INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. warm.-mazurskie - Przywrócone połączenie Elbląg - Braniewo?

Picolo - 11-01-2007, 22:38
Temat postu: Przywrócone połączenie Elbląg - Braniewo?
Pojawiła się szansa przywrócenia zawieszonego przed prawie trzema laty połączenia kolejowego na trasie Braniewo Elbląg przez Bogaczewo. Ministerstwo Transportu i Budownictwa przeznaczyło na ten cel tysiąc złotych dziennie.

Ponad dwa lata temu PKP Przewozy Regionalne likwidację tłumaczyło milionowymi stratami spowodowanymi miernym zainteresowaniem ze strony pasażerów. Praktycznie odcięci od świata zostali mieszkańcy m. in. Chruściela, Słobit i Bogaczewa.

O powrót pociągu walczyli nie tylko pasażerowie ale też kolejarze, którzy prosząc o anonimowość sami przyznawali, że statystki przedstawiane przez PKP nie są do końca prawdziwe. Nieoficjalnie wiadomo, że do upadku tego połączenia przyczynili się zarówno jedni jak i drudzy. Dając konduktorowi połowę wartości biletu, można było dojechać do celu, oczywiście bez wypisanego kwitu. W pewnym momencie w pociągach pojawili się rewizorzy sprawdzający uczciwość podróżujących i konduktorów. W końcu sprawą zawieszonego połączenia zainteresował się Andrzej Muś, mieszkaniec Chruściela. Właściwie można powiedzieć, że to od niego wszystko się zaczęło. Mężczyzna pisał podania do różnych instytucji, sprawą zainteresował też senatora Sławomira Sadowskiego oraz posła Leonarda Krasulskiego.

- Otrzymałem deklarację od ministra Polaczka, że na te połączenie będzie przyznane dofinansowanie w wysokości tysiąca złotych dziennie. Jedyny warunek, jaki trzeba spełnić to skierować na tę trasę szynobus - mówi senator.

Źródło: Portal Warmii i Mazur
eurek - 12-01-2007, 16:31
Temat postu:
Szkoda, że nie otworzą "nadzalewowej" przez Frombork i Tolkmicko Crying or Very sad W sumie mogliby połączyć obie trasy i puścic szynobusy w ruchu okrężnym. Jeden by wyjezdzal z Braniewa przez Frombork do Elblaga i dalej wracał do Braniewa przez Bogaczewo a drugi ruszałby w trase odwrotna Very Happy Zgrałoby sie odp godziny przyjazdow-odjazdow i na pewno wszyscy byliby zadowoleni Rolling Eyes
tczewianin - 09-07-2007, 07:35
Temat postu:
Z tym brakiem pociągów w Bogaczewie nie przesadzajmy. Jeżdżą jeszcze pociągi osobowe do Olsztyna z tej stacji. Ale wielkie świnstwo zrobiono mieszkańcom dalszych miejscowości leżących na tej trasie - wystarczył by szynobus, co by obsłużył obie trasy i przygraniczną część Ostbahnu i nadzalewówkę.
Rafi - 12-09-2008, 09:22
Temat postu:
Elbląg-Braniewo: Reaktywacja?

Władzom województwa warmińsko-mazurskiego zdaje się zależeć na reaktywacji linii Elbląg-Tolkmicko-Frombork-Braniewo. W piątek Elbląskie Centrum Kultury Światowid organizuje spotkanie Forum Debaty Publicznej, pod hasłem "Kolej nadzalewowa - próba reaktywacji".

Gośćmi będą prof. Bożysław Bogdaniuk z Politechniki Gdańskiej oraz Grzegorz Nowaczyk, członek zarządu woj. warmińsko-mazurskiego. Początek o 16.30, wstęp wolny. - Spotkają się mieszkańcy, którym nie są obojętne problemy regionu - mówi Monika Stando ze "Światowida".

Na linii Elbląg-Braniewo przewozy były sukcesywnie, rokrocznie wygaszane, by w 2006 r. zostać zawieszonymi całkowicie. Powracają jednak pomysły reaktywacji połączenia, przynajmniej dla ruchu turystycznego. Linia przez Tolkmicko i Frombork jest przez wielu hobbystów uważana za jedną z najpiękniejszych tras kolejowych w Polsce nie leżących w górach. Miejscami tory położone są nad samym brzegiem Zalewu Wiślanego.

(źródło: Paweł Rydzynski, 11 września 2008)
Picolo - 22-09-2008, 22:34
Temat postu:
Podsumowanie debaty o Kolei Nadzalewowej

W piątek 19 września w CKiWM Światowid odbyło się Forum Debaty Publicznej. Tym razem przedmiotem rozmów było funkcjonowanie tzw. Kolei Nadzalewowej, czyli linii nr 254 (Elbląg - Tolkmicko - Frombork - Braniewo).

Wprowadzenie do dyskusji wygłosił Grzegorz Nowaczyk członek Zarządu Województwa Warminsko - Mazurskiego odpowiedzialny za infrastrukturę. Profesor Bożysław Bogdaniuk z Politechniki Gdańskiej - inżynier i specjalista techniki kolejowej - przedstawił wykład poświęcony problemom i doświadczeniom rewitalizacji linii kolejowych, czyli przywracania ich pierwotnej funkcji. Działania te - jak podkreślił - nie powinny służyć jedynie odtwarzaniu transportu kolejowego, ale powinny stanowić narzędzie aktywizacji gospodarczej regionu. Główną część spotkania stanowiła dyskusja. Pytania kierowane były głównie do Grzegorza Nowaczyka. Jego adwersarze zwracali uwagę, że ani jako wójt gminy Elbląg, ani obecnie, nie wykazał inicjatywy w celu uratowania linii kolejowej przed likwidacją.

Jeden z uczestników zacytował dokumenty, z których wynikała bierność władz województwa. Marszałek zobowiązał się do działań na rzecz kolei już w 2002 roku. Od tego czasu nastąpiło wiele wydarzeń, a samorząd wojewódzki pozostawał bezczynny - również gdy przepisy obligowały do działania. W roku 2007 miała miejsce nawet sytuacja torpedowania przez olsztyńskich urzędników inicjatywy podejmowanej przez burmistrza Tolkmicka, co jest sprzeczne z deklaracjami wygłaszanymi publicznie. Również wiedza Marszałka na temat kosztów remontu linii rozmija się kilkakrotnie z danymi, podawanymi przez kolej.

Na tym tle miasto Elbląg może się wykazać skutecznością działania. Prezydent najpierw zapobiegł likwidacji linii kolejowej w obrębie miasta, a obecnie prowadzone są wstępne rozmowy nad rozbudową sieci torów. Wykonano też prace nad własną koncepcją rewitalizacji, wskazując możliwe rozwiązania, ale spotkało się to z brakiem zainteresowania innych samorządów.

Podawane były też przykłady optymistyczne - za granicą i w kilku miejscach w Polsce samorządy przejęły linie kolejowe i zorganizowały przewozy, więc są przykłady, z których możemy brać wzór. Organizatorem przedsięwzięcia mógłby być Związek Gmin Nadzalewowych, gdyż poszczególne samorządy - a jest ich aż dziewięć na trasie z Elbląga do Braniewa - nie udźwigną tak poważnego i kosztownego zadania. Na zakończenie wszyscy obiecali sobie spotkanie za rok, na konferencji zorganizowanej w pociągu jadącym przez Suchacz, Kadyny i Frombork.

Niestety, spotkanie odbyło się przy niewielkiej frekwencji - uczestniczyli głownie przedstawiciele elbląskich mediów. Czyżby los popularnej Nadzalewówki był obojętny mieszkańcom Elbląga?

Źródło: Gazeta Elbląg
eurek - 22-09-2008, 23:29
Temat postu:
Pogadali i nic z tego... a gadali Ci co kiedys byli przeciw. Za rok sie spotkaja i znowu beda gadali...a ruchu jak nie ma tak nie bedzie... i taka jest prawda. Smutna prawda.
marekJG - 23-09-2008, 08:33
Temat postu:
Jeżeli nie będzie społecznej grupy nacisku lobbującej za reaktywacją nie ma żadnych szans. Ludzie muszą opowiedzieć się za pociągami. Na polityków nie ma co liczyć.
sebek - 19-12-2008, 19:45
Temat postu: Malbork - Elbląg - Braniewo
Wiem, że na razie to nierealne, ale byłbym nawet za relacją pociągów Malbork - Elbląg - Braniewo. Sporo osób napewno by korzystało, linia nadzalewowa to atrakcja turystyczna, Malbork wiadomo zamek, takie połączenie mogłoby przyciągnąć turystów, sporo mieszkańców Malborka udaje się na wypady do Elbląga i dalej do Fromborka, czy nad zalew od strony Krynicy. Kolej mogłaby w tym regionie konkurować z samochodami, atrakcyjna linia nadzalewowa i odpowiednie ceny biletów, wtedy pasażer sie pojawi.
Victoria - 12-02-2009, 17:25
Temat postu:
Elbląg-Braniewo: szansa na reaktywację?

– W moim przekonaniu reaktywacja połączenia na linii Braniewo-Frombork-Elblag jest możliwa – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Grzegorz Nowaczyk, członek zarządu województwa warmińsko-mazurskiego, odpowiedzialny za infrastrukturę.

Przewozy pasażerskie na linii Elbląg-Braniewo zostały zawieszone 1 kwietnia 2006 r. W ostatnim okresie funkcjonowania oferta była skrajnie niesatysfakcjonująca podróżnych - pomiędzy Elblągiem i Braniewem kursowała jedna para pociągów w środku dnia. „Wygaszanie popytu”, poprzez sukcesywne likwidowanie kolejnych pociągów, następowało od lat 90.

Linia Elbląg-Braniewo ma ogromne walory turystyczne. Nie tylko ze względu na to, że przechodzi przez kurorty (Frombork, Tolkmicko, Kadyny), ale także dlatego, iż uznawana jest za jeden z najpiękniejszych szlaków kolejowych w Polsce. Miejscami jest poprowadzona nad samym brzegiem Zalewu Wiślanego.

– Mamy tu trzy sprawy – linia kolejowa, otwarcie przewozów i infrastruktura dworcowa. Zarządcą tej linii jest teraz spółka PKP PLK. Zarząd województwa warmińsko-mazurskiego zwrócił się w tej sprawie do Komunalnego Związku Gmin Nadzalewowych z pomysłem, by powołał spółkę zarządzającą tą trasą. Chętnie wspomożemy działanie takiej spółki, pomożemy w pozyskaniu środków na uporządkowanie spraw własnościowych, wykonanie wszelkiej potrzebnej dokumentacji, wreszcie w dofinansowaniu odrestaurowania tej linii Co do dworców – jest już projekt ustawy, która ma umożliwić samorządom ich przejmowanie. W moim przekonaniu reaktywacja połączenia na linii Braniewo-Frombork-Elblag jest więc możliwa – deklaruje Grzegorz Nowaczyk.

Linia Elbląg-Braniewo, czyli tzw. Kolej Nadzalewowa, budowana w latach 1897-1899, jest przejezdna, ale jest w złym stanie technicznym. Jej remont to koszt 1-1,5 mln zł za kilometr.



* * *


Grzegorz Nowaczyk odniósł się także do informacji, którą zamieściliśmy wczoraj na portalu „Rynku Kolejowego”, że województwo kupuje trzy szynobusy, które będą kursować w przyszłości m.in. z Olsztyna do lotniska w Szymanach.

– Na razie kupujemy 3 szynobusy. O tym, na jakich trasach szynobusy będą najbardziej potrzebne, zdecyduje spółka PKP Przewozy Regionalne, bo ich zakup ma przede wszystkim uzasadnienie ekonomiczne. Przejazd 1 km trasy szynobusem kosztuje 17 zł, a przejazd 1 km taborem tradycyjnym kosztuje 33,81 zł. W tej chwili trwają prace nad studium wykonalności modernizacji trasy do Szyman. Zarząd województwa postawił warunek: przejazd na trasie Olsztyn-Szymany nie może trwać dłużej niż 35 minut. Zmodernizowana trasa ruszy jak tylko zacznie działać lotnisko, mamy nadzieję, że będzie to już w 2011 r. – zakończył Grzegorz Nowaczyk.

źródło: Rynek Kolejowy
filolog - 12-02-2009, 20:23
Temat postu:
Ursus Victorius napisał/a:
Przejazd 1 km trasy szynobusem kosztuje 17 zł, a przejazd 1 km taborem tradycyjnym kosztuje 33,81 zł.


Tak, by the way, a jaka jest cena z 1 km EZT?
eurek - 08-02-2010, 10:39
Temat postu:
Kalinke zawieszaja!!

Od poniedziałku zawieszone zostanie kursowanie pociągu relacji Gdynia-Kaliningrad. Jeździł on będzie tylko latem - poinformował Radio Gdańsk rzecznik PKP Intercity Paweł Ney.

Przyznaje, że nie opłaca się utrzymywać połączenia, bo poza sezonem jest mało podróżnych. W związku z tym pociąg, który do tej pory jeździł codziennie, będzie w rozkładzie jazdy tylko od 29 maja do 6 października. Kursuje on z Gdyni, przez przejście graniczne w Braniewie do Kaliningradu.

Po stronie polskiej pociąg obsługiwany jest przez spółkę PKP Intercity, za granicą przez koleje rosyjskie. Trasa ma 261 km długości.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Moze i cos w tym jest bo frekwa z reguly byla tylko do Elblaga, dalej pojedyncze osoby... ale w ten sposob Braniewo coraz bardziej marginalizowane Crying or Very sad
pospieszny - 02-09-2010, 21:10
Temat postu:
Po siedmiu latach, rzutem na taśmę przed gorącą wyborczą jesienią uruchomione z takim trudem i mozołem połączenie a już pierwsze wątpliwości i wnioski:

Elbląg-Braniewo. Dla kogo ten szynobus?


Kto decydował o godzinach odjazdów szynobusu z Elbląga do Braniewa - zastanawiają się nasi Czytelnicy. Według nich, obowiązujący od 1 września rozkład jazdy, nie spełnia oczekiwań podróżnych, w tym głównie potrzeb uczącej się młodzieży.
Z Elbląga do Braniewa przez Bogaczewo są dwa kursy dziennie - o godzinie 5.32 i 14.43. Ta pierwsza godzina jest, przynajmniej moim zdaniem, zbyt wczesna, ale nad tym można dyskutować.



Krytyki nie wytrzymuje natomiast kurs o 14.43 — mówi jeden z naszych Czytelników.



— Kto ustalił tę godzinę? Ten szynobus będzie woził powietrze, bo młodzież dojeżdżająca do elbląskich szkół, o tej porze kończy dopiero naukę — tłumaczy mężczyzna.
 A tymczasem, zdaniem naszego rozmówcy, wystarczyloby przesunąć kurs o pół godziny, by z połączenia mogli skorzystać wszyscy uczniowie uczący się w Elblągu, a mieszkający poza miastem.




Podobnie sądzą uczniowie, którzy dojeżdżają do Elbląga z miejscowości znajdujących się na trasie Bogaczewo-młynary-Braniewo.




— Kolejny raz ktoś coś wymyślił, ale wcześniej nie pomyślał sensownie — stwierdza uczen jednej z elbląskich szkół średnich — stwierdza uczeń jednej z elbląskich szkół średnich, dojeżdżający do miasta z Młynar.





Chłopak ma jeszcze jeden powód do drwin. Jest nim nazwa szynobusa - "Mazury".
— Braniewo, ktore leży na Warmii nie ma wiele wspólnego z Mazurami, jeszcze mniej z tą krainą łączy Elbląg. Ten szynobus mógłby ostatecznie nosić nazwę "Warmia". Na pewno jednak nie - "Mazury", chyba, że kolej myśli o jego przeniesieniu na przykład do Ełku, czy Szczytna — zastanawia się kilkunastolatek.




Za rozkład jazdy szynobusu odpowiada Warmińsko-Mazurski Zakład Przewozów Regionalnych. Firma, jak zapewnia dyrektor Jerzy Szarmach, jest otwarta na sugestie i postulaty klientow.
 — W czerwcu, przed uruchomieniem połączeń były rozmowy dotyczące godzin kursów, ale nie uważamy sprawy za zamkniętej raz na zawsze. Jeżeli będą takie potrzeby, to z pewnością dokonamy konieczych korekt — zapewnia Jerzy Szarmach. 
Zmiany, o ile ostatecznie nastąpią, nie będą jednak szybkie.
— Możliwe będzie ich wprowadzenie w nowym rozkładzie jazdy, jaki wejdzie w życie 12 grudnia tego roku — mówi dyrektor Szarmach.




O tym, że rozklad jazdy szynobusów zostanie dostosowany do potrzeb pasażerów zapewnia także Grzegorz Nowaczyk, członek zarzadu województwa warmińsko-mazurskiego.
— Będę w tej sprawie interweniował w dyrekcji Warmińsko-mazurskiego Zakladu Przewozów Regionalnych — mówi Grzegorz Nowaczyk.
Samorządowiec obiecuje też iż 22 września zostanie zmieniona nazwa szynobusa - z "Mazur" na "Żuławy".


źródło: Dziennik Elbląski
Haffuferbahn - 05-06-2011, 19:57
Temat postu:
co nowego na tej trasie???? Jak z frekwencja???
conen - 18-06-2011, 13:11
Temat postu:
Data 13 czerwca 2011 roku kurs 13.54 z Braniewa. Na starcie 4 osoby z czego jedna wysiadła w Chruścielu.

Żadnej innej wymiany pasażerów nie było choć prędkość naprawdę dobra.

Reasumując: 2 pary w dosyć przypadkowych godzinach nie wróżą nic dobrego temu połączeniu.
jubikej - 18-06-2011, 14:53
Temat postu:
dużo większy sens byłby chyba puścić taki pociąg przez Frombork i Tolkmicko, tyle że pewnie byłoby wolniej, ale fakt 2 pary szału nie zrobią i ludzi do kolei nie przyciągną
sebek - 19-06-2011, 10:32
Temat postu:
Napewno trasa przez Frombork znacznie poprawiłaby frekwencję, szczególnie okres wakacyjny, ale wydaje mi się, przedłużenie relacji np. do Malborka byłoby jeszcze lepszym rozwiązaniem. Pociągi Braniewo - Malbork miałyby większe zapełnienie, wymienność pasażerów.
kzff - 06-07-2011, 08:51
Temat postu:
po wyborach połączenie może okazać się nierentowne Sad
sebek - 06-07-2011, 10:02
Temat postu:
Przy sensownych godzinach odjazdów z Elbląga i skomunikowaniu z regio przyjeżdżającymi z Malborka/Gdańska, wcale nie jest powiedziane, że te pociągi do Braniewa są na straconej pozycji.
Na razie ludzie są przekonani do komunikacji autobusowej, potrzeba czasu żeby pasażer wrócił do pociągu.
Damian Łódź - 06-07-2011, 16:31
Temat postu:
Niewiem ile szynobusów ma W-MZPR ale można połączyc obiegi Olsztyn-Braniewo z Braniewo-Elbląg, obowiązkowo skomunikowane w Elblągu z Tczewem/Gdynią.
kzff - 06-07-2011, 17:35
Temat postu:
Powiedzcie tak kolejarzom z przewozów regionalnych , tam pasażer zawsze jest na pierwszym miejscu , na drugim wygoda podróżowania:)

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group