Dział pracowniczy - Trudna i odpowiedzialna praca dróżnika Beatrycze - 07-10-2013, 04:55 Temat postu: Trudna i odpowiedzialna praca dróżnika
"Muszą wysłuchiwać obelg. Są obrzucani kamieniami"
- Często muszą wysłuchiwać obelg i krzyków. Zdarza się nawet, że są obrzucani kamieniami - opowiada o pracy dróżników dyrektor PKP PLK w Sosnowcu Daniel Dygudaj:
2500 dróżników PKP Polskich Linii Kolejowych odbywa dodatkowe szkolenia na przejazdach kolejowo-drogowych. To doskonalenie procedur i uczenie właściwych reakcji podczas sytuacji kryzysowych na przejazdach. W ubiegłym roku ze szkoleń skorzystało 25 tys. pracowników PLK, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.
Pędzący blisko 100 km/h pociąg uderzył w samochód przejeżdżający przez strzeżony przejazd kolejowy. 67-latek zginął na miejscu. Prokuratorzy badający sprawę tragicznego wypadku w Łodzi informują, że pół godziny przed tragedią dróżnik alarmował, że źle się czuje i potrzebuje zmiany.
Firma SimKol przygotowała innowacyjny symulator do szkolenia pracowników na stanowiskach bezpośrednio związanych z prowadzeniem i bezpieczeństwem ruchu kolejowego w technologii wirtualnej rzeczywistości.
Rozwiązanie pozwoli na sprawdzenie, w jaki sposób szkolona osoba będzie wykonywać swoje obowiązki w sytuacjach stresowych oraz nietypowych, zaś stworzone oprogramowanie pozwala na symulację pracy m.in. dróżnika przejazdowego, nastawniczego, czy dyżurnego ruchu.
Victoria - 01-09-2022, 21:32 Temat postu: „Żeby ci k***s nie stanął przez rok”. Dróżniczka zwyzywała omijającego szlaban
Dróżniczka w ostrych słowach zwyzywała mężczyznę, który przechodził przez zamknięty przejazd kolejowy. Przesadziła?
W sieci furorę robi nagranie, które udostępnił sam pieszy. Przechodzi on przez przejazd pomimo opuszczonych rogatek. Wściekła na jego zachowanie dróżniczka nie wytrzymała i zwróciła się do niego w bardzo ostrych słowach.
W regionie łódzkim rozpoczęło się kratowanie budek dróżników przejazdowych pracujących przy zamykaniu szlabanów na przejazdach. Kolej nie chce się tym chwalić, ale sami pracownicy powiedzieli nam jak niebezpieczna jest to praca i dlaczego sami prosili o odgrodzenie ich od świata zewnętrznego. Niektóre historie mrożą krew w żyłach.