News - Niebezpieczne zabawy nastolatków Victoria - 05-07-2017, 19:23 Temat postu: Niebezpieczne zabawy nastolatkówŻart nastolatków mógł doprowadzić do katastrofy
Nieodpowiedzialne zachowanie dwóch nastolatków mogło doprowadzić do poważnej katastrofy w ruchu lądowym. 15-latek i 16-latek w okolicach Poraju ułożyli na torach betonowe bloki i znak kolejowy. W kontakcie z przeszkodą uszkodzony został pociąg Kolei Śląskich. Drugiego dnia policja znalazła w tym samym miejscu usypany na torach stos kamieni, co doprowadziło do zatrzymania pociągu PKP Intercity.
Sześć zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem wagonów pociągu stojących w okolicach ulicy Kolejowej w Koszalinie. Dużo wskazuje na to, że winnym czwartkowego podpalenia składu mogą być dzieci, które przez policję zostały przewiezione na komisariat.
Walka z ogniem trwała kilkadziesiąt minut. Na szczęście był to odłączony skład, który stał na bocznicy przy ulicy Kolejowej w Koszalinie. Wagony podpalono. Policjanci zatrzymali i przewieźli na komendę czworo dzieci w wieku od 8 d0 10 lat. Dużo wskazuje na to, że to właśnie one mogą odpowiadać za podpalenie składu. Na komisariat wzywani są rodzice. Dopiero po ich przyjeździe dzieci zostaną przesłuchane.
Źródło: KoszalinInfo.plVictoria - 25-09-2017, 16:24 Temat postu:
Katastrofa była blisko. Pod Malborkiem pociąg uderzył w stertę kamieni ułożoną na torach.
Maszynista pociągu TLK "Stańczyk" relacji Olsztyn-Szczecin awaryjnie hamował przed leżącą na torach przeszkodą. Nie zdążył jednak zatrzymać rozpędzonego składu. Lokomotywa z dużą prędkością najechała na stos kamieni. Pociąg nie wykoleił się, a pasażerom nic się nie stało. Uszkodzona została jednak lokomotywa. Policja zatrzymała dwóch nastolatków podejrzanych o ułożenie kamieni.
Zaczęło się od zakrapianej imprezy na kładce dla pieszych w Grotowicach. Skończyło na stratach rzędu 30 tys. zł, przerwanych połączeniach kolejowych i uszkodzonej lokomotywie. Ale konsekwencje mogły być znacznie poważniejsze. 19- i 20-latek, którzy zrzucili wersalkę na tory, usłyszeli już zarzuty i staną przed sądem. Grozi im nawet do 8 lat więzienia.
Straż Ochrony Kolei oraz policja wyjaśniają, w jaki sposób - na torach w Tarnowie - pojawiły się: betonowy pustak oraz stos desek. Kolejarze nie mają wątpliwości, że barykada pojawiła się celowo na torach. Mimo że zdarzenie miało miejsce w rejonie przebudowywanego wiaduktu przy al. Tarnowskich wykluczają, aby pustak czy deski znalazły się na torach bez udziału człowieka, na przykład za sprawą silnych podmuchów wiatru.
Czwórka 12-latków w Opocznie bawiła się w pobliżu przecięcia linii kolejowych. Nastolatkowie układali na torach kamienie, co nie uszło uwadze Straży Ochrony Kolei. Jak udało się ustalić, dzieci chciały sprawdzić, co się stanie, gdy po kamieniach przejedzie pociąg.
Funkcjonariusze SOK przerwali zabawę nastolatka, która polegała na układaniu kamieni na główkach szyn. Taka „zabawa” może doprowadzić do uszkodzenia zestawu kołowego pojazdu, a w skrajnych przypadkach nawet do wykolejenia.
Funkcjonariusze z Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Katowicach, 16 lipca 2022 roku, ujęli czworo nastolatków, którzy będąc pod wpływem alkoholu, dla zabawy, kładli się na torach, na szlaku kolejowym Stawiska – Katowice Janów.
Na początku tego tygodnia, najpierw w Tczewie, a dzień później w Ostrowie Wielkopolskim funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei ujęli czworo nieletnich sprawców układania przeszkód na torach. W pierwszym przypadku o obecności osób nieuprawnionych na szlaku Starogard Gdański – Zblewo, zaalarmował kierownik pociągu, a w drugim maszynista pociągu towarowego. Szybka wymiana informacji pomiędzy pracownikami kolejowymi i służbą dyżurną SOK zapobiegła nieszczęściu.
Patrol Straży Ochrony Kolei z Kutna ujął nieletniego sprawcę układania przeszkód na torach. O obecności osób nieuprawnionych na szlaku kolejowym Florek – Strzelce Kujawskie, zaalarmował maszynista Kolei Mazowieckich. Szybka wymiana informacji pomiędzy pracownikami PKP i służbą dyżurną SOK zakończyła niebezpieczną zabawę młodzieży. Wbrew pozorom zagrożenie było poważne. Nieodpowiedzialne zachowanie 15-latka mogło doprowadzić nawet do wykolejenia pociągu.
Dwóch ukraińskich nastolatków odpowie przed sądem za układanie kamieni na torach. - Pociąg mógł się wykoleić, stwarzając zagrożenie dla wszystkich podróżujących pasażerów - poinformowała oficer prasowa jarocińskiej policji asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Czytaj więcej na wp.plTFZ - 29-07-2023, 20:53 Temat postu:
Jakiej wielkości musiałyby być te kamienie, by rzeczywiście mogło się coś stać? Pamiętam, jak kiedyś układało się kawałki tłucznia na szynach, bo proszek powstały po przejechaniu przez lokomotywę powyższego stanowił świetne wypełnienie kapsli. Arek - 02-02-2024, 02:27 Temat postu:
Cztery nieletnie osoby zostały ujęte przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei w Głogowie. Dzieci w wieku od 8 do 12 lat układały kamienie na torach przed nadjeżdżającym pociągiem, stanowiąc tym samym poważne zagrożenie dla siebie i wszystkich podróżujących pasażerów.
Kolejna niebezpieczna moda wśród młodzieży coraz częściej widoczna jest także w Poznaniu. Nastolatki jeżdżą na tyłach wagonów od tramwajów i pociągów. Jedną z takich sytuacji można było zobaczyć w sobotę wieczorem.
Niebezpieczna moda nastolatków nie ustaje: walkę z internetowymi wyzwaniami zapowiada Rzeczniczka Praw Dziecka
Panująca wśród młodzieży moda na jazdę na tylnych zderzakach tramwajów czy pociągów jest wyjątkowo niebezpieczna i wciąż widoczna, także w ciągu dnia w Poznaniu. MPK i PKP ostrzegają przed takimi zachowaniami, a Rzeczniczka Praw Dziecka zapowiada walkę z internetowymi wyzwaniami wśród dzieci i młodzieży.
Wakacyjna nieodpowiedzialna zabawa, ciekawość konsekwencji zdarzenia czy zwykła głupota? Często maszyniści zmuszeni są zatrzymać rozpędzone pociągi przed ułożoną na torach przeszkodą. W większości przypadków incydenty nie kończą się tragicznie. Jednak pozostawienie na torach kilkanaście kamieni czy innych przedmiotów mogą doprowadzić do katastrofy w ruchu kolejowym. Tylko przedwczoraj funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei z Krakowa i Ostrowa Wielkopolskiego ujęli pięć osób, które układały na torach przeszkody.
Gdyby nie szybka reakcja maszynisty, 11 listopada pod Gliwicami mogło dojść do katastrofy kolejowej. Pociąg pasażerski najechał na torach na metalowy przedmiot. Konieczne było hamowanie awaryjne. Mężczyzna podejrzany o próbę wykolejenia pociągu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.