Tabor - Jakiego taboru potrzebują PR a z jakiego mogą zrezygnować? sheva17 - 25-03-2012, 21:23 Temat postu: Jakiego taboru potrzebują PR a z jakiego mogą zrezygnować?
Przy okazji pojawienia się tematu sprzedaży 15 EZT do naprawy głównej KŚ warto jak sądzę zastanowić się nad potencjałem taborowym PR-ów i wskazać tabor z jakiego warto zrezygnować. Moim zdaniem przykładowo piętrusy nie są w praktyce dostatecznie wykorzystywane, do IR raczej się nie nadają, może dlatego warto rozważyć ich sprzedaż np. KŚ? Te myślę powinny być zainteresowane a ten tabor jest wręcz dedykowany dla Śląska- spore potoki pasażerskie. Kosztem niewielkiej modernizacji ten tabor mógłby służyć przez lata.PR-y raczej potrzebują EZT do ruchu regionalnego i wagonów do IR. A Wy co tym sądziecie? Czy do malejącej liczby połączeń PR-y nie powinny dostosować taboru? KubaRzeszów - 25-03-2012, 21:30 Temat postu:
W Rzeszowie na Glownym stoja nieuzywane pietrusy ktore wygladaja calkiem dobrze .. Z czego zrezygnowac ? Chyba w pierwszej kolejnosci z kibli . Jak najwiecej Flirtow i Akatusow no i z szynobusow . xavee - 26-03-2012, 00:06 Temat postu:
Jeśli chodzi o wagony piętrowe to moim zdaniem powinny zostawić. Powiem wam, że wagony piętrowe PRów są bardziej wygodne niż np. piętrusy KMów. A piętrusy powinni puszczać na IR relacji np. Warszawa - Hel [założe się, że ten IR zrobiłby furorę].
PRy powinny rezygnować z kibli rzecz jasna i z niektórych wagonów. EU07-469 - 26-03-2012, 00:19 Temat postu:
Na co najmniej dwóch odcinkach na Dolnym Śląsku (Jelenia Góra - Szklarska Poręba Górna i Jelenia Góra - Węgliniec) wystarczającą jednostką (a raczej EWS) jest EN81. PR Wrocław powinien o takich z 6 się postarać. EN71 albo siódemka i pudła na Szklarską jedynie w relacji z Wrocławia albo dalszej.
[ Dodano: 26-03-2012, 01:36 ]
Co do kibli (i górali przy okazji), to tak radykalnie bym się z tymi dziadkami nie żegnał, patrząc na nasze "nowoczesne" jednostki (nie licząc FLIRT-ów). Większość (zwłaszcza SPOT-y) można by przerobić na turbokible/turbogórale, resztę starych zostawić na kursy o "podwyższonym ryzyku" (zrobienia z pociągu tary, np. przejścia kiboli itp.). Lord W - 27-03-2012, 14:18 Temat postu:
A ja uważam, że skoro brakuje kasy to trzeba się pozbyć tylko tego, co jest naprawdę zbędne, a kupić to co niezbędne.
PRy powinny zacząć kupować masowo pociągi o pojemności od 50 do 150 osób na połączenia regionalne, albo nawet na IRy w niektórych regionach polski. Obecne EZT mogą spokojnie pojeździć co widać na przykładzie KMów. Co do pociągów piętrowych. Jechałem piętrowymi Km-ów- no i komfort jazdy w KMach jest wyższy. Ja wolałem od tych nowych, te stare tzw, bipy. Były wg mnie wygodniejsze. Powinny jeździć na liniach turystycznych np. na Hel. sheva17 - 27-03-2012, 19:36 Temat postu:
Dokładnie. Też uważam, że należy pozbyć się piętrusów- te są w dobrym stanie można je za przyzwoitą kasę sprzedać i zbędnych EZT. Za te pieniądze można wyremontować loki i wagony do IR. lubelak195 - 28-03-2012, 15:18 Temat postu:
Zgadzam się z tym, że należało by kupić sporą ilość niskopojemnych jednostek elektrycznych- na pozaszczytowe i niektóre sobotnio- niedzielne kursy byłyby jak znalazł. Z ich pomocą można by również polepszyć ofertęę na liniach o małych potokach podróżnych (np. Dęblin- Łuków). Orion - 02-04-2012, 14:17 Temat postu:
Poza przewozami na krótkich trasach PR w normalnym kraju powinny móc uczciwie konkurować z pIC-em na trasach długich bo to są zyski i normalna konkurencja.Do tego jest potrzebny stosowny tabor.W Niemczech odpowiedniki EN57 mogą osiągać 160 km /h a u nas jest myślenie że to ma być V max prawie wszędzie.....To nas skazuje na pozostanie kolejowym zaściankiem Europy bo nie potrafimy zrobić normalnych szybkich linii łączących WSZYSTKIE duże miasta Polski w czasach gdy wiercenia pod Alpami w trudnych warunkach nie stanowią najmniejszego problemu a linie w Niemczech nawet w trudnym terenie buduje się bez problemów na + 300 km/h .I jeszcze jedno.Jak mamy czerpać z dobrych wzorów to chyba najlepiej u sąsiadów.Czy przewozy regionalne mają być realizowane tylko przez "jedną" spółkę ? To jest możliwe tylko na "zielonej wyspie". Ludzie jak będziecie chcieli decydować przy wyborach to wtedy można "podziękować " tym którzy są wrogami kolei .... karol22 - 02-04-2012, 19:19 Temat postu:
Pozbywać się stojących na bocznicach EN57 i sprzedawać je samorządowym firmom kolejowym, a stare egzemplarze do muzeów. Pozbyć się psujących ''nowoczesnych'' sprzętów.
Co kupić/zmodernizować?
EU07 lub inne elektrowozy, modernizować(dobrze modernizować) bonanzy itd.
Warto też zrobić modernizacje EN57 dobrej jakości, a zwłaszcza wyciszać.
Piętrusy mogą się przydać, więc nie pozbywać się lepiej.
No i takie malutkie EN81, a na spalinowe trasy coś wielkości SA105. Lord W - 03-04-2012, 11:35 Temat postu:
Rolą przewozów regionalnych jest jeżdżenie w regionie, a nie walka z Intercity.
Wg. mnie, nie potrzeba PRom ani wagonów, ani lokomotyw, ale małych EZT i szynobusów. EU07-469 - 10-05-2012, 05:54 Temat postu:
Niektóre IR (np. Bolko, Szyndzielnia) jeżdżą na jednostkach, a tych ci w PR-ach dostatek (coś koło ośmiuset kibli i jakieś czterdzieści górali). Edków jest stosunkowo mało - 21 ED72 i jeden ED73. Warto by więc zrobić coś takiego: wyznaczyć pewną liczbę jednostek (najlepiej by było wszystkie full plastiki (jakby tych było mało, to jeszcze trochę takich z najbardziej zniszczoną dermą) i parę górali), przerobić na turbokible/turbogórale z drzwiami odskokowo - przesuwnymi, odpowiednio dostosowując wnętrze i przemalowując w barwy IR. Dodatkowo można by pomyśleć o pojazdach typu SA134, SA136, SA137 i SA138 o podwyższonym standardzie wnętrza, aby puszczać IR-y częściej także na liniach bez drutów (np. Warszawa - Żary po linii 14 - o ile ta jeszcze się nadaje do jazdy, tudzież Jelenia Góra - Kraków po podsudeckiej albo Jelenia Góra - Szczecin przez Żary i Zieloną Górę, coś takiego mogłoby też zwielokrotnić liczbę połączeń do Gorzowa, Grudziądza i na innych liniach bez drutów). sympatyk - 14-07-2015, 10:11 Temat postu:
110 mln zł rocznie z FK na regionalny tabor pasażerski.
Jutro Senat zajmie się uchwaloną przez Sejm nowelizacją ustawy o Funduszu Kolejowym, która przewiduje, że w latach 2016-2020 środki z FK będą mogły być przeznaczone na finansowanie lub współfinansowanie przez województwa zakupów, modernizacji oraz napraw pociągów pasażerskich. Do zagospodarowania będzie 110 mln zł rocznie.