INFO KOLEJ - forum kolejowe

Skargi i wnioski - PKP IC wciąż reklamuje nieaktualną promocję

Victoria - 10-05-2013, 17:55
Temat postu: PKP IC wciąż reklamuje nieaktualną promocję
Choć większość z nas zdążyła się już pogodzić z nieubłaganym końcem długiego weekendu majowego, PKP Intercity wciąż zachęca do kupna promocyjnych biletów na majówkę. "Jak sobie w kwietniu kupisz, tak w maju pojedziesz" - czytamy na plakatach, którymi obwieszona jest hala główna Dworca Centralnego. - Tak działa Twoja Kolej - punktualnie, z zegarkiem w ręku - ironizuje nasz czytelnik. - Nie ośmieszamy marki, promujemy szerszą akcję - odpowiada PKP Intercity.

Chciałbym, żebyście państwo spojrzeli w kalendarz - który mamy dzisiaj dzień maja, i który tydzień tego miesiąca. Tymczasem cały Dworzec Centralny (hala główna - wielkie podświetlane kasetony, przejścia podziemne - podświetlane kasetony w ścianach, perony - plakaty w ramkach) promuje wielką kampanię PKP Intercity: "Jak sobie w kwietniu kupisz, tak w maju pojedziesz".

Przyznam, że jak to zobaczyłem, to nie mogłem uwierzyć, że rzecz dzieje się naprawdę! Pal licho, że PKP Intercity kompletnie ośmiesza swoją markę (i całe PKP), utrzymując nieaktualną od ponad tygodnia reklamę, ale najbardziej skandaliczny jest w tym fakt, że jako spółka akcyjna skarbu państwa marnotrawi pieniądze. Bo wykupienie tylu powierzchni reklamowych nie jest tanie. A nawet gdyby nawet PKP SA udostępniło je spółce Intercity za symboliczną złotówkę, to wtedy PKP SA być może działa na szkodę swojego majątku, bo publikując kompromitującą i nieaktualną reklamę przewoźnika stopuje własne przychody z reklam, jakie mogłaby osiągnąć na wolnym rynku od podmiotów niekolejowych. Dodam, że reklama ze skandalicznym, kpiącym z podróżnych hasłem "Jak sobie w kwietniu kupisz, tak w maju pojedziesz" została zawieszona tuż przed końcem kwietnia, gdy większość osób bilety na majówkę już kupiła. Podejrzewam, że plakaty pewnie jeżdżą jeszcze w pociągach, tak jak miesiąc po Bożym Narodzeniu jeździły plakaty reklamujące Bilet Świąteczny. Tak działa Twoja Kolej - punktualnie, z zegarkiem w ręku. W jakiejkolwiek normalnej firmie za taką kompromitację marki i planowanie reklam osoby odpowiedzialne za to wyleciałyby z pracy. W PKP pewnie wezmą premię. Za nasze pieniądze...

Cały tekst:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,13886288,W_PKP_majowka_przed_nami__Reklamuja_stara_promocje.html
voyager1231 - 10-05-2013, 20:24
Temat postu:
To już szczyt. Himalaje polaczkowatości.
Absurd! Kompromitacja! Ośmieszanie marki! Właśnie takich słów używa autor tego "donosu" do opisania tak błahej sprawy. Kiedy ja dziś zobaczyłem takie reklamy na Dworcu Głównym we Wrocławiu uśmiechnąłem się i odwróciłem wzrok. Ale nie on! On musi napisać do Gazety Wyborczej, żeby dać upust swojemu oburzeniu! Przecież to skandal, żeby to wisiały nieaktualne reklamy! Pal licho, że takie same przypadki powtarzają się na co drugim bilbordzie w centrum miasta. To jest PKP, trzeba im dołożyć! Niech wiedzą co o nich myślę!

Niektórym ludziom już całkowicie odbija. Strzelam, że autor to osoba na emeryturze, która nie ma w życiu ważniejszych problemów, a swój nadmiar wolnego czasu poświęca właśnie takim oto pierdołom.
Brajdak - 11-05-2013, 09:39
Temat postu:
>Wiktoria<, przecież: " nieważne jak ,byle by o nas mówili"? Śmiech
Waldemar - 21-05-2013, 13:22
Temat postu:
voyager1231 napisał/a:
To już szczyt. Himalaje polaczkowatości.
Absurd! Kompromitacja! Ośmieszanie marki! Właśnie takich słów używa autor tego "donosu" do opisania tak błahej sprawy. Kiedy ja dziś zobaczyłem takie reklamy na Dworcu Głównym we Wrocławiu uśmiechnąłem się i odwróciłem wzrok. Ale nie on! On musi napisać do Gazety Wyborczej, żeby dać upust swojemu oburzeniu! Przecież to skandal, żeby to wisiały nieaktualne reklamy! Pal licho, że takie same przypadki powtarzają się na co drugim bilbordzie w centrum miasta. To jest PKP, trzeba im dołożyć! Niech wiedzą co o nich myślę!

Niektórym ludziom już całkowicie odbija. Strzelam, że autor to osoba na emeryturze, która nie ma w życiu ważniejszych problemów, a swój nadmiar wolnego czasu poświęca właśnie takim oto pierdołom.


Nie wiem czy ktos z Was korzystal z firm oferujacych bilboardy w miastach. Poobserwujcie reklamy np. Gazet. Np. Newsweek zamawia reklame na 1000 billboardow na tydzien z danym numerem. Wlasciciel billboardow nie ma potem klienta na polowe z nich wiec co robi? Zakleja reklame newsweeka wydajac kase? Nie! Zostawia tak dlugo az bedzie kolejny klient. W ten sposob pamietam jak reklamy jednego z miesiecznikow w centrum warszawy mozna bylo znalezc rok po reklamowanym wydaniu. Tak samo pewnie jest tam - nie ma klienta to nie wydajemy kasy na zdejmowanie.
Ten pasazer po prostu nie ma pojecia o tym biznesie i napisze cokolwiek by dokopac pkp.
Pirat - 21-05-2013, 14:23
Temat postu:
Waldemar, teoretycznie masz rację, ale tu mowa jest nie o kampaniach reklamowych na mieście, ale o pociągach i dworcach kolejowych, gdzie reklamy promocji przewoźników kolejowych powinny być aktualne. To kolejarze sami wprowadzają pasażerów w błąd, a nie zewnętrzne firmy reklamowe na swoich billboardach!
Waldemar - 21-05-2013, 21:43
Temat postu:
Piracie, domyslam sie ze zdjecie tych reklam kosztuje. Lepiej zorganizowac ekipe do ich zdjecia a za jakis czas do zawieszenia nowych czy nie wyrzucac pieniedzy w bloto ryzykujac image reklamodawcy i zlecic jednej ekipie zdjecie i zalozenie nowych za jednym razem? Zwlaszcza ze to rozne spolki i zarzadca dworca ma w interesie poniesc minimalne koszty a nie dla dobra reklamodawcy zdejmowac wczesniej reklamy.
Pirat - 21-05-2013, 22:07
Temat postu:
Waldemar, a możesz wskazać te wyimaginowane extra koszty usunięcia nieaktualnych plakatów reklamowych na dworcach kolejowych? Wszak bezproduktywnej, pasożytniczej, spijającej przez 8 godzin kawę biurwy w spółkach PKP jest aż nadto. Wystarczy zagonić ich do roboty! Korona im z głowy nie spadnie jak ruszą zza biurek swoje opasłe tyłki. W artykule jest mowa o Dworcu Centralnym w Warszawie i nieaktualnych reklamach PKP IC tamże. Tylko w centrali PKP IC pracuje prawie 500 osób. I co, nie ma komu pójść na dworzec, żeby usunąć z gablot kilka starych plakatów reklamowych z nieaktualną ofertą?
Waldemar - 23-05-2013, 22:55
Temat postu:
Pirat napisał/a:
Waldemar, a możesz wskazać te wyimaginowane extra koszty usunięcia nieaktualnych plakatów reklamowych na dworcach kolejowych? Wszak bezproduktywnej, pasożytniczej, spijającej przez 8 godzin kawę biurwy w spółkach PKP jest aż nadto. Wystarczy zagonić ich do roboty! Korona im z głowy nie spadnie jak ruszą zza biurek swoje opasłe tyłki. W artykule jest mowa o Dworcu Centralnym w Warszawie i nieaktualnych reklamach PKP IC tamże. Tylko w centrali PKP IC pracuje prawie 500 osób. I co, nie ma komu pójść na dworzec, żeby usunąć z gablot kilka starych plakatów reklamowych z nieaktualną ofertą?


Piracie, gabloty naleza do pkp a nie IC. Zdjecie i zalozenie reklam nalezy do wlasciciela powierzchni reklamowej a nie reklamodawcy. To chyba oczywiste.
Po drugie koszt dodatkowy zalezy od pracoconnosci umieszczenia badz zdjecia reklamy. W przypadku wyjecia z gabloty - nieduzy. W przypadku zdjecia wysoko wiszacefo baneru juz wiekszy. Itd.
Niewazne, grunt ze sie z igiel zrobilo widly.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group