woj. mazowieckie - Walka o pociąg pospieszny - 25-11-2011, 09:30 Temat postu: Walka o pociąg
- Będziemy blokować tory - zapowiadają radomianie codzienne dojeżdżający do pracy w Warszawie. Domagają się uruchomienia szybkich połączeń Radom - Warszawa - Radom. - Będziemy robić wszystko, żeby w rozkładzie pojawiły się dodatkowe pociągi - zapewnia Marta Milewska, rzeczniczka urzędu marszałkowskiego.
"Naprawdę prosimy o pomoc, nie mamy już sił tak żyć - apelują pasażerowie. "Spędzamy poza domem 14-16 godzin! A z roku na rok jest coraz gorzej z dojazdami. Teraz po zmianie rozkładu ze swoimi dziećmi po prostu się nie zobaczymy przez pięć dni" - piszą podróżni. Bo o godz. 20, gdy będą wracać do domów, dzieci już będą spały, a o godz. 4-5 rano jeszcze nie wstaną. "Co roku mamy gorsze warunki dojazdu do i z pracy. Do tego dochodzi stres, związany z codziennym spóźnianiem się do pracy, ciągłymi tłumaczeniami w pracy, że pociąg znowu się opóźnił" - zwracają uwagę.
Burza rozpętała się po tym, jak zaprezentowany został nowy kolejowy rozkład jazdy. Czarę goryczy przepełnił brak pospiesznego albo przyspieszonego pociągu z Warszawy do Radomia, który zabierałby podróżnych z dworca Warszawa Centralna parę minut po godz. 17. Skład TLK, który miał ruszać o 17.05, z powodu robót torowych został przesunięty na godz. 17.27. O godz. 17.05 w rozkładzie będzie dopiero od marca.
Skarga podróżnych jest bardzo długa. Po kolei wymieniają oni, co według nich jest nie tak w nowym rozkładzie jazdy. Wszystko sprowadza się do żądania uruchomienia pociągów pospiesznych, dzięki którym mogliby dojechać do stolicy na godz. 6.40 i 7.40 oraz wrócić z niej pociągami wyruszającymi z Warszawy Wschodniej o 15.20 i 16.20. "90 proc. ludzi codziennie dojeżdżających do Warszawy zaczyna pracę między godz. 7-8, a kończy między 15-16. Czy to takie trudne i dziwne do zapamiętania? Chyba tak! (...) Domagamy się uruchomienia szybkich, pospiesznych połączeń Radom - Warszawa - Radom. Jak pokazuje obecny rozkład jazdy i niektóre połączenia w przyszłym rozkładzie (choć nie w godzinach pasującym nam), można ułożyć rozkład jazdy dla pociągów z czasem jazdy poniżej 2 godzin" - piszą oburzeni podróżni.
Pismo w sprawie nowego rozkładu pasażerowie wysłali do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, prezydenta miasta Radomia, marszałka województwa mazowieckiego i oczywiście przewoźników: spółki PKP Intercity oraz Kolei Mazowieckich. Ci ostatni odpisali im najszybciej. „Szanowna/y Pani/Panie, informuję, że zgodnie z § 20 ust. 8 Regulaminu odprawy oraz przewozu osób, rzeczy i zwierząt przez »Koleje Mazowieckie - KM « (RP - KM) Spółka »Koleje Mazowieckie - KM « nie udziela odpowiedzi na skargi/uwagi lub wnioski, jeśli nie zawierają imienia i nazwiska wnoszącego oraz pełnego adresu do korespondencji pocztowej. W związku z tym proszę o uzupełnienie pisma”. Czemu pod skargą podróżni nie zebrali podpisów?
- Po wielu latach pisania skarg z podpisami daliśmy spokój, ponieważ do tej pory są takie same pokrętne tłumaczenia od przewoźników i ludzie po raz n-ty nie chcą podpisywać skarg - tłumaczy jeden z pasażerów. A oto fragment odpowiedzi spółki Intercity: "Zaplanowana oferta przewozowa Spółki w rozkładzie jazdy pociągów edycji 2011/2012 dostosowana jest do realnej przepustowości linii kolejowej, w związku z czym poranne pociągi obsługujące połączenia w kierunku Warszawy obsługuje przewoźnik regionalny - Koleje Mazowieckie - KM. Ponadto w godzinach popołudniowych Spółka uruchamia pociąg TLK nr 12102/3 (po godzinie 15) oraz TLK nr 83108/9 (w okresie 11 grudnia 2011 r. - 29 lutego 2012 r., tj. obowiązywania zmienionych rozkładów jazdy przez PKP PLK SA - odjazd ze stacji Warszawa Centralna o godz. 17.39)".
Wczoraj zapytaliśmy w urzędach, do których skarga poszła, co będzie dalej z pasażerami z Radomia. - Będziemy robić wszystko, żeby w rozkładzie pojawiły się dodatkowe pociągi. Już w tej sprawie rozmawialiśmy nawet z Kolejami Mazowieckimi - zapewniała nas Marta Milewska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego, który jest właścicielem Kolei Mazowieckich.
- Nie do nas należy przygotowanie rozkładu jazdy. To rola przewoźników i PLK, ale na pewno prezes UTK pochyli się nad tym pismem. Zobaczymy, czy coś uda się zrobić w tej sprawie - powiedział nam z kolei Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy UTK.
Prezydent miasta Andrzej Kosztowniak wystosował do dyrektora Kolei Mazowieckich Artura Radwana pismo, w którym "występuje o przywrócenie w rozkładzie jazdy, wprowadzanym od 11 grudnia br., przyspieszonego pociągu z Warszawy do Radomia o godz. 17.05".
Wciąż czekamy na odpowiedź z Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.
"My z założonymi rękami siedzieć już nie zamierzamy. Nie apelujemy już o pomoc, bo apele, listy, skargi od lat nic nie dają, żądamy podjęcia skutecznych działań, tj. uruchomienia połączeń pośpiesznych. Jesteśmy zdeterminowani, mają Państwo czas i narzędzia, przecież jest około trzech tygodni, by coś zmienić, nim wejdzie w życie nowy rozkład jazdy. W przeciwnym razie zmuszeni będziemy blokować tory w Radomiu. Szanowni Państwo, uwierzcie, nie mamy innego wyjścia" - kończą swoje pismo podróżni.
źródło: Gazeta Wyborcza Henryk - 25-11-2011, 11:28 Temat postu:
Za to mają piętrowe wagony Anonymous - 26-11-2011, 17:04 Temat postu:
Wszystko to nie przeszkadza Kolejom Mazowieckim chwalic sie nowym, ''lepszym'' rozkladem jazdy pospieszny - 26-11-2011, 17:29 Temat postu:
Jedno nie wyklucza drugiego zwłaszcza jak KM sami nie prowadzą ruchu na tej linii. sheva17 - 18-12-2011, 13:52 Temat postu:
KM mają gdzieś pasażerów. Trzeba być kompletnym idiotą by nie wiedzieć w jakich godzinach przeważnie się pracuje. Jeśli Pan Radwan nie daje sobie rady na swoim stanowisku to powinien natychmiast dać sobie spokój z tą pracą. Jeśli KŚ zmierzają do takich wzorców to Ja już chyba wolę PR-y. pospieszny - 18-12-2011, 13:57 Temat postu:
Problem połączeń kolejowych na linii Warszawa - Radom jest bardziej złożony niż przedstawił to Andrzej Lewandowski w liście "Kolejowa oferta nie jest dobra". Linia Warszawa - Radom jest w fatalnym stanie technicznym - pisze Donata Nowakowska, rzeczniczka Kolei Mazowieckich
Czas jazdy pociągów wygląda następująco: pociąg przyspieszony Kolei Mazowieckich pokonuje trasę w ok. 115'. Natomiast czas jazdy pociągu TLK Spółki InterCity wynosi ok. 105'. W związku z tym prędkość handlowa osiągana przez pociągi zarówno KM jak i TLK wynosi ok. 54-60 km/h. Ponadto linia na odcinku Radom - Warka jest jednotorowa. Na całej długości brak jest wyposażenia w samoczynną blokadę liniową, co powoduje, że przepustowość trasy jest w znacznym stopniu ograniczona.
Uruchamianie pociągów przyspieszonych powoduje usunięcie z rozkładu jazdy pociągów osobowych. Na odcinku Warka - Piaseczno - Warszawa, w momencie gdy kursuje pociąg "Radomiak" przerwa w kursowaniu pociągów osobowych musi wynieść 40'. Natomiast na odcinku Czachówek Płd - Warszawa - 30'. Wynika to z wymagań technicznych, które określają, że na jednym szlaku może znajdować się tylko jeden pociąg i nie może tu być żadnych odstępstw. Powoduje to, że oferta w aglomeracji Warszawskiej jest nie wystarczająca dla pasażerów z Piaseczna, Nowej Iwicznej, Zalesia Górnego i pozostałych miejscowości. Dlatego zwiększa się liczba postoi pociągów przyspieszonych na odcinku Czachówek Płd - Warszawa. Postoje są wprowadzane i uzgadniane w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego.
Po wykonaniu modernizacji linii Warszawa - Radom Spółka z pewnością uruchomi większą ilość pociągów przyspieszonych, ponieważ przy osiągnięciu czasu przejazdu poniżej 60' będzie duże zainteresowanie taką ofertą. Dodatkowo do uruchomienia pociągów będzie potrzeba mniej taboru. Ale niestety należy zaczekać na wykonanie modernizacji.
Odnośnie wycofania pociągów "push-pull" z linii Warszawa - Radom, informuję, że w RJP 2011/12 tabor został skierowany do obsługi połączeń przyspieszonych, zgodnie z jego przeznaczeniem. Dodatkowo pociągi piętrowe kursują m.in. na linii: Warszawa - Skierniewice, czy Warszawa - Działdowo. Stąd zmniejszenie liczby wagonów piętrowych na linii Warszawa - Radom. Natomiast wszystkie połączenia przyspieszone Kolei Mazowieckich na linii Warszawa - Radom są obsługiwane pociągami "push-pull".
Co do nazwy pociągu "Radomiak" informuję, że wciąż figuruje ona w Rozkładzie Jazdy Pociągów. Spółka dysponuje określoną liczbą wagonów i w godzinach szczytowych są one maksymalnie wykorzystywane. Dlatego w chwili obecnej nie ma możliwości wydłużenia zestawienia pociągu Radomiak.
Czekamy na opinie
Kto ma rację - nasz czytelnik czy rzeczniczka Kolei Mazowieckich? Piszcie: listy@radom.agora.pl, wpisujcie się na forum radom.gazeta.pl
źródło: Gazeta Wyborcza neospazmina - 19-12-2011, 17:51 Temat postu: "Popołudniówka" do Radomia jeszcze w tym roku
Koleje Mazowieckie poinformowały, że jeszcze w tym roku, od 27 grudnia, wprowadzają zmiany w rozkładzie jazdy. Zgodnie z zapowiedzią na wniosek pasażerów uruchomiony zostanie dodatkowy pociąg przyspieszony z Warszawy do Radomia.
Fot. Rynek Kolejowy Fot. Rynek Kolejowy
Przyporządkowane tagi:
Koleje Mazowieckie (499), rozkład jazdy (51)
Koleje Mazowieckie potwierdziły uruchomienie dodatkowego pociągu przyspieszonego na linii KM8 Warszawa – Radom – Skarżysko Kamienna relacji W-wa Wschodnia (odjazd o 16:55) – Radom (przyjazd o 18:50) już od 27 grudnia. Na brak takiego pociągu, w związku z opóźnieniem pociągu Intercity jadącego z Trojmiasta modernizowaną linią E65 skarżyli się pasażerowie, o czym informowaliśmy tutaj.
KM planują utrzymać kursowanie powyższego pociągu do końca rozkładu jazdy, natomiast PKP Intercity będzie wnioskowało do zarządcy infrastruktury aby od dnia 1 marca w trasie pociągu W-wa Wschodnia 17.53 – Radom 20.06 kursował pociąg TLK. Do dnia 29 lutego Koleje Mazowieckie będą uruchamiać oba pociągi przyspieszone odjeżdżające z Warszawy Centralnej o godzinie 17.06 i 18.05.
Mazowiecki przewoźnik od 27 grudnia uruchomi również dodatkowe pociągi relacji Czachówek Płd. 7.50 – Piaseczno 8.05 – Warszawa Zachodnia 8.35 i W-wa Rembertów 11.40 – Piaseczno 12.33 (oba będą kursować od poniedziałku do piątku oprócz świąt). Natomiast pociąg Mazovia będzie miał dodatkowy postój - o godzinie 7.19 na stacji Ożarów Mazowiecki.
Pozostałe zmiany w rozkładzie jazdy Kolei Mazowieckich, które przewoźnik wprowadzi tuż po Świętach, to:
wydłużenie w dni powszednie relacji pociągu 9880 Mrozy 5.01 – W-wa Zachodnia 6.18 do Czachówka Płd. 7.22 (od poniedziałku do piątku oprócz świąt)
wydłużenie w dni powszednie relacji pociągu W-wa Zachodnia 16.44 – Dęblin 19.03 ze stacji Piaseczno 16.10 i W-wa Służewiec 16.30, KM26 Dęblin – Radom
zmiana godzin kursowania pociągu 525 relacji Dęblin 6.29 – Radom 7.27 na Dęblin 6.14 – Radom 7.11
zmiana godzin kursowania pociągu 15337 relacji Kutno 15.45 – Sierpc 17.32, na Kutno 14.45 – Płock 16.03 – Sierpc 16.46
zmiana godzin kursowania pociągu 835 relacji W-wa Zachodnia 23.52 – Mińsk Mazowiecki 0.50 na W-wa Zachodnia 0.12 – Mińsk Mazowiecki 1.16
wydłużenie w dni powszednie relacji pociągu Sochaczew 5.50 – Pilawa 8.07 do Dęblina (przyjazd o 9.00)
zmiana terminu kursowania pociągu 2138 rel. Dęblin 17.40 – Warszawa Zachodnia 19.56 z codziennego na dni robocze oraz uruchomienie pociągu Dęblin 16.40 – Warszawa Zachodnia 18.56 dodatkowo w weekendy i święta.
źródło: rynek kolejowypospieszny - 21-03-2012, 17:08 Temat postu:
Koleje Mazowieckie informują, że w związku z remontami na linii Warszawa - Radom prowadzonymi przez PKP Polskie Linie Kolejowe, od 1 kwietnia nastąpią zmiany w rozkładach jazdy pociągów.
Główne utrudnienia wystąpią na linii KM8 Warszawa - Skarżysko w dniach 16-30 kwietnia 2012 r. Przez ten okres pociągi osobowe nie będą kursowały na odcinku Warka - Grabów n/Pilicą, w zamian będzie wprowadzona komunikacja zastępcza. Pociągi przyspieszone będą kursowały trasą okrężną przez Dęblin.
źródło: Kurier KolejowyET05 - 15-06-2012, 20:51 Temat postu:
Cyrk się zacznie jak zaczną modernizację ósemki i zamkną odcinek Warka - Radom i wszystko pojedzie przez Dęblin. To będzie dopiero jazda. TLK na Centralny przez Dęblin jedzie 2:24, jak dobrze pokombinują z przyspieszonymi to może w 2:20 się zmieszczą, choć pewnie od Otwocka zaliczą wszystkie przystanki... Znając możliwości PLK, przetargów i wykonawców to mamy zabawę co najmniej do 2020 roku. Żeby było smutno, siódemka się sypie i też jest do remontu.
Przypomnę, że czasy ok 90 min z Radomia do Warszawy miała Nida pod koniec lat 80-ych. a z Radomia do Kielc jeszcze naście lat temu dałosię śmignąć w godzinę...
Pamiętam kiedyś jadą wspmnianym ekspresem, jak w Radomiu na chwilę odbił na Dęblin i po chwili skręcił spowrotem w stronę Warki - krótki odcinek drugiego toru był pod drutem. Kiedy ten drut zdjęto??
Tylko, że w ślad za remontem powinny iść dalsze zakupy taboru - do Radomia powinny jeździć piętrusy, albo nowe ezety, a i TLK-i też powinny mieć szybsze loki od siódemek.... sympatyk - 24-10-2014, 10:22 Temat postu:
Kilka informacji o ożywieniu ruchu pasażerskiego pomiędzy Legionowem i Zegrzem:
