Administracja - Koleje Śląskie przekręcone socjalista - 13-11-2013, 13:08 Temat postu: Koleje Śląskie przekręcone
Zarzut przywłaszczenia czterech pociągów usłyszał b. prezes firmy Inteko, czyli spółki-córki Kolei Śląskich. Zdaniem prokuratury Inteko rozporządzało pociągami bezprawnie, bo były one zabezpieczeniem kredytu poręczonego przez Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów.
(...)Witold W. jest obecnie jedynym podejrzanym w śledztwie, które wszczęto w marcu tego roku po doniesieniu obecnego marszałka woj. śląskiego Mirosława Sekuły. Składając zawiadomienie marszałek zarzucał poprzedniemu zarządowi Kolei Śląskich nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz wyrządzenie szkody majątkowej zarówno spółce, jak i samorządowi województwa.
Wariat na torach
Trzynaście lat później, w podobny sposób ale na o wiele większą skalę i z większym rozmachem, transfer publicznych pieniędzy odbywa się przy okazji startu Kolei Śląskich. Pod patronatem brata Jacka Matusiewicza, Marszałka Województwa Adama, ruszają Koleje Śląskie. Koleje Śląskie powołują spółkę. Pomysł pochodzi od prezesa Kolei Śląskich Marka Woracha. Worach dostaje funkcję prezesa Kolei Śląskich od Matusiewicza Adama bez konkursu. Panowie się znają. Choć, jak się ma później okazać, marszałek Adam Matusiewicz niewiele wie o przeszłości Marka Woracha, któremu powierza funkcję prezesa Kolei Śląskich. Przypominamy - najbardziej prestiżowej i wizerunkowo kluczowej inwestycji, jaką prowadzi Urząd Marszałkowski. Być może dlatego Adam Matusiewicz niewiele wie, o przeszłości Woracha, że ten jest bardziej znajomym jego brata Jacka, niż Adama. To jemu zawdzięcza podobno Jacek Matusiewicz wyjście suchą nogą z afery z wykupem za publiczne pieniądze obligacji prywatnej spółki w 2000 roku. Marek Worach ma także inne sprawy obciążające jego przeszłość. Działanie na szkodę spółki. Ucieczkę przed odpowiedzialnością w chorobę nerwową. Także w Kolejach Śląskich tworzony jest mechanizm podobny do tego z 2000 roku.
Los na loterii
Powstaje spółka Inteko. Prezesem spółki Inteko zostaje Witold Wywrot. Dominującym udziałowcem Inteko są Koleje Śląskie. I OK. Ale oprócz tego udziały w spółce ma także spółka EPM Technologie. To spółka, której większościowym udziałowcem jest osoba fizyczna Barbara Anna Wywrot. Prezesem EPM Technologie, spółki należącej do Barbary Anny Wywrot jest Witold Wywrot. W grudniu 2012 roku, na chwilę przed startem Kolei Śląskich, trzecim udziałowcem spółki Inteko zostaje kolejny wspólnik. Jest nim osoba fizyczna. Bartłomiej Badoła. Jak i dlaczego, do spółki Kolei Śląskich, spółki marszałka województwa Adama Matusiewicza, wchodzą spółka należąca do osoby fizycznej i kolejna osoba fizyczna? Skąd się tam znaleźli? Wygrali swój udział w spółce należącej do samorządu wojewódzkiego na loterii? Kiedy, jak, gdzie i za ile kupili los? Trudno dociec. Inteko z prezesem Witoldem Wywrotem i udziałowcami EPM Technologie (w której udziałowcem jest Beata Anna Wywrot, a prezesem Witold Wywrot) oraz Bartłomiejem Badołą potrzebuje kasy. I dostaje.
Kasa
21 milionów złotych. Za tyle obligacje Inteko wykupuje należąca do Marszałka Województwa Adama Matusiewicza spółka Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów, w którym prezesem jest Jarosław Kania. Kolega Jacka i Adama Matusiewiczów z zarządu regionalnych władz PO. Marek Worach, który jest prezesem Kolei Śląskich, przyszedł do pracy w KŚ z Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych sp. z o.o. Spółki zależnej należącej do kogo? Do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów w Katowicach
Prokurator chce przedłużenia postępowania ws. chaosu w Kolejach Śląskich w 2012 roku. - Z uwagi na skomplikowany charakter sprawy i jej wielowątkowość trudno wskazywać na termin zakończenia sprawy – mówi "RK" Marta Zawada-Dybek, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
W prowadzonym od 2013 roku postępowaniu prokurator wyjaśnia, czy decyzje podejmowane przez zarząd Kolei Śląskich były uzasadnione pod względem ekonomicznym i czy nie naraziły spółkę na straty. Chodzi m.in. o przetargi dotyczące taboru. Śledztwo ma nadal charakter rozwojowy.
Za udział w zmowach przetargowych na dostawę taboru kolejowego i wielomilionową niegospodarność odpowiedzą wkrótce przed katowickim sądem oskarżeni w sprawie o nieprawidłowości w Kolejach Śląskich. Na ławie oskarżonych zasiądzie pięć osób. O przesłaniu do sąd aktu oskarżenia w tej sprawie poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.
Wśród oskarżonych są były prezes i były wiceprezes oraz były pracownik spółki Koleje Śląskie (KŚ), a także były prezes firmy Inteko. Aktem oskarżenia objęto także prezesa firmy, która była kontrahentem regionalnego przewoźnika kolejowego.