Dział pracowniczy - Przewozy Regionalne likwidują zaplecza Pirat - 13-03-2012, 09:35 Temat postu: Przewozy Regionalne likwidują zapleczaPrzewozy Regionalne likwidują zaplecza
Przewoźnik samorządowy znalazł się w trudnym położeniu, samorządy wojewódzkie zastanawiają się nad przyszłością połączeń: jedne chcą mieć własne spółki, inne wolą obsługę PR, a jeszcze inne preferują model mieszany. Wobec zagrożenia utraty kolejnych połączeń spółka ogranicza koszty, m.in. likwidując zaplecza.
Aktualnie Przewozy Regionalne mają wynegocjowane umowy o dofinansowanie przewozów w większości województw, z wyjątkiem śląskiego. – Samorząd wyznaczył do likwidacji szereg linii. Teraz się zastanawiamy jak się dalej zachować. Będziemy jeszcze na ten temat rozmawiać. Nie możemy spowodować sytuacji, że województwo śląskie mogłoby się zamknąć deficytem – mówi Małgorzata Kuczewska – Łaska, prezes Przewozów Regionalnych.
Cięcia etatów
Likwidacja połączeń lub przejmowanie ich przez spółki zakładane przez marszałków województw, to dla Przewozów Regionalnych ograniczenie biznesu i konieczność restrukturyzacji. Firma jest na etapie likwidacji zatrudnienia w związku z przejęciem linii Gliwice – Częstochowa przez Koleje Śląskie.
- Likwidacja połączeń skutkuje tym, że nie mamy przychodów i następuje spadek kosztów zmiennych. Ale nie zmniejszają się koszty stałe. Przy naszych umowach z pracownikami i układach zbiorowych musi minąć od 6 do 9 miesięcy zanim zredukujemy zatrudnienie – tłumaczy prezes PR.
W województwie śląskim PR muszą dokonać też zmian organizacyjnych. Spółka zlikwidowała zaplecze w Bielsku – Białej, nieruchomość została sprzedana. Kolejne zaplecze z którym się rozstanie znajduje się w Raciborzu. – Powstawanie nowych spółek kolejowych skutkuje redukcją zasobów – dodaje Kuczewska- Łaska.
W 2012 r. PR utracą część przewozów w Wielkopolsce. Samorząd kupuje nowy tabor dla Kolei Wielkopolskich, które przejmą od PR kolejne linie. Trwają rozmowy na temat przeniesienia części zasobów PR do KW. Ten plan nie udał się na Śląsku, gdzie nowy przewoźnik zatrudnił wiele osób spoza spółki kolejowej.
- W Wielkopolsce mówimy raczej o podziale przewozów między PR a KW, podobnie jak jest na Dolnym Śląsku. Województwa są zainteresowana jak najmniejszymi dopłatami. Mamy nadzieję, że ostatecznie o wyborze odpowiedniego wariantu przewozów zdecyduje rachunek ekonomiczny. Coraz więcej województw wybiera przewoźnika w postępowaniach przetargowych, chociaż mogą wybrać bezpośrednio. Nie możemy też wykluczyć, że pojawią się na rynku nowi przewoźnicy. Musimy być elastyczni jeśli chodzi o tabor i zasoby. W tym kierunku nasze działania zmierzają – opowiada Małgorzata Kuczewska – Łaska.
Strategia na chude lata?
Aktualnie Przewozy Regionalne pracują nad nową strategią na najbliższe lata. Będzie się ona wiązała z dalszym zmniejszeniem liczby zapleczy. Spółka chce też sama wykonywać więcej napraw rewizyjnych, co jest zdecydowanie tańsze niż usługi zakładów naprawczych.
Cięcie kosztów powoli przynosi rezultaty. W 2011 roku strata netto przewoźnika wyniosła 55 mln zł. Na koniec 2012 r. strata ma wynieść 41 mln zł. Na tych wynikach ciążą odsetki od zadłużenia wobec PKP Polskich Linii Kolejowych.
W 2011 r. spółce udało się uzyskać po raz pierwszy dodatni wynik na działalności operacyjnej - 8 mln zł. Prognoza na ten rok zakłada jeszcze lepszy wynik – 20 mln zł.
Zadłużenie PR wobec PKP PLK wynosi obecnie 400 mln zł. Spółka samorządowa negocjuje z zarządcą infrastruktury warunki spłaty. Wraz z bieżącymi zobowiązaniami, zobowiązania PR wynoszą w sumie 500 mln zł.
źródło: Kurier Kolejowypospieszny - 13-03-2012, 15:17 Temat postu: Przewozy Regionalne pod kreską.
Przewozy Regionalne odnotowały w 2011 roku 55 mln zł straty netto - poinformowała w poniedziałek dziennikarzy prezes spółki Małgorzata Kuczewska - Łaska. W 2010 r. strata netto przewoźnika wynosiła ok. 170 mln zł.
Prezes spółki poinformowała, że w wyniku finansowym netto za 2011 rok zawarto odsetki od długu wobec zarządzającej infrastrukturą spółki PKP PLK, które wynosiły ok. 73 mln zł. W sumie Przewozy Regionalne są winne PKP PLK ok. 400 mln zł. Kuczewska-Łaska zaznaczyła, że to wyniki jeszcze przed audytem.
"Przewozy Regionalne pierwszy raz odkąd spółkę przejęły samorządy, odnotowały zysk w działalności operacyjnej, wyniósł on 8 mln zł" - powiedziała prezes. Dodała, że w tym roku strata netto powinna zmniejszyć się do 41 mln zł, przy czym zysk z działalności operacyjnej powinien sięgnąć 20 mln zł. W prognozowaną stratę netto spółki za 2012 r. wkalkulowano ok. 59 mln zł odsetek od zadłużenia wobec PKP PLK.
Kuczewska-Łaska poinformowała, że trwają mediacje z PKP PLK odnośnie sposobu spłaty zadłużenia, strata za 2012 r. może być więc nieco mniejsza niż zakłada zarząd. "Mamy pewne propozycje dla PKP PLK, ale nie chciałabym ich omawiać, zanim ta spółka się z nimi nie zapozna" - dodała prezes.
Zaznaczyła, że wyniki spółki systematycznie się poprawiają: w 2009 r. strata sięgnęła prawie 300 mln zł, w 2010 r. było to natomiast prawie 170 mln zł. Strata na działalności operacyjnej wyniosła w 2009 r. ok. 266 mln zł, a rok później strata ta sięgnęła 119 mln zł.
Przewozy Regionalne to największy pasażerski przewoźnik kolejowy w Polsce. Spółka należy do samorządów 16 województw i zatrudnia ok. 13,5 tys. pracowników. W wyniku restrukturyzacji, od grudnia 2008 r. zatrudnienie spadło o ok. 3 tys. osób.