Pociągi dalekobieżne - Arriva: Warszawa - Gdynia? tender - 18-01-2018, 10:03 Temat postu: Arriva: Warszawa - Gdynia?
Arriva chce wozić pasażerów na trasie Warszawa Zachodnia - Gdynia Główna od 10 grudnia 2018 roku. Odpowiednie dokumenty firma już złożyła do Urzędu Transportu Kolejowego.
- Złożenie wniosku to jest pierwszy etap. Uruchomienie połączeń wiąże się uzyskaniem zgody, dostępem do infrastruktury i ustaleniem rozkładu - tłumaczy Joanna Parzniewska, rzecznik firmy Arriva. Wiadomo jednak, że pociągi kursowałyby w czasie zbliżony do Pendolino. Przewoźni zapewnia, że mógłby przewieźć pasażerów na całej trasie (Warszawa Zachodnia-Gdynia Główna) w czasie 3 godziny 25 minut.
Skądinąd wcześniej Arriva skarżyła się na urzędowe blokowanie konkurencji. Na przykład w ubiegłym roku nie uzyskała zgody na kursowanie na trasie z Warszawy do Poznania, Krakowa oraz Łodzi. UTK stwierdził, że z pociągów Arrivy korzystaliby pasażerowie podróżujący obecnie pociągami „służby publicznej”. Filozofia przepisów jakimi posługuje się urząd zakłada, że nowa na rynku firma musi udowodnić, iż jej połączenia nie pogorszą rentowności pociągów dotowanych przez państwo i samorządy Anonymous - 19-01-2018, 07:29 Temat postu:
Cytat:
Filozofia przepisów jakimi posługuje się urząd zakłada, że nowa na rynku firma musi udowodnić, iż jej połączenia nie pogorszą rentowności pociągów dotowanych przez państwo i samorządy
Zamiast się cieszyć, że prywatna firma przejmuje na swoje barki coś, za co dotąd Państwo musiało płacić... Beatrycze - 19-01-2018, 13:54 Temat postu: dddbb, Arriva nie jest firmą prywatną. Jest częścią niemieckiego państwowego holdingu Deutsche Bahn. Nie rozumiem więc z czego tu się cieszyć. Że niemiecka firma wypiera polską firmę z polskich torów?
Patriotyzm gospodarczy - mówi ci to coś? Albo wreszcie zaczniemy dbać o swoje interesy i chronić swój rynek, albo na kolejne dekady pozostaniemy niemiecką neokolonią i rezerwuarem taniej siły roboczej dla niemieckich korporacji w Polsce, ogłupianym przez niemieckie polskojęzyczne media. Anonymous - 19-01-2018, 22:19 Temat postu:
Czyli co? Intercity forever? Mamy jakąś polską alternatywę? Jak Czesi wchodzą na nasz rynek to cacy, a jak "Niemcy" to be? Celowo piszę z cudzysłowem, bo chyba nie Helmut stoi z sterami, a Helga sprawdza bilety... Marcel Hans - 21-01-2018, 15:42 Temat postu:
W dodatku DB Fernverkehr (ich oddział dalekobieżny) działa bez jakichkolwiek dotacji państwowych (zupełnie inaczej niż PKP IC) [co do tzw. środków regionalnych, pominę na chwilę...]. Jeśli mamy na rynku możliwość uczciwej konkurencji, to niech ona się odbywa uczciwie. W Niemczech jeździ Locomore, którego udziałowcami są po części Czesi, nikt z tego nie robi problemu.
Jeśli już miałbym robić awanturę, że Niemcy kradną polski rynek kolejowy, zainteresowałbym się połączeniami Szczecin Główny - Szczecin Gumieńce, które są obsługiwane przez niemiecką załogę, po niemiecku, w niemieckich pociągach, z niemieckimi biletami sprzedawanymi w pociągu (bo wątpię, że niemiecki konduktor wystawi mi bilet w taryfie PR). Torczes - 22-01-2018, 06:51 Temat postu:
Ja to bym widział Arrive w relacji Wrocław-Zielona Góra-Berlin w stylu Regional Express.Jest tam wiele miasteczek gdzie mógłby się zatrzymywać ten pocuąg. danio - 25-01-2018, 13:45 Temat postu:
Jak im PLK wytrasuje pociągi to nikt nimi nie pojedzie. Już oni się o to postarają by były np. odpowiednio długie postoje techniczne i handlowe itd......