Marian Szatko napisał/a: |
. Możesz spędzić pod semaforem cały dzień i nie ujechać nawet metra. I niestety jak nie masz zmiany to siedzisz na lokomotywie do skutku może to być 14-16-18 godzin w bardzo wyjątkowych przypadkach więcej.. |
Cytat: |
Nikt nie ma prawa zmusić cię do siedzenia na lok ponad 12h chyba że na prawdę jest wyjątkowa sytuacja np.katastrofa itp.w przeciwnym razie informujesz dyżurnego że koniec godzin,brak zmiany,zamykasz poć.i pasażerem do j.m |
Marian Szatko napisał/a: |
hehehe za takie coś możesz zostać zwolniony albo zarobić pół roku w warsztacie w którym zarobisz podstawę czyli zasiłek dla bezrobotnych |
Cytat: |
hehehe za takie coś możesz zostać zwolniony albo zarobić pół roku w warsztacie w którym zarobisz podstawę czyli zasiłek dla bezrobotnych |
Marian Szatko napisał/a: |
A co do prawa to 12 godzin jest święte ale w kwestii jazdy i też od tego są wyjątki. Natomiast dozorować tabor MUSISZ aż przyjdzie podmiana lub zapadnie decyzja o zamknięciu pociągu. Liznąłeś temat ale nie do końca. |