Castaway napisał/a: |
Po kolejne, busiarz wchodzący na rynek ustala tak rozkład, że jedzie 2 min przed PKSem kursującym wg swojego rozkładu od x lat (vulgo: ludzie wychodząc na PKSa o dobrze znanej godzinie trafiają na busa, a gdy dowiadują się, że jest on tańszy niż PKS to do niego wsiadają). |
Cytat: |
Czemu PKS nie może jeździć busami? ( i PKP)? |
Castaway napisał/a: | ||
Bo to busy ustaliły rozkład na minutę przed PKSem. Ma trwać licytacja i zmienianie rozkładów co tydzień o minutę do przodu byleby być przed drugim i zabierać pasażerów sprzed nosa? Czy może lepiej wprowadzić do naszego dzikiego kraju choć odrobinę XXI-wiecznych obyczajów i odgórnie ustalić trasy i częstotliwość kursowania na nich, a rozpisać przetarg na przewoźnika obsługującego? |
remek napisał/a: |
Przecież to Marszałek Województwa zaklepuje rozkład busiarzy. Więc albo busiarze mają tam chody, albo PKS jest tak nieudolny, że nie potrafi sobie nawet rozkładu dobrze ułożyć. |
pp napisał/a: | ||
Tutaj masz odpowiedź odnośnie Urzędu Marszałkowskiego. Teraz już wiesz? |
Victoria napisał/a: |
Mieszkańcy gmin Spytkowice, Brzeźnica i Zator |