INFO KOLEJ - forum kolejowe

News - O krok od tragedii. Przez awarię.

daro - 14-05-2013, 09:23
Temat postu: O krok od tragedii. Przez awarię.
O krok od tragedii. Przez awarię (Wideo)

Okazuje się jednak, że taka sytuacja ma miejsce nie pierwszy raz.

O sprawie poinformował nas Słuchacz. W Iłowej, miejscowości leżącej na styku województw lubuskiego i dolnośląskiego co jakiś czas mieszkańcom i kierowcom włos jeży się na głowie.

- Na drodze wojewódzkiej nr 300 po raz kolejny bezpieczeństwa pilnuje niesprawna automatyka odpowiedzialna za sygnały świetlne, dźwiękowe oraz zapory. Mieszkańcy już na tyle zdążyli się do tego przyzwyczaić, że niektórzy kierowcy lekceważą sobie znak "STOP" postawiony przy przejeździe. Taki jest oto rezultat oszczędności PKP i likwidacji kilka lat temu budki dróżnika - pisze nasz Słuchacz i przesyła film.

Widać na nim, jak tuż przed przejazdem pociągu relacji Kraków Główny - Wrocław - Berlin - Hamburg kierowcy przejeżdżają przez rogatki nie zważając na niebezpieczeństwo.

O komentarz poprosiliśmy Mirosława Siemieńca z PKP PLK:

- Kilka dni temu na tym odcinku doszło do dewastacji urządzeń sterowania. Maszyniści wiedzą o tym, zwalniają do 20 km/h i dają sygnały dźwiękowe. Nie zmienia to jednak faktu, że przejazd jest oznakowany, a kierowcy muszą przestrzegać zasad ruchu drogowego - tłumaczy Siemieniec.

Film na stronie Radia Wrocław, źródło: prw.pl.
sZakOOu - 14-05-2013, 11:09
Temat postu:
Ale numer, nie sądziłem że to co nakręcę zacznie żyć własnym życiem. Smile

Odpowiedź z innego wątku:
wodkangazico napisał/a:
O jakiej tragedii piszesz?
PLK nie wprowadziła tam "dwudziestki"?
Jeśli wprowadziła, odpowiedzialność za zderzenie spoczywać będzie i na maszyniście - po to ma zwolnienie w wykazie albo rozkazie.
I to nie do 20km/h, tylko do tak niewielkiej prędkości, ale nie przekraczającej 20, która pozwoli mu zatrzymać się przed przeszkodą.

Dla całości obrazu, kto sprowadza katastrofę, napisz może z jakich przyczyn i jak długo już ta rogatka, a własciwie SSP, jest uszkodzona. Przecież to całkiem nowe - bodajże trzy-, czy czteroletnie - urządzenia.
Nie jest przypadkiem tak, że TKD im padło i nie mają podglądu stanu na nastawni w Jankowie / Jankowej*?

Skoro tak zapamiętale filmujesz - zapuść się tam może, kiedy jeżdżą towarowe "prywaciarze".
Takie filmy pokażą drugą stronę medalu.

* - niepotrzebne skreślić.

Szczerze to na tej trasie jeszcze prywaciarza nie widziałem, głównie Cargo jeździ.
Chętnie bym też nagrywał składy towarowe, gdyby tylko był jakiś ogólnodostępny rozkład dla tych pociągów. Niestety nie mam takich znajomości, by dowiadywać się czy coś danego dnia będzie jechało...
wodkangazico - 14-05-2013, 11:17
Temat postu:
Taa, jasne.
Czemu więc skasowałeś link do filmu, a dałeś do zbuka?
Nie ma to, jak sprawić sobie duży zoom i sprzedawać "sensacje".
sZakOOu - 14-05-2013, 11:52
Temat postu:
Żadnego linku nie kasowałem/nie edytowałem. Zwróć uwagę, że przy edycji postu byłoby to odnotowane.

Jaki jest twój zarzut? Że prewencyjnie ostrzegamy kierowców przed przejazdem kolejowym? Jest w tym coś złego?

Nie rozumiem co nazywasz sensacją. Że kierowcy lekce sobie ważą znaki? Jak już wrzucamy sobie zdjęcia to spójrz proszę na przejazd z punktu widzenia kierowcy od strony Żagania. I jaką ma widoczność na ewentualny pociąg zbliżający się z prawej strony.
wodkangazico - 14-05-2013, 13:45
Temat postu:
Cytat:
Że kierowcy lekce sobie ważą znaki?

Cytat:
Jaki jest twój zarzut? Że prewencyjnie ostrzegamy kierowców przed przejazdem kolejowym? Jest w tym coś złego?

Zanim o zarzutach - pytanie: że niby o co wam chodzi?
Obywatelu, czy obywatele? Bo nie wiem, z kim mam do czynienia i w jakiej liczbie się do was zwracać.
Poza tym, problem zoom-u wciąż aktualny. Na filmie nie widać znaków STOP, a i same one nie oznaczają, że należy zatrzymać się przed nimi.
Zaś nazywanie "włosem", czy "krokiem" dystansu trzystu metrów, jakie dzieli pociąg od przejazdu i podciąganie tego bod lekceważenie znaków jest nieuzasadnione.
Cytat:
Jak już wrzucamy sobie zdjęcia to spójrz proszę na przejazd z punktu widzenia kierowcy od strony Żagania. I jaką ma widoczność na ewentualny pociąg zbliżający się z prawej strony.

Znam ten przejazd - dla prędkości pociągu nie większej niz 20 km/h, zupełnie wystarczającą.
Cytat:
Żadnego linku nie kasowałem/nie edytowałem

To kto ci to zrobił, biedaku?
sZakOOu - 14-05-2013, 14:29
Temat postu:
My jako serwis i ja jako ja. Wink Zarzut jaki stawiasz to problem zoomu (?).

Uważam, że większym problemem jest rozkaz dla maszynisty zwolnienia do 20km/h (niezależnie czy składu towarowego czy EuroCity), niż naprawienie automatyki przez PKP PLK. Mam nadzieję, że zgodzisz się tu ze mną?

Drugim problemem, jest zachowanie kierowców na przejazdach. Nawet tam gdzie na stałe jest znak "STOP", często kierowcy jedynie zwalniają zanim się zatrzymać, to chyba jest też bardziej ważkie od "problemu zoomu" jaki postawiłeś?

Zresztą popytaj się maszynistów z węzła żagańskiego. Oni nie jedną taką (i gorsze) akcje widzieli.
wodkangazico - 14-05-2013, 16:57
Temat postu:
No to może kręć filmy, pisz i próbuj edukować dzieci systemu, żeby nie powiedzieć debili, które z braku pomysłu na dobra zabawę dewastują urządzenia srk.
Cytat:
Nawet tam gdzie na stałe jest znak "STOP", często kierowcy jedynie zwalniają zanim się zatrzymać, to chyba jest też bardziej ważkie od "problemu zoomu" jaki postawiłeś?

No i jesteśmy jak w starym, dobrym tvn-ie - co innego widzę (przejazd tymczasowo oznakowany STOP-em), o czym innym czytam (przejazd na stałe oznakowany STOP-em.
Pisałem już o tym - stały znak STOP nie obowiązuje gdy sygnalizacja jest sprawna - patrz hierarchia ważności znaków i sygnałów na drodze.

Jeśli już masz parcie na szkło, czy też w eter, podsunę ci pomysł na reportaż.
Idź na policję, zapytaj i zrób może film z ich tłumaczeniem, jak to jest z tzw. stałymi znakami STOP na przejazdach kategorii B i C, kiedy rozporządzenie wyraźnie mówi, że stawia się je na przejazdach kategorii D?
Pośmiejemy się* z psiej "logiki".

* - piszę o nas - użytkownikach forum. Jeśli są wyjątki, niech się czują - mówiąc do nich ich językiem - wykluczeni.
Z zaimka.
sZakOOu - 14-05-2013, 18:58
Temat postu:
Nawet tam gdzie na stałe jest znak "STOP" - nie dotyczyło akurat przejazdu w Iłowej, ale ogólnie te przejazdy, gdzie ten znak gości na stałe.

Albo nie czytasz ze zrozumieniem, albo po prostu się czepiasz. Tylko czego, że się ostrzega kierowców? Albo domaga bezpieczeństwa przejazdu? Zrobiłeś sam cokolwiek dla poprawy bezpieczeństwa lokalnej (i nie tylko) społeczności? Czy potrafisz tylko udzielać wykładów o znakach drogowych i perspektywie w terenie?

A może po prostu jesteś zazdrosny, co? Smile No na to mogę polecić jedynie
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/551443_560536990657008_1318658705_n.png
wodkangazico - 14-05-2013, 23:21
Temat postu:
Skoro doszliśmy do dobrych rad...
Idż do sołtysa.
Kiedyś mieli na wyposażeniu takie ręczne dzwonki, z któymi łazili po wsi i oznajmiali ludziom, że mają im coś do zakomunikowania.
Może w Iłowej się zachował?
Pożycz i zamiast kiblować po krzaczorach, jak paparazzi, a potem uprzejmie donosić na kierowców, stań na przejeździe i rób za dróżnika.
Wtedy z czystym sumieniem będziesz mógł sę pochwalić.
sZakOOu - 15-05-2013, 12:15
Temat postu:
Materiałem zainteresowała się także stacja TVN24. Smile

"Zbliżający się pociąg i samochody od zderzenia dzielą sekundy - tak wygląda przejazd kolejowy w Iłowej. Film przysłał nam czytelnik. Choć do awarii sygnalizacji świetlnej doszło na początku miesiąca, PKP nie kwapią się z jej naprawieniem."

Więcej na:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-wroclaw,44/kilkanascie-sekund-od-tragedii-niebezpieczny-przejazd-w-ilowie,325746.html

Uprzedzam - to nie ja zgłaszałem do Radia Wrocław czy TVN24, gwoli ścisłości...
wodkangazico - 15-05-2013, 22:06
Temat postu:
Cytat:
Uprzedzam - to nie ja zgłaszałem do Radia Wrocław czy TVN24, gwoli ścisłości...

Wierzę - mamy tu kilku innych "strażników teksasu".
A w ogóle: dzięki za link - pozwoliłem sobie na kilka słów "od siebie".
sZakOOu - 16-05-2013, 11:42
Temat postu:
AKTUALIZACJA:
"PKP: Wszystko już działa
Po naszej publikacji, w środę po południu, PKP poinformowały, że awaria została usunięta.

- Teraz wszystko działa już poprawnie - podał Siemieniec."

źródło: TVN24 Wrocław

Temat zamknięty. Czyli jednak opłacało się robić szum, wbrew trolowaniu co niektórych. Smile Haters gonna hate.
ACR - 16-05-2013, 14:52
Temat postu:
jedyna tragedie ktora widze to jest polska prasa ktora probuje robic nawet tam sensacje gdzie jej nie ma.

film nakrecony z duzym zoom, wiec odleglosc miedzy samochodami a pociagiem jest duzo wieksza niz sie wydaje na filmie, nikt nie jedzie pociagowi przed nosem.

sam pociag jedzie z mocno zredukowana predkoscia i daje sygnal wiec tutaj nie ma niczego do zarzutul , jezeli kierowcy samowolnie lekcewaza sygnal stop to ich decyzja i ich skora, jednak z predkosci 20 kmh by wyrzucili tylko samochod a nie swoje rzycie.

strasznie tania i falszywa sensacja ten krok od tragedii...
thenatanaell - 16-05-2013, 16:10
Temat postu:
Ja bym się skupił bardziej na tym, że przez takie awarie wydłuża się czas jazdy pociągów i zarazem średnia ich prędkość.
wodkangazico - 16-05-2013, 19:55
Temat postu:
Z dwojga złego wolę porządne, uczciwe trollowanie od dennej manipulacji.

Jeśli podnieca cię szum, przyłóż ucho do muszli i pociągnij za łańcuszek.

A'propos: czy tylko mi się zdawało, żeś się odcinał od tej hecy w tvn-ie?
I co teraz sądzić - minąłeś się z prawdą dwa posty wzwyż, czy grzejesz się w blasku cudzej chwały?
Obywatel - 16-05-2013, 22:55
Temat postu:
wodkangazico, ja rozumiem że masz jakieś problemy osobiste czy inne, ale czy mógłbyś się z nimi produkować gdzie indziej? To ju z nie pierwszy temat, w którym piszesz tylko po to, żeby lać jakieś frustracje. Jedyne, co powtarzasz jak katarynka to to, że media przesadzają. No i co z tego? Bo to od dziś przesadzają?

Podniecasz się tym swoim "odkryłem manipulację, jestem boski", a nie zauważasz, że mimo wszystko dzięki tej przesadzonej interwencji mediów COŚ SIĘ ZMIENIŁO.
wodkangazico - 17-05-2013, 08:12
Temat postu:
Cytat:
To ju z nie pierwszy temat, w którym piszesz tylko po to, żeby lać jakieś frustracje. Jedyne, co powtarzasz jak katarynka to to, że media przesadzają.

Obywatelu - uwierz wreszcie - najmniejszy nawet argument na poparcie prezentowanych tez zmieni twe wpisy z alergicznych w merytoryczne.
Ciebie samego zaś uczyni jeszcze bardziej wiarygodnym
To potrwa - najpierw musisz nauczyć się rozumieć sens czytanych liter, potem słów, na końcu zdań i akapitów, ale - obiecuję - cierpliwość zaowocuje i będziesz pisał "na temat".
Cytat:
czy mógłbyś się z nimi produkować gdzie indziej?

Gdybym je miał - mógłbym, ale dlaczego?
Obywatel - 17-05-2013, 08:50
Temat postu:
Ok, uczę się rozumieć sens czytanych liter:

Cytat:
Jeśli już masz parcie na szkło, czy też w eter, podsunę ci pomysł na reportaż (...)


Cytat:
Idź do sołtysa (...) Pożycz i zamiast kiblować po krzaczorach, jak paparazzi, a potem uprzejmie donosić na kierowców, stań na przejeździe i rób za dróżnika.


Cytat:
Jeśli podnieca cię szum, przyłóż ucho do muszli i pociągnij za łańcuszek.


Jednym słowem - piękne ozdobniki, które uzupełniają potwarzany w kółko wywód o tym, że skoro szlakowa na odcinku była 20 km/h, to wszystko jest w porządku i nikt nie powinien się czepiać, bo to przecież normalne, że w tym kraju pociągi hamują przed samochodami.

Nie rozumiem całego tego darcia szat i sztucznego tworzenia problemów - jeśli można sie przyczynić do zwiększenia bezpieczeństwa gdziekolwiek, dlaczego tego nie zrobić? Jeśli można zwrócić uwagę, choćby na niedziałający przejazd, dlaczego nie? No i co z tego, że "duży zoom, media przesadzają, nie było tragedii"? To tylko jeden news, a ty się gorączkujesz jak nie wiadomo co, i przypisujesz innym "parcie na szkło", nie pierwszy raz. Zrozum że od nazywania wszystkich "strażnikami teksasu" i od wrzucania na nich nie staniesz się mądrzejszy. Od głupiego pouczania i moralizowania innych w duchu zacytowanym wcześniej też nie.
wodkangazico - 17-05-2013, 11:55
Temat postu:
Cytat:
Nie rozumiem całego tego darcia szat i sztucznego tworzenia problemów - jeśli można sie przyczynić do zwiększenia bezpieczeństwa gdziekolwiek, dlaczego tego nie zrobić?

Znaczy - co musisz zrozumieć albo przyjąć na wiarę - największy problem masz ze sobą.
Tutaj nigdzie, nawet jednym słowem, nie było mowy o hamowaniu pociągów przed samochodami.
Zadziałał pies Pawłowa, czy przekonanie, że czytelnicy tego forum to kompletni idioci, którzy lekturę tematu ograniczą tylko do tego dyskredytującego wpisu?

Ale dobrze, skoro już rzuciłeś hasło "gdziekolwiek", spytam:
- dlaczego nie miałyby hamować i pociągi?
Jeśli dzięki temu udałoby się uratować choćby jedno istnienie, czemu nie?
Wszak zwielokrotnianie jest istotą konstrukcji i organizacji sytemów bezpieczeństwa.

Teraz - patrząc z drugiej strony - moglibyśmy się zastanowić, czy i sZakOOu z jego kamerą nie można by jakoś "dopisać" do struktury ww. systemu - na przejeździe w Iłowej (czy może Iłowie)?

Moja odpowiedź: owszem, jak najbardziej, gdyby nie kłamstwo, które by się wraz z nim przemyciło.

I to jest - zdaje się - oś sporu, w który raczyłeś byłeś się włączyć.

Nie chcę ci tłumaczyć, dlaczego w warunkach pokojowych i nie w dżungli, tylko kraju, który aspiruje do tzw. Europy i jej tzw. łacińskiego porządku, kłamstwo jest rzeczą naganną. Może sam do tego kiedyś dojdziesz.

Tymczasem, posłużę się przykładem.
Wczoraj w twojej okolicy widziałem takie coś, jak na zdjęciu.
Mając na względzie ostatnie groźby Koreańczyków oraz sraczkę na temat programu atomowego Iranu, dobrze ci radzę: buduj schron albo wiej.

Czyli tak: jest news, prawdziwy, czy nie - zgodzisz się - napisany w trosce o twoje bezpieczeństwo.
Chwytasz za łopatę?
Szukasz rzeki?

Ja tak na marginesie tylko dodam: posiadam tanie materiały budowlane oraz kajak z wiosłami.
Ale nie, nie wyciągaj pochopnych wniosków. Nie, żebym cokolwiek sugerował.Spytam tylko:
- Jestem wiarygodny?
Masz gwarancję, że nie odbije mi szajba i powiem "spoko" w sytuacji rzeczywistego zagrożenia?

Cytat:
Jednym słowem - piękne ozdobniki...

Masz rację - mea culpa - dzięki za zwrócenie uwagi.
Oczywiście, trzeba było młodemu znachorowi wytłumaczyć, iż zanim następnym razem poleci aspirynę na syfilis, powinien się skonsultować z lekarzem lub farmaceutą, ponieważ ból dupy jest wg "prof." Biedronia skutkiem dobrego seksu, a taki - abstrachując kto, kogo i z kim - nie stwierdzono, aby bywał przyczyną frustracji.

No chyba, że nie zrozumiałem przesłania, a były to po prostu życzenia udanego pożycia, które niniejszym odwzajemniam i tobie również ślę.
Udane, czy nie, zajmie ci czas, w którym nie będziesz się stresował przy forum.

Cytat:
(...) przypisujesz innym "parcie na szkło", Zrozum że od nazywania wszystkich "strażnikami teksasu" i od wrzucania na nich nie staniesz się mądrzejszy. Od głupiego pouczania i moralizowania innych w duchu zacytowanym wcześniej też nie.

Myślę, że doszliśmy do (se)dna.
Słowo "jeśli" nic nikomu nie przypisuje, raczej warunkuje, zaś "kilku" (strażników) to nie "wszyscy".
Ja może już nie zmądrzeję, ale ty możesz.
I chocby wtedy, kiedy znaczenie pojęć będzie dla nas obu jednakowe, a system wartości choćby zbliżony - sobie pogadamy.

Cześć!

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group