Nie słyszałem. Mogę za to podać przykład pociągu który ok. 13;45 odjeżdża z Chojen z pominięciem Widzewa - pusty jeździ, a ludzie jeżdżą osobówkami z Widzewa o 13:15 i 14 :15. W pociągu na oko było 70 - 80 osób. Z 60 wagonów przeszedłem trzy: jedna jedynka pusta, w drugiej 5 osób, a w ostatniej dwójce 10. Nie wiem jak frekwencja w trzech pierwszych wagonach, ale jechałem tym pociągiem jakieś dwa tygodnie wcześniej i wsiadałem wtedy w Koluszkach z przodu. W pierwszym wagonie siedziała 1 osoba plus konduktor chyba. Równolegle jedzie pociąg Wrocław - Warszawa bez zatrzymania w Skce. Dużo ludzi wsiada w niego i wysiada w Koluszkach i przesiada się na pociąg, kory jedzie z pominięciem Chojen. Co ciekawe przesiadając się będą szybciej w Warszawie. Czy nie prościej skasować pociąg TLK z Łodzi Kaliskiej i puścić tego pośpiecha z Wrocławia normalnie przez Skce, Żyrardów? Byłoby to tańsze i bardziej optymalne dla wszystkich. dobrze, że pociąg o19:05 zatrzymuje się teraz na Widzewie.