rozkłady z dwóch lat, może to nie dużo ale zawsze coś. Piszę tutaj dlatego też, aby poruszyć sprawę tej linii. Chyba każdy rozumie, że przywrócenie połączenia pasażerskiego na obecnej trasie mija się z celem. Miejscowości po drodze są tak małe, że nie zapełnią nawet najmniejszego szynobusu, a ostatnia stacja - Orchówek oddalona jest od Włodawy o około 3 km. Zdaje sobie sprawą, że i tak moje zdanie nic nie znaczy, jednak co sądzicie o hipotetycznym zbudowaniu "odnogi linii" do Okuninki. Jej odległość od linii wynosi nawet około 6 km (w najkrótszym wariancie). Dajmy na to nawet 10 km, to nie jest jakiś wielki dystans. W sezonie wakacyjnym z racji na Jezioro Białe Okuninka cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem turystów z okolic. Dzięki sezonowemu uruchomieniu szynobusów na tej linii (wiem nierealne) duże grupy turystów mogłyby się dostać wygodnym i szybkim środkiem transportu. To taka śpiewka przyszłości, ale chcę zwrócić uwagę, że wykorzystać nieczynną dziś w ruchu pasażerskim linię można ponownie rozszerzając ją o pewne miasta i miasteczka i tworząc różne koncepcje. lubelak195 - 04-10-2011, 16:56 Temat postu:
Ale szynobusy pokroju Sa107 w relacji Chełm - Uhrusk bez problemu dałyby radę- w necie jest artykuł opisujący likwidacje przewozów pasażerskich na liniach Lublin-Łuków, Zamość- Hrubieszów i Chełm- Włodawa. Ta ostatnia miała największe z nich pokrycie kosztów uruchomienia połączeń biletami- powyżej 20% i to pomimo niekorzystnej oferty cenowej w porównaniu z PKS ale PWDC i jazda!!!
Ach te marzenia...
A z tym przedłóżeniem to całkiem fajny pomysł- szyny możnaby wziąć z remontu linii do Warszawy ale pierwsze to konieczne zakupy nowych szynobusów. Mając w najbliższej perspektywie połączenia Lublin- Parczew i na lotnisko to ich jest zdecydowanie za mało karol-101 - 04-10-2011, 17:08 Temat postu:
Do Okuninki, będzie ciężko, prędzej na bliższe jezioro czyli Glinki
Miesiąc temu przegrzebałem cały rozkład linii od 1946 do 2002 r. ale bez archiwizacji, akurat w kontekście tego co pisałem konkretne godziny odjazdu nie były najważniejsze.
Jak dla mnie dwa kursy dziennie dałyby radę w sezonie letnim Lublin-Sobibór rano i wieczorem powrót, na szynobusie. No skoro do Zamościa się dało? A teren jest fajny na rowerki, których PKS-em nie sposób zabrać endrju - 04-10-2011, 17:17 Temat postu:
Ale nad Glinkami nie ma ludzi. A tu nie chodzi o to, aby były połączenia kolejowe do miejscowości tylko atrakcyjnych turystycznie, ale głównie o to, aby z takich połączeń korzystali ludzie.
Co do Lublin-Sobibór - kto by jeździł, chyba tylko pasjonaci i rowerzyści i czasem turyści. To całe połączenie miałoby rację bytu tylko ze względu na odcinek Lublin-Chełm...
Bez inwestycji w przebudowę linii nie obędzie. Dać odnogę na Okuninkę (6-10 km) i Włodawę (ok. 3 km) i już zyskujemy dwa duże (jak na tą linię) ośrodki.
Może jeszcze ktoś mnie oświeci - jaki jest stan linii na całości? I jaką prędkość można by osiągnąć? karol-101 - 04-10-2011, 19:07 Temat postu:
"kto by jeździł, chyba tylko pasjonaci i rowerzyści i czasem turyści"
No dokładnie...a kto jeździł do Zamościa w te wakacje?
Z tego co wiem to tragicznie linia nie wygląda. Nie ma zwolnień do 15-30 km/h, aczkolwiek mogę się mylić...