Cytat: |
Z ustaleń „PB” wynika, że związkowiec zatrudniony na stanowisku starszego maszynisty zarabia średnio 33 tys. zł miesięcznie. Tak wysoka pensja jest możliwa dzięki premiom, jakie otrzymywał za pracę w niedzielę i święta na najlepiej płatnych trasach (zapewnia to Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy). |
Cytat: |
Dyscyplinarka to jednak nie wszystko. Z ustaleń „PB” wynika, że zarząd PKP Cargo o działalności związkowca powiadomił wczoraj Prokuraturę Rejonową w Nowym Sączu. To efekt wyników wstępnego audytu wewnętrznego prowadzonego w PKP Cargo. |
Modliszka napisał/a: |
Banksterskie władze Grupy PKP dały jasny sygnał związkowcom: nie podskakujcie, bo was udupimy. |
Cytat: |
Natychmiast powinno pójść zgłoszenie do ZUSu z informacją o podejrzeniu nieuzasadnionego zwolnienia lekarskiego. |
Noema napisał/a: |
Nawet zarząd PKP Cargo mu nie podskoczy? Przecież Kogut jest w PiS, a póki co w Polsce rządzi PO. |
Cytat: |
Po audycie w PKP Cargo doniesienie na związkowca zostało wysłane do prokuratury. To zemsta — ripostuje pracownik. |
Cytat: |
Do końca postępowania wyjaśniającego zawieszono również dyrektora do spraw pracowniczych i jego zastępcę. |
Victoria napisał/a: |
Maszynista zarabiał prawie 40 tys. miesięcznie. W PKP Cargo lecą głowy
W PKP Cargo lecą głowy - donosi RMF FM. Wszystko za sprawą maszynisty, który oszukując system zarabiał miesięcznie nawet 39 tys. zł. Oprócz dyscyplinarnie zwolnionego starszego maszynisty, pracę straciły jeszcze trzy osoby - dwóch maszynistów i dyżurny ruchu. Dwie kolejne zostały zawieszone. Jak informuje RMF FM, maszynista zarabiał tak dużo, ponieważ wpisywał sobie w kartę pracy najbardziej opłacalne kursy, Wielokrotnie nie było go jednak nawet w lokomotywie. Radio poinformował o tym procederze Piotr Ciżkowicz, wiceprezes PKP. Do końca postępowania wyjaśniającego zawieszono również dyrektora do spraw pracowniczych i jego zastępcę. To nie wszystko? Do władz PKP docierają podobno sygnały, że podobnych przypadków może być w firmie więcej. Z tego powodu zarządzono audyt we wszystkich zakładach PKP Cargo. W sprawie maszynisty do prokuratury skierowano dwa doniesienia. Pierwsze dotyczy oszustwa, fałszowania kart pracy i poświadczania nieprawdy. Drugie ma związek z fałszowaniem zwolnień lekarskich. źródło: tvn24.pl |
Cytat: |
Nie pracuję w PKP a w PR, więc obiektywnie dostrzegam pozytywy prezesury Karnowskiego. Jego największym atutem jest to, że stanowi całkowite przeciwieństwo Wacha. |
sheva17 napisał/a: |
A co z tabunami ludzi, którzy zostali przyjęci z rekomendacji Wilka i dla których utworzono stanowiska? PKP Cargo w Sączu należy zlikwidować, nie ma żadnego uzasadnienia by utrzymywać tam oddział spółki. Wraz z likwidacją z kolei oddziału odeszliby prawie sami znajomi Koguta i Wilka... |
Cytat: |
Dla porządku - jeśli już coś piszemy to wykażmy się znajomością tematu - w Nowym Sączu nie ma oddziału - jest Zakład. |
Cytat: |
Swoją drogą słyszałem plotki, że ludzie na analogicznych stanowiskach w Nowym Sączu mają znacznie wyższe pobory niż ludzie w innych Zakładach Spółki..... |
Cytat: |
Południowy Zakład to pomyłka a jego powołanie to czysto polityczna decyzja. |
Pirat napisał/a: |
Skoro senator Kogut potrafił zainstalować swego człowieka w radzie nadzorczej PR to ma jakieś wpływy, bez względu na barwy polityczne jakie reprezentuje. Józef Wilk z PKP Cargo w radzie nadzorczej PR formalnie reprezentuje marszałka województwa podkarpackiego. |
Cytat: |
Swoją drogą słyszałem plotki, że ludzie na analogicznych stanowiskach w Nowym Sączu mają znacznie wyższe pobory niż ludzie w innych Zakładach Spółki..... |
Cytat: |
Południowy Zakład to pomyłka a jego powołanie to czysto polityczna decyzja. |
Grad napisał/a: |
Prokuratura to powinna zająć się prezesem J. Karnowskim i watahą bankowców w PKP a nie związkowcami.
Niech karnowski zapamięta sobie, że Kolejarz to nie g...o, które można nałożyć na łopatę i wyrzucić, tak jak nauczył się wyrzucać pracowników z zapyziałego pasożytniczego banku. |
Torreador napisał/a: |
Pytaj prezesa Karnowskiego -PKP. Jeśli nie chce być pozwany za oszczerstwo to niech się wytłumaczy mediom i kolejarzom. Wniosek z tego taki, że winę za ten długo trwający stan rzeczy ponosi nie kto inny jak prezes Grupy PKP - J. Karnowski.
Zauważcie, że Karnowski nie ma żadnych sukcesów z zakresu podlegającej mu bezpośrednio kontroli i audytu. Coraz bardziej kompromituje się tem maleńki facio. |
Waldemar napisał/a: |
Oczywiscie, nie powinna sie prokuratura zajmowac zwiazkowcem ktory w oczywisty sposob kradl wykrecajac 33 tys na miesiac tylko Karnowskim co do ktorego nie ma dowodow a sa tylko pomowienia. |