woj. śląskie - 54 mln zł strat Kolei Śląskich Pirat - 12-03-2013, 03:10 Temat postu: 54 mln zł strat Kolei Śląskich
Na 54 mln zł wstępnie szacowane są tegoroczne straty Kolei Śląskich, pod warunkiem wdrożenia programu naprawczego - poinformował w poniedziałek marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła. Jeśli program nie byłby wdrażany, straty przekroczyłyby 110 mln zł.
Więcej TUTAJgrzesik56 - 12-03-2013, 08:06 Temat postu:
a miało być tak pięknie Merlin - 12-03-2013, 16:45 Temat postu:
W KŚ pracownicy obawiają się obniżenia wynagrodzenia. Coraz głośniej także o zwolnieniach. Ciekawe czy dotknie to tylko stanowisk roboczych, czy również administracji. Beatrycze - 12-03-2013, 16:52 Temat postu:
No to beton KŚ poszedł na całość! Przy długach KŚ strata wygenerowana przez KD (ok. 9 mln zł) to pikuś.
W normalnym kraju kadrą kierowniczą KŚ zainteresowałaby się prokuratura! Merlin - 12-03-2013, 17:08 Temat postu:
Marszałek złożył doniesienie do prokuratury na były zarząd KS.Co z tego wyniknie i czy ktoś poniesie odpowiedzialność karna i finansowa, za beztrosko nieudolną zabawę w kolej, zobaczymy. Beatrycze - 12-03-2013, 17:11 Temat postu: Merlin, no ale co prokuratura zrobi komuś kto ponoć ma "zółte papiery" (były prezes KŚ) lub jest zasłużonym członkiem Platformy Obywatelskiej (były wiceprezes KŚ, a obecnie doradca nowego prezesa KŚ)? Obawiam się, że nikomu włos z głowy nie spadnie... myszka - 12-03-2013, 17:14 Temat postu:
Niejaki PO-wiec Matusiewicz onegdaj twierdził że PR-y to wór bez dna. I co się okazało? Że to śląska PO nie ma dna... Merlin - 12-03-2013, 17:19 Temat postu:
Beatrycze, A.N. nie jest już doradcą prezesa, został zwolniony. Nie ma co liczyć na przykładne ukaranie niedorajdów z byłego zarządu KŚ, wiem równie dobrze jak Ty. Jednak ruchów nowego marszałka nie mamy w tej chwili powodu krytykować. ukręca łeb sprawie prokuratorzy na pasku PO ale wieść poszła w świat:) Wizerunek nowego marszałka jest kryształowy:)
[ Dodano: 12-03-2013, 17:21 ]
myszka, dno to śląska PO Beatrycze - 12-03-2013, 17:41 Temat postu: Merlin, no tak, marszałek Sekuła ma spore doświadczenie w ukręcaniu łba sprawom niewygodnym dla partii rządzącej. Wszak nie kto inny jak Sekuła (wtedy jako poseł) przewodniczył sejmowej komisji śledczej ds. afery hazardowej (Miro, Rycho i Zbycho). Komisja "ustaliła", że największej afery za rządów Tuska... nie było.
Merlin - 12-03-2013, 17:48 Temat postu:
Gdyby marszałek chciał rozliczyć POwców z ich przekrętów, musiałby rozwiązać śląskie PO. Utnie ręce tylko ludziom poprzedniego marszałka, który odważył się marginalizować ludzi posła T. szefa tej struktury. Resztę zamiotą pod dywan, by ludzie do kolejnych wyborów zapomnieli o ich wybitnych zasługach dla regionu. PO nie odda władzy na Śląsku a rozwalenie partii, tym właśnie by groziło. nie ucina się gałęzi, na której się siedzi