Skargi i wnioski - SKM Trójmiasto - jak w kraju Trzeciego Świata Viljar - 15-10-2012, 20:03 Temat postu: SKM Trójmiasto - jak w kraju Trzeciego Świata
Od wtorku obowiązywał będzie nowy rozkład jazdy SKM. Mieszkańcy Trójmiasta są przerażeni. I szukają alternatywnych sposobów, żeby dojechać do pracy.
Więcej w tym artykulePawel_15 - 15-10-2012, 21:04 Temat postu:
Proponuje ażeby zamiast dziadowskiej SKM zrobić porządek z komunikacją miejską:
- Odbudowa linii tramwajowej z Gdańska do Sopotu do pętli Reja
- Wydłużenie sieci trolejbusowej z pętli Reja Sopot do pętli tramwajowej Jelitkowo
- Reaktywacja linii autobusowej "101" która by jeździła tak jak za dobrych czasów na trasie Gdańsk Dworzec PKP - Gdynia Dworzec PKP (przejazd główną arterią Grunwaldzka <=> Zwycięstwa <=> Niepodległości <=> Zwycięstwa)
- Przywrócenie numerów dla autobusów nocnych (400, 410, 420, 430, 440) w Gdyni i wydłużenie ich minimum do pętli Reja Sopot. Linią nocną mogły by być kursy "101" realizowane w nocy.
- Stworzenie nocnej linii dla miasta Sopot (dodatkowe kursy "187").
- Dodatkowe kursy poranne i wieczorne dla linii pośpiesznej "S" i wydłużeniu jej do pętli tramwajowej Jelitkowo.
- Stworzenie linii pośpiesznej "A" z Gdyni do Gdańska - linia po tej samej trasie co "101" ale omijająca część przystanków.
Realizacja powyższych postulatów + dymisja Budynia Gd. sprawi że nie straszny będzie remont na SKM a i podróż po trójmieście będzie przyjemniejsza Borys_q - 16-10-2012, 15:31 Temat postu:
Cytat:
- Reaktywacja linii autobusowej "101" która by jeździła tak jak za dobrych czasów na trasie Gdańsk Dworzec PKP - Gdynia Dworzec PKP (przejazd główną arterią Grunwaldzka <=> Zwycięstwa <=> Niepodległości <=> Zwycięstwa)
Biorąc pod uwagę korki "jeździła" to trochę przesada, ile by się toczyła od Głównego do Osobowej 2,5 godziny??
Też bez przesady te parę dni można się przemęczyć, nikomu korona nie spadnie z głowy jak 30 - 45 minut wcześniej wstanie. Viljar - 16-10-2012, 18:41 Temat postu:
Albo i godzinę bądź więcej. A nawet nie ma gwarancji, że w ogóle uda się wcisnąć do kolejki.
Dobra, wiem: remonty są potrzebne. Ale niech to będzie remont, a nie: od ósmej do szesnastej robi jeden, a reszta patrzy, a poza tym zakresem czasowym to już tylko wiatr hula między porzuconymi maszynami.