Dworce - [Wałbrzych Miasto] Otwarcie w cieniu katastrofy wafel - 05-03-2012, 18:02 Temat postu: [Wałbrzych Miasto] Otwarcie w cieniu katastrofy
Otwarcie w cieniu katastrofy
Okrojona ze względu na żałobę narodową uroczystość i dużo gorzkich słów prezydenta Szełemeja – w Wałbrzychu oficjalnie otwarty został dworzec Wałbrzych Miasto.
Dzisiaj punktualnie, jak na kolej przystało, o godzinie 11:00 nastąpiło oficjalne otwarcie dworca Wałbrzych Miasto. Uroczystość, która pierwotnie miała mieć oprawę w postaci występów artystycznych, została okrojona do prezentacji inwestycji i krótkich przemówień. Poza przedstawicielami PKP, prezydentem Romanem Szełemejem i dziennikarzami, na dworcu zjawiła się kilkudziesięcioosobowa grupa wałbrzyszan.
Po krótkiej prezentacji inwestycji uzupełnionej krótkim wystąpieniem pełnomocnik zarządu PKP S.A. do spraw nieruchomości, Teresy Pyzik, które nagrodzone zostało oklaskami zebranych, głos zabrał prezydent Roman Szełemej:
- Myślę, że dzisiaj nie czas na fanfary. W Wałbrzychu jest jeszcze wiele budowli w katastrofalnym stanie, które nie należą do Gminy, a właśnie do kolei. Gdybyście państwo spojrzeli na nie z taką troską, z jaką patrzycie na wrocławski Dworzec Główny i choćby niewielka część pieniędzy inwestowanych we Wrocławiu, trafiła do Wałbrzycha, to dzisiaj byłby kolejny, a nie pierwszy powód do świętowania. Cieszę się więc z dobrego początku i zachęcam do remontu wiaduktów nad ulicą Wrocławską, 1-go Maja czy Niepodległości, dworca Wałbrzych Główny, Szczawienko czy Fabrycznego. Wtedy będziemy mieli powód do oklasków. Jednak gratuluję projektu i jego wykonania i mimo wszystko dziękuję – zakończył Roman Szełemej, również otrzymując brawa.
Jednak to nie był koniec uwag, jakie prezydent miał do kolejarzy. Już po zakończeniu części oficjalnej, w węższym gronie, Roman Szełemej kontynuował swoje uwagi:
- Popatrzcie na wiadukt na Sobięcinie. Tam zaraz na kogoś spadnie jakaś rura, a na Podgórzu jakiś głaz, a wy powiecie, że o niczym nie wiedzieliście. Remontujecie enty dworzec we Wrocławiu, wiadukty wyremontowaliście już wszystkie, a tu z jednej inwestycji robicie wielkie halo? Ja naprawdę miałem ochotę, aby tu dzisiaj nie przyjść. Na moje pisma w sprawie wałbrzyskich wiaduktów, będących w tragicznym stanie nawet nie dostałem odpowiedzi. Wałbrzyskie wiadukty kolejowe to plątanina zardzewiałej infrastruktury z jakimiś lepiszczami przytrzymującymi wypadające cegły. To jest skandal! A domaganie się przez was, żebyśmy wyremontowali przejście podziemne to już zakrawa na arogancję. Dziękuję za zaproszenie. Dworzec Wałbrzych Miasto jest jasnym punktem na czarnej mapie infrastruktury kolejowej w Wałbrzychu – zakończył, wychodząc, Roman Szełemej.
Dla ścisłości dodajmy, że wszelka infrastruktura kolejowa, poza budynkami należy do Polskich Linii Kolejowych. Oddawany dzisiaj do użytku dworzec należy do Polskich Kolei Państwowych Spółka Akcyjna, dlatego wysłuchująca pretensji Teresa Pyzik nie chciała komentować wypowiedzi prezydenta, ponieważ stan wiaduktów nie leży w kompetencji PKP S.A.
Rozpoczęty w 2010 roku dwuetapowy remont kosztował 10 milionów złotych. Najpierw wyremontowany został dach i toalety, jednak dopiero druga faza prac wydobyła z zabytkowej budowli całą jej oryginalność.
Zewnętrzne zmiany w postaci jasnej elewacji, nowego dachu, okien i drzwi uzupełnia reorganizacja wnętrza. Hol dworca, w którego centrum ustawiony został żuraw służący do napełniania wodą zbiorników parowozów, pełni także funkcje poczekalni z kasami, informacją i kilkoma punktami przeznaczonymi na działalność handlową. W głębi budowli czeka na najemcę restauracja, a w przyziemiu lokale sklepowe. W budynku zostały wymienione wszystkie instalacje i posadzki oraz zainstalowany został monitoring.
Historia dworca, wówczas Altwasser, sięga roku 1853, gdy przedłużona została linia kolejowa łącząca Wrocław Świebodzki ze Świebodzicami. Od początku XX wieku był kilkakrotnie rozbudowywany. Swój dzisiejszy kształt, przypominający pijalnię wód mineralnych, zawdzięcza ostatniej przebudowie w 1925 roku.
źródło:Wałbrzyszek.com pospieszny - 05-03-2012, 23:54 Temat postu:
Dworzec Wałbrzych Miasto odzyskał historyczny blask. To już siódmy dworzec na Dolnym Śląsku, który przeszedł kompleksową modernizację.
Inwestycja kosztowała około 10 milionów złotych i była rozłożona na dwa etapy. W pierwszym, w drugiej połowie 2010 roku wyremontowano dach i toalety. Jednak dopiero przy drugim udało się wydobyć całe piękno tego historycznego obiektu.
Podczas prac pomiędzy czerwcem 2011 roku i lutym 2012 dworzec Wałbrzych Miasto przeszedł prawdziwą metamorfozę od piwnic aż po szczyt kopuły holu głównego, która sprawia, że obiekt jest unikatem architektury dworcowej w skali kraju. Zmieniło się otoczenie dworca. Na nowo ułożono nawierzchnię placu przed dworcem, pojawiła się zieleń, a także elementy małej architektury takie jak ławki, kosze czy oryginalne lampy przypominające kwiaty. Przy skarpie wybudowano parking dla administracji dworca i najemców, natomiast w okolicy wejścia głównego dla podróżnych.
Nową kolorystykę i blask zyskała elewacja dworca. Renowacji poddano detale architektoniczne (np. portal wejściowy z kolumnami), a także historyczny zegar. Nad wejściem głównym zamontowano nowy „neon” z nazwą dworca. Całość ciekawej architektonicznie bryły dworca podkreślono nową iluminacją.
Metamorfozę przeszła też przestrzeń wewnątrz dworca. Na środku holu, który pełni jednocześnie funkcję poczekalni, stanął kilkutonowy zabytkowy żuraw wodny pochodzący ze stacji Wałbrzych Główny. Wokół niego ustawiono ławki. Hol zyskał też całkowicie nowe oświetlenie podkreślające elementy architektoniczne wnętrza. Oprócz tego pojawiły się nowe tablice z rozkładami jazdy, a także system informacji podróżnych (tablice z piktogramami). Po jednej stronie holu uruchomiono już kasy biletowe. Natomiast po przeciwnej, w najbliższym czasie, zostanie otwarty sklep, gdzie podróżni będą mogli zaopatrzyć się w prasę oraz artykuły niezbędne do podróży.
Gruntowną modernizację przeszły pomieszczenia komercyjne na dworcu. Na najemców czekają jeszcze przestrzeń restauracyjna (z salą konsumpcyjną i barową) oraz sklepy w przyziemiu budynku. Podczas modernizacji wymieniono wszystkie instalacje, posadzki, a także stolarkę okienną i drzwiową. Na dworcu jest bezpieczniej, bo rozbudowano system monitoringu.
Inwestycja na dworcu Wałbrzych Miasto była finansowana ze środków własnych PKP S.A. i budżetowych.
źródło: Kurier Kolejowy1762 - 06-03-2012, 13:59 Temat postu:
Cytat:
Cieszę się więc z dobrego początku i zachęcam do remontu wiaduktów nad ulicą Wrocławską, 1-go Maja czy Niepodległości, dworca Wałbrzych Główny, Szczawienko czy Fabrycznego. Wtedy będziemy mieli powód do oklasków.
No właśnie - pan Prezydent ma rację, ale przemówił nie do tych osób, które są za to obecnie odpowiedzialnie, czyli PLK. Jeśli chodzi o dworzec Wałbrzych Główny to nie jest on aż tak w złym stanie, w porównaniu do Szczawienka - nie wiem czy budynek ten, nie będzie się nadawał tylko do wyburzenia. Obecnie przypomina on mocno zgorzeleckie straszydło.
Jeśli chodzi o p. Szełemeja - w końcu ktoś zaczął się prawdziwie interesować swoim miastem.
A jeśli faktycznie chce coś zdziałać w Wałbrzychu w nawiązaniu do koleją to póki nie zacznie się realizować projekt wałbrzyskiej kolei aglomeracyjnej (plan odległy, drogi i niestety dość mało realny) to są inne możliwości.
1) Wałbrzych Szczawienko położony jest blisko Piaskowej Góry i Podzamcza, ale komunikacją miejską jest się tam ciężko dostać - z tej stacji korzystają w większości osoby, po które ktoś przyjedzie samochodem. Autobus jadący spod samego dworca (przed stacją jest sporo miejsca na zawracanie autobusów - jako rodzaj pętli) zachęciłby do korzystania ze Szczawienka - po wcześniejszym rozwiązaniu problemu pustego dworca.
2) Wałbrzych Fabryczny położony jest bardzo blisko Starego Miasta oraz dużej Galerii Victoria, ale w zasadzie nie ma jak z dworca dojść gdziekolwiek, bo dojazd tam jest utrudniony, więc w gestii miasta jest doprowadzenie dróg do tej stacji. Galeria jest dosłownie 300 m od stacji - ale po drodze jest las.
Dodatkowo w odległości 1 km przy ul. Kasztanowej ZUS wybudował dużą nową siedzibę.
Powoli czas jazdy z Wałbrzycha do Wrocławia się skraca, Wałbrzych Miasto po remoncie - teraz pora też na ruch ze strony miasta! robert72 - 08-03-2012, 18:36 Temat postu: Ostre starcie na dworcu Wałbrzych Miasto
- Myślę, że dzisiaj nie czas na fanfary. W Wałbrzychu jest jeszcze wiele budowli w katastrofalnym stanie, które nie należą do Gminy, a właśnie do kolei. Gdybyście państwo spojrzeli na nie z taką troską, z jaką patrzycie na wrocławski Dworzec Główny i choćby niewielka część pieniędzy inwestowanych we Wrocławiu, trafiła do Wałbrzycha, to dzisiaj byłby kolejny, a nie pierwszy powód do świętowania. Cieszę się więc z dobrego początku i zachęcam do remontu wiaduktów nad ulicą Wrocławską, 1-go Maja czy Niepodległości, dworca Wałbrzych Główny, Szczawienko czy Fabrycznego. Wtedy będziemy mieli powód do oklasków. Jednak gratuluję projektu i jego wykonania i mimo wszystko dziękuję powiedział Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha podczas uroczystości otwarcia dworca Wałbrzych Miasto...
więcej : http://www.gazetagosp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=709:ostre-sowa-prezydenta-podczas-otwarcia-dworca&catid=1:z-gminy&Itemid=9Sławek - 15-10-2012, 20:53 Temat postu:
Mija pół roku od remontu dworca i 10 miesięcy od ogłoszenia przetargu na wynajem lokali , żaden lokal nie został wynajęty . Oferta na lokale wisi nadal na stronie internetowej i nic . Mądre głowy z PKP DK zażyczyły sobie cenę wywoławczą za lokal pod gastronomię 6 000 zł netto ( 430 m ) . Przeliczmy ile kosztowało by obiad ( alkoholi nie wolno sprzedawać ) .
policzmy koszty miesięczne :
koszt najmu 6 000 zł
średni koszt ogrzewania 800 zł
zużycie prądu 1 500 zł
zużycie gazu 400 zł
woda , ścieki 600 zł
pracownicy minimum dwie zmiany barmanka , kelnerka , kucharz , pomocnik kucharza , sprzątaczka x 2 zmiany = 10 osób x 3 200 zł ( wynagrodzenie , podatek doch. ZUS ) =
32 000
RAZEM KOSZTY 41 300 ZŁ
Policzmy ile obiadów można sprzedać . Dworzec Wałbrzych Miasto nie jest dworcem przesiadkowym , jest typowym dworcem dobrze skomunikowanym z dzielnicami wałbrzyskimi a więc podróżny przybywa na dworzec około 15 minut przed odjazdem , w stronę odwrotną po prostu wychodzi i jedzie do domu . Powiedzmy że jednak jest doskonała kuchnia i 10 procent obiad skonsumuje . Między 8.00 a 22.00 mamy 8 par pociągów przeciętnie w kierunku z i do Jeleniej G wsiada i wysiada po 5 - ciu pasażerów
natomiast z / do Wrocławia po 20 - stu pasażerów a więc mamy 400 dziennie x 30 dni =
12 000 podróżnych 10 % z tego to klienci lokalu gastr. tj 1 200 osób
Policzmy koszt obiadu
41 300 kosztów / 1 200 obiadów = 34, 40 zł a gdzie tak zwany wsad do kotła .
Podsumowując , dla PKP gospodarka rynkowa to nie ich bajka , lepiej dworce oddać pod miasta ( gminy ) one mają lepsze rozeznanie na swoim terenie i są bardziej elastyczni . klimeu44 - 16-10-2012, 19:11 Temat postu:
Podoba mi się Twoje zestawienie kosztów. Podejrzewam, że te "430m", to pomyłka, bo byłaby to najtańsza tak duża powierzchnia w Europie?
Chyba jednak zabrnąłeś w swoich obliczeniach za daleko.
Po pierwsze primo: to na takiej stacyjce (bo tak trzeba ten dworzec określić), to może być najwyżej tzw. mała gastronomia, a więc nie zatrudnisz tam barmanki, kelnerki, kucharza, pomocnika kucharza, a pomiesczenie posprzątasz sam (żeby było taniej).
Po drugie primo: będziesz serwował najwyżej gotowe dania, podgrzewane w mikrofali, ewentualnie w profesjonalnym elektrycznym piecu (pod warunkiem, że będzie cię stać na jego zakup).
Po trzecie primo: jeżeli zdecydujesz się już na taki interes, to raczej sam będziesz tam obsługiwał, albo zatrudnisz jakąś "niedorozwiniętą" 18-kę na 12 godzin dziennie za minimalną płacę, albo jeszcze niżej.
Nie zrobisz w Wałbrzychu na dworcu restauracji, chyba że jesteś M. Gessler Sławek - 16-10-2012, 20:16 Temat postu:
430 m - chodziło mi o pow. 430 metrów kwadratowych .
tu masz przetarg
http://www.dworcekolejowe.pl/oferta.php/p_show/5365
a tu info o nim
1. ul. Armii Krajowej 26c - lokal usytuowany na dwóch kondygnacjach (parter i poddasze) wraz z przynależną częścią przyziemia, o łącznej pow. 429,25 m² .
Lokal wyposażony w instalacje c. o., elektryczną, wodno- kan., ciepłej wody, wentylację
mechaniczną. Posiada własny węzeł sanitarny.
Cena wywoławcza 5 999,34 zł (miesięcznie netto)
Wadium 14 758,00 zł
Przeznaczenie działalność gastronomiczna,
Okres najmu oznaczony –maksymalnie do 5 lat
To nie ja poszedłem za daleko tylko PKP DK , pokazuję absurd , zobacz ile pomieszczeń na to przeznaczyli i tylko na 5 lat . Nie chciałem w poprzednim poście się za bardzo znęcać nad ich pomysłami co do cen wywoławczych ale proszę bardzo
4. ul. Armii Krajowej 26c - lokal w przyziemiu budynku, o pow. 32,88 m² z dostępem od strony placu ,
Lokal wyposażony w instalacje c. o., elektryczną, wodno- kan., ciepłej wody, wentylację
mechaniczną. Posiada własny węzeł sanitarny.
Cena wywoławcza 986,40 zł (miesięcznie netto), tj. stawka 30,00 zł/m2
Wadium 3 640,00 zł
Przeznaczenie handel, usługi, mała gastronomia
Okres najmu nieoznaczony
powyżej masz na małą gastronomie i jeszcze dwa o podobnej wielkości również dopuszczały gastronomię , pewnie chcieli stworzyć BIG żarłodajnię dla całego Wałbrzycha.
Za lokale 24 metrowe w Realu i Tesco płacę 1200 - 1600 zł i to pozostawię bez komentarza . Na dworcu do przetargu wystawione było 6 lokali + miejsce na bankomat i biletomat , chyba tylko kibel został wynajęty