Zagranica - Kolej w Albanii Pirat - 04-01-2012, 14:52 Temat postu: Kolej w Albanii
Albania to kraj, który po eksperymencie z totalnym socjalizmem na lata stał się najbiedniejszym zakątkiem Europy. Jednak choć gospodarczo socjalizm okazał się porażką, to jednocześnie przyczynił się on do powstania kolei w tym kraju.
Albania jeszcze do niedawna była najbiedniejszym krajem Europy i choć aktualnie została 'wyprzedzona' przez Mołdawię i... Ukrainę, to jednak nadal daleko do stanu, który można by określić za optymalny. Podczas gdy byłe republiki ZSRR w dużej mierze czerpią z wcześniejszego dorobku o tyle w Albanii trzeba wszystko stworzyć od podstaw. W XIX wieku, czyli w okresie masowej ekspansji kolei w Europie Albania była pod rządami Turków, dopiero w 1912 roku stała się niepodległym państwem / księstwem / republiką (tak szybko zmieniała się władza). Wówczas zaczęto budować linie kolejowe, jednak były to jedynie koleje wąskotorowe o znaczeniu militarnym lub przemysłowym, które w wyniku działań wywrotowych lub zaprzestania działalności gospodarczej bardzo szybko były zamykane.
http://infobus.pl/files2/44609/mapa_linii_www_hsh_com_al.jpgRomek - 09-01-2012, 16:30 Temat postu:
Cytat z inforail.pl
Ostatnim ze zlikwidowanych odcinków jest trasa z Fier do Ballash, gdzie pociągi pasażerskie zniknęły w 2000 roku, choć pociągi towarowe do rafinerii dalej kursują.
W sierpniu 2011 miałem okazję jechać samochodem wzdłuż linii Fier-Balllash (dalej w kierunku Tepelene, Gijakoster i granicy z Grecją) . Linia nie wygląda na eksploatowaną - brak oznak ruchu- tor nieużywany, przejazdy zamulone. W okolicach Ballash (teren górzysty) wiele szybów naftowych (część nieczynnych) i w powietrzu ciągły zapach ropy. Skolmi - 05-03-2012, 11:20 Temat postu:
Witam się pierwszym postem.
We wrześniu jechałem pociągiem trasą Warszawa-Budapesz-Belgrad-Bar/bus/-Szkodra-Vora-Tirana-Durres,
więc podzielę się czymś więcej, niż tylko wnikliwszym skorzystaniem z Google. Widać, że w artykule skupiono się na kolei widzianej z zewnątrz.
Plan na Albanię mieliśmy skromny, bo jedynie Szkodra - Tirana i Tirana - Vlora
(a i tak ostatecznie dojechaliśmy tylko do Durres).
Mimo że wolna (ale punktualna) i mało komfortowa, kolej w Albanii stanowi popularny środek transportu,
bo jest bilety są bardzo tanie. Recepcjoniści oczywiście pukali się w głowę, że planujemy jechać
pociągiem, ale pasażerowie już nie. Warunki, jakie oferuje HSH każdy widzi.
Jest na pewno bezpiecznie (w każdym pociągu policja), a na dworcach są "peronówki".
No może poza kwestią "szyb". Z szybami jest faktycznie problem. Są luksusem, a w trakcie jazdy można się przekonać dlaczego.
Wiem, że opis trochę chaotyczny, ale nie mam talentu, a może bardziej czasu pisania do relacji
W wolnej chwili wrzucę jeszcze inne zdjęcia. A jeśli się ktoś wybiera, to z chęcią odpowiem na inne pytania.
Albania. Kraj w Europie. W jej południowo-wschodniej części. Gdyby spojrzeć od strony Polski, to idąc po linii wybrzeża Morza Adriatyckiego, będą to ziemie leżące za Chorwacją i Czarnogórą, a przed Grecją. Powierzchnia tego kraju wynosi 27 748 km2, co w porównaniu z powierzchnią Polski, wynoszącą 322 575 km2, daje obraz kraju ponad 11-krotnie mniejszego. Podobnie rzecz ma się z proporcjami ludności. O ile w naszym kraju na koniec 2021 r. szacowano 37,75 mln mieszkańców, to w Albanii jest ich 2,8 mln. A jaka jest tam kolej? Niektóre fakty mogą zaskoczyć.