woj. śląskie - Spadek liczby pasażerów na Śląsku Pirat - 15-10-2011, 08:19 Temat postu: Spadek liczby pasażerów na Śląsku
W ciągu pierwszy pięciu miesięcy br. Śląski Zakład Przewozów Regionalnych przewiózł 9 481 132 pasażerów. To o 4 907 738 pasażerów mniej niż w I półroczu roku ubiegłego. Wówczas z usług PR Katowice skorzystało 14 388 870 podróżnych.
Spadła również praca eksploatacyjna. Za pierwsze pięć miesięcy 2011 roku wynosiła ona 3 650 857 pock, podczas gdy w I półroczu 2010 roku ta wartość kształtował się na poziomie 4 728 651 pockm.
Przedstawiciele marszałka województwa przestrzegają jednak przed zbyt pochopnym wyciąganiem wniosków z porównywania danych za 2011 i 2010 rok. - Przewozy Regionalne przekazują nam dane kwartalne bez rozbicia na miesiące. W tym roku, w związku ze zmianą sprawozdawczości (spowodowaną zmianą w trybie zawierania umów cząstkowych) posiadamy aktualne dane za 5 miesięcy. Zdaje sobie sprawę, że może to spowodować zamieszanie porównawcze, dlatego też proponuję miesięczne uśrednienie wyników – komentuje wyniki przewozowe Witold Trólka z biura prasowego UMWŚ.
źródło: Rynek Kolejowy Anonymous - 15-10-2011, 10:08 Temat postu:
No i dyrektor ŚZPR powinien dostać chyba premię za dobre wyniki tak? To jest katastrofalny wynik. Spadek podróżnych o prawie 5mln pasażerów. Przecież ten zakład jak najszybciej powinni zamknąć. No ale oczywiście winni są temu pasażerowie- no bo bezczelnie zrezygnowali z usług ŚZPR pilot1123 - 15-10-2011, 15:28 Temat postu:
prezes nie został ostatnio zwolniony? Anonymous - 15-10-2011, 16:06 Temat postu:
Oj ta, to nie robi różnicy i tak powinno sie go nagrodzić za te wielkie osiągnięcia pilot1123 - 15-10-2011, 16:07 Temat postu:
ojj tam, co za problem dać prezesowi premie...
problem jest duuuuuuuuużo głębszy i wybiega poza ŚZPR i nawet UMWŚ pospieszny - 17-10-2011, 12:20 Temat postu:
Pociągi pustoszeją. Sytuacja jest krytyczna.
Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości, czy Śląski Zakład Przewozów Regionalnych znajduje się w kryzysie, niech spojrzy na ostatnie statystyki. W pierwszym półroczu firma przewiozła o ponad 4 mln pasażerów mniej niż w analogicznym okresie 2010 roku! - pisze Tomasz Głogowski.
To oznacza, że część pasażerów zniechęconych fatalną ofertą PR przesiadła się do samochodów, kupiła bilety miesięczne na autobus albo w ogóle zrezygnowała z usług kolei. Nie ma na to wpływu powstanie samorządowych Kolei Śląskich. W czasie gdy liczono pasażerów, spółka nie jeździła jeszcze po śląskich torach. Pojawiła się na nich dopiero w pierwszych dniach października.
Sytuacja jest krytyczna i spadek liczby pasażerów trzeba jakoś zatrzymać. Ale wygląda na to, że Przewozy Regionalne nie mają pomysłu, jak to zrobić. Zamiast nowej strategii funkcjonowania kolei w regionie, atrakcyjnego rozkładu jazdy, odnowionych pociągów, firma zaproponowała nam podwyżki, które obowiązują od 17 października. Kolejarze tłumaczą, że zmiana cennika to efekt drastycznych wzrostu kosztów uruchamiania pociągów, m.in. szybko rosnących cen paliw i energii. Najbardziej, bo aż o 53 proc., wzrosły koszty remontów taboru. Szkoda tylko, że pasażerowie nie widzą efektów tych remontów i dalej muszą jeździć rozpadającymi się wagonami.
Szansą na minimalną poprawę sytuacji miał być audyt przeprowadzony w Śląskim Zakładzie PR oceniający finanse, jakość taboru i ofertę przewozową. Ale choć kontrola Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach miała rozpocząć się w maju, do dzisiaj eksperci nie przekroczyli drzwi zakładu. Nie zgadza się centrala Przewozów Regionalnych w Warszawie, mnożąc proceduralne przeszkody. Marszałek Adam Matusiewicz chce poprosić w najbliższym czasie o pomoc zgromadzenie wspólników, czyli pozostałych marszałków, by pomogli mu wydobyć dokumenty finansowe z PR. To absurd, bo samorząd płaci za przewozy pasażerskie w naszym regionie, i to niemałe pieniądze. Ostatnio 150 mln zł.
Władze województwa mają nadzieję, że sytuację uratują Koleje Śląskie i przynajmniej częściowo zatrzymają uciekających pasażerów. Start firma ma raczej średni, biorąc pod uwagę psujące się elfy, opóźnienia pociągów i niedopracowany cennik biletów. Mam nadzieję, że to tylko choroba wieku niemowlęcego.
źródło: Gazeta Wyborczasympatyk - 02-07-2013, 20:19 Temat postu:
KŚ podsumowują wprowadzenie czerwcowego rozkładu jazdy.
13-procentowy spadek liczby podróżnych, 12 nowych połączeń oraz wpływy z biletów na zakładanym poziomie – zarząd Kolei Śląskich wstępnie podsumował wprowadzenie czerwcowego rozkładu jazdy.
Od 1 do 28 czerwca 2013 r. Koleje Śląskie przewiozły o 13 proc. mniej pasażerów niż w analogicznym okresie w maju 2013 r. Pomimo istotnej redukcji liczby połączeń (39 proc.) w rozkładzie jazdy wprowadzonym od 1 czerwca 2013 r. spadek przewiezionych pasażerów był mniejszy niż prognozowano. Skala czerwcowych cięć była wymuszona złą sytuacją ekonomiczną przewoźnika.
- Prezentowane dane absolutnie nie są sposobem na tanią propagandę. Doskonale zdajemy sobie sprawę, jak bardzo pogorszyła się nasza oferta przewozowa i to nie tylko jeżeli chodzi o liczbę, ale także jakość i rozkład godzinowy połączeń -mówi Michał Borowski, Prezes Kolei Śląskich. - Jednak nadzieję budzi fakt, że odpływ pasażerów był mniejszy, niż można było się spodziewać - dodaje.
Od 22 lipca 2013 r. w rozkładzie jazdy pojawi się 12 nowych połączeń - osiem w relacji Tychy Lodowisko-Katowice oraz po dwa w relacjach Katowice-Gliwice i Chałupki-Racibórz. Wprowadzone zmiany są w głównej mierze efektem wniosków z obserwacji wykorzystania pojazdów pozostających w dyspozycji przewoźnika.
- Staramy się zoptymalizować wykorzystanie naszego taboru. Te zmiany są właśnie tego efektem. Niestety, istotnej poprawy oferty doświadczą tylko pasażerowie relacji Tychy Lodowisko-Katowice, gdzie dodajemy połączenia w godzinach szczytu. W dwóch pozostałych przypadkach to raczej korekty. Niestety, w obecnej chwili jesteśmy w stanie zrobić jedynie tyle – informuje Borowski.
Wprowadzenie czerwcowego rozkładu jazdy zbiegło się z nowymi cenami biletów jednorazowych i okresowych oraz likwidacją biletów strefowych. Ten zabieg spowodował, że osiągnięte przychody, pomimo spadku liczby podróżnych, w porównywanych okresach pozostały na tym samym poziomie.